X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rzodkiewka, ja już kciuków nie trzymam, za to cały dzień myślę o każdej z dziewczyn. Na pewno będzie dobrze kochana :*

    Ja chce drugą córkę, przy takiej różnicy wieku niestety gdyby to był syn, to by ich tylko nazwisko łączyło... Zresztą sama mam 3 braci i szczerze mówiąc póki byliśmy mali, to mieliśmy wspólne tematy(zabawki, bajki i inne), ale odkąd poszłam do gimnazjum, to lepsze kontakty mam z kuzynkami niż z braćmi tak naprawdę. Dlatego jestem za rodzeństwem jedno-płciowym :P

    Ja mam termin na 9, ale mąż ma urodziny 14 i tak mi się marzy przenosić te 5 dni i zrobić mu ekstra prezent :D

    JustyśkaG, inessa, nescafe, Rzodkiewka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my nie wiem jaka płeć to jest nasze pierwsze dziecko i maż pewnie by syna chciał chociaz on mówi,ze dla niego po naszych przeżyciach najważniejsze aby było zdrowe :)
    A rodzić ma sie blikso terminu urodzin mojego meża ale też moich braci :)
    maż 10.09 a bracia 21 i 23 09. Lekarze zawsze mówią o 2 tygodniach w jedną albo w drugą strone :)

    JustyśkaG, kark lubią tę wiadomość

  • dba Autorytet
    Postów: 1198 1008

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam syna i w sumie druga płeć jest mi obojętna :) i tak dzieci się nie będą dogadywać, bo będzie różnica prawie 7 lat. Najważniejsze by było zdrowe- zdrowia za żadne pieniądze się nie kupi. Będzie synek to będę rządzić całą tą ekipą, a jak będzie córcia to będzie oczko w głowie tatusia ;)

    kark, inessa, nescafe lubią tę wiadomość

  • jovi81 Autorytet
    Postów: 546 643

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rzodkiewka : trzymaj się ciepło, wiem co przezywasz - sama przez to przechodziłam :( bądź silna i wierz że się uda <3

    Mnie nawet przez myśl nie przeszło żeby zastanawiać się nad obecnością męża przy porodzie czy tez płci maleństwa. Zazdroszczę Wam że potraficie tak wybiegać w przyszłość. Dla mnie liczy się każdy kolejny dzień i udana walka o fasolkę i nadzieja na kolejny udany dzień. Nie rozmawiam z mężem na temat planów i tego jak to będzie wyglądało. Z rodziny i przyjaciół nikt nie wie tylko lekarz, Wy i mąż. Przy pierwszej ciąży snuliśmy plany, wszystkim ogłosiliśmy super nowinę i jak poroniłam a potem spotkałam po roku znajomego z byłej pracy na ulicy to mnie uściskał i powiedział" ależ ty świetnie po tej ciąży wyglądasz... chłopak czy córka ? mężuś się zajmuje maleństwem a Ty śmigasz po mieście ?" Rozryczałam się na cały głos a przecież on chciał dobrze...

    Zadecydowaliśmy że powiemy komukolwiek jak brzuszek zacznie być widoczny a z maleństwem będzie wszystko dobrze.

    inessa, Rzodkiewka, AnkaK lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69787.png
    xvg47yr.png
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justysia90 wrote:
    Ciężko mi powiedzieć,duphaston powinien podnieść progesteron i plamienia ustąpić ale nie wiem po ilu dniach a ile dziennie bierzesz?


    Ja dziś poczułam wewnątrz takie klucia,nie były bolesne ale lekkie,może to pęcherz...
    3x1 biorę. Co prawda plamienia się zmieniły trochę, bo w środę była krew a teraz jest zabarwiony na lekko brązowo śluz, ale są.. Ciekawe za ile znikną.. Bo w ogóle to dziwne mam te plamienia, bo w ciągu dnia mam bezbarwny śluz, a tylko po wysiłku są te plamienia..

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja myśle,ze różnica w wieku pomiedzy dziećmi w ewnym momencie zaciera sie i to dogadywanie sie to tak różnie wyglada ale czesto nie chodzi o wiek a charaktery. Ja z moim o rok młodszym bratem gorzej sie dogaduje i mam mniejszy kontakt niż z bratem o 15 lat młodszym :)

    JustyśkaG lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie w taki sposób staram się bronić przed złymi myślami: uczę się, myślę nad tym kto będzie chrzestnym, o co zapytać na wizycie, jaka może być płeć, gdzie byśmy dali łóżeczko itd.
    Zresztą cała ta ciąża jest dla mnie trochę nierealna i nienaturalna, pewnie przez leki i jeśli lekarz powie, że jest puste jajo, to jakoś tego strasznie koszmarnie nie zniosę. Właśnie dlatego, że staram się o tym nie myśleć w ten sposób, że jest źle itd. Gdybym tak myślała, to chyba bym to bardziej przeżyła jakby faktycznie było źle...

    inessa, JustyśkaG lubią tę wiadomość

  • mulan44 Koleżanka
    Postów: 43 34

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustyśkaG wrote:
    No to kochana lecimy we dwie :D ten sam termin :D

    bardzo fajnie :D

    inessa, JustyśkaG lubią tę wiadomość

    nzjdgywlg3lp3mte.png
    bhywanlitxyhgu09.png
  • nescafe Autorytet
    Postów: 468 286

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rzodkiewka trzymam kciuki aby malenstwo sie pojawilo!!!

    inessa, Rzodkiewka, kark lubią tę wiadomość

  • mulan44 Koleżanka
    Postów: 43 34

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam juz prawie 15 miesiecznego syna i naprawde marzy mi sie chłopak.

    jovi81 mam nadzieje,ze za jakis czas troche stresu zejdzie i bedziesz mogła sie cieszyc ciaza

    inessa, JustyśkaG lubią tę wiadomość

    nzjdgywlg3lp3mte.png
    bhywanlitxyhgu09.png
  • nescafe Autorytet
    Postów: 468 286

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie tam jedno czy chlopak czy dziewczyna. Majstrowalismy dziewczyne, a pewnie bedzie chlopak i tez dobrze ;);) hehe

    Czastem tez mnie dopadaja mysli, ze jest zle itd. Ale co bedzie to bedzie. Nie mam na to wplywu, chociaz prezciez jak kazda z nas stram sie aby bylo wsio oki ;) Nom i ma byc dobrze !!

    inessa, kark lubią tę wiadomość

  • mulan44 Koleżanka
    Postów: 43 34

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja w tej ciazy jak na razie jestem oaza spokoju.
    Pierwsza to był dziki szał i stres

    inessa, nescafe lubią tę wiadomość

    nzjdgywlg3lp3mte.png
    bhywanlitxyhgu09.png
  • nescafe Autorytet
    Postów: 468 286

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mulan44 wrote:
    ja w tej ciazy jak na razie jestem oaza spokoju.
    Pierwsza to był dziki szał i stres

    A co sie dzialo zlego, ze byl szal i stres??

  • mulan44 Koleżanka
    Postów: 43 34

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nescafe wrote:
    A co sie dzialo zlego, ze byl szal i stres??

    bardzo długo sie staralismy o dzidzie i to dlatego

    inessa lubi tę wiadomość

    nzjdgywlg3lp3mte.png
    bhywanlitxyhgu09.png
  • nescafe Autorytet
    Postów: 468 286

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak wlasnie czytam to juz 3 kg nie wolno dzwigac? Moja torebka tyle kg pewnie ma ;) A i micha prania z pralki to tez pewnie cos kolo tego :P uuu to ja jednak dziwgam :/ . Normalne i rozumiem ze nie jest wskazane dzwigac. Ale pewnie sa kobiety, co maja mlodsze dzieci np. roczne czy dwulatki i musza je dzigac, a takie dziecko to 13 kg wazy. :/

    inessa, kark lubią tę wiadomość

  • mulan44 Koleżanka
    Postów: 43 34

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nescafe wrote:
    Tak wlasnie czytam to juz 3 kg nie wolno dzwigac? Moja torebka tyle kg pewnie ma ;) A i micha prania z pralki to tez pewnie cos kolo tego :P uuu to ja jednak dziwgam :/ . Normalne i rozumiem ze nie jest wskazane dzwigac. Ale pewnie sa kobiety, co maja mlodsze dzieci np. roczne czy dwulatki i musza je dzigac, a takie dziecko to 13 kg wazy. :/
    moj brzdac to 12 kg wazy i jeszcze samnie chodzi wiec nie ma wyjscia trzeba troche nosic

    inessa lubi tę wiadomość

    nzjdgywlg3lp3mte.png
    bhywanlitxyhgu09.png
  • nescafe Autorytet
    Postów: 468 286

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mulan44 wrote:
    bardzo długo sie staralismy o dzidzie i to dlatego

    A teraz sie szybko udalo?

    Ja w sumie nigdy nie schizowalam w ciazy. Tylko oaza bylam, do czsasu az bylo zle .No ale my tu mamy o dobrych rzeczach pisac ;) i byc pozytywnie nastawione ;)

    inessa lubi tę wiadomość

  • nescafe Autorytet
    Postów: 468 286

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mulan44 wrote:
    moj brzdac to 12 kg wazy i jeszcze samnie chodzi wiec nie ma wyjscia trzeba troche nosic

    Nom wlasnie ;) Jest pelno takich kobiet i wszystko jest dobrze. Rozumiem ze trzeba ograniczyc noszenie. Ale ciezko przeciez jak sie jak sam na sam z dzieckiem, wytlumaczyc roczniakowi ktory nie rozumie ze go nie dzwigniesz . Pewnie raczkuje szybko co?? ;)

    inessa lubi tę wiadomość

  • mulan44 Koleżanka
    Postów: 43 34

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nescafe wrote:
    A teraz sie szybko udalo?

    Ja w sumie nigdy nie schizowalam w ciazy. Tylko oaza bylam, do czsasu az bylo zle .No ale my tu mamy o dobrych rzeczach pisac ;) i byc pozytywnie nastawione ;)


    bardzo szybko :P

    ale dobrze wiedziec,ze inni tez sie stresowaliu to normalne u sporej czesci ciezarówek

    inessa, nescafe lubią tę wiadomość

    nzjdgywlg3lp3mte.png
    bhywanlitxyhgu09.png
  • jovi81 Autorytet
    Postów: 546 643

    Wysłany: 18 stycznia 2014, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark: ja właśnie w pierwszej ciąży fruwałam z mężem w skowronkach i wiadomość o jej utracie była dla nas szokiem i koszmarem bo nie braliśmy tego pod uwagę, w drugiej ciąży od początku byłam bardzo sceptycznie nastawiona i jak ją straciłam to było mi jakoś łatwiej się z tym pogodzić bo nie miałam zbyt dużych nadziei i planów. Ale wiadomo każda z nas jest inna...
    Wiadomo że na pewne rzeczy nie mamy wpływu ale to w głowie siedzi. Przepraszam że Was tak dołuje - taki nastrój dzisiaj mam <3

    inessa lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69787.png
    xvg47yr.png
‹‹ 70 71 72 73 74 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ