Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dokładnie tak jak mówi Kinga na pierwszym zdjęciu jest taki bilans i przybliżony waga. I jak to się ma do tyg wg om
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
Karolka12345 wrote:Forumkowiczka jesteś!
A pytałam właśnie dziś o Ciebie. Kojarzyłam, ze martwiłaś się brakiem ruchów i czekałaś na wizytę. Potem się nie odezwałaś. Martwiłam się, ale widzę, że wszystko w porządku całe szczęście
Widzę, że nie wszystkim w lab sprawdzali wynik z palca...Wydaje mi się to podstawą, bo co jakby któraś miała cukier 130 na czczo i dostała taką dawkę glukozy...
Mi w ogóle pobierały tylko po 2h, nie wiem dlaczego. W każdym razie wynik na czczo 78, a po 2h 88 także git. Ale badanie niekoniecznie miłe
Mdliło mnie, a jeszcze co chwilę w poczekalni przychodziły wypachnione mocno kobitki
Mi robiła najpierw też tym urządzeniem do glukozy, ale nie z palca tylko już z próbowki czy jakoś tak. Właśnie tak jak mówisz czy nie jest za wysoka żeby podać glukoze
-
falka wrote:Kinga rece opadaja na to co piszesz. Sa pewne standardy w labach odnosnie prawidlowosci wykonania badan. M.in. glukoze czy hormony ktore maja zmiennosc dobowa bada sie rano, na czczo. Sa wyjatkowe sytuacje w ktorych bada o innych porach np. Kiedy cos i dzieje ladujesz na izbie. Jesli nie mozesz danego dnia rano to pojdz w sobote. Jest na pewno kilka lab w twoim miescie w których pobieraja w weekendy. Chcesz miec dobrze wykonane badanie i porownywalne wyniki?! Wykonuj o podobnych porach. Wszystkie zalecenia mowia ze trzeba rano i na czczo tk tak rob. O godz 17 to organizm juz jest przeglodzony a to co innego jak na czczo. Nie powinni Ci wtedy pobrac. Pracuje w lab juz kilka lat i wiem co mowie.
No u mnie nie jest tak łatwo zrobić badania w sobotę, poza jednym labo, które jest mega drogie, a miałam wtedy masę badań do zrobienia i zostawiłabym tam całą wypłatę. Z rzeczy, które musiały być na czczo miałam tylko poziom glukozy, przy czym nie jestem osobą, która ma z cukrem problemy i dla której każda jednostka w tę czy w tamtą ma mega znaczenie, nie zdarzyło mi się nigdy wybiec poza normę, resztę badań jakie musiałam wtedy zrobić to grupa krwi, Coombs, przeciwciała - cała lista i zależało mi na tym, żeby mieć to zrobione, bo kosztowało mnie wiele wysiłku, żeby w ogóle dojechać wtedy do labo... Wiem jak powinno to wyglądać, ale nie zawsze jesteśmy w stanie tak to ogarnąć, ja zwyczajnie nie zrobiłabym wtedy masy ważnych dla mnie badań, dla których rytm dobowy nie ma żadnego znaczenia tylko dlatego, że na liście była głupia glukoza robiona w sumie tylko przy okazji.. Nie dojechałabym drugi raz do labo.
Co innego jak ktoś ma problemy zdrowotne w jakimś konkretnym kierunku, wtedy niestety trzeba pewnych rzeczy pilnować, robić o konkretnych porach tak jak piszesz... Ale jak ktoś ma problemy ze zdrowiem, a jeszcze do tego jest w ciąży to idzie na zwolnienie i ma na takie rzeczy czas. Ja nie czuję potrzeby robienia badań o stałych porach, bo robię je raz na ruski rok i nie zależy mi na porównywalnych wynikach, bo nigdy ich nie porównuję... Nawet w ciąży morfologię robiłam tylko raz, właśnie wtedy kiedy jeszcze pracowałam, a drugi będę robiła za 1,5 tyg. Teraz jestem na zwolnieniu i jadę do labo kiedy mi się podoba, ale wtedy byłam w sytuacji kiedy pojechałam raz, wtedy kiedy mogłam i jak ktoś mnie próbuje odprawić z kwitkiem to sorry, ale mnie to wk...08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Mnie coś rozkłada 2 dni mnie gardlo bolalo ale od rana doszedl kaszel
puki co nie ma tragedi nie licząc złego samopoczucia, mam nadzieje że mi przejdzie jakos bez lekarza, z synkiem ciężko też odpocząć, wczoraj caly dzien spedzilismy na dworze, mam nadzieje moja szyjka sie dobrze trzyma... Do tego wyszlo mi jakies uczulenie, takie krosteczki niewidoczne, ale aby na rękach czyli tam gdzie najbardziej mnie słońce zjarało, ręce mam cale czerwone nie myslalam że tak mnie przypiecze,do tego ostatnio sie szybko męcze, chwile coś robie i juz mam wrażenie że jestem wykończona, brzucho tez juz spory wiec jak chodze to czuje że człapie i bujam sie jak kaczka, oby jutrzejszy dzien byl lepszy 
-
Mój lekarz też nie podaje wagi, nie jest specjalistą od usg i na zwykłych wizytach patrzy tylko ogólnie czy jest ok. Wagę miałam podaną tylko na połówkowym u innej lekarki.Forumkowiczka wrote:Ja jeszcze nie miałam glukozy, krwi z palca tez do tej pory mi nie pobierali,
W ogóle denerwuje mnie to,ze Wam lekarze podają wymiary i wagę Waszych dzieci, a mi mój powiedział, ze nie da rady zmierzyć dziecka bo jest za duże...kurczę jak jest za duże ?
Gdańsk, 31 l., kp -
Witajcie. Jestem wrześniówką 2015 i teraz spodziewam sie synka tez we wrześniu. Podczytuje was od jakiegoś czasu.Kinga piszesz że w związku z praca nie miałaś jak dojechać do laboratorium. A przeciez w ciąży masz prawo do pełnopłatnej przerwy na czas wykonania badan w związku z ciążą. Reguluje to kodeks pracy. Wystarczy poinformować pracodawcę o fakcie ze sie spóźnisz bo jedziesz rano wykonać badania w labo. Ja tak zawsze robiłam. Pracuje w korporacji i nie było z tym problemu.Warto znać swoje prawa.
-
smeg wrote:Mój lekarz też nie podaje wagi, nie jest specjalistą od usg i na zwykłych wizytach patrzy tylko ogólnie czy jest ok. Wagę miałam podaną tylko na połówkowym u innej lekarki.
Hehe w medicoverze też mi nie 'waży' dziecka. Lipny aparat i tyle. Dlatego prowadzę ciążę głównie prywatnie a z pakietu to aby badania zrobić i szyjke sprawdzić
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
justynka.s83 wrote:Witajcie. Jestem wrześniówką 2015 i teraz spodziewam sie synka tez we wrześniu. Podczytuje was od jakiegoś czasu.Kinga piszesz że w związku z praca nie miałaś jak dojechać do laboratorium. A przeciez w ciąży masz prawo do pełnopłatnej przerwy na czas wykonania badan w związku z ciążą. Reguluje to kodeks pracy. Wystarczy poinformować pracodawcę o fakcie ze sie spóźnisz bo jedziesz rano wykonać badania w labo. Ja tak zawsze robiłam. Pracuje w korporacji i nie było z tym problemu.Warto znać swoje prawa.
U mnie byłby problem zwolnić się rano, w ten dzień zwalniałam się popołudniu. Inna sprawa, że to był sam początek ciąży, jedyną osobą w firmie, która wiedziała był syn szefa, któremu powiedziałam tylko dlatego, że doszły mnie plotki, że ma wobec mnie plany na nowym dziale. Chciałam być w porządku i uprzedzić go, że za jakiś czas już nie będę dyspozycyjna. Dlatego nie chciałam stawiać sprawy "jestem w ciąży i wychodzę" tylko zorganizowałam sobie szybsze wyjście w dzień kiedy miałam taką możliwość i znalazłam zastępstwo za siebie na ten krótki moment
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Lunka wrote:Justa ja przeżyłam bardzo dobrze ta glukoze. A Ty? Wynik 81, po 1h 96 i po 2h 98 wiec chyba calkiem dobrze no tylko martwi mnie to, że robione w 21t4d ale skoro lekarz kazał to zrobilam. Pilam 75g.
Twoje wyniki są bardzo dobre:) u mnie badanie też bez niespodzianek. Nie wiem jeszcze jakie są wyniki bo tylko pierwszy pomiar na czczo był glukometrem p(wynik 80) na pozostałe dwa pomiary miałam pobierana krew z żyły i wyniki będą w poniedziałek.;/
-
Hej! Ja tez jestem wrzesniowka 2015☺ ale nie kojarze Cie z forum, udzielalas sie?justynka.s83 wrote:Witajcie. Jestem wrześniówką 2015 i teraz spodziewam sie synka tez we wrześniu. Podczytuje was od jakiegoś czasu.Kinga piszesz że w związku z praca nie miałaś jak dojechać do laboratorium. A przeciez w ciąży masz prawo do pełnopłatnej przerwy na czas wykonania badan w związku z ciążą. Reguluje to kodeks pracy. Wystarczy poinformować pracodawcę o fakcie ze sie spóźnisz bo jedziesz rano wykonać badania w labo. Ja tak zawsze robiłam. Pracuje w korporacji i nie było z tym problemu.Warto znać swoje prawa.
-
My też mamy IgnasiaKarooolcia :) wrote:My też z imieniem mieliśmy problem, bo oczywiście pojawiły się głosy, że Ignaś to takie dziwne i starodawne Ale postanowiliśmy, że takie zostanie, bo tylko to imię podoba się nam obojgu I już do brzuszka oboje mówimy "Nasz kochany Ignaś" )) I to był bardzo dobry wybór! A ile zdrobnień!
Karooolcia :) lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny dziś moja studniówka!
Matko kiedy to zleciało... 3mce do porodu, do mnie nie dociera
justa., smeg, MrsKiss, Cameline, Rusałka*, ⚘Kwiatuszek, Zorganizowana:), perfectangel85, zubii, miffy, Lisa85, Kinga13, Bacardi90, Annie1981 lubią tę wiadomość
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
Iza, piątka! I u mnie dziś 100-dniówka (25+4). Suwaczek od początku spóźnia o 2 dni.
"Świętuję" przytulając łóżko z racji potężnej infekcji przypominającej skrzyżowanie megaprzeziebienia z zapaleniem zatok i chyba oskrzeli.
Chyba dla poprawy humoru rozgladnę się za pościelą dla Tośki. Macie swoje typy, sprawdzonych sprzedawcow? Skąd zamawiacie? Pochwalcie się!
-
Ja w pierwszej ciąży zamowilam na allegro, jak znajde to podrzuce link. Kupilam u jednego sprzedawcy wszystko, kolderke, poduszke, przescieradla i poszewki i na tyle ile razy juz to bylo prane to kolory dalej sa jak nowe, nic sie nie rozciagnelo itp. Teraz troche sie wstrzymam bo kolderka i poduszka nie byly nam potrzebne od poczatku. Zreszta zakladam, ze malutka odziedziczy po Heli a Helenka dostanie wieksza jak ja przeniesiemy do łóżka bo jeszcze spi w lozeczku. Dla malucha planujemy najpierw kolyske z racji malego metrazu a jak pojdziemy na "swoje" Hela pojdzie do lozka a mala do lozeczka☺Rusałka* wrote:Iza, piątka! I u mnie dziś 100-dniówka (25+4). Suwaczek od początku spóźnia o 2 dni.
"Świętuję" przytulając łóżko z racji potężnej infekcji przypominającej skrzyżowanie megaprzeziebienia z zapaleniem zatok i chyba oskrzeli.
Chyba dla poprawy humoru rozgladnę się za pościelą dla Tośki. Macie swoje typy, sprawdzonych sprzedawcow? Skąd zamawiacie? Pochwalcie się!
Rusałka* lubi tę wiadomość
