X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2017
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 1 września 2017, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam ciasteczka, liaki, 2 butelki wody i chyba dokupię jeszcze jakieś batony i jak mi się trafią czeko tubki :D

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • natty85 Autorytet
    Postów: 2683 1524

    Wysłany: 1 września 2017, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak do wieczora nic sie nie ruszy to moze bede miala cc.

    Starania od 2013r.
    2015r. - 2x IUI :( hsg, histeroskopia
    2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna :(
    12 lipca 2016r. CRIO :(
    12 sierpnia 2016r. CRIO :( kariotypy ok
    3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
    02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
    15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤
  • ew101 Ekspertka
    Postów: 133 164

    Wysłany: 1 września 2017, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natty to powodzenia!

    Ja mam jakieś plamienia i siedzę w szpitalu rozwarcie mam jak miałam i na razie poza tym nic się nie dzieje ale puścić mnie nie chcą

    Stdqp2.png
  • Barbie24 Ekspertka
    Postów: 246 183

    Wysłany: 1 września 2017, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tu u Was się dzieje :) A jak żyją mamusie po cesarkach?Doszłyście już do siebie?Jak wrażenia?

    PS. Jestem z październikowych mam, ale termin cc ustalony na 28 września, więc w sumie będzie wrześniowy dzidziuś :)

  • poppy Autorytet
    Postów: 297 351

    Wysłany: 1 września 2017, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skurcze co 5-6 minut. Niezbyt bolesne. A trwają tak z 1,15 min.
    Zastanawiam się czy nie podejść do położnych, żeby mnie ktoś zbadał czy szyjka jakoś reaguje na te skurcze.

    MrsKiss, natty85, ⚘Kwiatuszek lubią tę wiadomość

    qb3chdgezj308xv3.png
  • Zorganizowana:) Autorytet
    Postów: 354 441

    Wysłany: 1 września 2017, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny 1.09 i juz sie ruszyło z kopyta;) Trzymam kciuki!!! Aby poszło szybko i zgodnie z Waszymi planami! Ja dzisiaj mam wizytę o 17, to sie do wiem czy szyjka ruszyła czy dalej postanowiła byc zamknięta;)

    poppy, ⚘Kwiatuszek lubią tę wiadomość

    3jgxtqywnbdr5lmk.png

    5889a860211f8.png
  • setti Ekspertka
    Postów: 195 233

    Wysłany: 1 września 2017, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natty85 wrote:
    Jak do wieczora nic sie nie ruszy to moze bede miala cc.

    A chcesz je mieć?? Nie dadzą Ci najpierw naturalnie urodzić? Powinni dać jakąś oksytocynę.

    jgf871u.png

    t6748sh.png
  • Karolka12345 Autorytet
    Postów: 1047 1167

    Wysłany: 1 września 2017, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    setti wrote:
    A chcesz je mieć?? Nie dadzą Ci najpierw naturalnie urodzić? Powinni dać jakąś oksytocynę.

    Poród na oksytocynie to już nie taki naturalny :)

    Mi właśnie mąż dowiozl walowke bo mogłam juz coś zjeść...

    Ech mam nadzieje ze będzie jutro a nie w niedziele.

    Trzymam kciuki za resztę :)

    natty85, zubii, Cameline, Marcia1989, Lisa85 lubią tę wiadomość

    f2wlpiqv9u7j05yh.png

    860ix1hpayv09dze.png
  • karm3lka Autorytet
    Postów: 1217 1248

    Wysłany: 1 września 2017, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    poppy wrote:
    Skurcze co 5-6 minut. Niezbyt bolesne. A trwają tak z 1,15 min.
    Zastanawiam się czy nie podejść do położnych, żeby mnie ktoś zbadał czy szyjka jakoś reaguje na te skurcze.

    Już blisko :) a po położną masz prawo pójsć przecież- po to one są :)

    2014 <3
    2017 <3
    'wizyta 13.12
    f2w3s65gs62rzre2.png
  • setti Ekspertka
    Postów: 195 233

    Wysłany: 1 września 2017, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia, współczuję czekania. Najedz się porządnie, poczytaj ciekawą książkę. Co się odwlecze, to nie uciecze. :)

    Wiem, że poród wywoływany nie jest całkiem naturalny ;) Kiedy ktoś mnie pyta, czy rodziłam naturalnie, zawsze myślę z przekąsem: "Hmm... jeśli rodzenie z przyczepioną do ręki pompą oksytocynową i przebiciem pęcherza płodowego można uznać za naturalne..." Zawsze to jednak bardziej naturalne niż cc... (wiadomo, że jeśli są poważne wskazania medyczne, nic się nie poradzi, ale dziwi mnie, że Natty pisze o cesarce... ja bym się domagała sn).

    Torby właściwie dopakowane :)

    Czuję się podekscytowana, lekko niespokojna i wzruszona.
    Oglądałam pierwsze zdjęcia córci... Takie było maleństwo, a teraz duża, samodzielna panna! Uwierzycie, że ma już za sobą pierwsze zakupy? ("Dzień dobry, proszę pierogi" :) - oczywiście artykułowała po dziecięcemu)
    A już wkrótce znów będę tulić do piersi maleńką główkę. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2017, 14:11

    Karooolcia :), Milenka~11, Cameline, Lisa85, Bąbelek1980 lubią tę wiadomość

    jgf871u.png

    t6748sh.png
  • Lunka Ekspertka
    Postów: 182 108

    Wysłany: 1 września 2017, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia Dziewczyny! :))

    3jgx9jcg88a7v963.png
  • poppy Autorytet
    Postów: 297 351

    Wysłany: 1 września 2017, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karm3lka wrote:
    Już blisko :) a po położną masz prawo pójsć przecież- po to one są :)

    Ja ciągle jakoś nie wierzę, że to się mógł zacząć poród. Nie wiem czemu.
    I wogole to jestem nie w tym szpitalu, w którym chciałam rodzic! Jestem w tym, który mam najbliżej domu, bo tu chodziłam do lekarki. Poza tym miałam tu mieć tylko ktg zrobione i kroplowke. I do domu.
    A tu skurcze co 5 minut!
    A ja ciągle czekam kiedy ustaną! Nie wiem co ja tak dziwnie reaguję! Może dla tego, że chcialam bardzo, żeby pierwszy okres porodu odbył się w domu???

    ⚘Kwiatuszek lubi tę wiadomość

    qb3chdgezj308xv3.png
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 1 września 2017, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    poppy wrote:
    Ja ciągle jakoś nie wierzę, że to się mógł zacząć poród. Nie wiem czemu.
    I wogole to jestem nie w tym szpitalu, w którym chciałam rodzic! Jestem w tym, który mam najbliżej domu, bo tu chodziłam do lekarki. Poza tym miałam tu mieć tylko ktg zrobione i kroplowke. I do domu.
    A tu skurcze co 5 minut!
    A ja ciągle czekam kiedy ustaną! Nie wiem co ja tak dziwnie reaguję! Może dla tego, że chcialam bardzo, żeby pierwszy okres porodu odbył się w domu???


    Kochana trzymam za ciebie kciuki :* Będzie dobrze :*

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • Milenka~11 Autorytet
    Postów: 632 449

    Wysłany: 1 września 2017, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadiia85 już z dzidzią.;-)
    GBS ujemny- jupii mogę rodzić w wannie. Ksero wyników zrobione, batoniki kupione, i nawet mam migdały i maalox, dziś odwołuję zgagę.
    Kupiłam w biedrze takie musy owocowe w tubce, zamiast czekolady i chałwę.

    Cameline, Marcia1989, justa., KasiaHaBe lubią tę wiadomość

    dqpri09k6uedld97.png
  • Milenka~11 Autorytet
    Postów: 632 449

    Wysłany: 1 września 2017, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poppy może tak miało być? Ważne, że pod opieką. Nie rozmyślaj, działaj;-)powodzenia.

    dqpri09k6uedld97.png
  • MrsKiss Autorytet
    Postów: 462 408

    Wysłany: 1 września 2017, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny w szpitalach - trzymam kciuki żeby wszystko szybko i sprawnie poszło. Co za emocje! :) Ja po wizycie u lekarza, przez chwilę przepływy się pani doktor nie podobały, i powiedziała, że przeszło jej przez myśl, żeby mi na poniedziałek dać skierowanie do szpitala. Ale przy drugim badaniu już wyszło ok, ktg jest wszystko spoko, więc kazała mi przyjść we wtorek i już ostrzegła, że wtedy znowu się będzie nad tym szpitalem zastanawiała. Mój mąż wpadł w panikę :P Biedny chyba się nie spodziewał, że już z początkiem września będzie na tapecie słowo "poród". W związku z tym mam zamiar spędzić weekend jakoś relaksacyjnie :P

    lJ4Sp2.png
    tDtKp2.png
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 1 września 2017, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milenka~11 wrote:
    Nadiia85 już z dzidzią.;-)
    GBS ujemny- jupii mogę rodzić w wannie. Ksero wyników zrobione, batoniki kupione, i nawet mam migdały i maalox, dziś odwołuję zgagę.
    Kupiłam w biedrze takie musy owocowe w tubce, zamiast czekolady i chałwę.

    A dobre te musy?

    Ja siebie trochę ogarnęłam :P Brwi wyregulowane, paznokcie pomalowane (u nóg kolor, u rąk bezbarwny), depilacja odbębniona więc mogę rodzić :P Tylko ten mój dzieć niech się w końcu namyśli :P

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • natty85 Autorytet
    Postów: 2683 1524

    Wysłany: 1 września 2017, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    setti wrote:
    A chcesz je mieć?? Nie dadzą Ci najpierw naturalnie urodzić? Powinni dać jakąś oksytocynę.
    No wlasnie nie wiem co lepsze. Cc czy wywolywanie porodu.

    Starania od 2013r.
    2015r. - 2x IUI :( hsg, histeroskopia
    2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna :(
    12 lipca 2016r. CRIO :(
    12 sierpnia 2016r. CRIO :( kariotypy ok
    3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
    02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
    15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤
  • AsiaPoli Autorytet
    Postów: 358 1271

    Wysłany: 1 września 2017, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny,melduje ze my juz nie w dwupaku a osobno :) .4 tygodnie szybciej 23.08 przyszla na swiat Julka 2670,malenka kruszynka,w porownaniu do dwoch poprzednich coreczek,o kilo wiekszych.porod latwy lekki i przyjemny by sie chcialo powiedziec,ale dopiero teraz,hehe,w tamtym momencie darlam sie o znieczulenie bo myslalam ze nie wytrzymam,ale tak szybko szlo wszystko ze bylo zapozno na znieczulenia.caly poprzedni miesiac walczylam z lekarzami o cc,matko jak sie teraz ciesze ze robili mi pod gorke i wyszlo naturalnie.nic juz nieczuje ze rodzilam niedawno,nic nie boli,czuje sie swietnie,mleczka tez mamy pod dostatkiem,chociaz pierwsze dni byly trudne,ale sie nie poddalam .Na 5ta dobe mala miala test z piety na niektore choroby i poprosilam zeby tez sprawdzili bilurbine,bo byla zazolta...no i wieczorem sie okazalo ze musimy wrocic do szpitala,zostalysmy dobe,mala pod lampami,ja sciagajac pokarm zeby dostawala z butelki.okazalo sie ze spadla troche zaduzo z wagi i chcielismy wiedziec ile pije naraz,a nie zgodzilam sie na sztuczne,na drugi dzien,wyniki bilurbiny sie poprawily a mala przybrala prawie 100g przez dobe,wiec moglysmy wyjsc:)z siostra poczatki byly trudne ,zazdrosc byla,ale z dnia na dzien jest lepiej.Pozdrawiamy wszystkie w dwupaku zyczac powodzenia ,oraz mamusie i dzieciaczki :)*

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0e4d83288967.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2017, 14:39

    natty85, Karooolcia :), Milenka~11, Emila92, MrsKiss, perfectangel85, Cameline, Marcia1989, Bąbelek1980, Annie1981, Lisa85, poppy, aswalda, justa., Zorganizowana:), Princesska, baassiia, ⚘Kwiatuszek, mkl, Niesia86 lubią tę wiadomość

    3s4kwbr.png
    04u9k61.png
    Aniołek-17/10/2016 11tc-serduszko przestalo bic 8tc
  • natty85 Autorytet
    Postów: 2683 1524

    Wysłany: 1 września 2017, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szyjka 2 cm . Skurczy brak. Nie wiem czy jest sens podawanie oxy. A niby powinnam urodxic do 24h po odplynieciu wod.

    Starania od 2013r.
    2015r. - 2x IUI :( hsg, histeroskopia
    2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna :(
    12 lipca 2016r. CRIO :(
    12 sierpnia 2016r. CRIO :( kariotypy ok
    3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
    02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
    15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤
‹‹ 1233 1234 1235 1236 1237 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ