Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej wczoraj miałam wizytę, maluszek ma ponad 2 cm,a serduszko bije 170.
15 marca mam prenatalne+ test podwójny. A 17 marca kolejna wizyta.
U mnie mdlosci codziennie mnie męczą,piersi czasami bolą a czasami przestają.Brave, zubii, Bąbelek1980, Cameline, justa., natty85, Annie1981, Aguuuś, Kimmy, Ja86, Leonore, joaska1985, nowamamusia, Dreamy lubią tę wiadomość
-
Jagodka17 wrote:Hej wczoraj miałam wizytę, maluszek ma ponad 2 cm,a serduszko bije 170.
15 marca mam prenatalne+ test podwójny. A 17 marca kolejna wizyta.
U mnie mdlosci codziennie mnie męczą,piersi czasami bolą a czasami przestają.
widzisz u Ciebie całkiem inna sytuacja. I zgadzam się z Toba w 100%zubii lubi tę wiadomość
-
Brave- i o to mi chodzi własnie. Co to za człowiek który nie robi sobie z tego nic, że jego zona nie ma srodków do zycia. Po pracy jedzie do matki a zone olewa. On jedzie na obiadek a nią sie nie przejmuje czy ma cos do jedzenia.
to nie tylko brak szacunku dla zony to brak szacunku dla człowieka. i nikt mi nie wytlumaczy ze taka osoba potrafi się zmienic na tyle zeby bylo dobrze. ja po prostu tego nie ogarniam;/;/
-
natalka1988 wrote:widzisz u Ciebie całkiem inna sytuacja. I zgadzam się z Toba w 100%
Tylko że gdybym na niego nie wpływała to by się nie zmienił. Jak facetowi bardzo zależy to się może zmienić a tym bardziej, że on tego nie rozumie jemu to trzeba w odpowiedni sposób wyjaśnić i tu jest błąd że ona robi to dopiero teraz bo już sama nie daje rady a trzeba było zacząć wieki temu. Moim zdaniem on tego nie rozumie bo miała w domu taki a nie inny przykład gdyby mu pokazać jak powinno wyglądać ich życie może by w końcu zrozumiał i zapragnął takiego normalnego życia ale to tylko gdybanie. -
Cześć
Ja nie mam czasu być na bieżąco. Może teraz będzie lepiej, bo mam wiecej energii. Wcześniej było licho
Jesli chodzi o te ciąże, to jest zupełnie inna od pierwszej, mąż zadowolony, bo liczy na dziewczynkę tym razem. Mam mega apetyt na typowe domowe posiłki, rosół, barszczyk, kapusniak, zalewajka. Jutro robię kluski śląskie, choć miały być kopytka. No generalnie slina mi cieknie na widom domowych obiadków na samą myśl. Wczoraj piekłam chałkiU nas w domu staramy sie jeść zdrowo, nie smażone, itd, ale np ostatnio musiałam zjeść schabowego w panierce.
-
natalka1988 wrote:tylko Twój mąż miał do Ciebie szacunek od początku. I nie zostawił Cię samej sobie w ciąży. A tam tak ewidentnie jest.
To już nawet nie rozchodzi się o samą jego zmianę, tylko o to, że po prostu on taki jest, że ma ją głęboko gdzieś
Może tak a może jednak nie, skoro najpierw dał 500 zł a 2 dni później 1000zl. Może chłopak nie zdawał sobie sprawy z tego.zubii lubi tę wiadomość
-
Rzepakowepole co do body że smyka to ich ciuszki są większe niż standardowe rozmiary. Ale zawsze lepiej kupić większe niż za małe.
Rozmiarówki w poszczególnych sklepach różnią się od siebie i czasami rozmiar 56 w jednej marki potrafi być większy niż rozmiar 62 w przypadku ubranek innej marki. Np. Ubranka z zary są małe, z h&m mniej więcej zgodne z rozmiarówki, ze smyka i motherhood większe. Fajne ciuszki dla niemowlaków można kupić też że strony nexta.
zubii lubi tę wiadomość
-
Ja już po prentalnych
. Maluszek ma 49,8 mm. Wszystkie parametry są w normie i nie stwierdzono zwiększonego ryzyka trisomii.
Moje ryzyko podstawowe ZD to 1:250, po usg zmniejszyło się do 1:1250, a po papp-a, zmniejszyło się do 1:3750.Gdziejestmieszko, Niesia86, Bąbelek1980, iza776, zubii, Cameline, Annie1981, Brave, espoir, Kasia02, Aguuuś, lucytom, bizona, Maja83, falka, Kimmy, Ja86, Leonore, joaska1985, nowamamusia, Dreamy lubią tę wiadomość
-
Dzidziuś zdrowy. Wszystko ma na swoim miejscu
przexiernosc karkowa 1,5 kość nosowa jest. Narządy w porządku. Wiercil się jak szalony. Trochę słabo widać bo mam łożysko na przedniej ścianie
jutro oddaje krew na test pappa i wynik za ok 2tyg.
Gdziejestmieszko, Princesska, Niesia86, Bąbelek1980, zubii, MrsKiss, Cameline, Annie1981, Brave, espoir, justa., Aguuuś, lucytom, bizona, falka, Kimmy, Ja86, Leonore, joaska1985, nowamamusia, Dreamy lubią tę wiadomość
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
Ja dziś fizycznie czuję się bardzo dobrze to za to mam jakąś wścieklizne, tak mnie wszystko irytuje, że szok. Szefa mam ochotę zatłuc za samo spojżenie w moją stronę. Przydałyby mi się jakieś drzwi do trzaskaniaMieszko 29.08.2017 3400g 51cm
Aniołek 25.08.2016 [*] -
justa. wrote:Rzepakowepole co do body że smyka to ich ciuszki są większe niż standardowe rozmiary. Ale zawsze lepiej kupić większe niż za małe.
Rozmiarówki w poszczególnych sklepach różnią się od siebie i czasami rozmiar 56 w jednej marki potrafi być większy niż rozmiar 62 w przypadku ubranek innej marki. Np. Ubranka z zary są małe, z h&m mniej więcej zgodne z rozmiarówki, ze smyka i motherhood większe. Fajne ciuszki dla niemowlaków można kupić też że strony nexta. -
mnie znowu odrzuciło od mięsa tak jak w poprzedniej ciąży. nigdy za nim nie przepadałam, ale teraz nie jestem w stanie nawet na nie patrzeć. Mąż sam sobie podgrzewa obiad, ja nawet nie patrzę co mu wyciągam z zamrażarki (moja mama była niedawno temu, więc mamy obiadów pomrożonych na 3 miesiące jakieś)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2017, 14:38
Brave lubi tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Niesia86 wrote:Zgodzę się ze body ze smyka są większe, ale za to pajace są mniejsze... Co ciuszek to inaczej. I niestety jakość ubranek cool club (body, pajace) pozostawia wiele do życzenia
To chyba zależy na co się trafi bo ja raz miałam za małe a raz za duże a numeracja taką samą...Jakość też raz super a raz o kant D.... Potłuc. Najbardziej wkurzaly mnie koszulki dla niemowlaka bo krótkie a strasznie szerokie. Teraz kupiłam pajace z welurku i 62 wydaje mi się mega duże za to 56 takie jak powinno. -
espoir wrote:mnie znowu odrzuciło od mięsa tak jak w poprzedniej ciąży. nigdy za nim nie przepadałam, ale teraz nie jestem w stanie nawet na nie patrzeć. Mąż sam sobie podgrzewa obiad, ja nawet nie patrzę co mu wyciągam z zamrażarki (moja mama była niedawno temu, więc mamy obiadów pomrożonych na 3 miesiące jakieś)
O ja mam tak samo ! W pierwszej ciąży tak nie miałam..espoir lubi tę wiadomość
-
Mnie też odrzuciło od mięsa, sam zapach czy surowego czy duszonego wywołuje u mnie chęć wymiotów.
Niestety u nas mięso niemal cały czas (rzadziej ryby) ze względu na dietę córki.
A sama bym jadła pierogi z serem, naleśniki i takie nijakie jedzenie