Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Teoretycznie nie ma o co. Nie robisz nic co jest niezgodne z prawem. Wiem że dużo osób tak robi, mam znajoma która tak zrobiła ale niestety kontakt z nią się urwał po porodzie i nie mam jak podpytac.aswalda wrote:Tez jestem na wychowawczym. Jakoś nie myślałam o powrocie do pracy ale teraz troche poczytałam i na l4 można iść juz w pierwszym dniu powrotu do pracy. Z tym, ze pewnie trzeba załatwić badania lekarskie. Tez sie zastanawiam jak jest wtedy z ta srednia. Nie wiem czemu ale jakbym sie zdecydowala na takie cos to troche bym sie bala czy sie zus nie doczepi...
Ciekawi mnie też kwestia czy jeśli nie wrócę do pracy i nie wezmę L4 to czy mam prawo do macierzyńskiego? Bo przecież jestem zatrudniona... chyba muszę poszukać jakiś porad prawno ksiegowych
-
http://kadry.infor.pl/kadry/ubezpieczenia/zasilki_i_inne_swiadczenia/642804,Jak-ustalic-podstawe-wymiaru-swiadczenia-chorobowego-dla-pracownicy-po-urlopie-wychowawczym.html
Tutaj jest opisane jak przeliczają ta podstaweKolejna Córcia Majeczka
Córcia Natalia
Synuś
Aniołek maj 2012 10tc [*] -
Pierwsze słysze o tym kremie, moj gin nigdy nic mi nie mówil na ten temat, chociaz ja zawsze przed wizytą biorę kąpiel wiec resztki kremu co sie nie wchlonely to zawsze sie zmyly, z tym że mam na myśli poprzednią ciąże, w tej jeszcze sie nie smarowalam, musze sobie kupic juz jakis kremor bo brzuchol rośnieKarolka12345 wrote:Jeszcze wiecie co nie daje mi spokoju.
Otóż na samym badaniu lekarz od razu wiedział, że dzień wcześniej posmarowałam się kremem na rozstępy. Mówił, że to jak zamazanie przedniej szyby w samochodzie. Że on będzie widział, ale dla mnie będzie niewyraźne.
Na wynikach mam też info: zobrazowanie: ograniczone z powodu zastosowania kremu na powłoki brzuszne.
I potem : bardzo trudne warunki badania z powodu zastosowania kremu na powłoki brzuszne.
Więc kurde może on źle obliczył? Może jednak było rozmazane?
I teraz jak pójdę "bez kremu" to będzie inaczej?
Czy któraś która się smaruje kremem też tak miała? W sensie takie info od lekarza.
Sorry, ze Wam tak truje, ale nie wiem co mam zrobić
A chłop nie pomoże 
-
Ja przy pierwszym dziecku kupilam uzywany espiro gtx, sprawdzil sie i gondola i spacerowka. Ale teraz zmienilismy na lzejsza- joie literax4. A Espiro gondolka bedzie dla maluszka bo jest dalej w dobrym stanie.Viriki wrote:Ciekawe z tym kremem.
U mnie gin tez mowil, ze obraz zamazany ale myslalam ze to wina tłuszczyku na brzuchu a nie kremu. I tez leń jeden nie zaproponowal usg tv tylko dokonczyl przez brzuch.
Jakie wózki macie albo planujecie mieć?
Ja przy pierwszych dzieciach miałam X-landera xa i byłam bardzo zadowolona. A teraz oglądam wózki Espiro. Chce jakiś w miare tani używany kupić, bo to w sumie i tak na rok. Po roku przesadzam w jakąś fajną, lekką spacerówkę.
-
Dziękiaswalda wrote:http://kadry.infor.pl/kadry/ubezpieczenia/zasilki_i_inne_swiadczenia/642804,Jak-ustalic-podstawe-wymiaru-swiadczenia-chorobowego-dla-pracownicy-po-urlopie-wychowawczym.html
Tutaj jest opisane jak przeliczają ta podstawe tu też jest to fajnie opisane jakby któraś potrzebowała http://kobieta-a-prawo.blog.pl/2016/02/02/zasilek-macierzynski-na-urlopie-wychowawczym/
Tu też piszą ze mozna napisać oświadczenie o rezygnacji z wychowawczego i przejść na urlop macierzyński, wtedy dodatkowo mamy prawo do ekwiwalentu za urlop.
Ja muszę to wszystko na spokojnie przemyśleć.
Kasia02 lubi tę wiadomość
-
zubii wrote:A jakie macie lekkie spacerowki dla atarszakow?
ja kupowałam jane unlimit, wtedy to był najlżejszy wózek na większych kółkach (mieszkam na wiosce i częste spacery po lasach). Uwielbiałam ten wózek i byłam bardzo zadowolona. Na szczęście został na strychu do dziś - kolor ciemnoszary więc uniwersalny
zubii lubi tę wiadomość
-
Obecnie mamy spacerówke espiro.zubii wrote:A jakie macie lekkie spacerowki dla atarszakow?
I całkiem fajnie się sprawdza
Wcześniej był wózek bebbeto luca i quinny modd ale totalnie się u nas nie sprawdzał chociaż bardzo mi się podobal...quinny sprzedalismy, został bebbeto który potem się całkiem zepsuł. Także albo ja jestem taka wybredna (a czytałem mnóstwo dobrych opinie o quinyy) albo dostały mi się felerne modele.
Wózek musimy kupić tylko jeszcze nie wiem czy nowy czy używany.
zubii lubi tę wiadomość
-
Witam się po prenatalnych. Bąbel ma 7 cm, NT 1,4 mm, nie znamy płci, ponoć za wcześnie, aczkolwiek mówią, że jak nie widać, to raczej dziewczynka. Serduszko bije 158, siedział sobie po turecku
i jest 5 dni do przodu, czyli 12tydz.5d.
Ryzyko podstawowe 1:173, skorygowane 1:854 - trisomia 21.
Trisomia 18 - 1:428 skorygowane 1:1298
Trisomia 13 - 1342 skorygowane 1:5367
Wyniki pappa z krwi, za 2 tygodnie. Wizyta 28.03. Schudłam prawie kg. Lekarz powiedział, że dziecko na początku pobiera też z tarczycy, więc dostałam skierowanie na TSH, FT3, FT4, morfologia i mocz. Kazał brać też dodatkowo magnez na ten bolacy brzuch, najlepiej magne B6, ponoć lepiej wchłanialny.
Jestem dobrej myśli
Ufff kamień z serca.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2017, 21:11
zubii, Kimmy, Cameline, Matka Rocku, MrsKiss, Rusałka*, betina89, Ylya, aswalda, falka, Zorganizowana:), mkl, Nadiaa85, Ja86, Kasia02, Princesska, 0202oliwcia, Maja83, nowamamusia, Saori, Leonore lubią tę wiadomość
-
Witam się i ja po prenatalnych 1 fasolka ma już 7.10 cm i serduszko bije 159.
2 fasolka ma 7.16 cm i serduszko bije 160.
Wszystkie badania i pomiary wyszły dobrze termin miałam w klinice genetycznej .
Druga sprawa jest taka że za 4tygodnie muszę jechać jeszcze raz bo temu lekarzowi wygląda na to że to ciaza jednojajowa jednokosmowkowa dwuowodniowa ale nawet on nie jest pewny i dlatego chcę sprawdzić dzieciaczki czy dochodzi do podkradania bo teraz różnica jest minimalna. Co do płci to jeszcze nie wiem.
Już sama nie wiem jedna mówi że dwujajowa a ten też nie pewny że raczej jednojajowa.
Dziewczyny z bliźniakami jak to u was wygląda?
Bąbelek1980, Kimmy, Matka Rocku, MrsKiss, zubii, Rusałka*, mkl, betina89, aswalda, falka, Zorganizowana:), Cameline, Niesia86, Nadiaa85, Ja86, Kasia02, Princesska, 0202oliwcia, Maja83, nowamamusia, Saori, Leonore lubią tę wiadomość
Moje dwa szczescia Nina i Nela
-
Melduję się po wizycie prywatnej.
Pooglądałam sobie ludzika machającego kończynami, ma 4,9 cm + nóżki, tętno 160.
Niebo a ziemia miedzy gabinetem i sprzętem prywatnym.
A doktor jaki miły i kulturalny, najlepszy u jakiego w życiu byłam pod względem sposobu odnoszenia się do pacjentki jaki mi odpowiada.
Aż szkoda, że nie będzie moim docelowym prowadzącym, niestety raczej nie zdecyduję się rodzić w naszym szpitalu (którego jest ordynatorem), bo nie ma ZZO. W dwóch szpitalach w moim rodzinnym Trójmieście jest taka opcja i pewnie w którymś z nich zdecyduję się rozpakować.
Ale o tym jeszcze zdążę pomyśleć, na razie żyję myślą o prenatalnych, równo za tydzień.
Mój poziom glukozy (93) według ordynatora jest ok, a według tego lekarza do którego chodzę na nfz nie jest ok i kazał mi albo zrobić obciążenie glukozą, albo da mi skierowanie do poradni diabetologicznej.
Mimo iż skłaniam się o wiele bardziej ku opinii ordynatora, to chyba zrobię to obciążenie z ciekawości i dla świętego spokoju, chociaż normalnie się robi około 20 tc.
Wózek jeszcze po synku mamy, Mutsy Evo 3w1, w stanie idealnym, jestem z niego mega zadowolona, spełnił wszystkie nasze oczekiwania zarówno jako gondola jak i spacerówka. Nie byłby idealny na tereny offroadowe, ale po mieście i niezbyt wyboistych lub piaszczystych bezdrożach super. Idealny pod względem częstego przemieszczania się samochodem, bo lekki, bardzo łatwo składany i zajmujący mało miejsca w bagażniku. Składałam go i wrzucałam do bagażnika jedną ręką, w sekundę. Kupimy do niego dostawkę i będziemy dalej się nim cieszyć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2017, 21:43
Bąbelek1980, Kimmy, joaska1985, zubii, Rusałka*, aswalda, Cameline, mkl, Niesia86, Ja86, 0202oliwcia, Maja83, nowamamusia, Saori, Leonore lubią tę wiadomość
-
Gratulacje. Ja bym szczerze i stawiała u ciebie jednak jednojajowe. Na początku był tylko jeden pęcherzyk?joaska1985 wrote:Witam się i ja po prenatalnych 1 fasolka ma już 7.10 cm i serduszko bije 159.
2 fasolka ma 7.16 cm i serduszko bije 160.
Wszystkie badania i pomiary wyszły dobrze termin miałam w klinice genetycznej .
Druga sprawa jest taka że za 4tygodnie muszę jechać jeszcze raz bo temu lekarzowi wygląda na to że to ciaza jednojajowa jednokosmowkowa dwuowodniowa ale nawet on nie jest pewny i dlatego chcę sprawdzić dzieciaczki czy dochodzi do podkradania bo teraz różnica jest minimalna. Co do płci to jeszcze nie wiem.
Już sama nie wiem jedna mówi że dwujajowa a ten też nie pewny że raczej jednojajowa.
Dziewczyny z bliźniakami jak to u was wygląda?
Chociaz jak byk malutki to później mógł się pojawić i drugi. Chociaż ta bardzo mała różnica w wielkości bardziej mi też pasuje do tych jednojajowych. No ale to tylko moje zdanie. U mnie dwóch lekarzy stwierdzilo że bliźniaki są jednojajowe i jednoowodniowe. Teraz na szczęście okazało się że jednak dwuowodniowe. No a osobny dzieciaczek jest od początku większy.
Czym później to chyba trudniej jest określić czy to jednojajowa czy dwu.
joaska1985 lubi tę wiadomość
-
Princesska wrote:Co do farbowania, robiłam to tydzien temu
Gdziejestmieszko gratuluje same dobre wieści ❤
A ja odebrałam wyniki i moja glukoza po obciążeniu jest ok. Gorzej z tą naczczo. Moja gin da mi skierowanie do szpitala na jeden dzien na takie szkolenie z ciazy cukrzycowej i badania. I mam dietę typu 5-6 posiłków dziennie. Ostatni min pol godz przed pójściem spać. Zero SŁODYCZY. bananów rodzynek i winogron. A ja uwielbiam czekolade.. no i wizyty u gin co 4 tyg bo ciąża musi byc pod większa kontrolą.
A ja latam co 3 tygodnie, a jak jechałam na narty to tak się złożyło, że co tydzień.. Bo pierwsza wizyta, potem przed wyjazdem i zaraz po powrocie
Karolka12345 wrote:Jeszcze wiecie co nie daje mi spokoju.
Otóż na samym badaniu lekarz od razu wiedział, że dzień wcześniej posmarowałam się kremem na rozstępy. Mówił, że to jak zamazanie przedniej szyby w samochodzie. Że on będzie widział, ale dla mnie będzie niewyraźne.
Na wynikach mam też info: zobrazowanie: ograniczone z powodu zastosowania kremu na powłoki brzuszne.
I potem : bardzo trudne warunki badania z powodu zastosowania kremu na powłoki brzuszne.
Więc kurde może on źle obliczył? Może jednak było rozmazane?
I teraz jak pójdę "bez kremu" to będzie inaczej?
Czy któraś która się smaruje kremem też tak miała? W sensie takie info od lekarza.
Sorry, ze Wam tak truje, ale nie wiem co mam zrobić A chłop nie pomoże
A jaki krem stosujesz już teraz? Ja raz się rozglądałam, ale krótko i co nie wzięłam w ręce to jeszcze za szybko ;(
Viriki wrote:Ciekawe z tym kremem.
U mnie gin tez mowil, ze obraz zamazany ale myslalam ze to wina tłuszczyku na brzuchu a nie kremu. I tez leń jeden nie zaproponowal usg tv tylko dokonczyl przez brzuch.
Jakie wózki macie albo planujecie mieć?
Ja przy pierwszych dzieciach miałam X-landera xa i byłam bardzo zadowolona. A teraz oglądam wózki Espiro. Chce jakiś w miare tani używany kupić, bo to w sumie i tak na rok. Po roku przesadzam w jakąś fajną, lekką spacerówkę.
X- Lander X-Pulse mam już wybrany. Moja mama szuka innych na allegro, ale już jej powiedziałam, że mam wybrany i koniec kropka.
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Kinga13 ja stosuję krem Hipp http://allegro.pl/hipp-mamasanft-balsam-przeciw-rozstepom-z-niemiec-i6318910026.html
Zaskoczona jestem ceną...Ja płaciłam w Rossmanie coś koło 30 zł (choć było info cena na do widzenia czy coś takiego, więc może już go tam nie ma)
Co do wózka jeszcze nie wiem. Myślę, że chciałabym jakiś w stylu retro z dużymi kołami, ale muszę się przejechać do sklepu i zobaczyć jak z ciężkością, składaniem etc...
Azorczynka jesteś? Długo się nie odzywasz....
-
Nie martw sie wszystko zobaczy. Tez bylam na prenatalnych w 11+4 i dr powiedziała ze jak bedzie za maly dzieciaczek to spotkamy sie za tydzien min musi miec 45mm moj mial 51mm. I wszystko ok i usg i pappaanet90 wrote:Lunka teraz to mam gratke przez Ciebie , bo ja mam badania wyznaczone na 11+4 i tez się zastanawiam czy nie za wcześnie ? hm . zobaczymy co za tydzien tam zobaczy . ja mam wózek po synku ,który użytkowałam 4 lata temu. Jedo Fyn 2+1 . widze ,że teraz są nowsze , ale ja byłam z niego tak zadowolona ,że szkoda by mi było kupić inny . Fakt ,że po złożeniu duży i dosc ciezki ,ale jazda super, podjechać pod krawezniki lekko , zwrotny. duzy kosz na zakupy. no i gondola duza . kolor kremowy wiec uniwersalny
PCOs Starania od 2013
2 ivf Novum 11 2016 transfer 17.12 i... ❤)) -
Jeśli chodzi o kremy to o skuteczności się póki co nie mogę wypowiedzieć, ale stosuje Mustele. Mam zarówno krem jak i olejek. Bardzo szybko się wchłaniają, krem ma delikatny i dla mnie przyjemny zapach, a olejek chyba w sumie jest bezzapachowy.
Nie pamiętam dokładnie ile kosztował krem ale, wiem ze oliwka przynajmniej dwa albo trzy razy mniej (ok.25 zl). Oliwka wchłania się równie szybko (właściwie od razu można się ubierać) i jak dla mnie nawilża tak samo jak krem.
Podsumowując : Lepiej kupić oliwke (albo olejek - nie pamiętamjak to się nazywa na opakowaniu) Mustela niż krem tej samej marki, bo jest znacznie tańsza a w stosowaniu podobna
-
Dzień doberek
U mnie dziś słoneczko i ptaszki śpiewają za oknem oby tak cały dzień
Dziewczyny od musteli sprawdźcie ją w analizie sroki:
http://www.srokao.pl/2011/03/analiza.html
Mustelę sprzedają z różnym składem - fatalnym i dobrym - sprawdźcie, który Wy macie.
Bo może i skuteczna ale smarowanie się 9 miesięcy toksycznym składnikiem to masakra
Miłego dnia
Justaw, Kinga13, zubii, aswalda lubią tę wiadomość
