Wrześniowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Robotka1 wrote:a powiedz mi ze swojego punktu widzenia co pracodawca traci ewentualnie na takiej pracownicy która na macierzyńskim zachodzi ponownie w ciążę? bo to że trzymam etat to wiem, ale czy coś jeszcze?
Konkretnie takiej sytuacji nie miałam, ale z tego co wiem to nic. A osoba na zastępstwie się cieszy, że ma przedłużenie pracy, minus dla niej taki, że ma umowę na czas określony:) chyba, że np nikt nie jest zatrudniony na Twoje miejsce, a inni pracownicy podzielili się Twoimi obowiązkami. Wtedy jest im trochę trudniej, ale jeżeli obowiązków jest za dużo to powinni porozmawiać z szefem i poprosić o zastępstwo za Ciebie.Robotka1 lubi tę wiadomość
-
Anika27 wrote:Silnego bólu nie mam, tylko czuje rozciaganie Mówiłam lekarzowi na wizycie o tym ale powiedział że tak może być i nie zaproponował żadnych leków więc nie powinnam się martwić ale to nie jest łatwe
Nie martw się, lekarze zazwyczaj wiedzą co robią moja lekarka też mnie tak uspokajała, ale ja nie wytrzymałam i poszłam do innego lekarza, który dał mi duphaston i plamienie szybko ustało, a ja dzięki temu byłam spokojna. Nie wiem czy pomogło, czy nie, ale na pewno zmniejszyły niekorzystne nerwy.
Dodam jeszcze, że wychodzę z założenia, że a) lepiej sprawdzić coś 100 razy za dużo niż 1 raz za mało, b) lepiej zapobiegać niż leczyć. Z tego, co wiem progesteron nie szkodzi w żaden sposób dziecku, więc profilaktycznie lepiej sobie zażywać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2016, 23:17
bisacz lubi tę wiadomość
-
Anika27 wrote:Progesteron badalam w sierpniu na początku starań. Był w normie lekarza widział te wyniki. Teraz dał mi skierowanie na badanie krwi ale widzę że nie ma tam progesteronu, ale jest jakieś VDRL nie wiem co to
Progesteron w ciąży jest potrzebny do utrzymania jej. Wraz z tygodniami wzrasta, a tym samym zmieniają się normy. Sama muszę się przebadać, bo różnie bywa. -
nick nieaktualnyAnika27 wrote:Dziewczyny czy Wy też macie takie delikatne plamienia, taki śluz zabarwiony lekko jak słaba kawa z mlekiem ? Znów się denerwuje
Ja tak mam.
Dokładnie od dnia spodziewanej @.
Raz są te plamienia raz nie ma.
Lekarz kazał się nie martwić bo tak się zdarza u niektórych kobiet:-(
Ja jadę na dupku od 4.01 zaraz po owulacji (wymusiłam dupka tak zapobiegawczo) teraz 4x1.
Te plamoenia świadczą o niskim progesteronie. Dlatego pytałam jaki wy macie.
Lekarz mówił że progesteron jest zmienny i ważne aby beta rosła prawidłowo to i reszta będzie ok a progesteron zawsze można brać do połowy ciąży.
Najważniejsze żeby nie było czerwonej krwi,skurczy! Macica ma prawo się oczyszczać czyt. Plamienie:-)
Ja mam stresa odnośnie tego niskiego u mnie progesteronu ale na wizycie w poniedziałek zobaczymy co powie (będę miała wyniki świeże) no o usg
Jeśli możesz załatwić to bierz dupka na własną rękę 2x1. Może koleżanka jakąś ma na zbyciu....
Co do pracy to ja nie źle wqrwie mojego głupiego dyrektorka
Bo w ciągu roku 2015 byłam 182 dni na l4 z powodu moich przejść. I teraz ciąża.
Pracodawca nic nie traci. I tak zus będzie Ci płacił. Blokuje etat i się wkurzają.
-
nick nieaktualnyżabka, ale bardzo często pracodawca woli wysłać kobietę na L4 od początku, bo może wziąć kogoś na zastępstwo, albo jeszcze lepiej na staż z Urzędu Pracy na ten okres, przynajmniej ja tak miałam w poprzedniej pracy i u mojej koleżanki w firmie. Więc nawet nie przejmowałabym się co szef pomyśli, jeśli masz umowę o pracę na dłuższy czas lub na stałe... zdrowie najważniejsze...
-
Cześć dziewczyny
W piątek miałam termin na @ ale już we czwartek zrobiłam test i wyszły dwie kreski. W sobotę zrobiłam bętę i wynik 76,79 jutro powtarzam, 3majcie kciuki aby wzrosła ładnie
Jutro również umówię do do lekarza jak beta ładnie zrośnie to gdzieś przed 30 stycznia a jakby coś się działo to od razu do lekarza.
Jest to moja druga ciążażabka04, Blair, martta, Skali89, Justyna_89, aga2319 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa pracuje w markecie u mnie nie wchodzi w grę ciąża i praca. Umowa na stałe więc się nie martwię. Pewnie u mnie wykorzysta moich pracowników(mam st. Kierownika). Da pewnie którejś umowę na zastępstwo i tyle. Ja tak czy tak nie wrócę tam miałam się właśnie sama zwolnić a tak po porodzie i tych urlopach odejde.Zamierzam jeszcze wziąść 2 lata wychowawczego. Oczywiście jak ciąża będzie ok:-) nie dziwcie się mojego podejścia do pracy bo po prostu na zimne dmucham boję się. pomimo że czuję wewnętrznie że jest ok ale teraz do myślenia daje mi progesteron.
W marketach nie biorą na staż wola zatrudnić nowego pracownika. W innych zakładach oczywiście że tak myślę że to najlepsze rozwiązanie:-)
Ja swoim dyr. Się nie martwię bo nie czym się martwić ten typ podjadam rozumy. Jeżeli się nie rozumie drugiego człowieka tym bardziej kobiety a myśli się jak tu wykorzystać żeby lepiej jemu było to czym się przejmować..... Długo bym mogła pisać o nim.
W dniu kiedy trafiłam na stół operacyjny z pozamaciczna miałam druga zmianę wyobraźcie sobie ze zwijam się z bólu(okropny nie umiem go określić) on mówił że ja wymyślać i kazał mi siedzieć w pracy, zamknąć market i czekać może mi przejdzie(nie wiedziałam że jestem w ciąży). Po 1h zadzwoniłam do męża przyjechał i mnie zabrał a dyr. Powiedziałam że wychodzę i jadę do szpitala! Ahhh życie zdrowie dziewczyny jest najważniejsze teraz to wiem jak przeżyłam to. Wcześniej ważna była praca bo ode mnie tego wymagano. Wiecznie w pracy.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyesmi wrote:Cześć dziewczyny
W piątek miałam termin na @ ale już we czwartek zrobiłam test i wyszły dwie kreski. W sobotę zrobiłam bętę i wynik 76,79 jutro powtarzam, 3majcie kciuki aby wzrosła ładnie
Jutro również umówię do do lekarza jak beta ładnie zrośnie to gdzieś przed 30 stycznia a jakby coś się działo to od razu do lekarza.
Jest to moja druga ciąża -
nick nieaktualnyLittle tyle dobrego że do 2017r.
Nie mam pojęcia jak to będzie z twoim wychowawczym. proponuję gdzieś podpytać jakiej kadrowej albo czytać w necie może gdzieś wpadniesz na podobny wątek.
Będzie dobrze:-) Teraz trzeba się skupić ma ciąży.
Ja taki mam plan bo jak podjęłam decyzję odejścia z pracy to przygotowałam plan A i B.
W ostatniej chwili jak widać wypalił plan A oby do końca wypalił
Trzwba myśleć pozytywnie:-)