Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie z praca nie ma zle pracuje dorywczo 3godz. dziennie
Tak wiec az tak strasznie nie ma i dopoki bede mogla bede pracowac, w domu mozna z nudow do glowy dostac .Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2017, 19:47
Dreamy lubi tę wiadomość
Moje dwa szczescia Nina i Nela
-
I ja dzis po wizycie...Lekarz na usg widział coś z czego jak powiedział będzie pęcherzyk (dla mnie to był już pęcherzyk ) zważywszy na to, że owulacje miałąm 20 grudnia to normalne, że jeszcze nic moglo byc nie wiadać. Dostałąm skierowanie na 2 badania beta hcg (zrobie je w przyszlym tyg we wt i czw bo tak robi tamtejsze laboratorium z ginekologii). Wiem, ze moglabym je zrobic na wlasna reke-tak tez zawsze robilam ale skorro place tyle skladek to nie bede dokladac z wlasnej kieszeni kasy ktora moge przeznaczyc po tem dla dzieci, a gin ma obowiazek kierowac na takie badania bez proszenia. Takze moim zdaniem warto poszukac takiego lekarza wswojej mijscowosci. Chodzilam kiedyś prywatnie-wydalam mnostwo kasy, w ostatniej nieudanej ciazy na nfz-milam mnostwo badan, po porniniu takze (a niby naleza sie po 3 kolejnych a moj gin je zrobil) Troche sie boje jak wyjda te przyrosty ale stram sie anstawic pozytywnie...Noi dostlam od jutra L4 na 2 tyg..tak jak kolejna wizyta. W czw jestem umowiona jeszcze do innego lekarza na nfz....zobaczymy co on zobaczy an usg (ma chyba lepszy sprzet niz ten u ktorego dzis bylam) noi po tej wizycie zdecyduje do ktorego bede chodzić bo poki co ma metlik....co do objawow to troche bola mnie piersi, troszke mnie mdli i chyba tyle...Pozdrawiam Wszystkie mamusie
Dreamy, karm3lka, nowamamusia, Bacardi90, stay lubią tę wiadomość
Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
Kati, Dreamy ogromnie współczuję Waszych strat. Ale tak jak napisała Stay - super, że myślicie optymistycznie I tak niech zostanie
Ja zgagę miałam w ostatnich 3 miesiącach, ale taką, że nie odpuszczała prawie w ogóle. Rennie tylko na chwilę ją uspokajał
Miałam też cały czas noc zatkany, ból kręgosłupa, napuchnięte stopy... Ach ciąża ten cudowny stan
Nie no obecność Groszka w środku wszystko wynagradzała, ale moje drogie Panie ciąża to nie rurki z krememDreamy lubi tę wiadomość
-
nowamamusia wrote:U mnie na szczęście bez mdłości na razie. A tak to w sumie mam tylko bolące /wrażliwe piersi.
To tak jak u mnie, doskwiera bol piersi/sutków. Mdłości brak , ale senność w ciągu dnia ...
Poza tym czuję się dobrze
Gratuluję pomyślnych wizyt! -
Gosiaczek wrote:I ja dzis po wizycie...Lekarz na usg widział coś z czego jak powiedział będzie pęcherzyk (dla mnie to był już pęcherzyk ) zważywszy na to, że owulacje miałąm 20 grudnia to normalne, że jeszcze nic moglo byc nie wiadać. Dostałąm skierowanie na 2 badania beta hcg (zrobie je w przyszlym tyg we wt i czw bo tak robi tamtejsze laboratorium z ginekologii). Wiem, ze moglabym je zrobic na wlasna reke-tak tez zawsze robilam ale skorro place tyle skladek to nie bede dokladac z wlasnej kieszeni kasy ktora moge przeznaczyc po tem dla dzieci, a gin ma obowiazek kierowac na takie badania bez proszenia. Takze moim zdaniem warto poszukac takiego lekarza wswojej mijscowosci. Chodzilam kiedyś prywatnie-wydalam mnostwo kasy, w ostatniej nieudanej ciazy na nfz-milam mnostwo badan, po porniniu takze (a niby naleza sie po 3 kolejnych a moj gin je zrobil) Troche sie boje jak wyjda te przyrosty ale stram sie anstawic pozytywnie...Noi dostlam od jutra L4 na 2 tyg..tak jak kolejna wizyta. W czw jestem umowiona jeszcze do innego lekarza na nfz....zobaczymy co on zobaczy an usg (ma chyba lepszy sprzet niz ten u ktorego dzis bylam) noi po tej wizycie zdecyduje do ktorego bede chodzić bo poki co ma metlik....co do objawow to troche bola mnie piersi, troszke mnie mdli i chyba tyle...Pozdrawiam Wszystkie mamusie
Też myślę o lekarzu na NFZ, ale mam tą swoją stałą gin od 4 lat i ciężko byłoby mi zmienić ale z kolei tyle kasy na te wizyty...
Odpoczywaj teraz w domku !
Ból piersi też mi doskwiera, poza tym rewelacjaGosiaczek lubi tę wiadomość
-
Ło matko kochana znów mialam ze 4 strony nadrabiania.
Dziewczyny bardzo Wam współczuję strat.. jesteście bardzo dzielne, ze się podniosłyście.
Ja mam 11 wizyte wiec juz w następną srodę. Doczekać sie nie mogę.
Mnie męcza mdłości, większość dnia leżałam. Bardzo nasilają mi się jak dlużej nie jem. Tylko gorzej, bo wmuszam w siebie cokolwiek-byleby zjeść. -
Dreamy wrote:Jutro kupie sobie chyba elektrolity w aptece bo jak tak dalej pójdę to szybko się odwodnie...
Kurczę Dreamy aż tak?
Współczuję. Sama nie miałam, ale koleżanka miała praktycznie przez całą ciążę. Ale nawet nie rzyganko, a mdłości non stop (ponoć gorsze niż rzyganko)
To leć faktycznie po elektrolity. -
nowamamusia wrote:Witamy, jak się czujesz?
Dziękuję, póki co luksus Boli mnie jedynie podbrzusze i piersi.
W porównaniu do pierwszej ciąży kiedy to na tym etapie miałam już 24h mdłości i wymioty jest super.( trochę mnie to martwi chociaż wiem, że każda ciąża jest inna- po cichu liczę na dziewczynkę) -
Tak na szybciutko, jutro poczytam co naskrobalyscie;)
Sa blizniaki..poki co same pecherzyki bez zaridkow, ale jeszcze maja czas podobno zarodki by sie pokazac. Kolejna wizyta 14.01 wtedy juz musza byc! Ocipieje do tego 14...
Mam nadzieje, ze oba dadza rade i przetrwaja:)
Objawy nadal te same:cycki, sennosc i zawroty glowy, ktore moga byc takze od anemii.nowamamusia, Karolka12345, Gdziejestmieszko, iza776, karm3lka, Bacardi90, joaska1985, stay, Gosiaczek, Dreamy, wisienka1212, kiciakocia lubią tę wiadomość
9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka! Dziewczynka i chlopiec -
bizona wrote:Tak na szybciutko, jutro poczytam co naskrobalyscie;)
Sa blizniaki..poki co same pecherzyki bez zaridkow, ale jeszcze maja czas podobno zarodki by sie pokazac. Kolejna wizyta 14.01 wtedy juz musza byc! Ocipieje do tego 14...
Mam nadzieje, ze oba dadza rade i przetrwaja:)
Objawy nadal te same:cycki, sennosc i zawroty glowy, ktore moga byc takze od anemii.bizona lubi tę wiadomość
Stella
-
bizona wrote:Tak na szybciutko, jutro poczytam co naskrobalyscie;)
Sa blizniaki..poki co same pecherzyki bez zaridkow, ale jeszcze maja czas podobno zarodki by sie pokazac. Kolejna wizyta 14.01 wtedy juz musza byc! Ocipieje do tego 14...
Mam nadzieje, ze oba dadza rade i przetrwaja:)
Objawy nadal te same:cycki, sennosc i zawroty glowy, ktore moga byc takze od anemii. -
bizona wrote:Tak na szybciutko, jutro poczytam co naskrobalyscie;)
Sa blizniaki..poki co same pecherzyki bez zaridkow, ale jeszcze maja czas podobno zarodki by sie pokazac. Kolejna wizyta 14.01 wtedy juz musza byc! Ocipieje do tego 14...
Mam nadzieje, ze oba dadza rade i przetrwaja:)
Objawy nadal te same:cycki, sennosc i zawroty glowy, ktore moga byc takze od anemii.
No to mamy pierwsze wrześniowe bliźniaki Super gratulacje!bizona, zubii lubią tę wiadomość
-
nowamamusia wrote:Ale super. Gratki Ile mają twoje pęcherzyki? Ostatnio chyba był jeden prawda?
Takze teraz zarodki maja 16mm 5tc i 6dzien i 14mm 5tc i 4 dzien. Nie wiem jak sprzet wylicza te tc..nie wnikalam;) lece spac..jutro po pracy was nadrobienowamamusia lubi tę wiadomość
9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka! Dziewczynka i chlopiec -
Colakli wrote:Dziękuję, póki co luksus Boli mnie jedynie podbrzusze i piersi.
W porównaniu do pierwszej ciąży kiedy to na tym etapie miałam już 24h mdłości i wymioty jest super.( trochę mnie to martwi chociaż wiem, że każda ciąża jest inna- po cichu liczę na dziewczynkę)Mieszko 29.08.2017 3400g 51cm
Aniołek 25.08.2016 [*]