Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny. Ale czas szybko leci wy już na końcówce. Mi długo zeszło się otrząsnąć po moim dość traumatycznym porodzie , jednak powoli nadchodzi ten dzień i Zuzia za tydzień wychodzi do domu , po miesiecznym pobycie w szpitalu. Obylo sie bez zadnych infekcji na szczescie , najwiekszy ma problem z ssaniem ale pomału się uczy. Powodzenia
perfectangel85, shelby*, miffy, Princesska, Bąbelek1980, Gosia1989, natalka1988, Milenka~11, Maja83, ⚘Kwiatuszek, Niesia86, Brave, Karolka12345, Gdziejestmieszko, Lisa85, MrsKiss, wisienka1212, KasiaHaBe, aswalda, Rusałka*, zubii, Karooolcia :), poppy, Cameline, Emila92, Annie1981, Bacardi90, justa., Magda_lenka, ew101, Zorganizowana:), Kasia02, baassiia, espoir, Lunka lubią tę wiadomość
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka
-
Bacardi masz śliczny kącik ❤️
Iza zazdraszczam ze już masz przy sobie malutką cieszę się ze wszystko idzie po Twojej myśli
Aleksandrazz powoli do przodu napewno wszytsko się wam ułoży;) będzie coraz lepiej. Trzymam kciuki
A ja się witam w 36 tygodniu
Lisa85, Karooolcia :), zubii, Cameline lubią tę wiadomość
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
Qw środę mamy usg brzuszka, kręgosłupa i głowki że względy na ten poród ale wierzę że będzie dobrze. Musi być
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2017, 09:22
Lisa85, zubii, baassiia lubią tę wiadomość
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
Iza aż mi się micha cieszy jak czytam Twój wpis! Pięknie
Aleksandrazz teraz już z górki i każdego dnia będzie coraz lepiej.
Ja dziś w nocy pobiłam rekord w ilości odwiedzin w toalecie... Ale nic to bo już zaraz weekend na który się niesamowicie cieszę
-
Iza i Aleksandrazzz dałyscie nadzieję, mi nowemu nieogarowi. Jagódka fajna, mi podobała się też Róża, ale co zrobić jak będzie Józek- też nikomu nie w smak ale się nie przejmujemy.
Co ciekawe, Józef znaczy-"niech przymnoży Bóg, przyda Bóg drugiego(syna?), dobra" dla mnie w sam raz;-).
Mógłby zostać takim super stolarzem, co ma długie włosy, brodę i czyta książki;-)
Lisa85, MrsKiss, shelby*, Rusałka*, Bacardi90, Zorganizowana:) lubią tę wiadomość
-
Iza aż się serce raduje jak się czyta Twoj wpisiza776 wrote:A my jutro mamy sesje Zosienki. Ciazowej nie bylo wiec nadrabiamy
ogolnie malutka jest slodkim, spokojnym anioliem.
Dziewczyny pierworodki nie bojcie sie niczego, instykt wszytsko nam podpowiada. Troche zajelo nam naczenie sie siebie, glownie w kwesii kp. Mala tak poranila mi sutki , jeszcze w szpitalu, ze przystawianie jej moementami bolalo bardziej niz skurcze, do tego doszedl spory spadek wagi w 2dobie, niby normalne, ale polozne zaraz zaczemy miwciskac mm (ot taka pomoc laktacyjna) na szczescie mamusia sie nie poddala. Laktator rozbujal laktacje pieknie, to nasz zakup nr jeden zdecydowanie. No i magiczne nakladki na sutki z medeli. Dziewczyny najlepoiej wydane 30zl w zyciu. Zero bolu, mala je az jej mleczko cieknie a moje sutki odpoczywaja. Kupcie koniecznie.
Co sie nie przydaje i tu duze zaskoczenie - otulacz woombi do smieci. Mala nie lubi otulania. Zarzuca nozki na prawo i lewo, spi z raczkami nad glowka - je mina jak jej zapielam otulacz - nie wiem czy przy sczepieniu grymas nie byl mniejszy.
Rozek przydatny w szpitalu - w domu poszedl w kat
Co do ubranek - pajace nam nie podpasowaly- najlepiej sie sprawdzaja bodziaki kopertowe i spodenki. Szybka zmiana pieluchy nawet przez sen
Pampersy musielismy kupic 0 bo 1 to bym mogla pod pachy zapiac. No i wsytzrskie ciuszki za duze. Babcia musiala nas obkupic na nowo - mamy nawet rozmiar 44, takze dziewczyny kupcie pare 50 - mowie to oczywiscie do tych ktorym sie klocuszek na usg nie zapowiada. Zosienka niby 53cm 2900 (przy wypisie 2690) a 56 duzo za duze.
aaaaa i zapomnialam o szumisiu, na nas dziala idealnie lezaczek tiny love tez sie sprawdza. Czekamy na pogode i dzis / jutro pierwszy spacerek
jaki masz laktator? Jak go oceniasz?
-
Z tymi imionami nie ma co na kogo patrzec. Wazne ze rodzicom sie podoba. Ja tez jak dawalam.corce na imie Nataszza to wszyscy wielkie oczy bo to przeciez takie ruskie imie! Jak to.mozna dac dziecku ruskie imie, to zawsze odpowiadalam ze tak.samo jak daja germanskie, hebrajskie czy łacinskie. Jakby byla druga dziewczynka bylaby Anastazja, ale ze bedize synus beszie Oskar- imie germanskie a nikt sie o to nie czepia. Tylko slysze zeby nie dawac na imie Oskar bo Oskary sa strasznie niegrzeczne... Nie wiedzialam ze zachowanie jest kwestia imienia.. Szkoda slow.
A Jagoda bardzo fajne imie:) Jozek tez- mam wujka- zajebisty facet;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2017, 10:06
Lisa85, Princesska, Julia2015, zubii, Milenka~11 lubią tę wiadomość
-
iza776, Wspaniale!
Podpisuję się pod wszystkimi Twoimi radami:
Warto mieć osłonki do karmienia, oprócz tego polecam muszle laktacyjne.
Otulacz może się nie sprawdzić, albo wcale, albo nie w miejsce spowijania, bo to nie to samo co spowijanie, jest luźniejszy.
I ubranka 50 warto mieć, no chyba że waga dziecka jest szacowana w okolicach 4 kg lub ponad. Mój pierwszy synuś urodził się "standardowy" - 53 cm, równe 3,5 kg (było szacowane 3800) i przez pierwsze 1-2 tygodnie topił się w ubrankach 56, też szybko dokupowaliśmy kilka bodziaków i pajace 50.
Teraz mam 50 i 56 przygotowane do szpitala, 62 nawet nie biorę.
aleksandrazz, Trzymajcie się, dobrze że już z górki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2017, 10:12
-
Iza cudownie
Aleksandrazz dziękujemy że dałaś nam znać Teraz już musi być tylko lepiej
Bąbelek jak grupa będzie tajna to jej nie znajdziesz
Wtedy na priv będziesz musiała wysłać link do swojego profilu, będziecie musiały być z MNK znajomymi i wtedy dopiero będzie mogła wysłać Ci zaproszenie
Myślę, że już faktycznie można utajnić grupę. Te dziewczyny, które chciały dołączyły
zubii, ⚘Kwiatuszek, Milenka~11 lubią tę wiadomość
-
Prosze o przyjecie do grupy Moje inicjaly
M K-SStarania od 2013r.
2015r. - 2x IUI
hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Matka Rocku wrote:iza776, Wspaniale!
Podpisuję się pod wszystkimi Twoimi radami:
Warto mieć osłonki do karmienia, oprócz tego polecam muszle laktacyjne.
Otulacz może się nie sprawdzić, albo wcale, albo nie w miejsce spowijania, bo to nie to samo co spowijanie, jest luźniejszy.
I ubranka 50 warto mieć, no chyba że waga dziecka jest szacowana w okolicach 4 kg lub ponad. Mój pierwszy synuś urodził się "standardowy" - 53 cm, równe 3,5 kg (było szacowane 3800) i przez pierwsze 1-2 tygodnie topił się w ubrankach 56, też szybko dokupowaliśmy kilka bodziaków i pajace 50.
Teraz mam 50 i 56 przygotowane do szpitala, 62 nawet nie biorę.
aleksandrazz, Trzymajcie się, dobrze że już z górki.
Napiszesz coś więcej o muszlach laktacyjnych? Bo te marketingowe opisy, które widzę w necie niewiele mi rozjaśniają ich przeznaczenie...
Może któraś z Was ma doświadczenie z osłonkami Lovi? Cena znacznie niższa niż Medeli.
