Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula czyli np. jeśli troche nadwyrężysz prawdę że mały mniej się rusza niż zwykle to zrobią usg od ręki czy też położna magicznymi rękami będzie sprawdzać? Ale paranoja, aż współczuje, pół ciąży nie widzieć dziecka i polegać tylko na wiedzy i doświadczeniu położnej. Nie dałabym rady.7w3d 💔
-
magdzia26 wrote:Dzień dobry
Śliczne te wasze brzuszki
Powiedzcie mi kochane moje czy możecie mi polecić jakąś szkole rodzenia w Warszawie noi ile za nią placicie?
Buziaki i miłego dnia
Najlepiej isc do szkoły rodzenia w szpitalu w którym chcesz rodzić. Wtedy zobaczysz oddział i sale porodowe. Jak jesteś zameldowana w Warszawie to nic nie płacisz zazwyczaj. Ja chodziłam do szkoły w szpitalu przy Madalińskiego, ale to było 10 lat temuwięc nie wiem czy teraz jest godna polecenia
magdzia26 lubi tę wiadomość
-
justyna14 wrote:Paula czyli np. jeśli troche nadwyrężysz prawdę że mały mniej się rusza niż zwykle to zrobią usg od ręki czy też położna magicznymi rękami będzie sprawdzać? Ale paranoja, aż współczuje, pół ciąży nie widzieć dziecka i polegać tylko na wiedzy i doświadczeniu położnej. Nie dałabym rady.
Kochana jak bym powiedziala ze maly mniej sie rusza to mooooze (jak bym mocno nasciemniala) to by mnie pod ktg podlaczyli. Ale to tez nie na 100%. Musialo by sie cos naprawde zlego dziac zeby mi usg zrobiliale ja wole nie klamac bo boje sie zeby potem serio cos sie nie stalo. Modle sie tylko zeby dotrwac do konca. Tlumacze sama sobie ze tu wszyscy tak maja i jakos musza dac rade...wiec i my damy.
Akuszerka czekam na foty aaaaadawaj
-
nick nieaktualnyPaula55 wrote:Teraz oni bazuja na wynikach moczu, krwi, tego czy czuje malego regularnie, pomiarach brzucha i tego jak ja sie czuje,,,
No i jesli nic zlego sie nie dzieje to tak trwam do porodu
ja wczoraj mialam wyzyte u poloznej, powiedzialam ze mi sie szyjka skraca ( 2 tyg temu mialam usg z pl) polozna sie usmechnela i powiedziala ze tak czasem bywa:) masakra co? a jak powiedzialam ze mi brzusio spina i czsem nie moge sie wyprostowac to tez taka reakcja. Na kazda dolegliwosc odpowiedza ze tak ma byc i juz. Mialam pomiar brzusia, sluchalam serduszka.taka opieka no niestety:(
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2014, 11:43
Paula55 lubi tę wiadomość
-
karolcia:)))) wrote:ja wczoraj mialam wyzyte u poloznej, powiedzialam ze mi sie szyjka skraca ( 2 tyg temu mialam usg z pl) polozne sie usmechnela i powiedziala ze tak czasem bywa:) masakra co? a jak powiedzialam ze mi brzusio spina i czsem nie moge sie wyprostowac to tez taka reakcja. Na kazda dolegliwosc odpowiedza ze tak ma byc i juz. Mialam pomiar brzusia, sluchalam serduszka.taka opieka no niestety:(
Ja mam 23 wizyte w szpitalu a w lipcu u poloznej i zobaczymy co mi ciekawego powiedza na tym etapie. Bo ostatnio to byl smiech na salizmierzyla cisnienie, posluchslam serduszka i spytala jak sie czuje. Tyle. Ot cala wizyta
Szczesliwa nie jestem ale co zrobic?!
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2014, 08:25
Paula55, Kaarolina, aleksa.wawa, magdzia26, justyna14, Mika 28, betinka, Ewi25, stardust87, aswalda, Io, Gosia19, le'nutka lubią tę wiadomość
-
był jeszcze jedne taki na haloween ale na większe dziecko, więc nie brałam.
Nenka - chyba cały żłobek chcesz ubierać?
A co do sunset to spojrzałam na jej wcześniejsze wpisy i napisała, że mała nie urosła wcale od ostatniego USG także może tu leży przyczyna? Uczestniczyłam kiedyś w porodzie martwego donoszonego dziecka które zmarło chyba ze 3 godziny przed porodem i też było tak, że przestało rosnąć w jakimś 35-36tygodniu a zmarło w 38. Masakra, brak słów. Nikt nie powinien przeżywać takich tragedii. -
Fipsik wrote:Nie śmieję się, serio może jakiegoś poszukaj, jeśli Ci zależy na usg.
Świetny ten pajac na haloween!!!!!!! tez taki chce
Idę zaraz się uczyć, bo w weekend egzaminy. Ale mi się nie chce
Powodzenia:)