X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2017
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • Karolka12345 Autorytet
    Postów: 1047 1167

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rzepakowepole wrote:
    Jeśli chodzi o zwolnienie, to ja na razie nie myślę, żeby na nie iść. Prowadzę działalność, ale nie do końca na własny rachunek. Tryb pracy mam bardzo elastyczny, jak coś się będzie działo, to bez problemu mogę pracować z domu.

    Ale myślę już o płaceniu wyższego ZUSu, żeby w razie zwolnienia (latem pewnie pójdę) i później na macierzyńskim dostawać więcej pieniędzy niż minimalna stawka. Pracować w pewnym sensie będę pewnie cały czas.


    Ja też jestem na działalności.

    Niestety skończyła się ta luka w prawie i trzeba płacić przez 12 miesięcy, żeby mieć wyższy. JEżeli płącisz przez 6 - to dostajesz potem 6/12 wyższego zasiłku. Na moje oko to się nie opłaca...

    f2wlpiqv9u7j05yh.png

    860ix1hpayv09dze.png
  • Molyx Autorytet
    Postów: 616 354

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rzepakowepole wrote:
    Jeśli chodzi o zwolnienie, to ja na razie nie myślę, żeby na nie iść. Prowadzę działalność, ale nie do końca na własny rachunek. Tryb pracy mam bardzo elastyczny, jak coś się będzie działo, to bez problemu mogę pracować z domu.

    Ale myślę już o płaceniu wyższego ZUSu, żeby w razie zwolnienia (latem pewnie pójdę) i później na macierzyńskim dostawać więcej pieniędzy niż minimalna stawka. Pracować w pewnym sensie będę pewnie cały czas.

    niestety jeżeli zus dopatrzy sie, ze podnioslac juz w ciązy moze cofnąć podwyżkę i ędzie domagał sie zwrotu z odsetkami (niestety moją koleżankę scigneli)

    Marzę. A marzenia się spełniają.
    Córcia 08.2011 <3
    xrotugpjr97fwzji.png

    5767bfd8e8d9c8ca7f55e88c370d74ee.png
  • Azorczynka Autorytet
    Postów: 309 141

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też prowadziłam działalność i moim zdaniem takie kobiety na własnym garnuszku w ciąży mają przewalone :/ dużo lepiej być pracownikiem

    bf6b47d663.png
  • rzepakowepole Autorytet
    Postów: 1716 1901

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolka12345 wrote:
    Ja też jestem na działalności.

    Niestety skończyła się ta luka w prawie i trzeba płacić przez 12 miesięcy, żeby mieć wyższy. JEżeli płącisz przez 6 - to dostajesz potem 6/12 wyższego zasiłku. Na moje oko to się nie opłaca...
    Wyższy jakkolwiek. Nie najwyższy. Wiem o tym, że się luka skończyła zresztą i tak była dla nowych działalności albo po wyrejestrowaniu.

    Ja to liczyłam i opłaca się. Biorąc pod uwagę, że te pieniądze "odbierasz" nawet przez rok macierzyńskiego. Płacąc np. przez 3 miesiące 3000 ubezpieczenia społecznego z chorobowym o ładną sumkę podnosisz sobie miesięczne świadczenie. Oczywiście biorąc pod uwagę fakt, że musisz trochę kasy zainwestować, nie są to jakieś kolosalne pieniądze, ale nawet kilkaset czy tysiąc złotych robi różnicę.

    ex2bvcqgjnvonbri.png
  • rzepakowepole Autorytet
    Postów: 1716 1901

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molyx wrote:
    niestety jeżeli zus dopatrzy sie, ze podnioslac juz w ciązy moze cofnąć podwyżkę i ędzie domagał sie zwrotu z odsetkami (niestety moją koleżankę scigneli)
    Nie mają takiego prawa. Może miała inne nieścisłości. Może wykryli, że pracuje na zwolnieniu?

    Podstawę możesz podnieść w dowolnej chwili, z miesiąca na miesiąc i nigdzie nie jest napisane, że ciąża ma tu coś do tego.

    Nie mówię o naginaniu prawa, jak kiedyś, gdy kobiety zakładały DG tylko po to, żeby wyciągać po 6000 macierzyńskiego. Mówię o normalnej sytuacji. Masz prawo podnieść ZUS po to, żeby zapewnić sobie wyższe świadczenie - taka jest logika wszelkich ubezpieczeń. To tak jak z emeryturą - możesz płacić wyższe składki, żeby mieć wyższą emeryturę.

    ex2bvcqgjnvonbri.png
  • rzepakowepole Autorytet
    Postów: 1716 1901

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azorczynka wrote:
    Ja też prowadziłam działalność i moim zdaniem takie kobiety na własnym garnuszku w ciąży mają przewalone :/ dużo lepiej być pracownikiem
    Oczywiście, przede wszystkim nie musisz się niczym martwić i masz zagwarantowane świadczenia. Z drugiej jednak strony, można prowadzić działalność pobierając jednocześnie zasiłek macierzyński i to jest duży plus tej sytuacji.

    ex2bvcqgjnvonbri.png
  • Molyx Autorytet
    Postów: 616 354

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh wogole polskie prawo nie jest prorodzinne.

    Ja w pierwszej ciąży pracowalam do konca, nie wiem chyba sama sobie chciałam udowodnić, ze dam radę. To nie bylo mądre, bo byłam chronicznie zmęczona, w biegu. Po co mi to znowu. Teraz podejdę rozsądniej. Sama ciąza, poród - to nie lada wysiłek. A po porodzie pierwsze dni też nei sa najłatwiejsze. Trzeba wypocząc, złapać oddech, skupić się na sobie i maleństwu.

    Marzę. A marzenia się spełniają.
    Córcia 08.2011 <3
    xrotugpjr97fwzji.png

    5767bfd8e8d9c8ca7f55e88c370d74ee.png
  • Dreamy Autorytet
    Postów: 549 596

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azorczynka Chciałabym raczej długo pracować aczkolwiek jak będę się źle czuła, silne mdłości to nie mam zamiaru się męczyć.
    Pytam tak w razie W. Wiecie na ile gin może najkrócej wypisać takie l4? Bo chyba nie wypisują od razu na całą ciążę? Przykładowo gdybym się źle czuła to mogę poprosić o 2 tygodnie takiego l4?
    Jak to wygląda?

    Nasz okruszek
    IruBp2.png
  • Dreamy Autorytet
    Postów: 549 596

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azorczynka dzisiaj ja jestem wpatrzona w kalendarz i rozpoczęty 6 tydzień :D

    Dziewczyny co macie dobrego na obiadek? ;)
    Miałam robić dzisiaj pulpety ale jak poczułam mięso mielone to dosłownie mnie naciagalo...
    Więc dochodzi 14 a ja bez obiadu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2016, 13:38

    Azorczynka lubi tę wiadomość

    Nasz okruszek
    IruBp2.png
  • Azorczynka Autorytet
    Postów: 309 141

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamy wrote:
    Azorczynka dzisiaj ja jestem wpatrzona w kalendarz i rozpoczęty 6 tydzień :D

    Dziewczyny co macie dobrego na obiadek? ;)
    Miałam robić dzisiaj pulpety ale jak poczułam mięso mielone to dosłownie mnie naciagalo...
    Więc dochodzi 14 a ja bez obiadu
    ooo wrażliwość na zapachy? :) Ja jestem w pracy więc obiad będę gotować jak wrócę, chociaż też nie wiem jak to będzie bo śpię na stojąco....rodzina zaczyna widzieć że ciągle chce mi się spać :D ale chyba jeszcze nie czają żę to ciąża :D

    Ja dziś wyszłam na chwilę z pracy do pabu - przyniosłam sobie zestaw obiadowy i dwie porcje gołąbków. Mąż się ze mnie śmiał :D Mówił że jemu to na 3 dni starczy :D a ja kilka godzin i nic nie ma :D

    Dreamy lubi tę wiadomość

    bf6b47d663.png
  • Molyx Autorytet
    Postów: 616 354

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamy wrote:
    Azorczynka Chciałabym raczej długo pracować aczkolwiek jak będę się źle czuła, silne mdłości to nie mam zamiaru się męczyć.
    Pytam tak w razie W. Wiecie na ile gin może najkrócej wypisać takie l4? Bo chyba nie wypisują od razu na całą ciążę? Przykładowo gdybym się źle czuła to mogę poprosić o 2 tygodnie takiego l4?
    Jak to wygląda?

    nie daje sie od razu za cala ciąże, zwykle jest wypisywane od wizyty do wizyty (czyli na miesiąc), ale jak poprosisz na krócej to bez problemu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2016, 13:56

    Marzę. A marzenia się spełniają.
    Córcia 08.2011 <3
    xrotugpjr97fwzji.png

    5767bfd8e8d9c8ca7f55e88c370d74ee.png
  • joaska1985 Ekspertka
    Postów: 223 350

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam az 3 testy na pamiatke ;)
    U mnie dzis gulasz z kasza :)

    dziewczyny mam pytanie? straszna kawioszka ze mnie i dzis kupilam bezkofeinowa tzn.moge wiecej jej pic;)?

    Moje dwa szczescia <3 <3 Nina i Nela
  • Karolka12345 Autorytet
    Postów: 1047 1167

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pije jedna kawę rozpuszczalna dziennie.
    Nie można od razu z wszystkiego rezygnować bo organizm będzie w szoku ;)

    Kati86 lubi tę wiadomość

    f2wlpiqv9u7j05yh.png

    860ix1hpayv09dze.png
  • Biedronka7 Autorytet
    Postów: 640 197

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez sobie pozwalam na 1 słaba kawkę. Odradzam bezkofeinowe kawy mam znajomego baliste i on mówi ze to jest najgorsze zło.

    34bwugpje1vo91cp.png
    Będzie córeczka :)
  • wisienka1212 Ekspertka
    Postów: 198 203

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj z tym apetytem to jest masakra :p
    Dopiero zjadlam obiad i jestem glodna :D :(

    nowamamusia, Azorczynka, Dreamy lubią tę wiadomość

    xrotflw1v3lz0rek.png
  • rzepakowepole Autorytet
    Postów: 1716 1901

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi nawet nie przyszło do głowy, żeby odstawić kawę. Po prostu nie wyobrażam sobie nie wypić 2 kubków rozpuszczalnej z dwóch łyżeczek z mlekiem dziennie. Nie wiem, co mogłoby takiemu maleństwu zaszkodzić w kawie. Rozumiem leki, jakieś silne chemikalia, ale normalna, słaba kawa? Później, owszem, jak dziecko już jest połączone krwią, to może pobudzać i to jednak kofeina, ale po prostu nie wyobrażam sobie nie wypić chociaż jednej kawy na dzień.

    ex2bvcqgjnvonbri.png
  • nowamamusia Autorytet
    Postów: 553 595

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo chodzi głównie o to, że kawa może utrudniać przyswajanie się np żelaza czy wapnia co potem prowadzi do niedoborów. Co nie jest dobre będąc w ciąży.
    W czasie dojrzewania piłam dużo kawy i potem cierpiałam długi na niedobór magnezu, drgania miesni. Dopiero jak przestałam pić kawę to się unornowalo.
    Raczej rzadko piłam kawę bo u mnie nawet słaba kawa działa źle na serce. Często mam po tym kolatanie.
    Więc w ciąży na pewno będę całkowicie unikać.
    Na każdego inaczej może działać. Jak ktoś nie ma żadnych problemów po kawie to tylko pozazdrościć ;) Ja jestem chyba zbyt wrażliwa na kofeinę :D

    <3 Stella <3
    thgfyx8djroaom65.pngP6lup2.png
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyle skrobiecie na forum, że nienadążam hehe :)

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • Azorczynka Autorytet
    Postów: 309 141

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak z czarną herbatą? Zalecają też z niej zrezygnować. Ja teraz piję tylko owocowe, ale dziś rano jak mi było tak niedobrze i brało mnie na wymioty, to czarna herbata trochę to złagodziła.

    bf6b47d663.png
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 30 grudnia 2016, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molyx wrote:
    Ehh wogole polskie prawo nie jest prorodzinne.

    Ja w pierwszej ciąży pracowalam do konca, nie wiem chyba sama sobie chciałam udowodnić, ze dam radę. To nie bylo mądre, bo byłam chronicznie zmęczona, w biegu. Po co mi to znowu. Teraz podejdę rozsądniej. Sama ciąza, poród - to nie lada wysiłek. A po porodzie pierwsze dni też nei sa najłatwiejsze. Trzeba wypocząc, złapać oddech, skupić się na sobie i maleństwu.


    To moja pierwsza ciąża i ja np. mam zamiar w 12 tyg. iśc na zwolnienie... mam stresującą pracę z klientem i poza tym wolę skupić się na moim bąbelku, sobie i moim D. :) będę wiła gniazdko :)

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
‹‹ 19 20 21 22 23 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ