Wrześniowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyżabka04 wrote:O matko czemu dzieci tak muszą cierpieć.
Musisz być silna.
A czy córką dostanie jakiś lek typu głupi jaś? Coś przeciwbólowego? Jak ona do tego podchodzi? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMy już po obiadku. Ja teraz na zakupy a mąż na siłkę.
Sabina mam nadzieję że badanie będzie jak najkrotsze. Trzymam kciuki za corcie.
Jutro dzwonie i zapisuje się jeszcze do innej ginki na prenatalne usg 4d.
To u mojego będzie zwykle. Liczę że na 4d noże uda się coś podejrzeć ale głównie chodzi mi o to żeby fasolki były dobrze i dokładnie zbadane.na 4d pewnie lepiej wszystko widać niż na tym zwykłym 2d. Ta babka się specjalizuje i ma certyfikaty na prenatalne usg.
My narazie mamy przerwę od boję się że znowu będę plamic -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySabina mam nadzieję że tym razem syropie na córkę zadziała i będzie krótkie badanie i oczywiście żeby nie pamiętała
Będzie dobrze.
Blair ja też miałam myśli że zaraz będę płacić na szczęście nic nie ma i mnie dupka jem.
Może ostatnio niechcący coś uszkodził i tak wyszło.
Lato aż się go boję! Z córką to czułam się jak orka wieloryb klnelam!!!
A teraz mąż specjalnie wziął urlop na lipiec początek pojechałam chociaż na kilka dni mam nadzieję że nie będzie przeciwwskazań do wyjazdu.
Sabina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAngela89 wrote:A ja na obiad mam spaghetti, a na deser gofry domowe z bitą śmietaną malinami i borówka
Ja na kolacje zrobilam gofry z owocami i dzemem a rano jeszcze z nutella zjadlam mhmmmm
Dziewuszki chyba widac mi juz brzuszek chyba ze to kwestia zwolnienia, braku ruchu i spozywania duzych ilosci jedzenia...
Za tydzien w poniedzialek mam prenatalne i robie od razu test PAPPA zintegrowany.
Znow wlaczyly mi sie schizy
Mialam wczoraj bardzo zly sen a dzis moj mąż. Nie chcial mi powiedziec zebym nie byla smutna ale zaczelam schizowac.
A jeszcze wy mi tu piszecie o proroczych snach...
Chyba z tych nerwow pojde na wczesniejszy "przeglad"...
Ach ... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAngela89 wrote:Mieliście czyli baraszkowaliście, a ja już do końca ciąży przerwę będę miała plus połóg min 6 tyg... idę sobie kulkę w łeb strzelić..
A macie zakaz????
Co jest powodem jeśli mogę spytać?
Bo niepamiętam może przeoczyłam?
Moja koleżanka całą ciaze z mężem pościli bo się bali. Ona po 5 poronieniach i ciąża to było z skończenia nie planowana wpadka:-) Dziś tule 7 m-na dziewczynkę
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAngela89 wrote:Lekarz mówi żeby nie ryzykować, urodziłam wcześniaka powód pękniecie pecherza i nie wiadomo dlaczego. Całkowicie wody odeszły mi po badaniu usg dopochwowo. Więc mąż i tak się boi więc nawet jak lekarz nam pozwoli to wątpię aby on chciał.
Rozumiem.
Przykro mi:-)
Musicie jakoś wytrzymać.
Też bym się bała a mąż to nawet by mnie nie dotknął.
-
nick nieaktualny