Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyFipsik wrote:Nie masz racji niestety, niby się nie rusza, a może przepełznąć i spaść jak położysz na stole np. Poczytaj ile jest takich przypadków w szpitalach. Jeśli chodzi o podduszanie kołderką - to powód nagłej śmierci noworodkowej. Są to oczywiście przypadki rzadkie, ale nie zmienia to faktu, że są. Podobnie z tymi ochraniaczami, były przypadki gdzie się dziecko przewróciło na boczek główką do ochraniacza, a nie potrafiło spowrotem i się udusiło.
Mogę podać przykład mojej siostry, gdzie miesięczny (4 tygodnie) syn przepełznął nie wiadomo jak ze środka łoża małżeńskiego i spadł na podłogę. Na szczęście niskie łóżko i miękki dywan mają, to się nic nie stało.
dokladnie tak jest, zgadzam sie z toba kochana:) Jest wiee przypadkow smierci noworodkowej wlasnie przez poddusznie. Jak sie dzidzia uderzy glowka o szczebelki to nic sie nie stanie ale jak jest ochraniacz moze sie poddusic tak samo z kolderka. A dziecko potrafi sie ruszac i gramolic nawet takie malutkie.Ja moze i kupie posciel ale i tak przez pierwsze miesiace uzywac nie bede:( Kupilam juz cieplutki spiworek dla malej:) A jesli chodzi o ochraniacz to ja owszem kupuje ale tylko jeden z tylku za glowke:) Mojej kuzynce spadl za lozko 3 tygodniowy synus. Bylysmy w szoku (bylam wtedy u niej) nagle placz wpadamy do pokoju a dziecko spadlo z lozka , dodam tylko ze to duze lozko malzenskie, takze trzeba miec to na uwadze.Ja sie do kolderki na pewno nie przekonam bo sie po prostu boje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2014, 13:00
Fipsik lubi tę wiadomość
-
Fotelik jak najbardziej nowy. Przynajmniej ja tak uwazam. My mamy w zasadze dwa. Jeden nowy jeden malo uzywany. Nowy bedzie do samochodu a uzywany jako nosidelko
Fotelki z baza(bo pewnie masz na mysli system isofix) sa o tyle lepsze ze masz pewnosc że fotelik jest dobrze zapiety i jest zdecydowanie latwiejszy w obsludzewszystko na jeden "klik".
Natomiast przy foteliku zapinanym na pasy samochodowe zdajesz sie jedynie na to ze wiesz jak dobrze go zapiac. Swoja droga uwazam ze kazdy powińien przejsc ekspresowe szkolenie przy zakupie fotelika... Bo zazwyczaj wyadje nam sie ze wiemy jak zapiac a to guzik prawda
No i ostatnia roznica...cena! Dobry fotelik z isofixem sporo kosztuje i dobrze sprawdz czy fotelik nastepny z tej firmy tez mozna na tej bazie montowac bo roznie bywa
Aaa no i czy w samochodzie masz wbudowane zaczepy :p w nowych autach sa fabrycznie montowane natomiast w starszych modelach nie wszedziestardust87 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry.
Dziewczyny, tak przy okazji wagi, czy jest tu taka, której waga rośnie całkiem poniżej tego wyznacznika w belly ? Wy tu się martwicie, że za dużo kg, a ja zaczęłam sie ostatnio martwić, że za mało, nie wiem czy słusznieU mnie przyrost wagi idzie ewidentnie pod zalecanym przyrostem, noi np. w ciągu tygodnia przytyłam jakieś 0,2 kg.
Ja prawdopodobnie kupię pościel, ale na początku na pewno nie będę jej używać. Mam becik i kupię jeszcze śpiworek i tak będę kładła dzidzię. Ochraniaczy też nie planuję kupować. Zawsze mi się podobały, ale jak poczytałam trochę o nich, to uznałam, że jednak zrezygnuję z tego bajeru. Zastanawiam się jeszcze tylko nad baldachimem. Niby można osłonić dziecko jak pali się światło, zawsze to jakiś tam większy spokój dla malucha, ale ile tam kurzu się zbiera...raz w tygodniu to na bank trzeba to prać, a nie wiem też czy to nie byłoby za rzadko.
Ja kupiłam nowy fotelik Maxi Cosi Cabriofix. Bazy nie kupiłam, ale kto wie, jeszcze nad tym pomyślę. Kupiłam na razie tylko adaptery żeby fotelik pasował do mojego wózka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2014, 12:54
Fipsik lubi tę wiadomość
-
Ja nie wiem bo nie mam premium wiec mi zalecanego przyrostu wagi nie pokazuje
Nasz fotelik tez ma mozliwosc montowania do wozka
Loo matko. Ja tego baldachimu napewno nie kupuje bo dla chlopca jakos mi sie nie widzi
Poza tym to fakt ze to zbieracze kurzuale co kto lubi
I to tak ze wszystkim bedzie. Jedna kupi to, inna tamto. Teraz wszystkie jestesmy najmadrzejszeale jak dotrwamy tu w takim skladzie po porodzie to dopiero wtedy wyjdzie kto co i jak bedzie robil. A zaloze sie ze ile nas tu bedzie tak kazda bedzie miala inne doswiadczenia i rady
Nawet te mamy ktore maja juz dzeci czesto mowia ze z pierwszy, robily tak i tak a jak urodzily nast to wszystko bylo inaczejwiec luz
-
Szczerze to mi gwoździa wbiłyscie z tą pościelą. W moim otoczeniu kazdy uzywa pościeli i jakoś nic żadnemu dziecku sie nie stało. Ale owszem, zdarzają sie przypadki nagłej śmierci łóżeczkowej, ale ja nigdy nie słyszałam, żeby jej przyczyny były wyjaśnione. No chyba, ze o czymś nie wiem. Jeśli chodzi o przykrycie to na pewno kołderka pod paszki wiec chyba taki maluszek nie nałozy jej sobie na głowe, ale juz sama nie wiem, po tych Waszych przypadkach zwątpiłam
-
iwo_na wrote:Szczerze to mi gwoździa wbiłyscie z tą pościelą. W moim otoczeniu kazdy uzywa pościeli i jakoś nic żadnemu dziecku sie nie stało. Ale owszem, zdarzają sie przypadki nagłej śmierci łóżeczkowej, ale ja nigdy nie słyszałam, żeby jej przyczyny były wyjaśnione. No chyba, ze o czymś nie wiem. Jeśli chodzi o przykrycie to na pewno kołderka pod paszki wiec chyba taki maluszek nie nałozy jej sobie na głowe, ale juz sama nie wiem, po tych Waszych przypadkach zwątpiłam
Iwona bo to jest tak ze przyczyny naglej smierci lozeczkowej nie sa do konca znane... Wszedzie gdzie o tym czytalam pisalo ze jest tak wiele mozliwosci z kad to sie bierze ze nakrycie sobie dziecka glowy posciela to moze jakis odsetek %...
Najczesciej to dysfunkcje ukladu oddechowego, ktory jest nie dojrzaly, infekcja, nawet przegrzanie.
Przyczyna moga byc tez patologie ciazy ktore nie zostaly wykryte...
Najczesciej poprostu nie mamy na to wplywu i to jest takie straszne
A ta nieszczesna posciel... Pewnie ze mozna z niej zrezygnowac tylko to naszych dzieci moze nie uratowac...
-
Zaczarowana wrote:Dzień dobry.
Dziewczyny, tak przy okazji wagi, czy jest tu taka, której waga rośnie całkiem poniżej tego wyznacznika w belly ? Wy tu się martwicie, że za dużo kg, a ja zaczęłam sie ostatnio martwić, że za mało, nie wiem czy słusznieU mnie przyrost wagi idzie ewidentnie pod zalecanym przyrostem, noi np. w ciągu tygodnia przytyłam jakieś 0,2 kg.
Ja prawdopodobnie kupię pościel, ale na początku na pewno nie będę jej używać. Mam becik i kupię jeszcze śpiworek i tak będę kładła dzidzię. Ochraniaczy też nie planuję kupować. Zawsze mi się podobały, ale jak poczytałam trochę o nich, to uznałam, że jednak zrezygnuję z tego bajeru. Zastanawiam się jeszcze tylko nad baldachimem. Niby można osłonić dziecko jak pali się światło, zawsze to jakiś tam większy spokój dla malucha, ale ile tam kurzu się zbiera...raz w tygodniu to na bank trzeba to prać, a nie wiem też czy to nie byłoby za rzadko.
Ja kupiłam nowy fotelik Maxi Cosi Cabriofix. Bazy nie kupiłam, ale kto wie, jeszcze nad tym pomyślę. Kupiłam na razie tylko adaptery żeby fotelik pasował do mojego wózka.
nic się nie stresujja też za mało tyje wg tabeli przyrostu wagi, na mój 27 tydzień powinnam ważyć już jakieś 75/76 kg a waże 71 kg... widocznie więcej nabierzemy w ostatnich miesiacach
-
Zaczarowana wrote:Dzień dobry.
Dziewczyny, tak przy okazji wagi, czy jest tu taka, której waga rośnie całkiem poniżej tego wyznacznika w belly ? Wy tu się martwicie, że za dużo kg, a ja zaczęłam sie ostatnio martwić, że za mało, nie wiem czy słusznieU mnie przyrost wagi idzie ewidentnie pod zalecanym przyrostem, noi np. w ciągu tygodnia przytyłam jakieś 0,2 kg.
Ja prawdopodobnie kupię pościel, ale na początku na pewno nie będę jej używać. Mam becik i kupię jeszcze śpiworek i tak będę kładła dzidzię. Ochraniaczy też nie planuję kupować. Zawsze mi się podobały, ale jak poczytałam trochę o nich, to uznałam, że jednak zrezygnuję z tego bajeru. Zastanawiam się jeszcze tylko nad baldachimem. Niby można osłonić dziecko jak pali się światło, zawsze to jakiś tam większy spokój dla malucha, ale ile tam kurzu się zbiera...raz w tygodniu to na bank trzeba to prać, a nie wiem też czy to nie byłoby za rzadko.
Ja kupiłam nowy fotelik Maxi Cosi Cabriofix. Bazy nie kupiłam, ale kto wie, jeszcze nad tym pomyślę. Kupiłam na razie tylko adaptery żeby fotelik pasował do mojego wózka.aswalda lubi tę wiadomość
-
iwo_na wrote:Szczerze to mi gwoździa wbiłyscie z tą pościelą. W moim otoczeniu kazdy uzywa pościeli i jakoś nic żadnemu dziecku sie nie stało. Ale owszem, zdarzają sie przypadki nagłej śmierci łóżeczkowej, ale ja nigdy nie słyszałam, żeby jej przyczyny były wyjaśnione. No chyba, ze o czymś nie wiem. Jeśli chodzi o przykrycie to na pewno kołderka pod paszki wiec chyba taki maluszek nie nałozy jej sobie na głowe, ale juz sama nie wiem, po tych Waszych przypadkach zwątpiłam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2014, 14:01
Fipsik, Zaczarowana lubią tę wiadomość
-
Ja tez jestem grubo pod kreska
Teraz spr. No coz...na sile sie dokarmiac nie bede
Czyli wychodzi na to ze dziecko musi spac tylko na boku, kazda z nas musi zakupuc monitor, powinno spac na golym materacu niczym nie przykryte bo w spiworek tez moze wjechac
Stardust to sa tylko jedne z miliona innych przyczyn...
-
A w ogóle tak zmieniając temat, to podczytuję sobie właśnie czerwcówki, tak jak podczytywałam kwietniówki. Fajnie tam już dużo dziewczyn urodziło, relacje "na żywo" z porodówki
I wiecie, co do mnie dotarło? Że jeszcze poczytam lipcówki i sierpniówki i wtedy NASZA KOLEJ!
Jejciu, jak to szybko zleciało.. A te ostatnie 3 miesiące to już chyba ekspresem pójdą
Gosia19, karolcia:)))), EmiBam lubią tę wiadomość
-
stardust87 wrote:A w ogóle tak zmieniając temat, to podczytuję sobie właśnie czerwcówki, tak jak podczytywałam kwietniówki. Fajnie tam już dużo dziewczyn urodziło, relacje "na żywo" z porodówki
I wiecie, co do mnie dotarło? Że jeszcze poczytam lipcówki i sierpniówki i wtedy NASZA KOLEJ!
Jejciu, jak to szybko zleciało.. A te ostatnie 3 miesiące to już chyba ekspresem pójdą
Nooo ja tez je czytam jak ksiazketakie emocje
ale powiem ci ze na sierpniowkach tez bywaja chwile napiejcia bo dziewczyny laduja w szpitalach na podtrzymaniu... Kurde to juz chwilka i nasza kolej
-
Paula55 wrote:Ewi ale slodziachne
ja jak bylam w pepco to nic dla chlopcow nie bylo na czym wogole mozna by oko zawiesic
natomiast dla dziewczynek to sie wieszaki uginaly
ja dziś pojechałam bo od wczoraj mają promocję i np. te szare dresy za 5 zł kupiłamwięc mega extra okazja
będzie mały dresiarz z Michała
-
Paula55 wrote:Ja tez jestem grubo pod kreska
Teraz spr. No coz...na sile sie dokarmiac nie bede
Czyli wychodzi na to ze dziecko musi spac tylko na boku, kazda z nas musi zakupuc monitor, powinno spac na golym materacu niczym nie przykryte bo w spiworek tez moze wjechac
Stardust to sa tylko jedne z miliona innych przyczyn...Na bogato
Pewnie, że nie można dać się zwariować. Bo byśmy musiały całymi dniami i nocami wisieć nad łóżeczkiem i patrzeć czy aby się nie nakryło i czy oddycha i czy na boku leży i jeszcze pewnie milion rzeczy sprawdzać. Poza tym to każda przecież i tak zrobi jak uważa, bo kim my tu jesteśmy żeby mówić jedna drugiej jak ma z dzieckiem postępować. Ja tylko zwróciłam uwagę na to co napisała iwo-na, że niemowlak nie ma jak nakryć się kołderką. I tylekarolcia:)))), Fipsik, Zaczarowana lubią tę wiadomość
-
Ja jak bylam ostatnio w szpitalu z moim T to wisial wielki platat o sids... Oczywiscie ze czytalam. Czytalam tez pelno artykulow na ten temat...wszedzie na samej gorze tabeli owszem... Ze nie wolno do spania na brzuszku ukladac, ze najlepiej po jedzeniu na boku. No i wszedzie o tych dysfunkcjach ukladu oddechowego i tym co tam pisalam...
Jedyne co o poscieli znalazlam to zeby faktycznie uwazac ale nie dac sie zwariowac...
Tez nie bede dziecka opatulac w posciel i klasc poduchy pod glowe bo to normalne ale trzeba miec do wszystkiego troche dystansu i wyobrazni