Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny powodzenia jutro.
Cameline jutro będziesz już miała donoszoną ciążę. Gratulacje, pokazałaś lekarzom co znaczy wytrwałość i siła walki.
Bąbelek jak sytuacja u Ciebie? Trzymam kciuki za lekki i szybki poród.
Ja zaraz się kładę spać bo jutro wielki dzień, przytulę mojego synka . Ciekawe tylko czy uda mi się zasnąć.Cameline, MrsKiss, Zorganizowana:) lubią tę wiadomość
-
SPÓJRZCIE NA MÓJ SUWACZEK
JUPIWiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2017, 04:24
Karolka12345, justa., smeg, Karooolcia :), MrsKiss, baassiia, Zorganizowana:), Princesska, perfectangel85, espoir, Gosia1989, ⚘Kwiatuszek, Kasia02, natty85, Milenka~11, Niesia86, Marcia1989, Ja86, Matka Rocku, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny myślę o Was!
Ja wstaję o 3 nad ranem, żeby odciągnąć synusiowi mleczko na karmienie o 4:30. Ciągle musi się świecić przez zoltaczke, ale wczoraj już troszkę krócej - nie od 15 tylko od 21. Cieszyłam się jak nie wiem co. W moczu wyszło mu więcej leukocytow niż poprzednio, wiec czekamy na wynik posiewu i usg brzuszka - w tym nerek. Denerwuję się.
Rumień toksyczny tez się przyplątał. Kazali mi wczoraj kupić kosmetyki Mimi z olejem konopnym, ale nie było ich nigdzie. Dopiero nam je zamówili i będą dziś do odbioru. Ja nie wiem czy to nie od ubranek szpitalnych dostał. Od całej tej chemii, której używają w szpitalnej pralni.
Karmimy się już tylko moim mlekiem. Na 3 karmienia nocne odciągam i zanosze pielęgniarkom, a w dzień synuś jest ze mną, wiec radzimy sobie bez butelki.
Pielęgniarki na oddziale neonatologicznym to porażka i pomyłka tak wielka, że wczoraj wieczorem dopadł mnie pierwszy kryzys. Naprawdę chciałabym, żebyśmy już mogli pójść do domu!
A Michałek jest slodziakiem! Nie mogę się na niego napatrzeć! Ciągle mi mało przytulania go. Każde rozstanie z nim na noc przeżywam coraz bardziej. A o wyjściu do domu nikt jeszcze nawet nie bąknął!Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2017, 04:16
MrsKiss, Bąbelek1980, justa., Cameline, Gosia1989, Milenka~11 lubią tę wiadomość
-
Poppy powoli do przodu! Będą wyniki to będzie wiadomo skąd leukocyty, a wtedy to można wyleczyć i do domku wierzę że nic złego nie wyjdzie a tylko drobnostka.
Trzymajcie się ciepło, jeszcze chwilkę w szpitalu i w domciu. Dobrze że przebadają i spokojnie wyjdziecie, i tego się trzeba trzymać że dla dobra dzieciaczka -
Czesc dziewczyny. Melduje sie juz z Lidka w ramionach . Urodzilam sn 1.09. O 12. Moj maluszek 3020g i 57cm. Mialysmy male komplikacje przy porodzie bo mala urodzila sie z reka przy buzi i ciezko ja bylo ze mnie wydostac. Dostala 7-7-8-8pkt bo miała problem z oddechem. Przez to zabrali ja ode mnie od razu, nie było skora do skory. Mala byla 4h na cepapie i cala noc w inkubatorku. Przez to wasysyko mialam problem z laktacja ale na szczęście przy pomocy poloznych udalo sie juz ruszyc z karmieniem. No to tyle u nas! Mam swoj 8 swiata
KasiaHaBe, Karooolcia :), MrsKiss, Bąbelek1980, justa., karm3lka, Zorganizowana:), Princesska, Cameline, perfectangel85, espoir, Gosia1989, ⚘Kwiatuszek, Kasia02, natty85, Milenka~11, Ylya, aswalda, Niesia86, Marcia1989, Ja86, Matka Rocku, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
Hej
Falka - gratulacje
Poppy - mam nadzieję, że wyniki małego sie poprawią i maksymalnie do końca tygodnia będziesz z nim w domu
Ja się witam w TP. Rozpoczynam 41 tc Dziś ide do szpitala i zobaczymy co mi tam powiedzą... Mam nadzieję, że nie będą niewiadomo ile czekać z wywołaniem porodu no i przede wszystkim, ze mnie z kwitkiem nie odeślą...MrsKiss, justa., Zorganizowana:), Princesska, Cameline, perfectangel85, Gosia1989, Milenka~11, poppy, Marcia1989 lubią tę wiadomość
-
Karooolcia to powodzenia obyś trafiła na sensowny personel. ja popołudniu mam wizytę u gin. I pewnie też wyznaczy datę wstawienia się na oddział.
Poprzednim Razem też rodzilam po TP. Miałam się wstawić w czwartek rano a córka zdecydowała że w nocy śr/czw sama spróbuje jeszcze wyjść - wystraszyla się :p
Gratulacje nowym mamom - dużo dużo sił przy Maluchach! -
Karoolcia, każdy szpital ma trochę inną praktykę co do indukcji porodu po terminie. W tym w którym rodzę jeśli zapis ktg jest ok. Poród indukują 7 dni po terminie. Są szpitale w których dopiero 9 lub nawet 12 dni po terminie. Trzymam kciuki żeby u Ciebie poród sam się zaczął i indukcja nie była potrzebna.
Ja mam za sobą nieprzespaną noc. Spałam może max 3 h. Powoli stresuje się cc. Najgorzej że tu nie mówią, o której dokładnie będzie cc, ani którą się jest w kolejce. -
Fajka, gratulacje!
Trzymam kciuki za pozostałe dziewczyny, które są w szpitalu i te w kolejce.
Ja od wczoraj z balonikiem, nadal krwawię. Wczoraj 6 razy KTG. W nocy znowu z bólu brzucha spać nie mogłam, byłam w duzurce, dostałam paracetamol w czopku, jakoś Przespalam 3 h - Wow, jak dla mnie. Po obchodzie dziś badanie, i oxytocyna. Wczoraj miałam porządne skurcze, średnio się pisało to na KTG. Zobaczymy czy szyjka coś drgnęła, bo wczoraj tylko 1,5 cm.
Miałam przedsmak skurczów, Boże, a myślałam, że mam wysoki próg odporności na ból, a tu wychodzi, że pipa ze mnie
Chciałabym już dziś tulic synusia...
Trzymajcie za nas kciuki!MrsKiss, justa., ⚘Kwiatuszek, Gosia1989, aswalda, Marcia1989 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny kciuki mocno zaciśnięte !
Falka gratuluje ❤️
Mnie obudził taki ból bioder ze prawie jak poparzona z łóżka wyskoczyłam, jedyne co mi pozostaje to siedzieć. Super
Do mnie nawet nie dociera ze zostało 5 dni, mi się wydaje chyba Żr ja będę chodzić, i chodzić w tej cięży. Trochę smutno jak pomyśle że za tydzień o tej porze nje będę miała brzuszka. Trochę czasu z nim spędziłam.. mimo ze jest czasem naprawdę ciężko.
I na porod akurat taka pogoda depresyjna przez caaaały tydzieńróżowo lubi tę wiadomość
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
Cameline, super!
Poppy, dużo siły! Jak najszybszego powrotu do domu!
Justa, Karooolcia, powodzenia!
Bąbelku, a o której wczoraj Ci założyli ten balonik? Położna nie proponowała Ci czopka? (najczęściej wypada przy wydalaniu)
Falka, gratki!
Którą pełnia bierze? Mam nadzieję, że mnie jeszcze dziś nie, bo dopiero od jutra będę mieć opiekę dla starszej córki.
Mam dziś ambitny plan przygotowania "miejsca akcji". Tylko jak się za to zabrać, nie mając zbytniego doświadczenia, a co gorsza, nic nie widząc...Cameline, poppy lubią tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny.
Poppy trzymam kciuki za maluszka i daj znac jak wyniki!
Babelek trzymaj sie i mam.nadzieje ze wreszcie ta Twoja szyjka zacznie wspolpracowac i szybko akcja sie zacznie;)
Justa powodzenia na cc, czekamy na wiesci:)
Karolka trzymaj sie dzisiaj dzielnie i jak cos bedziesz wiedziec kiedy beda Ci wywolywac porod to pisz od razu, mam nadzieje ze juz jutro, bo dzisiaj moze byc tez ciezko.
Cameline gratuluje donoszonej ciazy, jeszcze tydzien na pewno wytrzymasz;)
Princeska.czemu Ty masz cc?
Zobaczymy czy jakas jeszcze dziewczyna dolaczy przez ta pelnie czy ta pelnia tez jakis mit tak samo jak seks na przyspieszenie:)
Ja juz sobie szufladki w glowie poukladalam i do 14ego.nie bede swirowac, bede grzecznie czekac. Zaczna sie schizy i strach jak 14sty kinie a mnie nic nie bedzie bralo. Czekam z niecierpwoscia na poniedzialek na wizyte i. Badanie i slowa ktore chce uslyszec ze cos sie dzieje i ze teraz bez problemu mi masaz szyjki lekarka zrobi.Cameline, poppy lubią tę wiadomość
-
Gdy leżałam w szpitalu i była pełnia to rzeczywiście ruch był większy, zwłaszcza w nocy. Leżałam na końcu skrzydła szpitala gdzie z boku dochodziły krzyki z porodówki a piętro wyżej operacyjna z cc. Non stop się wszędzie działo i sąsiadka z łóżka też urodziła, mimo że był to wcześniak.
Nie na każdego działa zmiana pogody, ciśnienia, pełnia, ale może się przyczynić do wszydtkiego. Moja córka nie śpi podczas pełni od urodzenia a ma 6 lat. -
natalka1988 wrote:Setti no tak musi byc, tak mi powiedziala lekarka. Ja bylam u niej w poniedzialek i z checia przystala na moj pomysl masazu szyjki ale po zbadaniu zmienila zdanie bo powiedziala ze wszystko pozamykane. Nawet glowja nie jest nisko
Musimy być dobrej myśli.