🍀Wrześniowe mamy 2024🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Marta ja słyszałam, że teraz zupełnie na sucho, a octanisept podobno zmienił skład na gorszy🤔 te zalecenia to w ogóle wszystkie stanęły na głowie, nie odbijać, wybudzać do jedzenia...
Mnie też dzisiaj bolało pod cyckami i to bardzo, aż się popłakałam, ale to nie mała bo ją czuję poprzecznie pod pępkiem.👩 36 🧔♂️40
⛪️ 2012
💙2015🩷2024
💔 12/2023
i żyli długo i szczęśliwie...
-
Marta36, o przegotowanej wodzie pierwsze słyszę, ale my raczej będziemy przemywać wodą morską. Octenisept nie jest zalecany ze względu na to, że zmienił się skład i teraz bardzo wysusza. Kiedyś używałam go do świeżych piercingów, a teraz właśnie woda morska lub argentum 200.
Też określiłabym mój ból brzucha jako obite okolice mostka.
My dziś wszyscy cały dzień w ogrodzie. Ja, maleństwo, mężulko i kotki. Narobiliśmy się za wszelkie czasy. W końcu posiałam te rzodkiewki moje ukochane i ziółka. Już bym mogła mieć zbiory pierwsze ale wiadomo jak jest😉Baby #1 Wrzesień 2024 -
Ja chyba bym nie zaryzykowała przemywania samą wodą, ale octaniseptem też nie.
Widzę że u wielu z Was aktywny weekend✊🏻super dziewczyny.
Oela może warto pomyśleć o skardze na tego lekarza do izby lekarskiej? Tylko nie wiem czy chcesz się z tym użerać. Nawet jeśli nie będzie z tego konsekwencji to przynajmniej sumienie czyste że sobie nie pozwoliłaś biernie na takie traktowanie. Niestety lekarze czują się bezkarni a najbardziej paskudne jest to ich zwalanie na pacjenta, że na pewno to ten pacjent coś pomieszał a nie oni. Pamiętam też jak moja była lekarka poinformowała mnie na prenatalnych w poprzedniej ciąży jak wygląda sytuacja- rzuciła mi plikiem kartek na biurko, powiedziała że mam sobie poczytać w Internecie o tych wadach płodu, powiedziała że już nie może ze mną rozmawiać i wskazała na drzwi patrząc w podłogę bo nie potrafiła nawet spojrzeć na mnie🤯 chyba nigdy tego nie zapomnę. Ale też z tym nic nie zrobiłam.
Mloda mi też robi takie wygibasy w brzuchu, że momentami to jest naprawdę już bolesne a brzuch miewa bliżej nieokreślone kształty. Miewam też dni gdzie bola mnie rozszerzające się żebra, zwłaszcza z prawej strony, i z przodu i z tyłu, paskudne uczucie.
Muszę się też zainteresować w tym tygodniu tematem położnej. Moja środowiskowa przypisana z przychodni jest w innym mieście bo się przeprowadzałam a tutaj nie mam rozeznania. Stresuje mnie to.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca, 22:02
-
Mi położna mówiła że pepek sama woda i dokladnie patyczkiem do sucha doszyszczac, wazne zeby tam nic mokrego nie zostawało a ewentualnie octanisept jeśli robiłby się tam jakiś stan zapalny wokół
-
Oela91 wrote:Koleżanka, która ma dwóch synów mówiła, ze pierwszy się wierzgał jak wariat, a drugi był mega leniwy i tez się martwiła dlaczego tak mało się rusza, szczególnie ze pierworodny mocno ją doświadczył. Mówiła ze każdy z nich po porodzie przejawiał dokładnie taki sam temperament jak w brzuchu 😅
Moja tez się nie rusza za dużo, a same ruchy zaczelam czuc późno. Chociaz w szpitalu mam codziennie rano ktg, którego mała tak nie lubi, ze czuje się jakbym miała ustawione wirowanie w pralce. -
Z tym pępkiem to zmieniają zdanie co kilka lat 🤦😅przy synu mówiły, że tylko octenisept i skończyło się przypalaniem pępka u chirurga bo się "ślimaczył". Trzy lata później u córki nie kazali używać octenisept tylko od razu waciki nasączone alkoholem i u niej szybciutko się zagoiło z tym, że położna uczulala nas, żeby tego alkoholu nie było za dużo . Ale samą wodą bałabym się chyba...
Mnie ostatnio nic nie boli, nie ciągnie, nie twardnieje, chyba weszłam w ten najlepszy etap ciąży kiedy wreszczie dobrze się czuję. Ruchy czuję regularnie ale nie są takie dokuczliwe jak wcześniej o dziwo zgagi nie mam 👌👍tylko to gorąco mnie męczy okrutnie...Aaga lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry!
W centralnej Polsce podobno pada ☺️ u mnie piękne słońce i pełnia energii na nowy tydzień 😁
Córka jednak na antybiotyku 😕 kilka lat nie miała...
Wczoraj pojechałam z nią do ambulatorium, bo nie mogła wytrzymać na ból gardła. Zrobili wyniki krwi no i angina, bardzo wysokie crp także inaczej się nie dało.
Teraz próbuje siebie zarejestrować do rodzinnego po to skierowanie do diabetologa i wiszę na telefonie. Jestem 21 w kolejce, jest nadzieja, że się dodzwonię👌Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca, 08:06
-
O rany Klarara u Was takie kolejki do lekarza rodzinnego? 😱
U nas w nocy mega burza i ulewy, ale teraz powoli się whpogadza.
U mnie I trymestr był masakryczny, II jest kiepski to III musi być świetny, a poród to już w ogóle będzie przyjemność 😅 czego sobie i Wam życzę 😁Nowanna lubi tę wiadomość
-
Zazuzi wrote:Ciekawi mnie czy aktywność w brzuchu faktycznie będzie miała odniesienie już po porodzie. Córką jakoś mniej i spokojniej się ruszała w brzuchu. Po urodzeniu była bardzo spokojnym dzieckiem.. za to syn daje w brzuchu popalić..
O boziu oby nie!😱 bo słuchajcie moje dziecko prawie wcale nie śpi. Musiałabym cały czas chodzić bo wtedy trochę jakby jest spokojniejszy. Zaczynam się już martwić czy to jest jeszcze w normie…Akczi lubi tę wiadomość
-
Aaga wrote:O rany Klarara u Was takie kolejki do lekarza rodzinnego? 😱
U nas w nocy mega burza i ulewy, ale teraz powoli się whpogadza.
U mnie I trymestr był masakryczny, II jest kiepski to III musi być świetny, a poród to już w ogóle będzie przyjemność 😅 czego sobie i Wam życzę 😁
Tak, normalka.
Jak pojedziesz pod przychodnię przed otwarciem to stoi z 30 osób do rejestracji. Ja wolę dzwonić i wisieć na telefonie, bo i tak zawsze się dodzwaniam i miejsca są, bo mają dużo rezydentów i lekarzy z Ukrainy żeby ogarnąć tych pacjentów...
Ja zawsze rejestruję się do swojego lekarza. Ale trzeba dzwonić punkt 8:00, bo jak zadzwonisz np 8:10 to będziesz 70 w kolejce i wisisz godzinę na telefonie. -
WeraAnna wrote:O boziu oby nie!😱 bo słuchajcie moje dziecko prawie wcale nie śpi. Musiałabym cały czas chodzić bo wtedy trochę jakby jest spokojniejszy. Zaczynam się już martwić czy to jest jeszcze w normie…
Właśnie też się zastanawiam jak to będzie, bo mojego malucha też co chwilę czuję w ciągu dnia. -
WeraAnna wrote:O boziu oby nie!😱 bo słuchajcie moje dziecko prawie wcale nie śpi. Musiałabym cały czas chodzić bo wtedy trochę jakby jest spokojniejszy. Zaczynam się już martwić czy to jest jeszcze w normie…
U nas w mieście jest to samo, od rana ludzie stoją w kolejce przed przychodnia byle się dostać a często niestety czesc odsyłają z kwitkiem bo oczywiście można rejestrować się tylko na bieżący dzień, na szczęście otworzyli druga przychodnie i się tam zapisałam, podobno takich problemów nie ma i można rejestrować się do przodu ale jest tam tylko jeden lekarz🤔 -
WeraAnna wrote:O boziu oby nie!😱 bo słuchajcie moje dziecko prawie wcale nie śpi. Musiałabym cały czas chodzić bo wtedy trochę jakby jest spokojniejszy. Zaczynam się już martwić czy to jest jeszcze w normie…
Miałam niedawno taki etap. Non stop się wiercił. Jeszcze w tamtym tygodniu w szpitalu w ciągu godziny byłam w stanie naliczyc 60 ruchów. Dziś od 6 rano czułam go 1raz🤔
Dziś wg om jestem 28+0 i mam od teraz liczyć ruchy.. chyba 10ty będzie przed snem🤣🤣Puszek♡ lubi tę wiadomość
-
Jestem po wizycie u diabetologa. Przepisał paski. We czwartek idę na jakieś spotkanie z edukatorem dietetycznym. Za 2 tyg kontrola. Powiedział, że generalnie krzywa jest na granicy, ale jeszcze ok. Ale patrząc na wynik po śniadaniu to już widać zaburzenia. Ogólnie by się nie przyczepił, ale ze to ciąża I mam na koncie poronienie to lepiej dmuchac na zimne. Na następnej wizycie jak zechce to mi libre przepisze.
-
Zazuzi wrote:Jestem po wizycie u diabetologa. Przepisał paski. We czwartek idę na jakieś spotkanie z edukatorem dietetycznym. Za 2 tyg kontrola. Powiedział, że generalnie krzywa jest na granicy, ale jeszcze ok. Ale patrząc na wynik po śniadaniu to już widać zaburzenia. Ogólnie by się nie przyczepił, ale ze to ciąża I mam na koncie poronienie to lepiej dmuchac na zimne. Na następnej wizycie jak zechce to mi libre przepisze.
-
Klarara wrote:Ja szukam diabetologa. W Olsztynie na 2lipca, w Elblągu na 27czerwca i co, pozostaje mi czekać z tym wysokim cukrem na czczo...
Ale dzisiaj pospałam... o 9.30 obudził mnie telefon męża ale w nocy miałam przerwęNowanna lubi tę wiadomość
👩 36 🧔♂️40
⛪️ 2012
💙2015🩷2024
💔 12/2023
i żyli długo i szczęśliwie...
-
blador2 wrote:A może warto wykorzystać ten przepis o 7 dniach czekania na wizytę przez ciężarną
Ale dzisiaj pospałam... o 9.30 obudził mnie telefon męża ale w nocy miałam przerwę
Mówiła żeby szukać na stronie
https://terminyleczenia.nfz.gov.pl/
Najpierw termin dała mi na listopad.. a jak powiedziałam, że w ciąży to lipiec.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca, 11:00