🍀Wrześniowe mamy 2024🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzisiaj dali mi cień szansy, ale we wzierniku brzydko i dupa, leżę dalejMariMari wrote:Blador cieszę się, że z maluszkiem ok.
Mam nadzieję, że uda się szybko wyjść i wypoczywac w domu.
Kciuki
mirabellka, lady_in_black lubią tę wiadomość
👩 36 🧔♂️40
⛪️ 2012
💙2015🩷2024
💔 12/2023
i żyli długo i szczęśliwie...
-
Jakoś tak łatwiej czytać mi wasze wpisy, widząc że nie tylko u mnie troszkę gorzej . Te dni to była masakra dla mnie. Miałam tak dziwne bóle brzucha i podbrzusza że płakałam. Myślałam że już po wszystkim.. dzisiaj pierwszy dzień kiedy wreszcie mogę normalnie funkcjonować i nie boli oprócz typowego ciągnięcia w pachwinie. Wizyty w toalecie to dla mnie ostatnio masakra… towarzyszy im ogromny dyskomfort i ciągnięcie w jajnikach itd. Oprócz tego powróciły mdłości i niechęć do większości jedzenia. Nikomu nie życzę takich problemów jelitowych i bólów. Jutro mam wizyte i oby się okazało, że to „naciskanie” na kroczę nie było niczym poważnym. To były straszne dni. Trzyma mnie jedynie to, że nie krwawiłam.
-
mirabellka wrote:Jakoś tak łatwiej czytać mi wasze wpisy, widząc że nie tylko u mnie troszkę gorzej . Te dni to była masakra dla mnie. Miałam tak dziwne bóle brzucha i podbrzusza że płakałam. Myślałam że już po wszystkim.. dzisiaj pierwszy dzień kiedy wreszcie mogę normalnie funkcjonować i nie boli oprócz typowego ciągnięcia w pachwinie. Wizyty w toalecie to dla mnie ostatnio masakra… towarzyszy im ogromny dyskomfort i ciągnięcie w jajnikach itd. Oprócz tego powróciły mdłości i niechęć do większości jedzenia. Nikomu nie życzę takich problemów jelitowych i bólów. Jutro mam wizyte i oby się okazało, że to „naciskanie” na kroczę nie było niczym poważnym. To były straszne dni. Trzyma mnie jedynie to, że nie krwawiłam.
A nie miałaś operacji w jamie brzusznej? To trochę brzmi jak zrosty.
ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
05.01.24- ⏸️cień cienia
07.01.24 beta 66
/09.01.24 beta 161 
24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
14.04.24 250 g
25.04.24 300 g: )
15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g
05.06.24 830 g
5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️ -
To chyba wszędzie inaczej działa bo u mnie w mieście jak składałam papiery do poradni pedagogiczno-psychologicznej dwa razy, wizyta była za około 3tygodnie do miesiąca i opinia również.nutella_ wrote:O tak to prawda. Do poradni psychologiczno- pedagogicznej składaliśmy papiery jak córka była na początku 1 klasy. Wcześniej miała wwr i ks. Teraz już prawie kończy drugą, a my nadal nie mamy opinii. To jest jakaś kpina.
Na szczęście chodzi do szkoły integracyjnej i mimo braku dokumentów ma przez szkołę zapewnioną masę zajęć dodatkowych (TUS, logopedę, dogoterapię, korektę wad postawy, terapię ręki, korekcyjno-kompensacyjne i jakieś o których już zapomniałam). Pomyśleć, że gdyby nie to to dziecko prawie dwa lata byłoby bez odpowiedniej opieki.
Moja córka chodzi do "normalnej" szkoły, ale również cudownej... Ma zajęcia integracji sensorycznej, korekcyjno-kompensacyjne i korekcyjno-emocjonalne. Ma stwierdzone ADHD, deficyt uwagi, więc ja też z tych co od małego po specjalistach... Oczywiście prywatnie neurolog, psychiatra. Masakra. Jak to jest, że te wszystkie "patole" mają po czworo, pięcioro dzieci i wszystkie się same chowają.. i nikt z nimi nie biega po lekarzach.
Królowa_Śniegu lubi tę wiadomość
1;20716;93 -
Miałam laparoskopie dwa razy plus cięcie chirurgiczne w miejscu zakażenia po drenie. Zastanawiałam się, czy może to nie wpłynęło właśnie na te bóle… Zapytam jutro o to lekarkę i będę mogła się uspokoić, że z maleństwem wszystko oki. Tak ogólnie, to planuje i tak udać się do fizjoterapeuty uroginekologicznego m.in z bólem pleców w dolnym odcinku z którym miałam problemy.lady_in_black wrote:A nie miałaś operacji w jamie brzusznej? To trochę brzmi jak zrosty.
-
Dziewczyny, zaczynam powoli myśleć o wyprawce 🙂 wiem, że temat był już poruszany, ale nie ma opcji przeszukiwania wątku🙄
Może zrobimy jakiś osobny post (plik, wątek) z polecajkami?
Aktualnie myślę o wózku, żeby ewentualnie polować na promocję lub używki 🙂 raczej gondola, niż 2 w 1 (choć jakby był super może być), pompowane koła 🙂
kleopatr4 lubi tę wiadomość

ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
05.01.24- ⏸️cień cienia
07.01.24 beta 66
/09.01.24 beta 161 
24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
14.04.24 250 g
25.04.24 300 g: )
15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g
05.06.24 830 g
5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️ -
Ja akurat nie stresuję się, że ciąża się nie rozwija albo że coś jest nie tak. Czuję się na tyle źle, każdego dnia, że wiem po prostu, że jest wszystko dobrze. Dopóki są objawy ciąży to raczej się nie ma czym martwić moim zdaniem. Podświadomie mam też takie przeczucie, że wszystko będzie dobrze. Bardziej martwi mnie moje samopoczucie, zupełny brak ochoty na jedzenie, praktycznie nic już mi nie smakuje, nawet moje ulubione kiedyś pierogi ruskie i spaghetti mnie odrzuciły. Bardzo szybko się męczę, łapię zadyszkę i chodzę spać o 21. Większość dnia leżę a i tak ciągle mężowi narzekam, że jestem zmęczona. Mam nadzieję , że może drugi trymestr będzie dla mnie trochę łaskawszy.
Co do samopoczucia psychicznego to jest u mnie dobrze. Bardzo dobrze dogaduje się z mężem, bardzo mnie wspiera i jest mi prościej. Przed ciążą mieliśmy trochę burzliwy okres ale pogodziliśmy się i już nawet nie pamiętam co to kłótnia. 😄Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2024, 17:05
Oela91, marti lubią tę wiadomość
-
Klarara wrote:Ja mam wizytę w poniedziałek prenatalne i też mam już schize, że coś jest nietak bo cycki mnie tak rwały a teraz już prawie nie bolą...
Też mam prenatalne w poniedziałek
stresuję się oczywiście czy wszystko w porządku, do tego jak robiłam badania krwi do Pappy to pani w laboratorium była w szoku ze tak wcześnie pobieram krew (miałam to zrobić 3-5 dni przed USG). No i się zestresowalam że za szybko zrobiłam i pieniądze w błoto 🥴 zobaczymy w poniedziałek...
Piersiami się nie przejmuj, największy ból i tkliwosc mi przeszły ok 10 tc i to całkowicie normalne
mam kilka książek które czytam w związku z ciąża (tydzień/miesiąc po miesiącu) i wszędzie jest to samo
w 4 miesiącu ponoć można mieć ślinotok, ciekawa jestem czy i ja będę miała, siostra miała i to był dla niej najmniej oczywisty, ale i najśmieszniejszy objaw ciąży 😂
Coraz częściej mam dobre dni bez mdłości, więc liczę na to że z 2 trymestrem się poczuję lepiej
♀️32
PCOS
Endometrioza I stopnia + podejrzenie adenomiozy
Zespół androgenny
Stan przedcukrzycowy
Metformax 2x500
Letrox 25mg
Start: 06.22
Ovitrelle:
09.09.23❌
09.10.23❌
06.11.23❌
IUI 30.11.23 ❌...
⏸ 11.01.2024 beta-HCG 37,81 - naturalny cud ❤
13.01.2024 beta-HCG 120.13
17.01.2024 beta-HCG 803.38 🙏 dwa pęcherzyki 🥺
29.01 👩⚕ jeden zarodek z bijącym serduszkiem ❤
18.03 pappa niskie ryzyka - dziewczynka 💓
10.06 połówkowe - wszystko ok, echo serduszka w normie ❤

🤰02.09 indukcja -
Bonassola u mnie w alabie pappę pobierają tylko w środy i w piątki, babeczka mówiła mi, że można 7 dni przed usg i 7 dni po żeby była ważna, więc chyba ok
Lady też miałam zacząć kupować po poniedziałkowym badaniu, a póki co chyba tą kasę będę odkładała. Jedyny plus, że chyba z pzu za szpital dostanę jakieś grosze i kartę do apteki👩 36 🧔♂️40
⛪️ 2012
💙2015🩷2024
💔 12/2023
i żyli długo i szczęśliwie...
-
Ja też jeszcze nie mam odwagi na zakupy, ale powoli muszę się zacząć orientować czego potrzebuje. To będzie moje pierwsze dziecko, więc jestem zielona zupełnie 😅blador2 wrote:Bonassola u mnie w alabie pappę pobierają tylko w środy i w piątki, babeczka mówiła mi, że można 7 dni przed usg i 7 dni po żeby była ważna, więc chyba ok
Lady też miałam zacząć kupować po poniedziałkowym badaniu, a póki co chyba tą kasę będę odkładała. Jedyny plus, że chyba z pzu za szpital dostanę jakieś grosze i kartę do apteki
ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
05.01.24- ⏸️cień cienia
07.01.24 beta 66
/09.01.24 beta 161 
24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
14.04.24 250 g
25.04.24 300 g: )
15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g
05.06.24 830 g
5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️ -
Ja planuje od kwietnia powoli wszystko kupować i w czerwcu chce mieć gotowe na wypadek jakbym wcześniej urodziła albo trafiła do szpitala co z moją wadą macicy jest prawdopodobne🙂
-
asiakasia wrote:Cześć wszystkim ! Ja już powoli czuje ruchy dziecka, to bardzo uspokaja, zwłaszcza teraz kiedy musiałam tabletki przeciwbólowe jesc. Poszłam do dentysty z ukruszonym zębem ale niestety nie dało rady go odbudowac i musiałam go usunąć. Bol od poniedziałku do dziś, jeszcze afta na podniebieniu, bol gardla i zajad w kąciku ust... nie polecam 😓
Super😍 ja też już czuję od jakiegoś tygodnia 😍 teraz czekamy na kopniaki. Ja wczoraj miałam takie dziwne uczucie pukania od środka. Nie wiem czy to dziecko czy coś innego. Ogólnie to co czuje określiłabym jako przemieszczanie się robaków w brzuchu. Nie czuję trzepotania skrzydłami jak to zwykle się określa. Ale już można być spokojniejszym. -
nutella_ wrote:O tak to prawda. Do poradni psychologiczno- pedagogicznej składaliśmy papiery jak córka była na początku 1 klasy. Wcześniej miała wwr i ks. Teraz już prawie kończy drugą, a my nadal nie mamy opinii. To jest jakaś kpina.
Na szczęście chodzi do szkoły integracyjnej i mimo braku dokumentów ma przez szkołę zapewnioną masę zajęć dodatkowych (TUS, logopedę, dogoterapię, korektę wad postawy, terapię ręki, korekcyjno-kompensacyjne i jakieś o których już zapomniałam). Pomyśleć, że gdyby nie to to dziecko prawie dwa lata byłoby bez odpowiedniej opieki.
Bardzo to smutne. My z córką do ppp chodziliśmy tylko na diagnozę dot dysleksji. Wyszła dysleksja głęboka, dysgrafia i dysortografia. Na terapię oczywiście nie ma miejsc. W miarę swoich możliwości pracujemy w domu. Ogólnie ostatnio widzę sporą poprawę jeśli chodzi o czytanie. We wrześniu była na poziomie 2 klasy (chodzi do 4), nie oczekuje kokosów, bo pewnych rzeczy się nie przeskoczy, ale czyta już w miarę płynnie jak na swoje możliwości. Jeszcze w tamtym roku chodziliśmy na zajęcia do luxmedu do logopedy, ale ogólnie były to spotkania wspomagające naukę czytania. Ale w końcu babka stwierdziła, że już więcej jej nie pomoże. Mamy ćwiczyc w domu. Szkoła oczywiście nie współpracuje, ale już z nimi nie walczę. To najlepsza podstawówka w mieście, nastawiona na wyniki. Dzieci słabsze są raczej pozostawione same sobie, uwaga skupia się na tych zdolnych, którzy podnosza średnia szkoły. Od września i tak zmieniamy szkole że względu na przeprowadzke, więc już tam będę walczyła.. średnia prawie 4, więc nie jest zle. -
Ja rozważam Bebetto Holland, ma pompowane koła. Cena nie zwala z nóg. Ma wszystko co od wozka oczekuje. Nie sprawdzałam tylko na jakiej wysokości montowana jest gondola i spacerówka, bo to też dla mnie bardzo ważne, aby nie była za nisko. No i ja planuję ten wózek używać do końca. Parasolka mi się nie sprawdzila wogle. Używałam tylko ten wielki, toporny wózek (espiro Atlantic), który prowadziło się bardzo wygodnie. Dodam, że mieszkamy na 2 piętrze w kamienicy, więc to praktycznie 3 piętro i dzień w dzień wnosilam go z dzieckiem na górę. Nie zniechęciło mnie to. Dostałam parasolkę, ale tylko raz ja użyłam. Pojadę do sklepu z wózkami pewnie gdzieś w czerwcu i jeszcze pooglądam. Może zmienie zdanie, ale narazie ten mi przypadł do gustu.lady_in_black wrote:Dziewczyny, zaczynam powoli myśleć o wyprawce 🙂 wiem, że temat był już poruszany, ale nie ma opcji przeszukiwania wątku🙄
Może zrobimy jakiś osobny post (plik, wątek) z polecajkami?
Aktualnie myślę o wózku, żeby ewentualnie polować na promocję lub używki 🙂 raczej gondola, niż 2 w 1 (choć jakby był super może być), pompowane koła 🙂
lady_in_black lubi tę wiadomość
-
lady_in_black wrote:Ja też jeszcze nie mam odwagi na zakupy, ale powoli muszę się zacząć orientować czego potrzebuje. To będzie moje pierwsze dziecko, więc jestem zielona zupełnie 😅
Ja też tylko listę tworze. Czytam opinie, porównuje modele. Nie kupuje że względu na plan przeprowadzki przed porodem. Więc nie widzę sensu tego przewozić. Kasa narazie na wykończenie idzie. Kupować planie zacząć w lipcu. Nie zamierzam też jakoś szaleć. -
Niby alkohol, więc teoretycznie średnio, ale trochę pewnie nie miałabym obaw już na tym etapie. Ja np. odkazam wacikiem z alkoholem miejsce pod sensor do cukru.Aaga wrote:Dziewczyny czy w ciąży można smarować głowę amolem? W necie są rozbieżne informacje...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2024, 20:30

ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
05.01.24- ⏸️cień cienia
07.01.24 beta 66
/09.01.24 beta 161 
24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
14.04.24 250 g
25.04.24 300 g: )
15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g
05.06.24 830 g
5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️







