Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
A mnie ogarnia jakaś panika / ustalili mi termin na CC i dociera to do mnie teraz ze zostało 19 dni ! Strasznie boję się tej cesarki ( pierwszy poród tez nie był łatwy 16h ale teraz też chciałam rodzić naturalnie...oby wszystko dobrze było..
Mała będzie pewnie kruszynką bo teraz waży 2500 i pewnie za wiele nie podrośnie do tego czasu...oby wytrzymała do terminu bo szyja mega miękka ( -
AllishiiA widziałam w innym wątku zdjęcia, cudne maleństwa masz Kochana
aż mi dziwnie, że za kilka tygodni znowu będę trzymać w rękach taką rozdartą rozjechaną żabęAllishiiA, Milenka~11 lubią tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
espoir, ja na pewno nie ucieknę na fejsa Nie lubię go, poza tym sto razy bardziej wolę forum.
Ktoś pytał, co dobrego na ranę po cc. Położna ze szkoły rodzenia poleca plaster przeciwodleżynowy ze srebrem, ponoć jest genialny na każą ranę, oparzenie itp.
Współczuję zgagi. W poprzedniej ciąży miałam codziennie przez ostatnie dwa miesiące. Aż po porodzie się zdziwiłam, że nagle nie ma Teraz czuję zgagę raz na kilka dni, pewnie dlatego, że brzuch mam niżej - czuję go na udach podczas wchodzenia po schodach.
Nadia, główka do góry! Pomyśl o tym, jak wspaniale będzie trzymać maleństwo w ramionach. Wszystko, co przykre i stresujące minie, a pozostanie Twój skarb co dzień przysparzający Ci radości.
Ciekawe co u Izy...
Mój mały główką w dół Gin potwierdził moje najnowsze przypuszczenia. Mogę rodzić! (pomijając drobny fakt, że dopiero dziś zaczęłam pakować torby do szpitala, a wiele innych rzeczy dla synka wciąż jest niegotowych) Nie boję się zupełnie.Nadiaa85, espoir, zubii, ⚘Kwiatuszek, Lisa85 lubią tę wiadomość
-
Zubii może działa dlatego, że np. ja jestem w takiej tajnej grupie mam sierpniowych 2014 i komunikacja jest tam o niebo lepsza, bardziej "rodzinna" jest ta grupa, tu bardziej ananimowo no ale warunek jeden: musi być tajnaFranuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
natalka1988 wrote:Nadia a przypomnij czemu masz cc a nie psn?
Miednica poza granicami normy (
Z synkiem było bardzo ciężko...na koniec go wyszarpnęli i miał zwichniety bark w pierwszej minucie życia....
A do tego zaostrzyła mi się choroba jelit.. .cały czas krwawi mi jelito...zwiekszone leki znowu jest nieciekawie: ((
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2017, 22:08
-
Nadiaa85 wrote:A mnie ogarnia jakaś panika / ustalili mi termin na CC i dociera to do mnie teraz ze zostało 19 dni ! Strasznie boję się tej cesarki ( pierwszy poród tez nie był łatwy 16h ale teraz też chciałam rodzić naturalnie...oby wszystko dobrze było..
Mała będzie pewnie kruszynką bo teraz waży 2500 i pewnie za wiele nie podrośnie do tego czasu...oby wytrzymała do terminu bo szyja mega miękka (
Na kiedy masz wyznaczony termin ? -
Z jednej strony fajnie, ze macie CC, bo chociaż wiecie kiedy będziecie tulić swoje maleństwa a przy SN to wielkaaaaa niespodzianka ja to się boję, ze serio nie rozpoznam, ze to np. są skurcze porodowe ... Człowiek taki zielony w pierwszej ciąży jest hehe
zubii, Lisa85, Milenka~11 lubią tę wiadomość
-
Karooolcia :) wrote:Z jednej strony fajnie, ze macie CC, bo chociaż wiecie kiedy będziecie tulić swoje maleństwa a przy SN to wielkaaaaa niespodzianka ja to się boję, ze serio nie rozpoznam, ze to np. są skurcze porodowe ... Człowiek taki zielony w pierwszej ciąży jest hehe
-
Karooolcia :) wrote:Z jednej strony fajnie, ze macie CC, bo chociaż wiecie kiedy będziecie tulić swoje maleństwa a przy SN to wielkaaaaa niespodzianka ja to się boję, ze serio nie rozpoznam, ze to np. są skurcze porodowe ... Człowiek taki zielony w pierwszej ciąży jest hehe
Oj tak i to czekanie jest najgorsze a jak już wybija termin porodu a u ciebie nic się nie dzieje to każdy dzień jest coraz dłuższy i dłuższy niby jesteś już coraz bliżej a czekasz w nieskończoność...co do skurczy to nie wiem jak to jest bo mój uparciuch nie chciał sam wyjsc.
-
Maja83 wrote:ja też się tego boję pytałam położnej i opiekunki jak rozpoznam że to już a one powiedziały że po prostu będę wiedzieć i już no ciekawa jestem :p
No ja też właśnie ciekawa jestem Wczoraj to w pewnym momencie mówię do mojego D. "Ejj chyba się zaczyna" Jego mina bezcenna Potem przeszły mnie te skurcze ale serio już myślałam, ze to właśnie to i miałam jechać na IP.zubii, majju, Lisa85, Milenka~11 lubią tę wiadomość
-
Laski czy myślicie, że jak wpiszę w planie porodu prośbę żeby personel zwracał się do mnie po imieniu to zostanie ona uwzględniona czy raczej potraktowana jako fanaberia? Bo przysięgam, że jak położna będzie do mnie mówiła "niech prze" zamiast "przyj" to nie ręczę za siebie... Przynajmniej dziś mi się to wydaje istotne, być może przy porodzie będę miała wywalone. A może coś się zmieniło w szpitalach i już tak bezosobowo nie mówią? Ostatni raz byłam w szpitalu, w którym będę rodziła na HSG ale zapamietałam tylko położną, która się do mnie zwracała "kochanie".
W ogóle dzisiaj mam taki dzień, że bez kija nie podchodź. M. się co chwilę obrywa... Lepiej pójdę już spać. -
Karooolcia :) wrote:Z jednej strony fajnie, ze macie CC, bo chociaż wiecie kiedy będziecie tulić swoje maleństwa a przy SN to wielkaaaaa niespodzianka ja to się boję, ze serio nie rozpoznam, ze to np. są skurcze porodowe ... Człowiek taki zielony w pierwszej ciąży jest hehe
Na bank rozpoznasz, ale naturalne ze się też martwisz..ja to przeżywałam ze nie zdążę do szpitala..