Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Najbardziej przyczepiła się do mojej skłonności do uogólnionych, gwałtownych reakcji alergicznych (miałam nawet po konserwantach dodawanych do insuliny czy przysłanych morelach... Nawet w trakcie zwykłych testów miałam wstrząs, w trakcie którego skoczyło mi ciśnienie na 200/100, wyszła pokrzywka i ogólnie zle samopoczucie. Anestezjolog chce pogłębionych badań, na które się chwile czeka plus opinii alergologa na piśmie, jak mnie zabezpieczyć. Do tego problemy kardio, podejrzenie zatorowości, cukrzyca ciążowa i zaburzenia elektrolitowe. W sumie nie dziwie się, ze się boi znieczulić na nocnym dyżurze przy okrojonym zespole...
Ale jestem zła na mojego dr prowadzącego, bo chyba trochę niefrasobliwie podszedł do pewnych tematów i znając standardy postępowania nie przewidział, ze tak się to może skończyć. Emocjonalnie czuję się jak przejechana przez czołg.
I oczywiście cykor narasta. Wczoraj odstawiłam na zalecenie dr Clexane, to dziś podali mi jakiś zamiennik i to w mniejszej dawce. Lekarze jak to lekarze - zaczynają straszyć. Ech, nie wiem, kiedy przyjdzie nam tulić Tośkę w ramionach i jak nie zwariować emocjonalnie w tej sytuacji. Cały misterny plan logistyczny legł w gruzach... -
O rany, Rusałko, ale niefajna sytuacja Jedyny w tym plus taki, że to jednak dla Waszego dobra... Na pewno do trzech razy sztuka - wiem, że to dla Ciebie mnóstwo stresu, ale najważniejsze, żeby wszystko przebiegło bez zbędnych komplikacji. I za to trzymam kciuki!
Buka, powodzenia jutro!Rusałka* lubi tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2017, 22:28
zubii, Bacardi90, miffy, Rusałka*, Princesska, Bąbelek1980, Gosia1989, 0202oliwcia, Niesia86, shelby*, Karooolcia :), Cameline, Milenka~11, ⚘Kwiatuszek, espoir, aswalda, Marcia1989, Zorganizowana:), Annie1981 lubią tę wiadomość
-
A ja zauwazylam ze czesciej przenoszone sa dziewcznki a przynajmniej w klubie w ktorym sie udzielam tak jest 4 bylysmy w tym samym czasie w ciazy 3 z nas w ciazy z dziewczynkami przenosilysmy a chlopiec urodzil sie w terminie.
Pisalam juz na fb ale napisze i tu.
Ok 17 na papierze przy podcieraniu mialam krew z sluzem..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2017, 19:08
-
nick nieaktualnyRusałka współczuje tego przeciągania ale lekarka na pewno wie co robi. Jeszcze chwilka i będzie po wszystkim
Buka niech moc będzie z Tobą!!
U mnie dziś cały dzień ból miesiączkowy. Przechodził na chwilę i znów wraca a Nela skopała mi już cały brzuch tak się wierci i napiera. Mam nadzieje, że chociaż w nocy pozwoli nam się wyspać bo poprzednia nie była najlepsza -
Lisa piękny brzuszek ja swoim jestem przerażona
zdjęcia robione tydzień temu a dodam że on cały czas rośnie ......
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1c647a0d90a5.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/10917bceb7c5.jpgzubii, Niesia86, Bacardi90, Karooolcia :), natty85, Cameline, Rusałka*, Gosia1989, Ylya, Lisa85, Marcia1989, Zorganizowana:), Karolka12345, Annie1981 lubią tę wiadomość
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
Cameline, ja też nie lubię piwa. Za to dobrego wytrawnego wina nie odmówię.
Wydaje mi się czy nasza opinia czy lepiej przenosić ciążę czy też urodzić przed terminem zależy od naszych dotychczasowych doświadczeń. Te z nas, które mają trudne ciąże zagrożone wcześniejszym porodem wolą urodzić później, te z nas które wiedzą z czym się wiąże poród znacznie po terminie, w tym ja, wolałyby urodzić wcześniej. Pewnie idealnie byłoby żeby wszystkie dzieci rodziły się w okolicy 39-40 tc, ale nie mamy na to większego wpływu. Podobnie na to jak będze przebiegał sam poród.
Ja pierwszy poród miałam bardzo ciężki i teraz mam nadzieję, że będzie lepiej a młody zdecyduje się już wkrótce przyjść na świat i ominie mnie stres związany z porodem po terminie.
Rusałka współczuje stresu związanego ze zmianą terminu cc. Dobrze jednak, że cc nadal aktualne a lekarze nie wpadli np. Na pomysł próby porodu sn.
Buka, trzymam kciuki za bezproblemowe cc.zubii, Cameline, Rusałka*, Lisa85 lubią tę wiadomość
-
0202oliwcia wrote:Lisa piękny brzuszek ja swoim jestem przerażona
zdjęcia robione tydzień temu a dodam że on cały czas rośnie ......
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1c647a0d90a5.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/10917bceb7c5.jpg
Faktycznie spory☺ale i biust masz duzy wiec wyglada to ladnie i proporcjonalnie☺ja tez mam duzy ale przy tym male cycki i smiesznie to wyglada☺0202oliwcia, zubii lubią tę wiadomość
-
Rusałka i Buka! Z całych sił kciuczę!
Będzie dobrze!
Ja z kolei runełam jak długa niedawno! Byliśmy na działce i odwracając się zawadzilam nogą o wystający kawałek korzenia od winogrona. I poleciałam całkiem na glebę. Dobrze, że na bok, a nie centralnie na przód na brzuch, ale strachu się najadlam.
No takich atrakcji to mi już w ogóle nie trzeba.Rusałka* lubi tę wiadomość
-
Poppy trzeba uwazac. Ja juz po zadnych krzaczorach nie chodze bo ze mnie i tak sierota jest. Ostatnio poslizglam sie w wannie, dobrze ze maz mnie przetrzymal i terwz musze sie kapac przy nim...
Przed chwila kucalam bo mi papcie pod lozko weszly i kichlo mi sie i normalnie sie dziewczyny posikalam... No tego jeszcze nie bylo...poppy, Milenka~11, shelby*, Kasia02, perfectangel85, Karolka12345, aswalda, Bacardi90, Zorganizowana:), MrsKiss lubią tę wiadomość