Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula i Nelus dziekuje za miłe słowa:-) to forum to tez czasami taka mała terapia:-)
Tak jak mówiłam po grillu 2,5 kg na plusie ale co poradzę ze mi ta kiełbasa z grilla tak smakuje:-) i do tego wiadro wody. Zauważyłam ze im dłużej siedzę w upale tym większa sie robię tak jak bym puchła wiec pewnie lipiec i sierpień to albo rano bede wychodzić albo po tym największym słońcu.
Betinka zazdroszczę męża! Nie żebym na mojego narzekała ale nigdy nie był romantykiem
Paula55 lubi tę wiadomość
-
Hej justynka
ojj oby sie pogoda poprawila bo dzis mam taki humor ze ryczec mi sie chce o byle co
Wogole to tak sie wkurzylam... Mielismy jutro jechac na ten baby market ale dobrze ze spr date... Bo pojechali bysmy pocalowac klamke!
Moj osiolek okazalo sie tak spr ze tam gdzie chcemy jechac jest za miesmega sie wkurzylam tylko...
Kurde musze sobie znalezc jakies zajecie na niepogode
Ojj to super ze malutka taka zywotna dzisjustyna14 lubi tę wiadomość
-
Karolaaa91 wrote:Paula i Nelus dziekuje za miłe słowa:-) to forum to tez czasami taka mała terapia:-)
Tak jak mówiłam po grillu 2,5 kg na plusie ale co poradzę ze mi ta kiełbasa z grilla tak smakuje:-) i do tego wiadro wody. Zauważyłam ze im dłużej siedzę w upale tym większa sie robię tak jak bym puchła wiec pewnie lipiec i sierpień to albo rano bede wychodzić albo po tym największym słońcu.
Betinka zazdroszczę męża! Nie żebym na mojego narzekała ale nigdy nie był romantykiem
Pociesze cie ze ja dzis caly dzien zajadam smutkina wage nawet nie wchodze zeby sie nie dobijac :p
Ja tam mimo wszystko zazdroszcze wam pogodywole jak jest gorac niz jak leje NON STOP...
Dzis przeczytalam text ktory idealńie oddaje pogode w szkocji:
KOCHAM LATO W SZKOCJI....
TO NAJPIEKNIEJSZY DZIEN (!) ROKUstardust87 lubi tę wiadomość
-
Karolaaa91 wrote:Paula nic straconego skoczycie za miesiac
co ja mam powiedzieć jak poza kilkoma ciuszkami i trampkami nie mam kompletnie nic!
Wiem kochana. Ale to miala byc bardziej taka terapia zeby humor sobie poprawic
No coz... Jutro chyba za golabki sie wezme
-
Gołąbki! Mmmmmm ale bym zjadła! Moja teściowa robi pyszne! U nas jutro 30 stopni i samo słońce ale obiecałam ze zrobie rosół i polędwiczki cielęce w sosie własnym z ziemniaczkami młodymi wiec sie pewnie ugotuje w ten upał. Dobrze ze mam dmuchawe z tamtego roku to moze troche mnie ochłodzi
-
A ja juz dzis rosolek zrobilam
z kaczuszki
A golabki zrobie i zamroze bedzie na zas... A jutro to wlasnie nie wiem co tu ugotowac...
Mam fasolke szparagowa i mlode ziemniaczki... Ale moze do tego mojemu cos z piersi z kurczaka zrobie a sobie jajeczko sadzone....
-
Ojj inny. Pyszny wyszedl. Ostatnio pierwszy raz w zyciu robilam piers... Bo cala kaczke kupilismy... No mieso totalnie inne w smaku ale dobre
A ja ogorkow surowych nie tkne od kad pamietam... Mam na nie (nawet zapach) odruch wymiotny nad ktorym ńie panuje
Natomiast kiszone uwielbiam
-
Paula może odpuśćmy temat jedzenia na wieczor, bo bede musiała buszować w lodowce:-)
Podjechalam do centrum po makaron ja jutro i po tym upale jest tak przyjemnie, ludzie zaczyna do miasta wychodzić, sama chętnie bym powiedziała gdzies w przyknajpkowych ogródkach ale niezręcznie sie czuje wsród ludzi, którzy wyszli sie napić i poimprezowac a ja z brzuchem:-/ wiec grzecznie wróciliśmy do domu bo z brzuchem mi nie wypada sie szwedac... -
Haha jesyem za bo ja juz glodna sie robie
Czemu mowisz ze z brzuszkiem niezrecznie??? Ja bym chetnie gdzoes posiedziala ale tu u nas o tej porze to juz wszyscy narypaniszkoci sa w piciu gorsi ńiz Rosjanie! Bez kitu...
Tu raczej sie nie siedzi tak jak w Pl wlasnie w ogrodku przy kanjpće z calymi rodzinami.... A jesli juz to rzadko. Czesciej ida sie poprostu nawalic i tylebetina89 lubi tę wiadomość
-
Oj tam nie przesadzajmy! Wypada nam wychodzic wieczorem nawet jesli wszyscy dookola pija! Wazne ze Ty tego nie robisz! Jak bylam teraz w poznaniu to siedzialam na ogrodku z kumpelami do 23 I jakos nikt sie na mnie dziwnie nie patrzyl. Tydz temu bylam nawet w pubie, bo moj chlopak szedl do kolegow I nie chcial mnie zostawiac samej w domu. Ogladalismy mecze, oni pili a ja zjadlam sobie kilka przystawek popijajac sokiem ze swiezych owocow! Tutaj nikt w miejscach publicznych nie pali fajek wiec co mi szkodzi z nimi posiedziec... Jedynie nie poszlabym na typowa impreze bo wiadomo ze to jest niebezpieczne!
betina89 lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny, bo już zaczynałam się martwić, że dziecko głodzę
Chociaż wydaje mi się, że jem normalnie, nie chodzę głodna, aczkolwiek muszę przyznać, że ostatnio żywię się przede wszystkim truskawkami z jogurtem naturalnym, bo na działce nam trochę ich rośnie, a małpy szybko się psują, więc robię w domu za truskawkowy odkurzacz
Byłam dziś z rodzicami na działce. Pogoda boska, taka jaką uwielbiam. Słoneczko i gorącoJa leżałam na kocu, a rodzice robili w kwiatkach i warzywach. Pożegnałam się też z babcią i dziadkiem. Dziadek popłakał się
, aż serce mi się krajało jak widziałam jego drżącą brodę i łzy, on uchodzi zawsze za "szorstkiego" człowieka, a w głębi duszy jest taki wrażliwy. Boję się kolejnych pożegnań. Najgorsze będzie z rodzicami, a z mamą to już w ogóle...
-
Zaczarowana..jakoś mi się smutno zrobiło. Bo mi został już tylko dziadek i od razu miałam pożegnanie inne w głowie:( Rodziców ze strony mamy w ogóle nie pamiętam, bo zmarli kiedy miałam 3 latka. A babcia, która z nami mieszkała w zeszłym roku... :'(