Wrześniowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ulfenstein wrote:Nie nadrobię Was. Miałam strasznie zajęty dzień.
W związku z pisowskim podatkiem bankowym w firmie bedą ciecia pensji.
Któraś z Was mi tu pisała, ze kobiecie w ciazy nie można dać takiego porozumienia.
Prosiłabym o więcej informacji. Czy nie mogą wręczyć? Czy tez ja nie muszę podpisywać?
Nie ma jakiś kruczków dla pracodawcy?
Ale w związku z tym, przesunęlam sobie usg na dziś, bo juz jutro będę musiała w pracy powiedzieć.
Żelek ma 2,5cm, serce bije 170. 9 i 3 tydzień.
Wszystko super -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymycha, ja też. Wczoraj poszliśmy na obiad do restauracji, przynieśli tak wielkie porcje, że mój mąż po cichu myślał, że zjem do połowy i zostawię, a ja wszystko zjadłam, a później jeszcze do Babci na imieniny i drugie tyle zjadłam. A w zeszłym tygodniu zjedliśmy dużą pizzę i w nocy ok godz. 2:00 się obudziłam i czułam się jakby bez kolacji szła spać ciągle coś podjadam
Żabcia_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny a tak z innej beczki...czy można mieć 2 lekarzy? Obecnie chodzę z nfz ale pójdę też do innego prywatnie u którego później chce rodzic...lekarz ten jest jednak 40km ode mnie a z nfz mam 10km...więc jeśli mam jakieś dziwne objawy itp to nie mam problemu żeby przyjął mnie od ręki...no i choć podstawowe badania sa refundowane...jednak zależy mi żeby dobrze prowadzona była ciąża przez tego 2 lekarza. Co myślicie?
-
nick nieaktualnymalgorzalka, mnie na początku męczyła, ale nie była na tyle uciążliwa, wystarczyły duże ilości wody, ale skoro nie możesz, w jakieś ciążowej gazetce widziałam smectę, ale warto się skonsultować z lekarzem, żeby na własną rękę nie eksperymentować z lekami
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:Nasza założycielka tez spodziewa się bliźniaków
Hehe, to - oczywiście - żart
Boże jeszcze doczytałam że jakaś holenderka.a ja miałam teraz lecieć do Nl na weekend
Ale w moim stanie to nie wiem czy mąż sam nie poleci. Chyba że cudownie ozdrowieje...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny