Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
iwo_na wrote:Mam nadziej, że moje watpliwości sie rozwieją. Może to przez ta ciąże szukam wszedzie problemów, sama już nie wiem. A tak poza tym to wiem jak sie patrzy na kobiety kótr po prostu nie chcą karmić. Co innego jak sie nie ma pokarmu lub ma słaby. Ale jak któras z własnego wyboru nie karmi to niemal za czarownicę jest uznawana
ja osobiście nie rozumiem (nie potępiam, po prostu nie rozumiem), dlaczego kobiety nie chcą karmić przez pierwsze miesiące (nikt nie każe 2 lata karmić). Są tego same zalety, wad nie ma prawie żadnych. Mleko ma dobrą temperaturę i nie musisz podgrzewać, nie musisz go robić (szczególnie w nocy uciążliwe jest robienie sztucznego mleka), przede wszystkim nic nie kosztuje, nie musisz wyparzać butelek i smoczków, wszędzie gdzie pójdziesz jest dostępne. I jest o wiele zdrowsze niż sztuczne. I chudniesz bardzo szybko jeśli karmiszWada? Że nie można się nachlać na imprezie? Z małym dzieckiem i tak nie możesz... a jeśli masz gdzie je zostawić na całą noc to możesz wtedy sztucznym nakarmić, a swoje odciągnąć i wylać. A pierwsze 3 miesiące w naszym mleku są wszystkie przeciwciała, dzieci są zdrowsze i lepiej rosną. WHO poleca karmienie do 6 miesiąca, potem możesz przejść na sztuczne plus jedzenie normalne. A teksty, że cycki wiszą po karmieniu to nieprawda - wszystko zależy od dobrego stanika i kremów. Moja siostra nie rodziła ani razu a ma cycki po pas. kwestia zadbania a nie karmienia.
Szonka, betina89 lubią tę wiadomość
-
Fipsik wrote:ja osobiście nie rozumiem (nie potępiam, po prostu nie rozumiem), dlaczego kobiety nie chcą karmić przez pierwsze miesiące (nikt nie każe 2 lata karmić). Są tego same zalety, wad nie ma prawie żadnych. Mleko ma dobrą temperaturę i nie musisz podgrzewać, nie musisz go robić (szczególnie w nocy uciążliwe jest robienie sztucznego mleka), przede wszystkim nic nie kosztuje, nie musisz wyparzać butelek i smoczków, wszędzie gdzie pójdziesz jest dostępne. I jest o wiele zdrowsze niż sztuczne. I chudniesz bardzo szybko jeśli karmisz
Wada? Że nie można się nachlać na imprezie? Z małym dzieckiem i tak nie możesz... a jeśli masz gdzie je zostawić na całą noc to możesz wtedy sztucznym nakarmić, a swoje odciągnąć i wylać. A pierwsze 3 miesiące w naszym mleku są wszystkie przeciwciała, dzieci są zdrowsze i lepiej rosną. WHO poleca karmienie do 6 miesiąca, potem możesz przejść na sztuczne plus jedzenie normalne. A teksty, że cycki wiszą po karmieniu to nieprawda - wszystko zależy od dobrego stanika i kremów. Moja siostra nie rodziła ani razu a ma cycki po pas. kwestia zadbania a nie karmienia.
No i właśnie te argumenty mnie przekonują, sama nie wiem czemu mam jakiekolwiek obawy, po prostu sama nie wiem o co mi chodzi. Jeśli chodzi o picie i imprezy to ja akurat jestem wrecz nudziarąPicie mnie nie kręci, no może czasem piwko, od wielkiego dzwonu a i to smakowe, bo zwykłego nie lubie, a w to lato mamy pyszną warkę radler o%
wiec nie ma dla mnie problemu.
-
Fipsik a ja uwazam ze nie mozna tak pisac i mowic. To jest wybor kazdej kobiety.
Owszem jest to najzdrowsze dla dziecka, w jakis sposob wygodne dla mamy. Ale bez sensu jesli to kobieta ma sie meczyc z karmieniem bo meczy sie i dziecko...to ze ja chce, ze ty chcesz to nie znaczy ze kazda ma chciec!!!
I tez mnie denerwuje jak ktos wielce potepia matki nie karmiace!
Poza tym tak jak pisalam... Jak ktos nie ma determinacji zeby karmic to nie bedzie karmil. Organizm sam sie zbuntuje. Pojawi sie kryzys laktacyjny bardzo szybko i tyle z tego bedzie...
I to zeby sie uchlac na imprezie to sorry ale nie wiem z kad ty ten argument wytrzasnelasmoze ze swojego otoczenia... Bo z tego co wiem iwona tu o innych rzeczach pisala...
I nie dziwie sie iwona ze masz watpliwosci skoro kobiety tak do tego podchodza. Zapamietaj ze to twoj wybor i tyle!Karolaaa91, betina89, madiiiii lubią tę wiadomość
-
A ja mam dzisiaj dola:-( mam dość tej pogody! Nie moze byc 20 stopni i słoneczko?! Do tego chyba z godzinę robiłam peeling nóg a i tak mam plamy na nogach....
a tak chciałam mieć piękne nogi a tu teraz muszę długa sukienkę założyć bo wstyd:-(
Co do karmienia piersią to możecie mnie krytykować ale ja nie zamierzam karmić piersią. Moze po porodzie mi sie odwiedzi na dzien dzisiejszy mowię nie. Nie chce byc "uwiazana" przy dziecku 24 na dobę tylko dlatego ze mam cycki. Mam wiele koleżanek ktore nie karmią dziecka piersią albo robiły to np. Tylko miesiac i nic sie dzieciom nie dzieje z tego powodu. Po drugie jestem jeszcze młoda i myśle w tej ciazy tez troche o sobie, owszem dziecko jest ważne i krzywdy nie dam zrobic ale nie chciałabym mieć piersi do pępka bo takie beda wyssane. Na mleko mnie stać wiec nie muszę na nim oszczędzać, a co do tego ze mleko matki jest zdrowsze.... Nie polemizuje mowię tylko ze mnóstwo dzieci jest wychowanych na butelce i maja sie dobrze. W dodatku wkurwia mnie ta presja jaka jest na kobietach ze masz karmić piersią bo inaczej jestes wyrodna matka. Nie krytykuje nikogo jezeli ktoś chce karmić piersią super jezeli nie, to ze nie róbmy z tego tragedii.pralinka, iwo_na, Ewi25, madiiiii lubią tę wiadomość
-
Paula55 wrote:Fipsik a ja uwazam ze nie mozna tak pisac i mowic. To jest wybor kazdej kobiety.
Owszem jest to najzdrowsze dla dziecka, w jakis sposob wygodne dla mamy. Ale bez sensu jesli to kobieta ma sie meczyc z karmieniem bo meczy sie i dziecko...to ze ja chce, ze ty chcesz to nie znaczy ze kazda ma chciec!!!
I tez mnie denerwuje jak ktos wielce potepia matki nie karmiace!
Poza tym tak jak pisalam... Jak ktos nie ma determinacji zeby karmic to nie bedzie karmil. Organizm sam sie zbuntuje. Pojawi sie kryzys laktacyjny bardzo szybko i tyle z tego bedzie...
I to zeby sie uchlac na imprezie to sorry ale nie wiem z kad ty ten argument wytrzasnelasmoze ze swojego otoczenia... Bo z tego co wiem iwona tu o innych rzeczach pisala...
I nie dziwie sie iwona ze masz watpliwosci skoro kobiety tak do tego podchodza. Zapamietaj ze to twoj wybor i tyle!
Poza tym czasami natura może za Nas wybrać i nawet pozytywne nastawienie może nic nie zdziałać..
Ja chcę karmić do około roku czasu, ale czas i życie pokaże jak współpraca z moim Szczęściem małym będzie się układała:)iwo_na lubi tę wiadomość
-
Paula55 wrote:Fipsik a ja uwazam ze nie mozna tak pisac i mowic. To jest wybor kazdej kobiety.
Owszem jest to najzdrowsze dla dziecka, w jakis sposob wygodne dla mamy. Ale bez sensu jesli to kobieta ma sie meczyc z karmieniem bo meczy sie i dziecko...to ze ja chce, ze ty chcesz to nie znaczy ze kazda ma chciec!!!
I tez mnie denerwuje jak ktos wielce potepia matki nie karmiace!
Poza tym tak jak pisalam... Jak ktos nie ma determinacji zeby karmic to nie bedzie karmil. Organizm sam sie zbuntuje. Pojawi sie kryzys laktacyjny bardzo szybko i tyle z tego bedzie...
I to zeby sie uchlac na imprezie to sorry ale nie wiem z kad ty ten argument wytrzasnelasmoze ze swojego otoczenia... Bo z tego co wiem iwona tu o innych rzeczach pisala...
I nie dziwie sie iwona ze masz watpliwosci skoro kobiety tak do tego podchodza. Zapamietaj ze to twoj wybor i tyle!
Paula mam wrażenie, że w wielu kwestiach mnie rozmiesz, dziękuje za wsparciePaula55, Ewi25, JagoodkaK lubią tę wiadomość
-
W 100% sie z tym zgadzam!
Paula55 wrote:Fipsik a ja uwazam ze nie mozna tak pisac i mowic. To jest wybor kazdej kobiety.
Owszem jest to najzdrowsze dla dziecka, w jakis sposob wygodne dla mamy. Ale bez sensu jesli to kobieta ma sie meczyc z karmieniem bo meczy sie i dziecko...to ze ja chce, ze ty chcesz to nie znaczy ze kazda ma chciec!!!
I tez mnie denerwuje jak ktos wielce potepia matki nie karmiace!
Poza tym tak jak pisalam... Jak ktos nie ma determinacji zeby karmic to nie bedzie karmil. Organizm sam sie zbuntuje. Pojawi sie kryzys laktacyjny bardzo szybko i tyle z tego bedzie...
I to zeby sie uchlac na imprezie to sorry ale nie wiem z kad ty ten argument wytrzasnelasmoze ze swojego otoczenia... Bo z tego co wiem iwona tu o innych rzeczach pisala...
I nie dziwie sie iwona ze masz watpliwosci skoro kobiety tak do tego podchodza. Zapamietaj ze to twoj wybor i tyle! -
justyna14 wrote:wydaje mi się, że morfologia ok, ja mam małe płytki i zazwyczaj mam ich ok 500 i lekarz zawsze mówi, że taka moja uroda, więc może twoje są większe i taka ilość wystarcza.
Toxo robi się dwa razy? czy jak robiłam w 1 trymestrze to teraz będę powtarzać?
a z mężami to tak jest, mój też ostatnio mi za skóre zalazł ale po 1,5 dnia ciszy mnie przeprosił w koncu!justyna14 lubi tę wiadomość
-
Ja sama mega chce karmic i jak bedzie trzeba to sie zesram zeby tylko wyszlo :p ale doskonale kogos rozumiem ze nie chce.
A moze ja tez mimo srania nie dam radykto to wie?!
Ale ja nigdy nie powiem zlego slowa na mame ktora nie karmi.
Tez mi zalezy zeby jesCze jakos wygladac po ciazy ale u mnie nie kluci sie to z karmieniem.
Po to mamy wolna wole i mozgi w glowach zeby podejmowac swiadome decyzje. Przemyslec wszystkie za i przeciew i zdecydowac...a to ze ktos nie bedzie karmil piersia nie czyni w zaden sposob z niego gorszym...
betinka lubi tę wiadomość
-
Ja tez nie rozumiem kobiet ktore nie chca karmic piersia. Dlamnie jest to najwygodniejszi dla mnie i najzdrowszy dla dziecka sposob zywienia w pierwszych miesiacach zycia dziecka. Ja jestem za leniwa na karmienie butelka. Ale szanuje wybory innych i mimo ze ich nie rozumiem nie krytykuje mam ktore z jakichs powodow nie chca karmic naturalnie, ich sprawa.
Co do jakosci piersi po karmieniu to powiem wam na moim przykladzie. Dzieci karmilka piersia lacznie 3 i pol roku, a piersi mam jedrne i ladne bez zadnych rozstepow, wiec wcale po karmieniu nie musza wisiec do pasamoje corki bardzo zadko choruja, i jak juz to na przeziebienie. Takze ja polecam karmienie naturalne i faktycznie po obu porodach bardzo szybko wrocilam do swojej wagi bez diet i wiekszego wysilku mimo ze przytylam 15 i 16 kg.
-
ale ja napisalam, ze nie potepiam tylko nie rozumiem.
uwiazanie do dziecka 24 na dobe - mleko mozna sciagnac i nawet mrozic wiec mozesz spokojnie dziecko na cala dobe nawet zostawic komus ze swoim mlekiem. i to ze "cycki sa wyssane do pepka" to nie jest kwestia mleka tylko zadbania o nie, ile kobiet ma takie nie rodzac dzieci. i nie jedna z karmiacych bedzie miala ladniejsze piersi od tych nie karmiacych. -
iwo_na wrote:Mylse, że jak by każda zaczeła wypisywać, to pare ładnych stronek by przeszło. No u mnie na pewno a wiem, że sa lepsze ode mnie. Niektórym to juz chyba nawet nic nie brakuje
Hehe.
Neluś wyglądasz jak bogini normalniePiękna. Stardust witaj w klubie, ja ze zwoim nie odzywam sie od soboty
. Wkurzają mnie te ciągłe kłutnie, zawsze z jego winy, no może w 10 % z mojej. Szkoda gadać, przytłacza już mnie to.
U mnie dzisiaj gorąco i parno, chyba nie wyjde na dwór, no może wieczorem. Dopiero zjadłam śniadanie, bo i wstałam po dziesiąteji biore sie za obiadzik. Plan pierwotny był taki, że zrobie gulasz i "śluski kląskie"
z sałtą ze śnietaną (mniam, wiem, grubo
) ale nie chce mi sie bawic z kluchami i będą ziemniaczki
A teraz musze sie z wami podzielic moimi ostatnimi obawami. A chodzi o karmienie piersią, wiem, ze dla wiekszości kobiet to naturalne ale ja ostatnio tak sobie myśle, czy ja chce karmic piersią. Nie mówie, że nie ale jakos sie tego boję, sama już nie wiem. Zawsze dla mnie było to oczywiste a teraz jak już jestem w ciaży to dopadły mnie wątpliwości. Sama nie wiem czego dotyczą ale jakoś je mam i sama już nie wiem o co mi chodzi. Masakra jakaś.
Co do karmienia piersią, to ja na razie bym chciała karmić, ale boję się, że jak przyjdzie co do czego, to nie będę w stanie psychicznie. Bo dla mnie piersi to jednak mają jakiś podtekst seksualny. Nie wiem, czy nie będzie to dla mnie jakieś "nienaturalne". A na pewno nie będę chciała, żeby mąż mnie widział, jak karmię. Bo tak jakoś dziwnie mi będzie karmić dzidzię przy nim, a on później by się miał bawić w łóżku moimi piersiami (a bardzo to oboje lubimy). Wiem, jakaś dziwna jestem. Bo przecież kobiety piersi mają po to, żeby dziecko nakarmić, a nie żeby facet je macał. Boję się, że po porodzie mi odbiję i dziecko na tym tylko straci -
Fipsik wrote:ja osobiście nie rozumiem (nie potępiam, po prostu nie rozumiem), dlaczego kobiety nie chcą karmić przez pierwsze miesiące (nikt nie każe 2 lata karmić). Są tego same zalety, wad nie ma prawie żadnych. Mleko ma dobrą temperaturę i nie musisz podgrzewać, nie musisz go robić (szczególnie w nocy uciążliwe jest robienie sztucznego mleka), przede wszystkim nic nie kosztuje, nie musisz wyparzać butelek i smoczków, wszędzie gdzie pójdziesz jest dostępne. I jest o wiele zdrowsze niż sztuczne. I chudniesz bardzo szybko jeśli karmisz
Wada? Że nie można się nachlać na imprezie? Z małym dzieckiem i tak nie możesz... a jeśli masz gdzie je zostawić na całą noc to możesz wtedy sztucznym nakarmić, a swoje odciągnąć i wylać. A pierwsze 3 miesiące w naszym mleku są wszystkie przeciwciała, dzieci są zdrowsze i lepiej rosną. WHO poleca karmienie do 6 miesiąca, potem możesz przejść na sztuczne plus jedzenie normalne. A teksty, że cycki wiszą po karmieniu to nieprawda - wszystko zależy od dobrego stanika i kremów. Moja siostra nie rodziła ani razu a ma cycki po pas. kwestia zadbania a nie karmienia.