X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2017
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 12 sierpnia 2017, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadiaa85 wrote:
    Na bank rozpoznasz, ale naturalne ze się też martwisz..ja to przeżywałam ze nie zdążę do szpitala..:D

    hehe no tym też się martwię :P

    Zubii - mnie też sie pić chce wieczorem a potem latam jak szalona do wc.

    Znowu zaczyna mnie na dole pobolewać :/ Dziwne jest to, zę jak leżę to mnie boli a jak siedzę jest do wytrzymania...

    zubii lubi tę wiadomość

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • natalka1988 Autorytet
    Postów: 765 477

    Wysłany: 12 sierpnia 2017, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez jestem ciekawa czy bym poznala bole jakby sie mialo cos zaczynac. Czy to jest to samo, ten sam bol jak przy wywolywaniu porodu kroplowka.

    Ja tez wiecej pije wieczorem a pozniej w nocy wstaje i ledwo co dowlekam sie do lazienki bo mam taki bol pecherza

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2017, 22:49

    zubii lubi tę wiadomość

    c55f9n73kpn1w4lp.png
    iv09gu1r1ihk0beb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 sierpnia 2017, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zubii wrote:
    Czy wam też się chce na wieczór tak potwornie pić ? Cały dzień nic a wieczorem jakaś masakra !!! A wiadomo że później co chwilę tylko lata się na siku wkurzające...
    Ja tak mam! K strasznie mnie to wkurza :\

    zubii lubi tę wiadomość

  • Rusałka* Ekspertka
    Postów: 169 259

    Wysłany: 12 sierpnia 2017, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Setti, a pamiętasz, jak się ten specyfik nazywa?

    Matka Rocku, podoba mi sie ten preparat, ale cena 600 zł już nie...

    Ja dziś czuję się kiepsko - nasilone skurczybyki, aż momentami tchu brakuje plus nudności. W dodatku coś ciśnienie mi wariuje, musiałam wziąć dodatkowy Dopegyt.

    Dziś gin potwierdził mi termin cc - lecimy z koksem w przyszły piątek, 18.08. Jeśli dotrwamy... Łapie mnie coraz większy cykor, dobrze, ze ciąć będzie mój lekarz, znający wszystkie koje przypadłości. Skasowałam niechcący plan porodu cc, muszę pisać nowy. Wscieklica mnie nie opuszcza od 3 dni, lepiej schodzić mi z drogi.

    Lisa85, ⚘Kwiatuszek, Brave lubią tę wiadomość

    7u22vfxm0lh292be.png
  • Marcia1989 Autorytet
    Postów: 429 407

    Wysłany: 12 sierpnia 2017, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez tak mam a w nocy jak na spiocha wstaje to juz zdazylam przywalic w walizke raz i o jjaponki sie poslizgnac... a wczo w nocy przeszłam sama siebie bo deski nie zlozylam i prawie walnelam na podlogw razem z nia, dobrze, ze zelazka na nuej nie bylo... nienawidzę nocnego wstawania siku, ja jestem nie przyzwyczajona bo ja nawet na ostrym kacu do 17 potrafilam spac z pelnym alkoholu pecherzem ;))

    16udvfxmplx8ab54.png
  • Karolka12345 Autorytet
    Postów: 1047 1167

    Wysłany: 12 sierpnia 2017, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu ale drukujecie ;)

    Zubii, Nadia ja też CC 01 lub 02 września.

    Zubii Ty jesteś o tydzień do tyłu niż ja to będziesz mieć CC w skończonym 38tc (bo mój to 39 skończony)?

    Ja dziś mam kiepski dzień. Ponad 2 lata temu zaangażowałam się w pomoc chłopcu krótko po nowotworze wątroby i dzisiaj niestety zmarł - powikłania po leczeniu :( W środę pogrzeb także czekają mnie emocje...

    Co do dolegliwości to i mnie się często brzuch spina i Młody często wpycha mi się gdzieś w szyjkę bo strasznie kuje. Bez tego zresztą też więc kto wie czy coś tam się bardziej nie rozwiera (w środę był 1 cm rozwarcia)

    Ciekawe co u Izki :)

    f2wlpiqv9u7j05yh.png

    860ix1hpayv09dze.png
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 12 sierpnia 2017, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolka12345 wrote:
    Jezu ale drukujecie ;)

    Zubii, Nadia ja też CC 01 lub 02 września.

    Zubii Ty jesteś o tydzień do tyłu niż ja to będziesz mieć CC w skończonym 38tc (bo mój to 39 skończony)?

    Ja dziś mam kiepski dzień. Ponad 2 lata temu zaangażowałam się w pomoc chłopcu krótko po nowotworze wątroby i dzisiaj niestety zmarł - powikłania po leczeniu :( W środę pogrzeb także czekają mnie emocje...

    Co do dolegliwości to i mnie się często brzuch spina i Młody często wpycha mi się gdzieś w szyjkę bo strasznie kuje. Bez tego zresztą też więc kto wie czy coś tam się bardziej nie rozwiera (w środę był 1 cm rozwarcia)

    Ciekawe co u Izki :)

    Karola z tego co się ostatnio dowiedziałam najprawdopodobniej tak dlatego napisałam że możliwe. Pisałam z dziewczynami świeżo po CC w tym moja kuzynka i każdej robią w skończonym 38tc.

    Strasznie mi przykro z powodu tego chłopca :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2017, 23:14

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • Agaciora Ekspertka
    Postów: 145 290

    Wysłany: 12 sierpnia 2017, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczór ! :*

    Co do wiercenia się dziecka - chyba coś jest w powietrzu bo moje dziecko też dzikie tańce w brzuchu odprawia, cały brzuch mi lata.

    Co do tego jak rozpoznać czy się zaczyna, to kuzynka mnie z jednej strony trochę nastraszyła ale tez pocieszyła mówiąc " Jak Cię zacznie BOLEĆ to będziesz wiedzieć, że to już".
    Spakowałam dziś torbę do szpitala - ale, że nie wiem do jakiego szpitala trafię (w Poznaniu szpitale przepełnione - jak wszędzie zresztą) to musiałam skorzystać z "list wyprawkowych" każdej z poznańskich placówek. Torba waży teraz tyle, że urodzę od razu jak tylko ją podniosę :D

    DZIEWCZYNY ! Dziś noc spadających gwiazd! Idźcie na ogród/balkon/do okna coś tam upolować :)

    7u22s65gu3gutoef.png
  • Karolka12345 Autorytet
    Postów: 1047 1167

    Wysłany: 12 sierpnia 2017, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zubii wrote:
    Karola z tego co się ostatnio dowiedziałam najprawdopodobniej tak dlatego napisałam że możliwe.


    Też bym chciała ten tydzień wcześniej :P Już naprawdę mi ciężko no i te urodziny obu chlopaków były by trochę bardziej oddalone :P

    zubii, Karooolcia :) lubią tę wiadomość

    f2wlpiqv9u7j05yh.png

    860ix1hpayv09dze.png
  • Karolka12345 Autorytet
    Postów: 1047 1167

    Wysłany: 12 sierpnia 2017, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaciora wrote:
    Dobry wieczór ! :*

    Co do wiercenia się dziecka - chyba coś jest w powietrzu bo moje dziecko też dzikie tańce w brzuchu odprawia, cały brzuch mi lata.

    Co do tego jak rozpoznać czy się zaczyna, to kuzynka mnie z jednej strony trochę nastraszyła ale tez pocieszyła mówiąc " Jak Cię zacznie BOLEĆ to będziesz wiedzieć, że to już".
    Spakowałam dziś torbę do szpitala - ale, że nie wiem do jakiego szpitala trafię (w Poznaniu szpitale przepełnione - jak wszędzie zresztą) to musiałam skorzystać z "list wyprawkowych" każdej z poznańskich placówek. Torba waży teraz tyle, że urodzę od razu jak tylko ją podniosę :D

    DZIEWCZYNY ! Dziś noc spadających gwiazd! Idźcie na ogród/balkon/do okna coś tam upolować :)


    Poszliśmy z Mężem na spacer przed 22 bo JAsiek u Babci i co? i jajco :P

    Ani pół spadającej gwiazdy... :(


    Agaciora a Twój pierwszy wybór szpitala to jaki? Może na porodówce się spotkamy :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2017, 23:15

    f2wlpiqv9u7j05yh.png

    860ix1hpayv09dze.png
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 12 sierpnia 2017, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rusałka - o kurde to już za tydzień będziesz tulić swoje maleństwo ! :)

    Karolka - przykro mi z powodu tego chłopca :( Ze też do dzieci muszą się takie cholerstwa przyczepiać :(

    Też jestem ciekawa co u Izy, cały czas trzymam za nią kciuki!

    Rusałka* lubi tę wiadomość

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • Agaciora Ekspertka
    Postów: 145 290

    Wysłany: 12 sierpnia 2017, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolka12345 wrote:
    Poszliśmy z Mężem na spacer przed 22 bo JAsiek u Babci i co? i jajco :P

    Ani pół spadającej gwiazdy... :(


    Agaciora a Twój pierwszy wybór szpitala to jaki? Może na porodówce się spotkamy :P

    Zwiedzanie zacznę od szpitala św. Rodziny i jeśli znajdą mi tam kąt to chętnie zostanę :) Acha i jeszcze muszę zdążyć dojechać. Codziennie prawie na epoznań jakieś info o policyjnej eskorcie ciężarnej, a mnie tez czeka ponad 30 km do przejechania w tym przebicie się przez miasto :D

    A spacer z moim mężem to dziś mam tylko taki, że chodzę mu plecy smarować bo chciał być w formie przed narodzinami córki i dziś na siłowni nabawił się kontuzji i bolą go lędźwia tak jak każdą z nas ;) Niefortunny termin wybrał sobie na dłuższą niedyspozycję zdecydowanie ;]

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2017, 23:37

    7u22s65gu3gutoef.png
  • Maja83 Ekspertka
    Postów: 204 182

    Wysłany: 12 sierpnia 2017, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karooolcia :) wrote:
    No ja też właśnie ciekawa jestem :P Wczoraj to w pewnym momencie mówię do mojego D. "Ejj chyba się zaczyna" Jego mina bezcenna :D Potem przeszły mnie te skurcze ale serio już myślałam, ze to właśnie to i miałam jechać na IP.
    mój mąż jak tylko usłyszy że mówię ała ała i coś mnie boli to od razu oczy jak z orbity i pyta czy to już :) biedny się stresuje a co ja mam powiedzieć :)
    Ale z tego co mówiły mi znajome to kobieta to po prostu wie,że poród nadchodzi :) intuicja robi swoje :)

  • Maja83 Ekspertka
    Postów: 204 182

    Wysłany: 12 sierpnia 2017, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zubii wrote:
    Czy wam też się chce na wieczór tak potwornie pić ? Cały dzień nic a wieczorem jakaś masakra !!! A wiadomo że później co chwilę tylko lata się na siku wkurzające...
    oj tak, w dzień piję dużo ale wieczorem to bym litrami piła i piła a potem 4-5 razy w nocy siku chodzę :/ a najgorsze jest to, że mnie tak strasznie ciśnie pęcherz że szok ale jak idę siku to zaledwie łyżka moczu poleci :P a ciśnie jakbym miała co najmniej z pół litra wysikać :P

  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 12 sierpnia 2017, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolka12345 wrote:
    Też bym chciała ten tydzień wcześniej :P Już naprawdę mi ciężko no i te urodziny obu chlopaków były by trochę bardziej oddalone :P

    Za tydzień po wizycie idę się umówić na konkretny dzień.

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • Agaciora Ekspertka
    Postów: 145 290

    Wysłany: 12 sierpnia 2017, 23:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I dziękuje za rady odnośnie zatkanego ucha. Spróbowałam z wodą utlenioną bo miałam na podorędziu - początkowo wydawało mi się, że się pogorszyło ale rano jak ręką odjął i znów odzyskałam słuch :) Także polecam w razie czego ciepłą wodę z odrobiną wody utlenionej (zaczęłam od bardzo rozwodnionego roztworu) na wypadek kłopotów z uszami .:)

    zubii, poppy, Gosia1989, Milenka~11 lubią tę wiadomość

    7u22s65gu3gutoef.png
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 12 sierpnia 2017, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja83 wrote:
    oj tak, w dzień piję dużo ale wieczorem to bym litrami piła i piła a potem 4-5 razy w nocy siku chodzę :/ a najgorsze jest to, że mnie tak strasznie ciśnie pęcherz że szok ale jak idę siku to zaledwie łyżka moczu poleci :P a ciśnie jakbym miała co najmniej z pół litra wysikać :P

    Jak już teraz mamy takie pragnienie to co to będzie po porodzie...i znowu na 3 dni będę potrzebować zgrzewke wody :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2017, 23:42

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • Lunka Ekspertka
    Postów: 182 108

    Wysłany: 12 sierpnia 2017, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karooolcia :) wrote:
    Ja już mam wszystko i jakoś mam taki spokój w środku... teraz to pozostaje czekać :P
    W ogóle wczoraj spotkałam koleżankę ze szkoły w szpitalu... Z tego co kojarzę to była w ciąży więc jak ją zobaczyłam to sobie myślę coś chyba nie tak bo zero brzuszka. I tak od słowa do słowa okazało się, że odwiedza w szpitalu córeczkę, bo urodziła w 25 tygodniu ciąży! Dzięki Bogu mała przeżyła i nie było jakiś wielkich komplikacji (miała 750 g i 32 cm). I pierwsze co właśnie pomyślałam to ciekawe jak u Dreamy i Bartusia... Mam nadzieję, że u nich ok i nie odzywa się, bo mały zajmuje jej cały czas...

    Jestem na fb na grupie wrzesniowe mamusie i maluszki czy cos takiego. Tam jest dziewczyna, ktora urodzila Bartusia okolo 25-26 tygodnia, nie pamietam dokladnie co do dnia. Mysle, ze to ta sama osoba. No chyba, ze to tylko zbieg okoliczności. Po drodze mieli rozne komplikacje, ale jesli to nasz Bartus to podobno dzielnie walczy. Nie jestem tam tez tak na bieżąco, ale gdzies mi zawsze mignie dodany przez nia post wiec wtedy podczytuje.

    Gosia1989, aswalda lubią tę wiadomość

    3jgx9jcg88a7v963.png
  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 12 sierpnia 2017, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urodziłam w 1h od wejścia na porodowke :-)

    zubii, Karooolcia :), Agaciora, Karolka12345, Lisa85, paula876, justa., Lunka, Bąbelek1980, mnk, KasiaHaBe, Princesska, Kasia02, poppy, ⚘Kwiatuszek, Gdziejestmieszko, Nadiaa85, Cameline, shelby*, Magda_lenka, Bacardi90, Rusałka*, majju, AllishiiA, Gosia1989, Matka Rocku, miffy, Niesia86, ew101, espoir, Brave, Marcia1989, Ja86, Zorganizowana:), natty85, Emila92, Gosiaczek, buka03, wisienka1212, perfectangel85, różowo, Ylya, Maja83, Milenka~11, MrsKiss, aswalda, Kinga13, Annie1981 lubią tę wiadomość

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
  • Karolka12345 Autorytet
    Postów: 1047 1167

    Wysłany: 12 sierpnia 2017, 23:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaciora ja też w św. Rodzinie z tym ze planowa CC 01 albo 02.09. Termin porodu mamy identyczny wiec jak zacznie się u Ciebie wcześniej to kto wie ;)

    Agaciora lubi tę wiadomość

    f2wlpiqv9u7j05yh.png

    860ix1hpayv09dze.png
‹‹ 1113 1114 1115 1116 1117 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ