Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Gdziejestmieszko wrote:A spuchnięte aż do bólu palce to może być zespół cieśni. U mnie potem doszło drętwienie, a teraz to już mam problem z rana żeby widelec czy grzebień utrzymać bo nie jestem w stanie pięści zacisnąć
oby to przeszło bo nie wiem jak z taką bezwładną ręką miałabym małemu pieluchę w nocy zmienić lub go podnieść wogóle
Dokladnie.ja tez mam zespol ciesni.mecze sie jux z tym kilka mies ale co zrobic -
Karooolcia :) wrote:Kochana to mnie uspokoiłaś
Zawsze miałam wyniki krwi idealne i dlatego teraz się dziwię... Tak mnie ręka boli po pobraniu krwi, ze nie wiem czy ta babka mi jakiegoś nerwu nie uszkodziła albo cos w tym stylu... rwie mnie ta ręka, że szok
☺ z ta krwia nigdy nic nie wiadomo.2 miesiace temu wyniki tez mialam idealne,potem gorsze a teraz znow mam ok.oprocz plytek takze to sie zmiania jak w kalejdoskopie.Na pewno te Twoje odchylenia sa malutkie wiec lekarz sadze ze nie bedzie nawet zglebial tematu☺
A cisnienie moim zdaniem madz ok.A serce Ci lupie mocno jak masz takie wyzsze??moze to przez dusznosci?
Mieszko mi to tak palce bola ze nawet piszac na tele musze robic przerwy bo kciuk boli i dretwieje niesamowicie szybkoWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2017, 16:57
-
Kurcze dziewczyny ja jak.narazie odpukac nic mi nie dolega. Chodze, schylam sie, jem.normalnie tak.jak.zawsze, nie zwiekszylam porcji warzyw ani owocow. Mialam teraz pobierana krew i hemoglonina na poziomie 12.8 wiec mysle ze nie jest zle.
W moczu tez nigdy nic zlego nie wyszlo.
Mam nadzieje ze jaka ciaza to.i porod bede miec dobry:)
-
natalka1988 wrote:Kurcze dziewczyny ja jak.narazie odpukac nic mi nie dolega. Chodze, schylam sie, jem.normalnie tak.jak.zawsze, nie zwiekszylam porcji warzyw ani owocow. Mialam teraz pobierana krew i hemoglonina na poziomie 12.8 wiec mysle ze nie jest zle.
W moczu tez nigdy nic zlego nie wyszlo.
Mam nadzieje ze jaka ciaza to.i porod bede miec dobry:)
Oby☺
U mnie tez ok oprocz tej reki i obnizonych plytek krwi.
A hemoglobine mamy identyczna ☺
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2017, 17:10
-
Emma to chyba do mnie pytanie o kołatanie serca przy ciśnieniu
Właśnie jak mam koło 140 to już czuję pulsowanie w klatce piersiowej,a przy tym 160/120 to myślałam, że mi wyskoczy serducho, ręce mi się trzęsły. Zaznaczam, że pomiary mam przy leżeniu
Na razie lekarz nic nie odpisał, pewnie zajęty -
Karolka12345 wrote:Emma to chyba do mnie pytanie o kołatanie serca przy ciśnieniu
Właśnie jak mam koło 140 to już czuję pulsowanie w klatce piersiowej,a przy tym 160/120 to myślałam, że mi wyskoczy serducho, ręce mi się trzęsły. Zaznaczam, że pomiary mam przy leżeniu
Na razie lekarz nic nie odpisał, pewnie zajęty
Tak.do Ciebie☺
Ja mam podobnie dlatego i bez cisnieniomierza wiem kiedyam wyzsze cisnienie.
Te 160/120 to sporo ale jak to incydentalne to mysle ze n8c zlego sie nie dzieje ale dla pewnosci warto zapytac.
Mi kardiolog powiedziala ze jak cisnienie jest 170/100 przez dluzszy czas np
utrzymuje sie wiecej niz godzine czy 2 to po karetke trzeba dzwonic...
Wazne ze Ci spada.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2017, 17:24
-
Emma 32 wrote:Tak.do Ciebie☺
Ja mam podobnie dlatego i bez cisnieniomierza wiem kiedyam wyzsze cisnienie.
Te 160/120 to sporo ale jak to incydentalne to mysle ze n8c zlego sie nie dzieje ale dla pewnosci warto zapytac.
Mi kardiolog powiedziala ze jak cisnienie jest 170/100 przez dluzszy czas np
utrzymuje sie wiecej niz godzine czy 2 to po karetke trzeba dzwonic...
Wazne ze Ci spada.
Wiesz może panikuję ale nigdy w życiu nie miałam takiego ciśnienia, nigdy też nie poczułam się tak, ze wiedziałam, że się podniosło etc.
też mam nadzieję, ze skoro to tylko chwilowe to nic się nie dzieje, ale dla pewności wolałam napisać do gina -
Hejka, młody waży 1500/1600, kiedy norma na teraz jest do 1800. Przybrał 500/600g w 4 tyg.
Ja przytyłam teraz 1 kg. W poprzednich trymestrach 5,8kg. Razem wychodzi 6,8.
W I trymestrze schudłam 5kg, ale i tak jestem wielką babą, więc wcale nie potrzebuję więcej tyć. Dzidek rośnie ile trzeba, a co zabawniejsze od początku ciąży ma ochotę na wyłącznie zdrowe rzeczy. Nie tykam słodyczy, cukru, smażeniny,wędlin, wędzonego, nawet rosół mu przeszkadzał, bo miałam straszne migreny potem. Jemy sobie 6 posiłków niewielkich, bo zgaga, ale urozmaiconych. Czasem robię np. dwa warzywne dni a potem mam znów ochotę na mięso. Tak ze dwa tyg. zjadłam czekolady kawałek, wcześniej mnie nie interesowała.
Byłam tylko na pierwszych prenatalnych i ryzyka wyszły poniżej średniej dla populacji. Nie czuję potrzeby więcej podglądać dzidziusia, chcę mieć niespodziankę;-)zresztą i tak musiałabym iść sama, bo małż w delegacji.
Myślę, że ta utrata wagi, to zasługa odstawienia bromergonu. Jadłam to paskudztwo 4 lata i tyłam na potęgę(bo nic mi się nie chciało, zawroty głowy i ciągle zaparcia, nie dało się ćwiczyć, jadłam mało, a metabolizm stał). Jak się dowiedzieliśmy o Józku, to od razu odstawiłam i spadłam te 5 kg. Właściwie pierwszy trymestr, to brak apetytu-żyłam maślanką, koktajlami i sokiem pomidorowym. Ciągle miałam biegunkę, chyba się oczyszczało po lekach.
II trymestr super energia i super apetyt-ataki głodu. Teraz spokojnie, regularnie muszę zjeść, sporadyczne nocne wędrówki po banana, kiedy mnie ssie;-) Taka nudna historia. Mam duży brzuch ale schudły mi ręce, nogi i tyłek;-)Lisa85, AllishiiA lubią tę wiadomość
-
Karolka12345 wrote:Emma to chyba do mnie pytanie o kołatanie serca przy ciśnieniu
Właśnie jak mam koło 140 to już czuję pulsowanie w klatce piersiowej,a przy tym 160/120 to myślałam, że mi wyskoczy serducho, ręce mi się trzęsły. Zaznaczam, że pomiary mam przy leżeniu
Na razie lekarz nic nie odpisał, pewnie zajęty
Rozumiem☺na mnie takie cisnienie wrazenia nie robi.u mnie w rodzinie sami wysokocisnieniowcy wiec temat nie jest mi obcy -
Cameline, jak dla mnie to lekarze w Twoim szpitalu mają trochę dziwne podejście, po prostu czekają co się wydarzy?
Mam nadzieję, że maluszek zostanie u mamy w brzuchu dłużej niż przewidują lekarze.
Co do prania wózka, to ja zdjęłam wszystko co się da i prałam w pralce.
U mnie termin porodu z OM wypada 30 sierpnia, ale mam przeczucie, że maluszek nie będzie się spieszył i urodzę na początku września. Ciekawe czy moja intuicja mnie nie zawiedzie.
-
Dziewczyny koleżanka że Śląska ma do sprzedania leżaczek tiny love 3w1 kupiła nówkę używała przy swoich dzieciach tylko chwile chce za niego 200zl kolor brązowy dla zainteresowanych podam na priv kontakt do niej. Stan bardzo dobry wszystko sprawne.
-
Wiecie co nie moge ustawic na fb pytania weryfikacyjnego
ktoras wie jak to dziala? Na kilku grupach widzialam
Cisnienie nie powinno przekraczac 140/90, ponizej jest okej;) ja podczas porodu mialam 180/110 i nawet bym nie poczula gdyby mi cisnienie nie mierzyli i na szybko zbijali tabletkami i juz sie szykowali do cesarki...
I obawiam sie ze zaczynaja mi znowu saczyc sie wody... Ehhh
-
Karolka12345 wrote:Wiesz może panikuję ale nigdy w życiu nie miałam takiego ciśnienia, nigdy też nie poczułam się tak, ze wiedziałam, że się podniosło etc.
też mam nadzieję, ze skoro to tylko chwilowe to nic się nie dzieje, ale dla pewności wolałam napisać do gina
A badalas teraz TSH ? Bo ja tak się czułam gdy mi TSH skoczyło. -
Dziewczyny ja już po usg i mam mieszane uczucia... Niestety kanaliki znowu się poszerzyły i jeden ma prawie 2 cm
Nawet ta lekarka stwierdziła, ze to dość sporo... Niby wszystko inne w normie i pęcherz i wody płodowe więc mały musi się załatwiać... Ona sama nie wie czemu te kanaliki tak się poszerzają... W czwartek ide do mojego gina to zobaczymy co powie... Ostatnio mówił żeby się nie martwić no ale jak to zrobić? Zapytałam ogólnie czy te kanaliki moga być powodem wcześniejszego wywołania porodu to stwierdziła, ze tak jeżeli np. wód płodowych będzie za dużo lub za mało...
Ogólnie mały odpowiada wiekowi ciąży i waży już 2115 g
-
Lepiej sprawdzać, i jak czujesz się źle, to znaczy, że coś jest na rzeczy. Mam nadzieję, że to chwilowe i wszystkim życzę co najmniej 37 t.c. na rozpakowanie. Podejdź do tego mentalnie, w końcu to Twoje ciało, może Cię posłucha. Słuchałyście tej autohipnozy z cudnarodzin.pl? Może taki relaks?
-
Gdziejestmieszko, a ja nie mam piłki... buuu
Karolcia, Twoje wyniki całkiem przyzwoitePamiętajcie, że normy są podane zawsze "dla normalnych" ludzi. W ciąży mamy więcej krwi za to rozrzedzonej dlatego wszystko może nam spadać... Jak jest poniżej normy, ale nieznacznie to nie ma się co bać. Ciężar właściwy moczu niższy też może świadczyć o tym, że mocz jest bardziej rozrzedzony. Biorąc pod uwagę, że ciągle latamy na siusiu i chyba wszystkie staramy się pić jak najwięcej to też nie jest powód do niepokoju
Cameline, też jestem ciekawa opinii Twojego lekarza...
No i ciekawe co u Monako...
Ja pół dnia molestuję szydełko xD ostatnio miałam przerwę, bo na czapkę brakło włóczki, na sweterek była włóczka, ale brak pomysłu, potem na wszystko brak czasu przez borówki i zaczynam się martwić, że nie udziergam wszystkiego co bym chciała do porodu...08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej