Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Monika1357 wrote:Nie rozumiem czym Cie tak poruszylam. Tym, ze chce miec zdrowe dziecko, a plec mi obojetna? Dla mnie to normalne, wiec nie wiem co w tym dziwnego, ze tak napisalam.
A znasz jakąś osobę dla której ważniejsza jest płeć niż zdrowie ? Bo ja nie...Dla mnie to oczywiste że każdy chce mieć zdrowe dziecko więc mnie wkurza to jak ktoś pisze że ważniejsze jest dla niego zdrowie a później płeć to odbieram to tak jakbyś sądziła, że dla innych co i niego jest na pierwszym miejscu. I to nie chodzi tylko o ciebie ale o każdą osobę która tak pisze. Takie mam zdanie na ten temat.Princesska lubi tę wiadomość
-
Zubii ja nadal nie rozumiem o co ci chodzi
albo ze mną już coś jest nie tak. Monika napisała, że po prostu chce mieć zdrowe dziecko a jej mąż chciałby dziewczynke...
Myślę, że tu każda chce mieć zdrowe dziecko i to jest najważniejsze a jaka płeć będzie to i tak zaakceptujemy i pokochamy tak samo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2017, 14:48
iza776, Monika1357, Kasia02 lubią tę wiadomość
-
Bacardi90 wrote:Melduję, ze u nas wszystko w porządku. Maluszek pięknie rośnie i słyszeliśmy dziś serduszko. Według usg maluch na 10t1d. M był ze mną i chyba właśnie do niego dotarło ze będzie ojcem
następna wizyta to już prenatalne?
-
Zubii chyba trochę źle to odebrałaś. I w ogóle użyłas za mocnych słów. Zastanów się jaka atmosfera wprowadzasz na forum pisząc, że nienawidzisz czyisz słów... Bo to dosłownie napisałas.
Monika1357, Kasia02 lubią tę wiadomość
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
Ja myślę, że każda z nas nie powinna się stresować i każdy tekst tutaj napisany przez kogoś brać z przymrużeniem oka. Musimy być oazami spokoju;)
Wydaje mi się, że wiele z nas wypowiadając się o naszym małym mieszkańcu (jak nie wszystkie) uważają, że jego zdrowie jest najważniejsze i pomija to w swoich wypowiedziach ze względu własnie na "oczywistą oczywistość". Natomiast jeśli chodzi o płeć to każdy z nas ma prawo sobie pomarzyć, że chciałaby np. chłopca (bo np. ma już dwie dziewczynki) i nie uważam, żeby to była zbrodnia.
Ja kiedyś myślałam, że fajnie by było gdyby mieć najpierw chłopca, a potem dziewczynkę i nikt mnie za te słowa nie znienawidził. Natomiast teraz jak jestem w ciąży to nie ma to dla mnie znaczenia. Pomijając, że ma być zdrowe (jak już mowiłam oczywista oczywistość).
Zubi weź sobie to trochę na luz, bo też niepotrzebnie żebyś się drażniła takimi rzeczami, jak już i tak nasza burza hormonów robi swoje;)
Pozdrawiam kochane mamuśki:*Monika1357, nowamamusia lubią tę wiadomość
Starania od 03.2020
09.2021 👼🏼 Agatka - trisomia 22.
ONA
Hormony OK
Wymazy OK
ON
Mofrologia 3%
HBA 21%
fDNA 11%
-
nick nieaktualny
-
Mi sie wydaje że każdy ma swoją wymarzoną płeć ale na koniec dodaje się to "najważniejsze żeby było zdrowe " po prostu ze strachu. Ja np . Chciałabym żeby teraz był chłopiec ale myślę też w duchu tą oklepaną regułkę ze zdrowiem . To chyba normalne u każdego jest.
Maja83 lubi tę wiadomość
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Pamiętam ponad dwa lata temu moja szwagierka była w dość zaawansowanej ciąży. Były Święta Wielkanocne i opowiadali śmiejąc się że jakaś upośledzona umysłowo dziewczyna zaszła w ciążę i ze tacy ludzie nie powinni rodzić dzieci. Ja byłam akurat w trakcie staran i nie mogłam uwierzyc w to co słyszałam. Dwa miesiące później urodziła dziecko z torbielem w głowie, wszystko robi z opóźnieniem, ciągle ta dziewczynka jedzie na antybiotykach bo non stopjest chora. Więc naprawdę trzeba uważać co się mówi.
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
aleksandrazz wrote:Mi sie wydaje że każdy ma swoją wymarzoną płeć ale na koniec dodaje się to "najważniejsze żeby było zdrowe " po prostu ze strachu. Ja np . Chciałabym żeby teraz był chłopiec ale myślę też w duchu tą oklepaną regułkę ze zdrowiem . To chyba normalne u każdego jest.
Stella
-
Chodzi chyba o to ze kobiety boja sie wprost powiedziec o jakiej płci marzą bo zamiast tego trzeba mowic :najważniejsze zeby było zdrowe. A co do Moniki, to Zubii chodziło chyba o sposób wypowiedzi. Mąż chce córkę a ja zdrowe dziecko - bo troche jednak zabrzmiało to jak by dla jej męża nie było ważne zeby było zdrowe byle była by córka. Chociaz myśle ze każdy zdrowo myślący człowiek wie ze to nieprawda
ale nie ma sie o co spierać, moze źle sformułowana wypowiedz i każdy inaczej to odczyta. ❤
A ja dzis pieke ciasto. I poki co zmieniło mi sie bo miałam taka ochote na wszystko! A od kilku dni nie mam na nici jem na sile.
I gratuluje trzech serduszek! ❤❤zubii lubi tę wiadomość
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
Ja też chciałabym mieć synka jako pierwszego i mówię o tym otwarcie, ale przecież jak będzie córeczka to logiczne, że nie będę rozpaczać z tego powodu.
Po prostu łatwiej by mi było teraz mieć chłopczyka, a później dziewczynkę
A tak w ogóle, doktorka zaniżyła wiek mojego dzidziusia. Tłumaczyłam jej, że to niemożliwe, bo przecież wiem kiedy serduszkowaliśmy, a ta, że jest pewna swojego.
Niepokalane poczęcie w takim razie
Princesska, zubii, nowamamusia lubią tę wiadomość
-
Szyszka90 wrote:Ja myślę, że każda z nas nie powinna się stresować i każdy tekst tutaj napisany przez kogoś brać z przymrużeniem oka. Musimy być oazami spokoju;)
Wydaje mi się, że wiele z nas wypowiadając się o naszym małym mieszkańcu (jak nie wszystkie) uważają, że jego zdrowie jest najważniejsze i pomija to w swoich wypowiedziach ze względu własnie na "oczywistą oczywistość". Natomiast jeśli chodzi o płeć to każdy z nas ma prawo sobie pomarzyć, że chciałaby np. chłopca (bo np. ma już dwie dziewczynki) i nie uważam, żeby to była zbrodnia.
Ja kiedyś myślałam, że fajnie by było gdyby mieć najpierw chłopca, a potem dziewczynkę i nikt mnie za te słowa nie znienawidził. Natomiast teraz jak jestem w ciąży to nie ma to dla mnie znaczenia. Pomijając, że ma być zdrowe (jak już mowiłam oczywista oczywistość).
Zubi weź sobie to trochę na luz, bo też niepotrzebnie żebyś się drażniła takimi rzeczami, jak już i tak nasza burza hormonów robi swoje;)
Pozdrawiam kochane mamuśki:*
No właśnie o to chodzi że nie kiedy mam wrażenie że taka oczywista oczywistość to coś nadzwyczajnego i każdy musi to zawsze podkreślać...Kurcze jeżeli zabrzmiało to źle to przepraszam ale na prawdę strasznie mnie to denerwuje i już nie raz chciałam to napisać...To nie jest atak lecz moje zdanie ja szanuje wasze pomimo, że się z nim czasami nie zgadzam jak terazpoprostu myślałam, że mogę pisać to co myślę ale po raz kolejny widzę, że tu trzeba tylko zachwalać i się podpasowac szkoda...
-
aleksandrazz wrote:Pamiętam ponad dwa lata temu moja szwagierka była w dość zaawansowanej ciąży. Były Święta Wielkanocne i opowiadali śmiejąc się że jakaś upośledzona umysłowo dziewczyna zaszła w ciążę i ze tacy ludzie nie powinni rodzić dzieci. Ja byłam akurat w trakcie staran i nie mogłam uwierzyc w to co słyszałam. Dwa miesiące później urodziła dziecko z torbielem w głowie, wszystko robi z opóźnieniem, ciągle ta dziewczynka jedzie na antybiotykach bo non stopjest chora. Więc naprawdę trzeba uważać co się mówi.
Ja tu nie widzę powiązania.. przecież nie rozmawiali o chorych dzieciach.
Oczywiście nie powinni się śmiać z tej sytuacji, bo nic w tym śmiesznego nie widzę. Ale uważam, że większość ludzi jest zdania, że niepełnosprawni umysłowo nie powinni mieć dzieci. Dla dobra tych dzieci przede wszystkim...
-
Nie wyobrażam się śmiać z osoby niepełnosprawnej dlatego bo jest w ciąży. I pamiętam jak powiedziała: tacy ludzie nie powinni rodzić dzieci bo też będą takie nienormalne. Nie ma powiązania? To też są ludzie , akurat ta dziewczyna była upośledzona w lekkim stopniu umysłowym. No coz widzę że moja szwagierka nie jest uosobniona w swoim myśleniu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2017, 15:46
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Princesska wrote:Chodzi chyba o to ze kobiety boja sie wprost powiedziec o jakiej płci marzą bo zamiast tego trzeba mowic :najważniejsze zeby było zdrowe. A co do Moniki, to Zubii chodziło chyba o sposób wypowiedzi. Mąż chce córkę a ja zdrowe dziecko - bo troche jednak zabrzmiało to jak by dla jej męża nie było ważne zeby było zdrowe byle była by córka. Chociaz myśle ze każdy zdrowo myślący człowiek wie ze to nieprawda
ale nie ma sie o co spierać, moze źle sformułowana wypowiedz i każdy inaczej to odczyta. ❤
A ja dzis pieke ciasto. I poki co zmieniło mi sie bo miałam taka ochote na wszystko! A od kilku dni nie mam na nici jem na sile.
I gratuluje trzech serduszek! ❤❤
Po części masz rację ale to nie tylko chodziło o Monikę wiele osób tak mówi i nie raz mówię jak mnie to wkurza...Widocznie jestem za bardzo pozytywnie nastawiona...Wole to niż głupie myśli które też mnie często nachodzą czy też negatywne nastawienie co ma być to będziePrincesska lubi tę wiadomość
-
mi każdy po kształcie brzucha w pierwszej ciąży wróżył córeczkę. tak mi gadali, że aż sobie to wkręciłam. poszliśmy z Mężem na USG w 16 tyg. i jak usłyszeliśmy, że synek to takiego banana na twarzy mieliśmy jakbyśmy od zawsze synka chcieli
teraz Mąż czuje, że córka będzie, ja obstawiam (i chciałabym) synka - zobaczymy
i tak nie planujemy na dwójce poprzestaćchociaż jak urodził się Bartuś i przez pierwsze pół roku płakał przez większość doby to mówiłam, że nie zdecyduje się drugi raz. długo jak widać jednak się nie musialam "przekonywać"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2017, 15:54
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
zubii wrote:Po części masz rację ale to nie tylko chodziło o Monikę wiele osób tak mówi i nie raz mówię jak mnie to wkurza...Widocznie jestem za bardzo pozytywnie nastawiona...Wole to niż głupie myśli które też mnie często nachodzą czy też negatywne nastawienie co ma być to będzie
ja nawet nie dopuszczam do siebie myśli Że cos moze byc źle. Mam zmarnować najpiękniejszy czas w życiu na jakies zabobony, i codzienne najgorsze mysli? NIGDY W ŻYCIU ❤
zubii lubi tę wiadomość
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
aleksandrazz wrote:Nie wyobrażam się śmiać z osoby niepełnosprawnej dlatego bo jest w ciąży. I pamiętam jak powiedziała: tacy ludzie nie powinni rodzić dzieci bo też będą takie nienormalne. Nie ma powiązania? To też są ludzie , akurat ta dziewczyna była upośledzona w lekkim stopniu umysłowym. No coz widzę że moja szwagierka nie jest uosobniona w swoim myśleniu.
Mówiłam, że nie ma w tym nic śmiesznego. Każda choroba to jest tragedia i należy współczuć, a nie wyśmiewać.
Nie napisałaś w jakim stopniu była upośledzona.
Miałaś kiedyś do czynienia z upośledzonymi matkami? Wątpię. Bo ja akurat tak i uwierz mi, że nie potrafią zająć się dziećmi tak, jak powinny.
Komentarze typu "dzieci też będą nienormalne" jak i udawanie Matki Teresy w tej sytuacji, jest tak samo żałosne według mnie.
Wątpię, żebyś zatrudniła upośledzoną kobietę jako opiekunkę do twojego dziecka.
Princesska lubi tę wiadomość