Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Długo mnie nie było, ale nadrobiłam xD pochłonęło mnie szydełkowanie, jutro pochwalę się skończonymi bucikami, a dzisiaj zaczęłam sweter, teoretycznie dla wypróbowania schematu, ale jakby gładko poszło to może zostanie
no i jeśli mi włóczki starczy, bo mam ją od dawna i nie dokupię. Mąż obiecał mi sprowadzić motki z Chin, ale trochę na nie poczekam 
buka03 wrote:Znalazłam takie coś
0 - 4,5 pierwszy miesiąc
4,5 - 9 drugi
9 - 13,5 trzeci
13,5 - 18 czwarty
18 - 22,5 piąty
22,5 - 27 szosty
27 - 31,5 siodmy
31,5 - 36 ósmy
36 - 40 dziewiąty
To jest chyba najlepszy sposób przeliczania tygodni na miesiące (tygodnie skończone). Belly z tego co zauważyłam nie odlicza tych połówek tylko wyrównuje to co drugą połówkę. Tak w zasadzie nie ma to większego znaczenia, bo poprawnie nie liczy się ciąży w miesiącach tylko w tygodniach i te przeliczenia mają na celu tylko tyle, żeby było wiadomo co odpowiedzieć na standardowe pytanie "który to miesiąc", bo ludzie nie będący w ciąży dziwnym trafem ciężko przemnażają w głowie ilość tygodni większą niż 4 (czyli około miesiąc) i trzeba im pewne informacje upraszczać.
Zauważyłam też, że nasze suwaczki troszkę wprowadzają w błąd kiedy zaczynamy nowy tydzień. Jeśli u Biedronki nade mną widzę teraz 21+5 to jest ok.. 21 tygodni i 5 dni skończonych, czyli trwa jej 22 tydzień. Ale już za dwa dni suwaczek wyświetli jest, że jest w 22 tygodniu ciąży, a przecież ona już SKOŃCZYŁA 22 tygodnie i zaczyna właśnie 23... Idealnie byłoby, gdyby suwaczek wyświetlał 22+0, ale ubrane w słowa wyglądało by to jakoś koślawo, więc musimy po prostu same pamiętać o tej rozbieżności
Ja Wam pokażę co widziałam w necie szukając inspiracji:
https://pl.pinterest.com/pin/425238389795270345/
Cudne! Jednak schemat jest płatny
Maja83, Karooolcia :) lubią tę wiadomość
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Tak mnie kusi, że może gdybym zrobiła pod kolor wózka z grubej włóczki i na grubym szydełku to może mogłabym to wziąć jako śpiworek do wózka? Co myślicie? Gdyby jeden boczek zrobić pęknięty i zapinany na guziczki to dałoby radę w miarę wygodnie w to dzidzię włożyć, co?08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
My na połówkowych dowiedzieliśmy się, że jeżeli na pierwszych prenatalnych badaniach ryzyko ZD jest pośrednie, czyli: od 1:300 do.1:1000 to należy zrobić echo serca płodu. Pomimo wyników na połówkowych 1:1500 będziemy robić za 1,5 tyg. Koszt 300 zł, wolimy sprawdzić i wiedzieć co i jak w razie "W".
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2017, 00:40
-
Kinga myśle ze całkiem dobry pomysł masz i sprawdzi się równie dobrze co śpiworek.Kinga13 wrote:Tak mnie kusi, że może gdybym zrobiła pod kolor wózka z grubej włóczki i na grubym szydełku to może mogłabym to wziąć jako śpiworek do wózka? Co myślicie? Gdyby jeden boczek zrobić pęknięty i zapinany na guziczki to dałoby radę w miarę wygodnie w to dzidzię włożyć, co?
Będzie córeczka -
Ja tez bym sprawdziła dodatkowo, ja z tych co wola wiedzieć niż żyć w niepewności .Bąbelek1980 wrote:My na połówkowych dowiedzieliśmy się, że jeżeli na pierwszych prenatalnych badaniach ryzyko ZD jest pośrednie, czyli: od 1:300 do.1:1000 to należy zrobić echo serca płodu. Pomimo wyników na połówkowych 1:1500 będziemy robić za 1,5 tyg. Koszt 300 zł, wolimy sprawdzić i wiedzieć co i jak w razie "W".
Będzie córeczka -
Bąbelek1980 wrote:My na połówkowych dowiedzieliśmy się, że jeżeli na pierwszych prenatalnych badaniach ryzyko ZD jest pośrednie, czyli: od 1:300 do.1:1000 to należy zrobić echo serca płodu. Pomimo wyników na połówkowych 1:1500 będziemy robić za 1,5 tyg. Koszt 300 zł, wolimy sprawdzić i wiedzieć co i jak w razie "W".
A to ryzyko 1:1500 masz z pappa czy tylko samo usg?
-
Podanie zzo skraca 1 faze ale moze wydluzac druga. Dla mnie 2 i pol h partych to byla masakra nie warta ulgi ltora dali wczesniej zzo. Przy drugim porodzie bez interwencji medycznych bylo duzo lepiej. 2 faza trwala 20 minut. Kazdy decyduje sam ale moim zdaniem trzeba znac wszystkie za i przeciw. Oczywiscie zzo zmniejsza bol i jest super ale ma tez minusyjusta. wrote:Podziwiam Cię za odwagę. Ja po pierwszym porodzie nie wyobrażam sobie, że mogłabym urodzić bez zzo. U mnie poród trwał długo, pierwsza faza ponad 10 h, druga ok 2 h. Po ok. 8 h porodu przy bardzo małym postępie dostałam zzo i przeniosłam się do raju. Naprawdę dla mnie ten kto wymyślił zzo powinien dostać Nobla. Podanie zzo przyspiesza pierwszą fazę porodu i u mnie faktycznie tak było.
-
Dzieki dziewczyny eczoraj jeszcze zalozylam na enfamil konto dzisiaj obczaje reszte
Kinga to by bylo ekstra na śpiworek! Takie małe dzidzie wyglądają w tym słodko
Ps. Biedronka, gdzie kupilas te śluczne pajacyki?
Ps. U mnie płec sprawdzal 3 razy, w 14 tyg, w 17 tyg i teraz na prenatalnych wiec chyba bym sie wkurzyla jak by sie plec zmienila zreszta na wydrukach z prenatalnych mam zaznaczone że płeć żeńska
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2017, 07:26
zubii lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny witam się w 22tc. Chciałam się z Wami podzielić ważna informacja, która być może komuś się przyda .. byłam wczoraj na zajęciach klinicznych na oddziale Intensywnej Opieki Noworodkowej ( szpital Kopernika w Krakowie, jeśli któraś chce tam rodzic to polecam- znam to miejsce od "drugiej" strony ) .. mówię Wam, przeżyłam jakąś traumę i nie byłam w stanie patrzeć na te ważące 600g maleństwa.. ale do rzeczy. Lekarka zwracała nam uwagę że niestety ok 60% przypadków tych przedwczesnego porodów to pęknięcie błon plodowych przez zakażenie wewnątrzmaciczne:( zwracała nam uwagę, że dużo lekarzy wymaga tylko wykonania biocenozy pochwy w ciąży a przez to wiele kobiet nie wie że są nosicielkami np. E.coli, ureoplasmy itd. Dlatego powinno sie wykonać posiew z pochwy ( niestety nie refundowany- koszt ok 140zl ) i upewnić że nie zagraża maleństwo. Pewnie większość z Was o tym wie, ale zawsze może komuś ta informacja pomoże. W każdym razie mówię Wam - przebywanie na takim oddziale w 5msc ciąży powinno być zabronione - do dziś nie mogę przestać o tym myśleć;(
-
Magda_lenka wrote:mi przy pierwszym porodzie bardzo zależalo żeby był bez żadnych ingerencji medycznych i tak się udało. ale jadąc do szpitala błagałam męża zeby jechał szybciej bo chce znieczulenie na szczescie poród przebiegł sprawnie więc udało się bez. i teraz też na to licze.
a mnie coraz bardziej męczy ból spojenia. w pierwszej ciązy mialam to samo ale ok 30 tyg dopiero a teraz już jak chce się schylić żeby zdjąć spodnei to mnie boli. Przekrecanie na łóżku tez zaczyna sprawiać ból.
Orientuje się któs z Was czy można coś na to poradzic? w pierwszej ciazy było to dosyć późno i lekarz mówiła,ze nic sie nie da zrobić. teraz wizyte ma dopiero 15 maja...
Myślisz ze ten ból może być związany z rozchodzeniem spójenia?
Kumpela jest ok. 30tc, rozchodzi jej się spojenie i lekarka zaleciła kwas foliowy witaminy i wapno na wzmocnienie kości.
-
Weal nie mogla bym tam iść, pewnie bym płakała od wejscia takie maluteńkie dzidzie w sumie nawet nie wiem czy mialam posiew z pochwy, mialam juz tego wszystkiego tyle że zaczynam sie w tym gubić, posprawdzam te papierzyska co tam mam...
Mkl moja mała kopie, potem z godz przerwy i potem znowu kopie, albo sie wierci, teraz czuje że coś tam kombinuje w brzuchu
-
mkl wrote:Czy wasze bąble też cały dzień wariują w brzuchach? Mój Stasiu cały dzień kopie...robi przerwy jakieś 3 min i dalej:p
Tak mam wrażenie że Jasiek nie śpi cały czas mnie kopię a wczoraj upodobał sobie pęcherz masakra !
mkl lubi tę wiadomość
-
mkl wrote:Czy wasze bąble też cały dzień wariują w brzuchach? Mój Stasiu cały dzień kopie...robi przerwy jakieś 3 min i dalej:p
A tak się martwiłaś Stasie tak mają, mój też wariuje Lekarz mówił mi, że do 16 MUSZĘ poczuć 10 ruchów i wtedy już dzień odhaczony, wszystko jest ok. Mąż ciągle się mnie pyta czy liczę, a co ja mam liczyć jak budzę się 7:30 i do 8:00 leżąc w łóżku on już się rusza 15 razy
mkl lubi tę wiadomość
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Weal, napisz coś więcej na temat Kopernika, proszę. Zamierzam tam rodzic (mam tam lekarzy) i ciekawią mnie wiarygodne opinie. Pracujesz tam może?
Poruszyłaś ważny temat posiewów. Mnie mój gin ostatnio drugi raz pobierał wymazy na bakterie tlenowe, beztlenowe i mykologiczny, ale one chyba nie obejmują bakterii atypowych jak mycoplasma, ureaplasma czy chlamydia... Wybieram się na Sławkowska, żeby zrobić dodatkowy wymaz. Tez tam robiłaś?
Ja mam ostatnio schizę na punkcie sączących się wód przez duża ilość bezbarwnej wodnistej wydzielony. Mój gin sprawdza na wizytach pH wydzieliny i ilość wód płodowych (podobnie było w ambulatorium), ale ten temat mnie meczy niebywale...Chce kupić wkładki Clearblue do sprawdzania, czy nie ma wycieku płynu owodniowego.
Co do granicy przezywalnosci maluszków - ostatnio dowiedziałam się w ambulatorium, ze przesunięto granicę z 24. na 22. (!) tydzień. Te maleństwa, które ogladalas to pewnie z 23-25 tygodnia, sadzać po wadze? Dużo takich kruszynek jest na oddziale?
-
Tak mysle ze to spojenie, bo znam ten bol z pierwszej ciazy. Rozwazam wybranie sie do fizjoterapruty jesli bedzie gorzej. Dowiedzialam sie, ze ponoc mpzna jakies plastry naklejac zeby troche odciazyc spojenie.i moze zaleci jakies delikatne cwiczenia...Karolka12345 wrote:Myślisz ze ten ból może być związany z rozchodzeniem spójenia?
Kumpela jest ok. 30tc, rozchodzi jej się spojenie i lekarka zaleciła kwas foliowy witaminy i wapno na wzmocnienie kości.
-
Ja chyba nie zdecyduję się na ten wózek Babystyle, bo tam spacerowka jest tylko przodem do świata, a takiemu maluszkowi może być źle jak nie będzie widział mamy. Żałuję, bo bardzo mi się podoba. Teraz zastanawiam się nad wózkiem Mamas&Pappas, bo jest lekki, ale nie jest zbyt piękny.
Szukam lekkiego wózka chociaż nie mieszkam w bloku, ale u mnie teren tak ukształtowany, że żeby dostać sie do miasta czy do parku muszę podejść pod górkę. Boję się, że jak wózek będzie więcej ważył to będzie mi ciężko, ale to zawęża mi wybor. Czy to zależy tylko od wagi czy może też od innych parametrów?
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Odnosnie porodu to 1 syna rodzilam 20 h bez znieczulenia.Traumy nie mam ale po porodzie bylam tak zmeczona jak nigdy.. Teraz mam nadzieje ze 2 porod bedzie troche krotszy☺
Maly jest b.spokojny,troszke kopie ale na pewno nie caly dzien.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2017, 09:07
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny!Widzę,że macie coraz piękniejsze brzuszki
Mkl tak się martwiłaś,że nie kopie a teraz cały dzień harcuje
Moja czasem kopie cały dzień,że czekam aż przestanie,czasem tylko się wierci i wtedy się stresuję czy wszystko jest ok...babie w ciąży nie dogodzisz
Przedwczoraj byłam poodbierać w DM i Rossmannie prezenty (w dm szal do karmienia,w Ross.kosmetyczka i kilka próbek) przy okazji kupiłam już pierwsze pampersy itp z tych emocji nie mogłam później do 2 w nocy spać :p
Mam pytanko do was,powoli kończymy kupować rzeczy z wyprawki i utknęłam na karuzeli do łóżeczka.Bardzo mi się podoba Tinylove Safari(leżaczek też mamy tej firmy),ale nie jestem pewna czy 40 e za karuzelkę to nie przesada,zresztą nawet używane trzymają cenę...Macie jakieś typy?Może jakieś zamienniki?Mogą być nawet dostępne tylko w PL,za 2 tyg jedziemy na komunię i zostaniemy tydzień.
Bąbelek1980 lubi tę wiadomość
[/ur
