X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 2 lipca 2014, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :) fajnie ze zrobiliście listy rzeczy aptecznych mi na pewno się przyda :)
    Tak mi narobilyscie ochoty na te lody z lidla ze wczoraj zrobiłam z moim P objazd po lidlach w poszukiwaniu i dopiero w którymś z kolei były są pyszne ale mega słodkie :) wczoraj jeszcze serniczek na zimno z truskawkami i malinami zrobiłam i nieskromnie powiem ze wyszedł mi przepyszny :D
    A dzisiaj Nikos dostał od dziadków przelew na konto wiec mogę zaszaleć na zakupach :D
    Lo powodzenia w szpitalu dziewczyny mają rację tam będziesz miała pod ręką wszystkich specjalistów i na pewno szybko poradzą cos na to twoje złośliwe ciśnienie
    A tak apropo to chyba BlackLuna miała dzisiaj do domku wracać ?

    verynice, EmiBam, Io lubią tę wiadomość

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 2 lipca 2014, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak, 3ci dzień dzisiaj BlackLuny w szpitalu. Wypatruję jej na forum od rana. Z wypisami w sumie to nie tak szybko, więc może za kilka godzin się pojawi :)

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
  • madiiiii Autorytet
    Postów: 1305 1044

    Wysłany: 2 lipca 2014, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak miło poczytać o takich gestach. Gosia przywracasz wiarę w ludzi ;) W gruncie rzeczy nie jest aż tak źle... Ja się spotykam częściej z życzliwością niż odwrotnie :) Ostatnio np. kajerka w leroy merlin kazała mi przejść na początek kolejki. Byłam w szoku! :)
    Gosia19 wrote:
    Dzień Dobry :)
    Ja po badaniach, nawet nie wiecie na jakich ludzi trafiłam w tym labolatorium :) Najpierw grzecznie zapytałam kto ostatni, oczywiście tłum wstał żebym tylko usiadła, ja odmówiłam bo w sumie czułam się ok, potem jakaś starsza pani powiedziała że to ona jest ostatnia a przed nią było gdzieś z 30 osób, no cóż ja postanowiłam poczekać, bo nigdzie mi się nie spieszyło. Ale jak to ludzie każdy się patrzył i nie mógł się oswoić że on by mógł wejść przedemną, dlatego podeszła jakaś kolejna pani i powiedziała że ona mnie rozumie i wie że w ciąży długo się nie da stać, dlatego bez odmowy muszę wejść teraz, weszłam i ładnie jej podziękowałam
    Dla mnie to był przemiły gest nawet porównując to że rzadko się spotyka takie osoby :)

    ♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
    ♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
    ♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 2 lipca 2014, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łapcie, Kochane, artykuł godny przeczytania. MEGA trudno jest omijać pszenicę, ale warto chociaż ograniczyć: http://tajnearchiwumwatykanskie.wordpress.com/2014/06/27/pszeniczny-brzuch-czyli-nie-bedziesz-zdrowy-dopoki-nie-odstawisz-pszenicy-i-to-pod-kazda-postacia/0/

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 2 lipca 2014, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja w biedronce się wkurzyłam od groma ludzi i oczywiście ja na końcu ale miły młody Pan (z Rosji co mnie jeszcze bardziej zdziwiło) przepuścił mnie przed siebie a był pierwszy :) no to ucieszona turlam się na początek kolejki a przede mnie wcisnęła się jakaś stara baba (tak że dupskiem uderzyła mnie w brzuch) a za nią jakiś lump grrr :/ i jeszcze ten smród musiałam wdychać a kasjer nawet słowa nie powiedział a widział całe zajście..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2014, 13:13

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lipca 2014, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a czy wasze maluchy drżą? Nie chodzi mi o czkawkę czy kopanie, tylko takie uczucie jakby one delikatnie drgały sobie w brzuchu.
    Mój tak robi raz za czas i zastanawiam się czy to normalne...?

  • Diabla85 Autorytet
    Postów: 697 1105

    Wysłany: 2 lipca 2014, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też tak drży zwłaszcza jak leżę na boku i go przyciskam. Śmieję się wtedy, że jest złośnik i zamiast sam się przesunąć, to ja muszę pozycję zmieniać :)

    kark lubi tę wiadomość

    [doxs9km.png
    4ilkhk7.png
  • Tysia87 Autorytet
    Postów: 1052 1018

    Wysłany: 2 lipca 2014, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CZARNULKA77 wrote:
    Bylam wczoraj na ostatnim badaniu prenatalnym. Corcia wg usg wazy tylko 1200g a termin porodu zmienil sie z 5 na 17 wrzesnia :-(


    nie martw się,mi się też termin zmienił wczoraj z 13 na 17:)a kiedy maluchy będą chciały wyjść to wyjdą:)))

    CZARNULKA77 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69041.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lipca 2014, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieźle, to ja też mam złośnika :D
    Mój drży nie wiem... Raz na tydzień, niezależnie od niczego i się zastanawiałam co on kurcze robi? Otrzepuje się z wody jak mokry pies czy co :P?

    Ja tam wolę, żeby mi się przesuwał jak najdalej, bo z 9 na 14 ciężko przenosić, ale już z 11 na 14 to większe prawdopodobieństwo ;) A tatuś głęboko wierzy, że będzie obchodził w przyszłości urodziny razem z synkiem :D

    Diabla85, Fipsik, magdzia26 lubią tę wiadomość

  • Quatriona Autorytet
    Postów: 671 740

    Wysłany: 2 lipca 2014, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Dziewczyny, a czy wasze maluchy drżą? Nie chodzi mi o czkawkę czy kopanie, tylko takie uczucie jakby one delikatnie drgały sobie w brzuchu.
    Mój tak robi raz za czas i zastanawiam się czy to normalne...?
    Mój bobas to nieraz się tak zachowuje jak wibracja w telefonie:)

    kark lubi tę wiadomość

    4eWXp1.png
    rYcQp1.png
  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 2 lipca 2014, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mati też ma czasem takie drgawkopodobne, chwilowe odruchy.

    kark lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lipca 2014, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak to mówią "jedna baba drugiej babie, to wsadziłaby do oczu grabie" :D

    Ja jestem mile traktowana tylko w przychodni, w bankach i ewentualnie na poczcie. O sklepie typu market nie chce nic mówić. Bo wtedy zawsze ktoś robi awantury. A to starsza kobieta wpycha się w kolejkę po wędliny tak żeby walnąć mnie łokciem w brzuch - po pierwszym razie nauczyłam się ochraniać brzuch i durne baby robiły awantury o to że uderzyły się o koszyk lub mój łokieć!!!
    Podobnie jak szłam do kolejki na przykład na dworcu, niektórzy dostawali speeda i prawie biegli żeby tylko się wepchać przed ciężarną (bo niby wolniejsza jest)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lipca 2014, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Dziewczyny, a czy wasze maluchy drżą? Nie chodzi mi o czkawkę czy kopanie, tylko takie uczucie jakby one delikatnie drgały sobie w brzuchu.
    Mój tak robi raz za czas i zastanawiam się czy to normalne...?

    No ja mam takie uczucie czasami ze brzuch jak galareta mi lata, nawet wtedy caluteńki brzuch się trzęsie - i też to widać - strasznie śmiesznie to wygląda :P

    kark lubi tę wiadomość

  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 2 lipca 2014, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oglądam 'Porodówkę' na TLC - co wyskakuje jakiś dzieciaczek, to ja w ryk głupia baba! Nie mogę tego powstrzymać!

    magdzia26 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 2 lipca 2014, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betinka nie tylko Ty ;) ja tez rycze a mojemu P tez raz lzy w oczach mial wiec wiesz ;)

    betinka lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lipca 2014, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Quatriona wrote:
    Mój bobas to nieraz się tak zachowuje jak wibracja w telefonie:)[/

    hehe wibracja w tel, dobre!!Moja tez tak robi

    Quatriona lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lipca 2014, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    betinka wrote:
    Oglądam 'Porodówkę' na TLC - co wyskakuje jakiś dzieciaczek, to ja w ryk głupia baba! Nie mogę tego powstrzymać!

    tez ogladalam wlasnie ale chyba po raz ostatni bo rycze jak glupia!!Ale bedzie ryk ( ze szczescia) jak swoje zobacze!!

    magdzia26 lubi tę wiadomość

  • madiiiii Autorytet
    Postów: 1305 1044

    Wysłany: 2 lipca 2014, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się wczoraj bawiłam z Liwunią latarką. Jak zobaczyła światełko, to oszalała i właśnie wprawiła cały brzuch w taki drgający ruch :D A potem przystawiałam jej światełko raz z jednej, raz z drugiej strony brzucha, a ta dosłownie za nim biegała. Mnie się wydaje, że to właśnie szybki naprzemienny ruch rączek/nóżek wywołuje takie drgania :)

    magdzia26 lubi tę wiadomość

    ♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
    ♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
    ♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lipca 2014, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam to samo, płaczę przy wszystkich porodach. Mieszają się we mnie uczucia... z jednej strony nie mogę się doczekać własnego a z drugiej ogarnia mnie lęk, że nie dam rady :(

  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 2 lipca 2014, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia19 wrote:
    Ja mam to samo, płaczę przy wszystkich porodach. Mieszają się we mnie uczucia... z jednej strony nie mogę się doczekać własnego a z drugiej ogarnia mnie lęk, że nie dam rady :(

    Też tak mam - z jednej strony już chcę, żeby był z nami, z drugiej mam chwile paniki - czy na pewno sobie poradzę, czy będę w stanie szybko się nauczyć jego mowy ciała, rodzajów płaczu, potrzeb, co będzie jeśli będzie miał kolki, a ja nie będę umiała go uspokoić i mu ulżyć, co jeśli będzie bardzo absorbujący i będę wykończona... Takie skrajne emocje, ale na szczęście mój mąż jest w tym wszystkim cudowny. Codziennie mi powtarza, jak leżymy w łóżku, że już by chciał, żeby Mati leżał sobie między nami, a na te moje ataki paniki skutecznie mnie uspokaja, że wszystko będzie dobrze, że sobie damy radę i wcale nie będzie sajgonu ;)

    Gosia19 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
‹‹ 996 997 998 999 1000 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ