🍀Wrześniowe mamy 2024🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
MariMari wrote:Czy ja spojrzałam tylko na pierwsze liczby, a na korygowane nie?
No jasne 🤦♀️🤦♀️🤦♀️ budyń zamiast glowy
Też spojrzałam na te wyniki z góry tylko 🤦🏼♀️.
U mnie niby lepiej, mdłości niby minęły, ale po obiedzie robi mi się mega ciężko, boli żołądek i tak jakoś nieswojo.
Dalej problemy ze znalezieniem czegokolwiek co mogę zjeść 😭. A jak już mnie olśni co mi wejdzie to później cierpię bo się odbija, bo za ciężkie albo coś 😔.
My czekamy na wyniki Veragene, z wrażenia zapomniałam ile dni, a pytałam i nie pamiętam teraz.
Jak dobrze pójdzie to wracam do pracy od poniedziałku, ale też nie wiem jak długo pociągnę 🥵.
-
lady_in_black wrote:W ciąży są inne normy niż te porwane w labie. Poczekaj na lekarza 🙂 może wcale nie jest źle. Też wydawało mi się, że mam rozjechaną morfologię a lekarz mówi, że spoko. Własnie mcv i mch wysoko (makrocytoze mam w naturze), erytrocytów też trochę mniej.
Ja miałam odwrotnie. Wydawało mi się, że wyniki super. A na wizycie to źle tamto się nie podoba😟 -
domi88 wrote:Kira, piękny maluszek 🥰 14tydzień za moment i mam nadzieję, że jednak zostanie Ci ujawniony ten tajny sekret płci 🙈
Dzięki za info co do realiów... pytałam bo rozważaliśmy przeprowadzkę do Monachium, teraz to się zastanowimy 🙈 ta historia ze szczepieniem... aż mnie zmroziło 😵💫
Już wywalczyłam, że trzymam młodego na kolanach przytulając. Ale ile mi to zajęło i co nerwów przez to było. Albo co się nasłuchałam ze dziecko traumę przeze mnie będzie miało. Albo ze nie będzie jej lubił. A ja byłam i tak w szoku jak grzecznie i merytorycznie do niej podchodzę 😂
Przed przeprowadzką w razie czego koniecznie zorientuj się gdzie i czy w ogóle przyjmuje jakiś dobry lekarz. Bo np ja nie mogę zmienić pediatry, a próbuje od roku🙈 Obdzwonilam chyba polowe miasta i albo nie przyjmują nowych dzieci albo tylko noworodki 🤦♀️
Także utknęłam u tej… -
Kira przepiękne zdjęcie no słodziak jak się patrzy
też znam przypadki gdzie koleżanka myślała, że po przeprowadzce do Niemiec/Holandii będzie lepsza opieka zdrowotna - a teraz co chwila przyjeżdża żeby u nas zrobić badania itp.
Znowu dzisiejszy dzień fatalny... najchętniej nic bym nie jadła bo mam wrażenie, że brzuch pełny - ciągle mi się odbija jak na wymioty (ale nadal ich brak) a po chwili burczy mi w brzuchu... oszaleje... do tego taką dziś mam migrenę, że hej...Kira lubi tę wiadomość
-
Kil wrote:Kira przepiękne zdjęcie no słodziak jak się patrzy
też znam przypadki gdzie koleżanka myślała, że po przeprowadzce do Niemiec/Holandii będzie lepsza opieka zdrowotna - a teraz co chwila przyjeżdża żeby u nas zrobić badania itp.
Znowu dzisiejszy dzień fatalny... najchętniej nic bym nie jadła bo mam wrażenie, że brzuch pełny - ciągle mi się odbija jak na wymioty (ale nadal ich brak) a po chwili burczy mi w brzuchu... oszaleje... do tego taką dziś mam migrenę, że hej...
Jejku jakie to prawdziwe 😂 Ja za każdym razem jak jestem w PL to obskakuje lekarzy. Mojemu synowi tez planuje zrobić badania krwi, bo jak pomyśle w jaki sposób ta lekarka tutaj by mu pobrała to chyba zakuwają w dyby-takie w jej stylu 🙈🤦♀️
Hitem było jak miał 7msc a ona chciała mu dać landrynke w nagrodę za dzielnego pacjenta 😂
marti lubi tę wiadomość
-
japierdziele...xD toż to jakieś katorgi tam macie a nie służbę zdrowia...xD współczuję :>
Kira lubi tę wiadomość
-
No to prawda, że wbrew pozorom u nas pod kątem badań i prowadzenia ciąży czy macierzyńskiego jesteśmy mocno zaopiekowani. Nie wyobrażam sobie tak jak w Stanach chwile po porodzie wrócić do pracy. Albo, że lekarz nie mówi mi w trakcie usg co widzi itd.
Kil ja identycznie, midle się każdego dnia żeby to był ostatni dzień takiego samopoczucia...
Ja po wizycie, dzidziol 3,3cm, pięknie pozował, ale nie ogarniam wrzucania tu zdjęć więc się nie pochwale. Jedyne co to wysokie ciśnienie mi wyszło.
Jutro wyjeżdżamy na kilka dni w góry i mam zielone światło żeby po dolinach sobie pospacerować, ale większych aktywności nie planuje.
Co do alkoholi to w pierwszej ciąży piłam i wina i piwa 0%, teraz nawet na to nie mogę spojrzeć. Ale wina niespecjalnie mi podchodziły.
Jak na złość mamy w tym roku dwa wesela więc będę się szykować na kreacje bambaryłki...Kira, marti, domi88, blador2 lubią tę wiadomość
-
Zazuzi wrote:Ja miałam odwrotnie. Wydawało mi się, że wyniki super. A na wizycie to źle tamto się nie podoba😟
Ja dzisiaj padłam 🤦 w trakcie rozmowy z mężem w połowie kawy. Obudziłam się po 2 godzinach, jak przyszedł sprawdzić, czy jeszcze oddycham 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego, 21:28
Kira, Aaga, kleopatr4 lubią tę wiadomość
ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
05.01.24- ⏸️cień cienia
07.01.24 beta 66 /09.01.24 beta 161
24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
14.04.24 250 g
25.04.24 300 g: )
15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g
05.06.24 830 g
5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️ -
MariMari wrote:Marti - jak tam badania?
Badania super 😃. Lekarz/profesor wspaniały, wszystko pokazywał, opowiadał. Z USG dzidzia zdrowa. Pięknie pozowała, dało się wszystko pomierzyć. Pełne wyniki razem z krwią będą do 10 dni.
Ma już 6,8cm 🥹 i prawdopodobnie chłopiec 💙 za tydzień mam wizytę u ginki to może się uda potwierdzić płeć
Kira, blador2, Aaga, nutella_, Layla205 lubią tę wiadomość
-
Mi ciśnienie wyszło niskie właśnie - to źle? 98-76 :>
-
Aaga ja też idę na wesele w połowie 7 miesiąca 😆pewnie zjem i o 21 będę się szykowała do spania 🤣
Marti - super wiadomość :)super, że trafiłaś na takiego lekarza! Też mam umówione prenatalne u profesora, mam nadzieję że będzie równie zaangażowany, ale to za tydzień
Chłopaki u nas póki co w większości 😊Królowa_Śniegu, marti lubią tę wiadomość
-
Kil wrote:Mi ciśnienie wyszło niskie właśnie - to źle? 98-76 :>
Kil lubi tę wiadomość
ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
05.01.24- ⏸️cień cienia
07.01.24 beta 66 /09.01.24 beta 161
24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
14.04.24 250 g
25.04.24 300 g: )
15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g
05.06.24 830 g
5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️ -
Kil też takie miałam na początku pierwszej ciąży, tzn. Zawsze takie miałam i tak do połowy.
Aaga też miałam wysokie na wizycie, muszę sprawdzać i zapisywać, póki co jest ok, ale ze względu na moją historię szykuję się na powtórkę z rozrywki.
Jak ja Was dziewczyny rozumiem to jedzenie to jakaś masakra, jestem głodna, ale nic mi nie smakuje, a głód nasila mdłości... dzisiaj w planach krew i mam nadzieję, że nie będzie kolejki bo puszczę pawia z głodu.
Z tego co patrzę na wątki to ogólnie przewaga chłopców, ja też czuję 2 syncia, kurcze będzie problem z żonami 😆 ale za to laseczki będą miały dobrze, będą przebierały i wybierałykleopatr4 lubi tę wiadomość
👩 36 🧔♂️40
⛪️ 2012
💙2015🩷2024
💔 12/2023
i żyli długo i szczęśliwie...
-
blador2 wrote:Z tego co patrzę na wątki to ogólnie przewaga chłopców, ja też czuję 2 syncia, kurcze będzie problem z żonami 😆 ale za to laseczki będą miały dobrze, będą przebierały i wybierały
Ja przeleciałam po wątkach starych, i idą dzieciaki łeb w łeb co do płci. Ale to forum, mała bańka.
Chłopców łatwiej rozpoznać we wczesnej ciąży, stąd szybsze prognozy lekarzy na swiezych watkach;)
Czytałam też statystyki Polskie i faktycznie chłopaczków wiecej.
Ciekawe ile dzieci urodzi się wogóle w tym roku, podobno już w grudniu i styczniu rażąco mało...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego, 07:30
Ona 37 -On 43
2008- naturals 👶 syn 15l
2011- 12tc 👼
Starania od 2015 i nic:( 2021- 1 IVF- ICSI
1 FET 5.06.21-cb 2 FET-cb 3 FET 14.12-beta 0
2 IVF Kolejne ICSI 3.2022
Stymulacja. 24🥚,20 zarodków, padły do 5doby..klapa:( 4FET-beta 0...przerwa i deprecha:(
9.01.2024- naturalny cud🤰
|| kreski i beta 1751, po 48h 3266
19.01.2024- 6tc2d🐻5,75mm💓111bpm
Nifty pro -Synek, ryzyka niskie🩵🩵🩵
27.02- 1 prenatalne , wszystko ok, NT 1,8 👶 5,8cm
30.04- połówkowe, 472g malucha🩵
2.07- usg 3trym, 1600g🩵
-
MariMari - chłopców zawsze sie rodzi proporcjonalnie więcej, tak to natura zrobiła, w którymś momencie się zrównuje populacja. Wrzesień jest zawsze max urodzeń kluczowe sa miesiące poczęcia
https://zapodaj.net/plik-g5btwuKtf6Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego, 07:58
MariMari, Nowanna lubią tę wiadomość
-
Też mi się wydaje że w ostatnich czasach jest przewaga chłopców, chociaż w moim kręgu znajomych akurat po równo...
A wgl czytałam na lipcówkach że chłopczyk po 2,5 miesiącach stał się dziewczynką więc wszystko możliwie 😆
Też mam wesele w tym roku, na majówkę. Tyle lat chciałam iść się pobawić na weselu to jak się jakieś trafiło to się człowiek nawet dobrze nie wyszaleje, plus jest taki że napewno się najem 😆
Kil ja też mam niskie ciśnienie, z natury i w ciąży też się takie utrzymuje aczkolwiek mogą występować zawroty głowy.
Na ostatniej wizycie jak zobaczyłam dzidzie to odrazu mi się podniosło miałam 115 a to u mnie rzadkość 😃
Domi trzymam kciuki żeby twój też tak pięknie opowiadał, pokazywał wszystko nawet po 3 razy
Mi powiedział że mam lekkie tyłozgięcie, ma któraś z was coś takiego? Niby ma mi się to po którymś tygodniu naprostować. Muszę o tym poczytać bo nigdy się tym nie interesowałam...
Pytał też czy rozmawiałam o tym z moim lekarzem i powiedziałam mu, że nie bo w ostatnich latach częściej rozmawialiśmy o moich potworniakach i powiedział, że bardzo dobra decyzja o ciąży bo zaraz mógłby być problem z zajściem przez te guzy i ich wycinanie
-
marti wrote:Też mi się wydaje że w ostatnich czasach jest przewaga chłopców, chociaż w moim kręgu znajomych akurat po równo...
A wgl czytałam na lipcówkach że chłopczyk po 2,5 miesiącach stał się dziewczynką więc wszystko możliwie 😆
Też mam wesele w tym roku, na majówkę. Tyle lat chciałam iść się pobawić na weselu to jak się jakieś trafiło to się człowiek nawet dobrze nie wyszaleje, plus jest taki że napewno się najem 😆
Kil ja też mam niskie ciśnienie, z natury i w ciąży też się takie utrzymuje aczkolwiek mogą występować zawroty głowy.
Na ostatniej wizycie jak zobaczyłam dzidzie to odrazu mi się podniosło miałam 115 a to u mnie rzadkość 😃
Domi trzymam kciuki żeby twój też tak pięknie opowiadał, pokazywał wszystko nawet po 3 razy
Mi powiedział że mam lekkie tyłozgięcie, ma któraś z was coś takiego? Niby ma mi się to po którymś tygodniu naprostować. Muszę o tym poczytać bo nigdy się tym nie interesowałam...
Pytał też czy rozmawiałam o tym z moim lekarzem i powiedziałam mu, że nie bo w ostatnich latach częściej rozmawialiśmy o moich potworniakach i powiedział, że bardzo dobra decyzja o ciąży bo zaraz mógłby być problem z zajściem przez te guzy i ich wycinanie
Ja mam tyło zgięcie macicy - po prostu macica jest zgięta do tyłu. Nic to nie jest strasznego. Z ciekawostek jaką powiedział mi kiedyś mój doktorek jest to, że kobiety Chinki w 90 procentach mają tyło zgięcie macicy i nikt nie wie dlaczego 😄 ale absolutnie w niczym to nie przeszkadza - taka uroda.
marti lubi tę wiadomość
👩🏼’89
AMH 9,2
Drożność jajowodów 👍
Kariotypy 👍
👱🏻♂️’84
Nasienie 👍
Kariotypy 👍
Niepłodność idiopatyczna
☀️05.2023 - 1 procedura IVF
2x🥚 - 2 zarodki, które przestały się rozwijać w 3 dobie❌
☀️09.2023 - 2 procedura IVF
17x🥚 - 6 zarodków wysokiej klasy
05.09 - 1 transfer - 9tc 👼💔
27.12 - 2 transfer blastki 4.1.2.
1.01 - dwie kreski 🙏 trzymaj się okruszku
2.01 - 20,2 beta hcg
5.01 - 105,6 beta hcg
15.01 - 5541 beta hcg 🤩
23.01 - bijące serduszko💓 28178 beta hcg
6.02 - CRL 1,9cm ❤️ FHR 150
23.02 - 4,2cm ❤️
4.03 - prenatalne - 6,3cm ❤️☺️
22.03 - 145g szczęścia 🫶
19.04 - 315g 🩷
6.05 - połówkowe - 450g
07.06 - 1.15kg
12.07 - prenatalne - 1.8kg Maja💖
___________
Mamy jeszcze ❄️❄️❄️❄️ -
U nas w okolicy mam wrażenie, że sami chłopcy, ja sama mam 3 chrześniaków i syna😁 upuściłam dziś trochę krwi, ale mgła ciążowa zadziałała i wzięłam tylko jedno skierowanie a nie dwa😬
No i ledwo wcisnęłam tyłek w jeansy😱👩 36 🧔♂️40
⛪️ 2012
💙2015🩷2024
💔 12/2023
i żyli długo i szczęśliwie...
-
U mnie też sami chłopcy wśród znajomych się rodzili w ostatnich latach, ja od początku miałam przeczucie na chłopaka, ale wszyscy dookoła, łącznie z mężem mówili o dziewczynce i że wg nich będzie dziewczynka, że dałam się przekabacić, a tu jednak początkowo intuicja matki wygrała
Layla205, marti, Kira, kleopatr4 lubią tę wiadomość
-
Powiem Wam, że u nas tendencje odwrotne. W najblizszej rodzinie przeważają dziewczynki, tu u nas na osiedlu to naprawdę znaczna większość dziewczynek biega, chłopaków można policzyć na palcach jednej ręki. A wczoraj byłam na kontrolnej i moja prowadząca też nam potwierdziła dziewczynkę 😁
MariMari, blador2, marti, Kira, Królowa_Śniegu lubią tę wiadomość