Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry
My po śniadanku .Co do zasypiania to tydzień temu miałam kilka bezsennych nocy po 01:00 się kładłam.A teraz jak ręką odjął.Co do sikania w nocy to także po omacku już chodzę ale nie częściej jak 2 razy :)Potem może wstawię fotki z zakupów. -
nick nieaktualnyIo wrote:Cześć dziewczynki.
Zainteresowałyście mnie tym masażem krocza. Wolałabym nie popękać. Tylko nie bardzo wiem na czym to ma polegać. A ta informacja o 4 palcach brzmi przerażającoŻe niby mam się tak rozciągnąć żeby 4 palce weszły??? Oby nie o to chodziło
A ćwiczycie te mięśnie Kegla?
A jeszcze pytanko o ten pas. Czy to jest to samo co pas poporodowy? Chciałam kupić taki poporodowy bo podobno bardzo pomaga.
Ochronny pas pas ciążowy podtrzymujący spiera Twoje plecy, gdy Twój brzuch coraz bardziej rośnie i robi się coraz cięższy. Zalecany jest podczas występowaniu zespołu Braxtona-Hicksa oraz gdy odczywasz potrzebę oparcia w okolicach podbrzusza i krzyża. Redukuje on ryzyko wystepowania niekontrolowanych skurczów. A pas poporodowy zakłada się po porodzie, ponoć macica lepiej się wtedy skurcza.Io, betinka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyK_A_M_A wrote:Ja mam takie super noce, że wstaje nie tylko na siku ale i na żarcie
Jem późno a mimo to budzę się w brzuchu burczy-dziecko skacze, trzeba wstać i coś przekąsić
Hahahaha to ja dziś o 3 w nocy jadłam pizzę w łóżkuehhh, ja to już chyba nigdy tej lodówki nie zostawię w spokoju
-
Ja ćwicze Kegle praktycznie od początku ciąży, bo przeraziły mnie opowieści o rozdarciu krocza. Powiem Wam, że początkowo ciężko mi było w ogóle załapać te ćwiczenia, ale teraz wyraźnie czuję, jak mięśnie się wzmocniły i uelastyczniły. Może dlatego po wczorajszych oględzinach, lekarka stwierdziła, że mam szanse na ładny poród naturalny...Oby
Ja spinam mięśnie na ok 10s, z tym że co 2 s zaciskam je i unoszę coraz mocniej i wyżej. Jakby się chciało podciągnąć je aż do pępkaA potem powoli w sposób kontrolowany je rozluźniam (ok 6s), chwila przerwy i tak 10 razy. I taką serię najlepiej jest powtarzać ok 3 razy dziennie.
Io wrote:Cześć dziewczynki.
Zainteresowałyście mnie tym masażem krocza. Wolałabym nie popękać. Tylko nie bardzo wiem na czym to ma polegać. A ta informacja o 4 palcach brzmi przerażającoŻe niby mam się tak rozciągnąć żeby 4 palce weszły??? Oby nie o to chodziło
A ćwiczycie te mięśnie Kegla?
Dzięki za info o książkach. Muszę coś kupić bo potem nie będzie kiedy czytać. Ogólnie raczej nie będę kupować poradników o wychowaniu itp bo myślę, że każde dziecko jest inne i jak już swoje poznamy to same będziemy wiedziały co robić. A w złote rady, które są dobre dla wszystkich nie wierzę. Z resztą widać to po forum. Każda mamuska ma inne sposoby na swoje dziecko i każde inaczej reaguje. Niby sobie podpowiadają, ale idealnego sposobu ,,zrób tak i będzie dobrze'' nie ma.
Ja chciałabym coś o żywieniu maluszka, czyli co kiedy mozna podawać itp. Może coś o zabawach edukacyjnych? Muszę trochę połazić po księgarniach.
A jeszcze pytanko o ten pas. Czy to jest to samo co pas poporodowy? Chciałam kupić taki poporodowy bo podobno bardzo pomaga.Io lubi tę wiadomość
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Dzień dobry mamusie
Ja już od rana na nogach - masakra - mama o 7 chciała jechać do Lidla po spodenki za 29 zł...i tyle nakupowała ubrań że 300zł zostawiła
Ale za to ja sobie kupiłam koszulkę o taką http://www.lidl.pl/cps/rde/SID-C8506621-D0385EA9/www_lidl_pl/hs.xsl/oferta.htm?action=showDetail&id=15883 - różową - polecam Wam ją bo jest super w dotyku no i brzuszek się w niej pięknie mieści i nie jest jakaś przypałowa...
No i cenę też ma fajną
Dziś na obiadek ziemniaczki, kalafiorek, fasolka szparagowa i swojskie jajeczka (bo moja mama ma 5 kurek i znoszą pyszne jajeczka:))
Bardzo się cieszę, że w końcu weekend z mężem i odpoczynek 3miesięczny od jego studiów
A wracając do tematu mierzenia miednicy - myślicie, że ginka by mi zmierzyła na wizycie? -
nick nieaktualnyGosia19 wrote:Hahahaha to ja dziś o 3 w nocy jadłam pizzę w łóżku
ehhh, ja to już chyba nigdy tej lodówki nie zostawię w spokoju
hehe ja pizze taka gotowa wstawialam do piekarnika o 2 w nocy kilka dni temu. natomiast wczoraj o polnocy jadlam kapusniak:)ech dupka rosnie hehe:)a co! -
A ja sie nie powstrzymalam u robie nalesniki czekoladowe z syropem malinowym i cukrem pudrem.. szkoda ze juz mi mleka zbraklo bo bym bita smietane bym zrobila a nie chce mi sie do sklepu ischttps://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
nick nieaktualny