X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2017
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • massa Przyjaciółka
    Postów: 99 87

    Wysłany: 19 maja 2017, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiedzcie mi jak wygląda to badanie z glukozą, bo mam w następnym tygodniu zrobić.
    A co innego mówiła mi doktorka, co innego czytam na necie.. I już się zamieszałam.

    Od wczoraj mój maluch dużo się rusza, na początku się cieszyłam jak głupia, że tak już fajnie go czuć, brzuch faluje, kopniaki są mocne i częste, a teraz zaczęłam się denerwować, czy własnie nie za czesto i nie za mocno! ;(
    Możliwe, że coś złego się tam dzieje, dlatego się tak kręci?

    w4sqskjorh0yfkun.png
  • Moniaes Nowa
    Postów: 2 5

    Wysłany: 19 maja 2017, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam wczoraj badanie glukozy 0-60-120 min. Nie ukrywam że bardzo sie go obawiałam bo mam od początku ciąży silny odruch wymiotny ale było naprawdę ok. Ważne by byc na czczo , ja asekuracyjnie miałam limonkę ze sobą, polowe kubeczek wypiłam bez problemu , do pozostałości płynu wcisnęłam limonki i poszło . Pierwsze badanie glukozy jest na czczo z palca, następnie jeśli jest w normie to pijesz ten płyn i czekasz godzinę, następnie masz pobierną krew, i znów godzinę czekasz i po tej kolejnej godzinę kolejne pobranie krwi. Tak wiec bite dwie godzinki w laboratorium , ja wzięłam mamę do towarzystwa i gazetkę. Nie zemdliło mnie ani razu tylko duszno mi sie zrobiło po 1 godzinie ale to pewnie ta aktualna pogoda. Naczytałam sie opinii online jakie to mało komfortowe badanie ale naprawdę jest do przejścia. Powodzenia

    massa lubi tę wiadomość

    Moniaes
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 19 maja 2017, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie wspominam źle glukozy z pierwszej ciąży wypiłam jak wodę poczekałam 2h i wsio. Zobaczymy jak pójdzie teraz ale sądzę, że też nie powinno być problemów.

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 19 maja 2017, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    massa wrote:
    Powiedzcie mi jak wygląda to badanie z glukozą, bo mam w następnym tygodniu zrobić.
    A co innego mówiła mi doktorka, co innego czytam na necie.. I już się zamieszałam.

    Od wczoraj mój maluch dużo się rusza, na początku się cieszyłam jak głupia, że tak już fajnie go czuć, brzuch faluje, kopniaki są mocne i częste, a teraz zaczęłam się denerwować, czy własnie nie za czesto i nie za mocno! ;(
    Możliwe, że coś złego się tam dzieje, dlatego się tak kręci?

    Też tak myślałam w pierwszej ciąży a jak wylądowałam w szpitalu w 28tc okazało się że w porównaniu do innych dzieciaków moja bardzo mało się ruszała. Teraz tak samo synek się dużo rusza od 22 do 1 zaraz z rana po południu po obiedzie i pod wieczór moim zdaniem jest ok.

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • massa Przyjaciółka
    Postów: 99 87

    Wysłany: 19 maja 2017, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czuję w każdej godzinie, ale zaczynam schizować! :(

    w4sqskjorh0yfkun.png
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 19 maja 2017, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Raczej nie ma opcji żeby ruszał się za dużo, bo coś jest nie tak. Lekarz mi tłumaczył, że częste ruchy świadczą o tym, że dziecko dostaje tlen i inne substancje odżywcze w odpowiedniej ilości.

    zubii lubi tę wiadomość

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2017, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem na świeżo po badaniu z glukozą, dzisiaj rano robione :)
    U mnie trzeba było być na czczo, było trochę problemów, bo leki, które biorę, też muszę brać na czczo, a lekarz nic nie wspominał o nich, kiedy zlecał mi badanie. U mnie pozwolili przed glukozą wziąć tabletki na nadciśnienie, ale na tarczycę musiałam już po badaniu.
    Mi przed wypicie glukozy pobierali krew z żyły, ale to pewnie dlatego, że od razu morfologię robiłam. Potem dostałam glukozę 75 g (taką dawkę miałam zleconą), wcisnęłam do niej całą cytrynę i wypiłam, całkiem smaczne :)
    U mnie nie pozwolili w międzyczasie popijać nawet wody, a czytałam, że czasem pozwalają. Także, co laboratorium, to inne zasady :)
    Po godzinie kolejne pobranie krwi, z tej samej żyły. I po 2 godzinach ostatnie pobranie. Ostatnie wkłucie w tą samą żyłę nie jest może jakoś najprzyjemniejsze, ale do wytrzymania :)
    Odczucia? Żadnych mdłości, nudności ani zawrotów głowy. Za to w brzuchu mi przestało burczeć, jak wypiłam tą glukozę ;) A i córcia zaczęła fikać w brzuchu, dostała słodkiego, to się cieszyła dziewczyna :)

  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 19 maja 2017, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To moja się mało rusza? W nocy, rano, po śniadaniu, w dzień czuje parę kopniakow ale nie mam ostatnio czasu, biegam z remontem. No i wieczorem. Mam problem z przepływami myślicie że ma mało tlneu?

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
  • weal Ekspertka
    Postów: 213 198

    Wysłany: 19 maja 2017, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    massa wrote:
    Powiedzcie mi jak wygląda to badanie z glukozą, bo mam w następnym tygodniu zrobić.
    A co innego mówiła mi doktorka, co innego czytam na necie.. I już się zamieszałam.

    Od wczoraj mój maluch dużo się rusza, na początku się cieszyłam jak głupia, że tak już fajnie go czuć, brzuch faluje, kopniaki są mocne i częste, a teraz zaczęłam się denerwować, czy własnie nie za czesto i nie za mocno! ;(
    Możliwe, że coś złego się tam dzieje, dlatego się tak kręci?


    miałam ostatnio to samo, mały 3 dni bez przerwy szalał, w ogole chyba nie spał, nawet jak spałam za kazdym razem jak się obudziłam to ładował mi w brzuch i to całymi seriami, też zaczęłam czytac o liczeniu ruchów bo bałam sie ze cos mu nie pasuje skoro tak się wierci i pisało, że jak dziecko sie rusza 10 razy na godzinę to jest ok, a ten wariat to sie 10 razy na minute ruszał, ale po 3 dniach dziś spokój :) mysle, że to zalezy od tego jak dziecko się ułoży, to znaczy jak jest zaraz przy przedniej ścianie macicy to czujemy każdy nawet drobny ruch, a jak troszke odpłynie to juz pewnie co którys:) mi 3 dni brzuch caly czas skakał ( az przez bluzkę bylo widać) , a teraz czuje go tylko jak przyłoże ręke do brzucha :)

    zubii lubi tę wiadomość

  • weal Ekspertka
    Postów: 213 198

    Wysłany: 19 maja 2017, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pochwalę się kupiliśmy dzis wózek:) padło na Roana :)
    14n2t7r.jpg

    ⚘Kwiatuszek, natty85, Bacardi90, Nadiaa85, różowo, Zorganizowana:), Annie1981 lubią tę wiadomość

  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 19 maja 2017, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sacharozza wrote:
    Ja jestem na świeżo po badaniu z glukozą, dzisiaj rano robione :)
    U mnie trzeba było być na czczo, było trochę problemów, bo leki, które biorę, też muszę brać na czczo, a lekarz nic nie wspominał o nich, kiedy zlecał mi badanie. U mnie pozwolili przed glukozą wziąć tabletki na nadciśnienie, ale na tarczycę musiałam już po badaniu.
    Mi przed wypicie glukozy pobierali krew z żyły, ale to pewnie dlatego, że od razu morfologię robiłam. Potem dostałam glukozę 75 g (taką dawkę miałam zleconą), wcisnęłam do niej całą cytrynę i wypiłam, całkiem smaczne :)
    U mnie nie pozwolili w międzyczasie popijać nawet wody, a czytałam, że czasem pozwalają. Także, co laboratorium, to inne zasady :)
    Po godzinie kolejne pobranie krwi, z tej samej żyły. I po 2 godzinach ostatnie pobranie. Ostatnie wkłucie w tą samą żyłę nie jest może jakoś najprzyjemniejsze, ale do wytrzymania :)
    Odczucia? Żadnych mdłości, nudności ani zawrotów głowy. Za to w brzuchu mi przestało burczeć, jak wypiłam tą glukozę ;) A i córcia zaczęła fikać w brzuchu, dostała słodkiego, to się cieszyła dziewczyna :)

    Zawsze bierze się krew przed wypiciem, dlatego musisz być na czczo :P 75g glukozy to ilość odpowiadająca porządnemu posiłkowi. Lekarz powiedział mi, że od biedy można też robić 3-4h po posiłku, ale wiem, że laboratoria raczej nie chcą robić. Jak robiłam wyniki i między innymi był też tam poziom glukozy to miałam taką sytuację, że zajechałam przed 17 i nie chcieli mi pobrać krwi. A wtedy jeszcze pracowałam od 8 do 16:15, mój zakład pracy jest ponad 30km od miasta, nie jadłam nic totalnie cały dzień, męczyłam się strasznie, bo ja ogólnie głodomorek jestem a co dopiero w ciąży a to babsko do mnie, że jutro rano mam przyjechać... A ja jeszcze specjalnie w ten dzień się troszkę zwalniałam, bo bym wcale nie zdążyła przed zamknięciem i jej tłumaczę, a ona do mnie oburzona "to co Pani w ciąży całe dnie pracuje, że wyników nie ma kiedy zrobić?". No kuźwa, tak się mówi, ale 8h w robocie, weź się odbij na bramkach, bo mamy karty, dojdź na parking, dojazd, korki... Tłumaczę jej, że jestem na czczo, nic nie jadłam a ona nie, bo rano.. No rynce opadają... Wykłóciłam się wtedy, powiedziałam, że jak mi nie pobierze to jej tam wlezę i sobie sama pobiorę, ale co się na denerwowałam to moje.. Teraz jestem już na L4 i będę tam stała od kiedy tylko otwierają i już

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • Rusałka* Ekspertka
    Postów: 169 259

    Wysłany: 19 maja 2017, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga13 wrote:
    Raczej nie ma opcji żeby ruszał się za dużo, bo coś jest nie tak. Lekarz mi tłumaczył, że częste ruchy świadczą o tym, że dziecko dostaje tlen i inne substancje odżywcze w odpowiedniej ilości.

    Dokładnie takie samo wytłumaczenie usłyszałam od lekarza. Moja Mała też z tych ruchliwych wiercipięt. Ok 4-5 rano wybudza mnie skaczący brzuch, potem budząc się ok 6 znów czuję podrygi, zanim jeszcze oczy otworzę. Takie akcje powtarzają się wielokrotnie w ciągu dnia i trwają do ok 1 w nocy. Nawet w któryms momencie zaczęło mnie to niepokoić, bo internety przestrzegają zarówno przed zmniejszoną aktywnością maluchów, jak i nadmiernym pobudzeniem. Mój ginekolog jednak twierdzi,że to oznacza, iż dziecko ma odpowiednie warunki - odpowiednią ilość wód, podaż tlenu, pożywienia, etc.

    Iza, myślę, że to kwestia Twojego zaaferowania - biegając w trakcie remontu i mając zajętą głowę plus będąc aktywną nie wsłuchujesz się tak mocno w odczucia płynące ze środka ;-)

    Poza tym wiele zależy od tego, jak maluch się ułoży - u mnie czasem Tośka trzęsie calym brzuchem, aż zamieram, a potem przesuwa się wgłąb i ruchy czuję bardziej przytłumione, do wewnątrz. Jeszcze przed południem skakała okolica pępka, teraz czuję wytłumione ruchy w dole - a czułam jak się wypina i robi obrót. Nasze odczucia są uwarunkowane wieloma rzeczami - aktualnym położeniem dzieciaka, koncentracją przez nas na odbiorze bodźców płynących z brzucha (im większa dzienna aktywność i zaprzatnięcie głowy, tym mniej zwracamy uwagę na to, co na dole ;-), aktywnością malucha w danym dniu (to bywa zmienne).
    Najlepiej ruchy wyczuwa się po posiłku, w ułożeniu na plecach. U nas jeszcze pobudzająco działa muzyka ;-)

    7u22vfxm0lh292be.png
  • Rusałka* Ekspertka
    Postów: 169 259

    Wysłany: 19 maja 2017, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sacharozza, a jakie leki bierzesz na nadciśnienie?
    Czy jest nas więcej z takim problemem?
    Ja jestem na Dopegycie 3 x dziennie i od dziś biorę Betaloc Zok na tachykardię.
    Ktoś jeszcze?

    7u22vfxm0lh292be.png
  • massa Przyjaciółka
    Postów: 99 87

    Wysłany: 19 maja 2017, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    weal wrote:
    miałam ostatnio to samo, mały 3 dni bez przerwy szalał, w ogole chyba nie spał, nawet jak spałam za kazdym razem jak się obudziłam to ładował mi w brzuch i to całymi seriami, też zaczęłam czytac o liczeniu ruchów bo bałam sie ze cos mu nie pasuje skoro tak się wierci i pisało, że jak dziecko sie rusza 10 razy na godzinę to jest ok, a ten wariat to sie 10 razy na minute ruszał, ale po 3 dniach dziś spokój :) mysle, że to zalezy od tego jak dziecko się ułoży, to znaczy jak jest zaraz przy przedniej ścianie macicy to czujemy każdy nawet drobny ruch, a jak troszke odpłynie to juz pewnie co którys:) mi 3 dni brzuch caly czas skakał ( az przez bluzkę bylo widać) , a teraz czuje go tylko jak przyłoże ręke do brzucha :)


    Właśnie tak mam 2 dzień, pocieszyłaś mnie, uff :)
    Męczy mnie też zgaga już od dłuższego czasu, ale przed snem wypijam mleko i to mi pomaga.

    weal lubi tę wiadomość

    w4sqskjorh0yfkun.png
  • mnk Autorytet
    Postów: 913 623

    Wysłany: 19 maja 2017, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja glukozę wspominam elegancko:D wzięłam mamę bo mnie straszyli ze to takie fe niedobre mogę wymiotować czy może być mi słabo, a później zastanawiałam sie skąd im to przyszlo bo glukoza jest slodka ale do wypicia i nie ma w tym nic strasznego;D tylko u mnie pobierali krew normalnie z zyly, wszystkie 3 pomiary. Teraz mam glukometr i generalnie cukry mam w porządku wiec ciekawe czy w ogóle mnie wysle na glukozę bo u nas nie ma tego... Zabrakło mi słowa. Ale nie jest wymagane, nie kazda robi

    201601051762.png
    mhsvi09k6j9c3g8t.png
  • aswalda Autorytet
    Postów: 677 758

    Wysłany: 20 maja 2017, 00:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja te sie w pierwszej ciąży naczytałam o tescie glukozy i nakręciłam, ze bede wymiotować. Na szczęście tego nie zrobiłam, ale do przyjemnych momentów życia to nie należało... Po godzinie zaczęło mi sie robić słabo i mdlić. Nie mozna było spacerować ale w tych upałach nie mogłam wysiedzieć i pozwolili mi iść do domu w międzyczasie, bo mialam kilkaset metrów. Po drugim pobraniu mogłam nieco napić sie wody ale tylko by zwilzyc usta. Żadnej cytryny nie mozna było wciskać i pobran mialam 3. Pierwsze z żyły lokciowej, dwa pozostałe z palca.

    Córcia Natalia <3
    age.png
    Synuś :)
    age.png
    Aniołek maj 2012 10tc <3 [*]
  • poppy Autorytet
    Postów: 297 351

    Wysłany: 20 maja 2017, 06:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!
    Zgaga mnie wykończy! Dziś w nocy katorga od 1 do 3. Nic nie pomogło - ani szklanka mleka ani Rennie. W końcu usunęłam na polsiedzaco ze zmęczenia.
    Masakra.
    Teraz to już w ogóle boje się cokolwiek zjeść.

    qb3chdgezj308xv3.png
  • aleksandrazz Autorytet
    Postów: 1736 1899

    Wysłany: 20 maja 2017, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza nie stresuj sie , ja tez sie zlapalam na tym ze czasem jak mam intensywny dzien to nie skupiam sie na ruchach i sie zastanawiam czy sie wogole ruszala. Po wczorajszej wizycie szyjka nadal 5 cm , jestem w szoku bo przy tych moich calodzoennych twardnieniach myslalam ze cos sie dzieje...

    wisienka1212 lubi tę wiadomość

    f2w3skjoz38r27ux.png
    ug37p07wdm3008n6.png

    "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
    J 15, 7
    Dziękuję za groszka ;)
  • wisienka1212 Ekspertka
    Postów: 198 203

    Wysłany: 20 maja 2017, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poppy znam ten ból :/ przechodzilam to samo, naszczescie troche ustapilo bo teraz bym chyba zwariowala. Jestem w zagrozonej ciazy i nie ma mowy o pozycji polsiedzacej.
    Spróbuj nie jesc pare godzin przed snem, mi pomagalo ;)

    xrotflw1v3lz0rek.png
  • wisienka1212 Ekspertka
    Postów: 198 203

    Wysłany: 20 maja 2017, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandrazz zazdroszcze szyjki :) ob tak dalej!
    Ja dzis mam wizyte, zobaczymy co lekarz powie i czy szyjka nie jest w gorszym stanie

    xrotflw1v3lz0rek.png
‹‹ 737 738 739 740 741 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ