Wrześniowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
WITAM,
JA STARAM SIE ODPOCZYWAC- ALE BAAAARDZO mi to słąbo wychodzi... noc tez zarwana, bo moja mała istota z awatarku obidzila sie o 2,30 i usnela dopiero o 6....
powodzonka na wizytach
co do tsh ja mam ,3,19 w moim lab. jest norma dla ciężarnych do 3,4 a wiec w normie.
sery pleśniowe pasteryzowane możńa, trzeba unikać swoiskich wyrobów mlecznych.
a ja jestem za szczepieniami!
Kontrolną wizyte mam 21.01, a tsk wogole ovu pokazuje mi termin produ 2.09, a pilegniarka u gina wyliczyla mi na 5.09 wtf?
weronika86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
aaa u mnie objawow praktycznie brak,, nie zjem wszystkiego... i tylko wtedy gdy mam mega glod, mdlosci czasem złapia, to wietrze mieszkanie, a zapachy tez draznia...ale te objawy to 2% tego co było w 1 ciąży!! schudłam 5 kg ,dopiero w 6mc pierwszy kg przybył.
-
nick nieaktualny
-
Mogę iść prywatnie ... nawet się zarejestrowałem na 18 stycznia (przyszły poniedzialek) . Wizyta sto zł, ale do tego i tak musze sama zrobić wszystkie badania wcześniej bo inaczej to nie ma sensu. Pójdę na wizytę pierwsza i dostane listę badań z którymi można zacząć coś robić. I bd musiała iść drugi raz... ja nie wiem skąd ja na biorę na te badania... z rękawa nie wytrzepie przecież (. No ale co zrobię...trzeba badać to idę. ?.
Moje TSH 6,47
Idę na 15 45 do rodzinnego jeszcze . Bo jakieś choróbsko mnie złapało. Wczoraj zasypia łam z temperatura 38'
Kolejna wizyta 25 stycznia. To będzie 7 tydzień według kalendarza pana doktoraWiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 12:42
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Witam siez wami po dwoch a wlasciewie trzech pozytywnych testach( jeden robiony u lekarza) wedlug Belly termin na 13.09 W czwartek wizyta wiec ale mysle ze wszystko bedzie dobrze:)
Mam 22 lata, to moja druga ciaza:) mamy z mezem juz 2,5 rocznego synka Poki co nie mam zadnych konkretnych objawow i oby tak dalej:) Mam nadzieje ze mnie tu z checia przyjmiecie:P wszystkim zycze spokojnych 9 miesiecy )martta, Blair, Broszka, weronika86, Sabina, bbeczka91, Olisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Angela to fatalnie może lekarz dzisiaj coś poradzi są środki na mdłości też. Magdalena witamy, przyjmujemy wszystkie szczęśliwie zaciążone
ja dzisiaj masakrycznie zmęczona jestem i energii zero, to pewnie też po byle jakiej nocy
A jeszcze koleżanka z biurka obok mi tu chyrcha na mnieWiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 12:50
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymagdallena69 wrote:Witam siez wami po dwoch a wlasciewie trzech pozytywnych testach( jeden robiony u lekarza) wedlug Belly termin na 13.09 W czwartek wizyta wiec ale mysle ze wszystko bedzie dobrze:)
Mam 22 lata, to moja druga ciaza:) mamy z mezem juz 2,5 rocznego synka Poki co nie mam zadnych konkretnych objawow i oby tak dalej:) Mam nadzieje ze mnie tu z checia przyjmiecie:P wszystkim zycze spokojnych 9 miesiecy ) -
Luliczek wrote:Mogę iść prywatnie ... nawet się zarejestrowałem na 18 stycznia (przyszły poniedzialek) . Wizyta sto zł, ale do tego i tak musze sama zrobić wszystkie badania wcześniej bo inaczej to nie ma sensu. Pójdę na wizytę pierwsza i dostane listę badań z którymi można zacząć coś robić. I bd musiała iść drugi raz... ja nie wiem skąd ja na biorę na te badania... z rękawa nie wytrzepie przecież (. No ale co zrobię...trzeba badać to idę. ?.
Moje TSH 6,47
Idę na 15 45 do rodzinnego jeszcze . Bo jakieś choróbsko mnie złapało. Wczoraj zasypia łam z temperatura 38'
Kolejna wizyta 25 stycznia. To będzie 7 tydzień według kalendarza pana doktoraMama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualny
-
Zrobię te badania wszystkie bo co mi zostaje a może rodzinny wpisze mi skierowanie to będzie już trochę mniej wydatków.
Strasznie to może głupie, może dziecinne... nie planowałam jakoś szczególnie dzieciatka teraz. Jestem na ostatnim roku studiów, mam taką dorywcza prace. Nie zarabiam kokosów tyle tylko żeby starczyło na miesiąc zycia ... nie użalam się nad sobą, ale jest cholernie trudno. Ja najbardziej się martwię o zdrowie i życie Maleństwa i o to, że medycznie u mnie tak skomplikowanie bardzo jest a są ludzie wkoło mnie którzy zaczynają mi mówić, że co ja zrobię, że za chwilę musze wypowiedzieć umowę w akademiku i przenieść się do mieszkania i to lada moment , że nie będę mogła pracować, że gdzie się po dzieje, że skąd wezmę pieniążki...
Nie mowie ze to są łatwe sprawy i same ot tak się rozwiążą, ale nie są one dla mnie najważniejsze na teraz ... jeszcze nie wiem jak się sytuacja rozwinie a czuje ze niektórzy wymagają ode mnie całkowitej zmiany życia już teraz natychmiast ...
Przepraszam, ale chyba musiałam to powiedzieć...
Bardzo się ciesze ze będę mama... tata dziecka jeszcze nie wie, ale się niebawem dowie. Po kolejnej wizycie u lekarza...to pewnie też będzie trudny moment. Mam nadzieje, ze podejdzie do sprawy odpowiedzialnie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 13:11
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]