Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja właśnie jestem w trakcie badania glukozy. Jakieś 20 min temu pani podała mi "pyszny koktail" i czekam. Glukoza nie jest zbyt smaczna ale do wypicia, zwłaszcza, że dodałam soku z cytryny.
Mały zaczął w brzuchu strasznie szaleć
Dzisiaj ma być piękna pogoda więc planujemy długi spacer. A Wy macie jakieś plany na taki piękny dzień?
-
Kinga rece opadaja na to co piszesz. Sa pewne standardy w labach odnosnie prawidlowosci wykonania badan. M.in. glukoze czy hormony ktore maja zmiennosc dobowa bada sie rano, na czczo. Sa wyjatkowe sytuacje w ktorych bada o innych porach np. Kiedy cos i dzieje ladujesz na izbie. Jesli nie mozesz danego dnia rano to pojdz w sobote. Jest na pewno kilka lab w twoim miescie w których pobieraja w weekendy. Chcesz miec dobrze wykonane badanie i porownywalne wyniki?! Wykonuj o podobnych porach. Wszystkie zalecenia mowia ze trzeba rano i na czczo tk tak rob. O godz 17 to organizm juz jest przeglodzony a to co innego jak na czczo. Nie powinni Ci wtedy pobrac. Pracuje w lab juz kilka lat i wiem co mowie.Kinga13 wrote:Zawsze bierze się krew przed wypiciem, dlatego musisz być na czczo
75g glukozy to ilość odpowiadająca porządnemu posiłkowi. Lekarz powiedział mi, że od biedy można też robić 3-4h po posiłku, ale wiem, że laboratoria raczej nie chcą robić. Jak robiłam wyniki i między innymi był też tam poziom glukozy to miałam taką sytuację, że zajechałam przed 17 i nie chcieli mi pobrać krwi. A wtedy jeszcze pracowałam od 8 do 16:15, mój zakład pracy jest ponad 30km od miasta, nie jadłam nic totalnie cały dzień, męczyłam się strasznie, bo ja ogólnie głodomorek jestem a co dopiero w ciąży a to babsko do mnie, że jutro rano mam przyjechać... A ja jeszcze specjalnie w ten dzień się troszkę zwalniałam, bo bym wcale nie zdążyła przed zamknięciem i jej tłumaczę, a ona do mnie oburzona "to co Pani w ciąży całe dnie pracuje, że wyników nie ma kiedy zrobić?". No kuźwa, tak się mówi, ale 8h w robocie, weź się odbij na bramkach, bo mamy karty, dojdź na parking, dojazd, korki... Tłumaczę jej, że jestem na czczo, nic nie jadłam a ona nie, bo rano.. No rynce opadają... Wykłóciłam się wtedy, powiedziałam, że jak mi nie pobierze to jej tam wlezę i sobie sama pobiorę, ale co się na denerwowałam to moje.. Teraz jestem już na L4 i będę tam stała od kiedy tylko otwierają i jużWiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2017, 11:00
Rusałka*, Kinga13 lubią tę wiadomość
PCOs Starania od 2013
2 ivf Novum 11 2016 transfer 17.12 i... ❤)) -
Ojj dziewczyny myślałam, że tylko ja jestem przewrażliwiona na dziwne komentarze innych kobiet i "złote rady". Ostatnio moja kuzynka widząc mnie puściła tekst "o przytyłaś" nie no kurde jakbym w ciąży miała chudnąć
Dodam, że ostatni raz widziała mnie 3 miesiące temu (a przytyłam raptem 3,5 kg) Wszyscy oczywiście pytają a rzygasz jeszcze? Pewnie boli cię kręgosłup? O niedługo ci się zacznie zmienianie pieluch itp więc na imprezy już nie pochodzisz i w ogóle będziesz siedzieć w domu... No kurde wiem, ze posiadanie dziecka to obowiązki ale uważam, że można sobie zorganizować życie tak aby i rodzice byli zadowoleni i nie uważam, że rodzicielstwo to koniec życia a wręcz przeciwnie to początek pięknych chwil!
Akurat co do teściów i rodziców to nie gadają mi takich głupot choć teściowa ciągle mi mówi "za chłodno się ubierasz" aż bratowa w końcu jej powiedziała, ze gdybym kożuch miała w lato to dla niej i tak by za chłodno było
Ehh w końcu to z siebie wyrzuciłam choć mogłabym przytaczać tych złotych rad i głupich komentarzy w nieskończoność
Ignaś ❤ 11.09.2017
👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc -
Witajcie słonka ja jeszcze glukozy nie mam zaleconej wizyta 3 czerwca więc pewnie wtedy będę musiała ją odpukać co do tego badania to dla mnie jest to najgorsze badanie z całego okresu ciąży z córeczką (w pierwszej ciąży) myślałam że tam umrę makabra a dodam że wtedy pochłaniałam słodkie tonami .... obecnie nie mogę patrzeć na nic słodkiego jak osłodzę herbatę to od razu mam randkę z sedesem więc powiem tak Jestem przerażona samą myślą o tym badaniu
Synek Piotruś 2019
Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
Współczuję. Ja się nie spotkałam z żadnym "straszeniem", ani w pierwszej ciąży (synek ma 4,5 roku) ani tym bardziej teraz.Sacharozza wrote:Mam pytanie, a właściwie refleksję, która mnie naszła dzisiaj po teście na glukozę. [...] Nie wiem, co jest, ale jak tylko otoczenie dowiedziało się, że jestem w ciąży, to oprócz oczywistych gratulacji pojawiło się coś w rodzaju straszenia? Bo nawet nie wiem, jak to nazwać. Teksty typu "Zobaczysz, pod koniec ciąży będziesz wyglądała jak słoń, kręgosłup będzie cię boleć non-stop, będziesz chodzić niewyspana, bo cię pęcherz będzie ciśnąć" i takie tam. A niech no tylko spróbuję powiedzieć "Sorry, ale mało mnie to obchodzi ", to słyszę standardowe zdanie "A co ty tam wiesz o ciąży". Jakby ta ciąża musiała przechodzić u wszystkich kobiet jednakowo, i jednakowo każda musiała się męczyć. A jeszcze jak się którejś młodej mamie przyznam, że się czuję bardzo dobrze w ciąży (co na razie jest prawdą), to gotowa mnie gołymi rękoma udusić.
Spotkałyście się z czymś takim?
Ale należę do osób, które nie dają sobie w kaszę dmuchać i nie pozwoliłabym sobie, gdyby ktoś próbował.
Ale, fakt faktem - większość kobiet w ciąży nie czuje się za dobrze, lub czuje się dobrze tylko czasami.
Takich szczęściar jak np. ja jest niewiele. Od samego początku do samego końca pierwszej ciąży i do tej pory obecnej ciąży czuję się rewelacyjnie. Lepiej niż kiedykolwiek w życiu. Zarówno fizycznie, jak i pod względem nastroju.
Może to też częściowo kwestia tego, że jestem z gatunku mało narzekających. Możliwe, że ktoś inny odczuwając takie samo zmęczenie jak ja, biadoliłby ciągle "o bosz jaka jestem zmęczona", a ja tylko wspomnę gdy ktoś mnie zapyta "męczę się trochę szybciej niż zazwyczaj" i nie uważam tego za negatywne.
Ciesz się ciążą i nie daj sobie nic wmawiać! To jak się czujemy w dużym stopniu zależy od naszego nastawienia.
Warto dbać w szczególności o dobre samopoczucie psychiczne i spokój wewnętrzny, bo na tym etapie nasze emocje co raz bardziej przenoszą się na dziecko.
Należy unikać stresu i "toksycznych" osób.
0202oliwcia, O kurcze, też Ci współczuję. Ja wspominam test glukozy z pierwszej ciąży bardzo dobrze. Po prostu wypicie mega słodkiego płynu i tyle. Nawet nie było obrzydliwe i nie mdliło mnie. Potem drzemałam sobie w samochodzie pod laboratorium.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2017, 12:47
baassiia lubi tę wiadomość
-
Wlasnie wrocilam
Ogolnie jest ok ale nic z tego nie rozumiem. w szpytalu pierwszy lekarz mowil o rozwarciu na palec, pozniej nastepny o rozwarciu na puszek palca ale tylko zewnetrznym a dzis po 2 tyg ze szyjka zamknieta.Z tego co czytalam to podobno niemozliwe.
A pozatym mala wazy 630g i ma sie dobrze Ja nie przytylam nic :p
justa., Ja86 lubią tę wiadomość
-
Justa ja przeżyłam bardzo dobrze ta glukoze. A Ty? Wynik 81, po 1h 96 i po 2h 98 wiec chyba calkiem dobrze no tylko martwi mnie to, że robione w 21t4d ale skoro lekarz kazał to zrobilam. Pilam 75g.
Ale martwi mnie morfologia. Bo przyjmie zelazek już od 6 tygodni 2xdziennie. Zrobiłam po 2 tygodniach przyjmowania wyniki ale dodatkowo piłam jeszcze zakwas. I morfologia szła w górę. A po następnych 4 tygodniach znowu nisko. Szczególnie hematokryt niżej niż w wyniku przed 6 tygodniami. Może żelazo jako suplement się nie przyjmuje tylko ten zakwas podbijal ten wynik? Znowu wracam do niego tak czy siak. Mama już mi kisi. Dobrze, że w poniedziałek wizyta u lekarza, bo martwią mnie te wyniki ;/
-
Cześć dziewczyny.
U nas gorący okres, dlatego mało czasu znajduje nawet na podczytywaniw
Wizyta u lekarza odbębnione. Wszystko jest w porządku. Lekarz nadal utrzymuje ze dziewczynka, ale nie mówi tego w 100%. No i właśnie od 18.05 odczuwam pierwsze ruchy dziecka. Żadne smyranie tylko solidne kopniaki aż maz sie wystraszył na początku nie było to przyjemne, teraz codziennie czekam
Właśnie przyszła mi pościel i ochraniacz na łóżeczko-cudne. Rozglądam sie juz za śpiworkiem na zimę. I pytanie, czy orientujecie sie czy do wózka anex cross jest jakiś konkretny śpiworek czy wszystkie są raczej uniwersalne?
Wczoraj dość kiepsko sie czułam, ale mam problem z piciem wody. Wiec jak powiedziałam chwile na słoneczku to prawie odpłynęłam...
Zorganizowana:) lubi tę wiadomość
-
Forumkowiczka jesteś!
A pytałam właśnie dziś o Ciebie. Kojarzyłam, ze martwiłaś się brakiem ruchów i czekałaś na wizytę. Potem się nie odezwałaś. Martwiłam się, ale widzę, że wszystko w porządku całe szczęście
Widzę, że nie wszystkim w lab sprawdzali wynik z palca...Wydaje mi się to podstawą, bo co jakby któraś miała cukier 130 na czczo i dostała taką dawkę glukozy...
Mi w ogóle pobierały tylko po 2h, nie wiem dlaczego. W każdym razie wynik na czczo 78, a po 2h 88 także git. Ale badanie niekoniecznie miłe Mdliło mnie, a jeszcze co chwilę w poczekalni przychodziły wypachnione mocno kobitki
zubii lubi tę wiadomość
-
Ja jeszcze nie miałam glukozy, krwi z palca tez do tej pory mi nie pobierali,
W ogóle denerwuje mnie to,ze Wam lekarze podają wymiary i wagę Waszych dzieci, a mi mój powiedział, ze nie da rady zmierzyć dziecka bo jest za duże...kurczę jak jest za duże ? -
Forumkowiczka wrote:Ja jeszcze nie miałam glukozy, krwi z palca tez do tej pory mi nie pobierali,
W ogóle denerwuje mnie to,ze Wam lekarze podają wymiary i wagę Waszych dzieci, a mi mój powiedział, ze nie da rady zmierzyć dziecka bo jest za duże...kurczę jak jest za duże ?
Długości całkowitej ani od główki do dupki na tym etapie się już nie podaje. Lekarze szacują tylko wagę na podstawie wyliczeń 4 pomiarów (2 pomiary główki, obwód brzuszka i długość kości udowej). Twój lekarz nie podaje Ci tych wymiarów i wagi? To dziwne, bo to standard w usg prenatalnym.
-
Forumkowiczka wrote:Ja jeszcze nie miałam glukozy, krwi z palca tez do tej pory mi nie pobierali,
W ogóle denerwuje mnie to,ze Wam lekarze podają wymiary i wagę Waszych dzieci, a mi mój powiedział, ze nie da rady zmierzyć dziecka bo jest za duże...kurczę jak jest za duże ?
Gin na każdej wizycie mierzy długość kości udowej, obwód brzuszka i główki a kalkulator liczy mu przybliżona wagę. Zmierzyć się nie długości bo dziecka juz nie widać w całości na ekranie. A te wymiary to podstawa by stwierdzić jak dziecko rośnie i czy przybiera prawidłowo.
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
Ja miałam najpierw z palca. Właśnie po to by stwierdzić czy mogę wypić glukoza. W tym samym momencie z żyły, z palca jednak jest często przekłamany, po h i po 2h od wypicia
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
Forumkowiczka wrote:Wszystko sprawdza tak jak mówicie, kość udowa, obwód główki. I mówi ze jest wszystko w porządku. Ale nie podawał mi wagi dziecka.
Może nie potrzebnie panikuje,
Mój mało kiedy mówi na głos, ale USG samo przelicza i zawsze zerkam na ekranie, a potem zwykle mam te pomiary na którymś zdjęciu.
zubii lubi tę wiadomość
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
