X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🍀Wrześniowe mamy 2024🍀
Odpowiedz

🍀Wrześniowe mamy 2024🍀

Oceń ten wątek:
  • MariMari Autorytet
    Postów: 656 914

    Wysłany: 28 czerwca, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do porodu, to warto być przygotowanym na wszystko i z wyprawką wcześniej, ale nie panikowalabym przed 34tc;)
    I w sumie żadnej nie życzę znaleźć się na porodówce przed 34tc.
    Czyli na przygotowania i pranie mamy jeszcze trochę. Damy rade😘

    I tak z własnego doswiadczenia- jeśli planujecie pod koniec ciąży jakieś odwiedziny rodziny, przyjaciół, wypad relaksujący za miasto itp ...nawet tylko kilkadziesiąt km od domu... Woźcie zawsze walizkę do porodu w bagażniku.
    Mnie poród złapał z zaskoczenia 38+0 100km od domu;) dobrze,że walizka była spakowana w bagażniku. Woziłam ją od 36tc.

    Puszek♡, marti, kleopatr4 lubią tę wiadomość

    Ona 37 -On 43
    2008- naturals 👶 syn 15l
    2011- 12tc 👼
    Starania od 2015 i nic:( 2021- 1 IVF- ICSI
    1 FET 5.06.21-cb 2 FET-cb 3 FET 14.12-beta 0
    2 IVF Kolejne ICSI 3.2022
    Stymulacja. 24🥚,20 zarodków, padły do 5doby..klapa:( 4FET-beta 0...przerwa i deprecha:(
    9.01.2024- naturalny cud🤰
    || kreski i beta 1751, po 48h 3266
    19.01.2024- 6tc2d🐻5,75mm💓111bpm
    Nifty pro -Synek, ryzyka niskie🩵🩵🩵
    27.02- 1 prenatalne , wszystko ok, NT 1,8 👶 5,8cm
    30.04- połówkowe, 472g malucha🩵
    2.07- usg 3trym, 1600g🩵
    preg.png
  • Puszek♡ Autorytet
    Postów: 317 348

    Wysłany: 28 czerwca, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam kilka szt body, kilka pajacyków i kilka par spodni 😅 czekam aż mi kuzynka przywiezie rzeczy po synku i wtedy będę wiedziała co ewentualnie dokupić, mam tylko nadzieję że wyrobi się przed wrześniem 🤣

    U mnie z tą aktywnością jest bardzo różnie bo albo nic się nie dzieje albo tak daje popalić, że muszę poruszać się, pochodzić szybko, żeby się uspokoił. Nigdy nie wiem od czego to zależy.

    preg.png
  • lady_in_black Autorytet
    Postów: 887 774

    Wysłany: 28 czerwca, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarara wrote:
    Dzisiaj wizyta w poradni. Zobaczę co tam u syna. Może nie na najlepszym sprzęcie, ale zawsze coś.
    W piątki jest tu multum kobiet, a ja już przyjechałam i jestem nawet pierwsza w kolejce do rejestracji 🤯
    Taka głupia polityka tutaj na Nfz, że niby jestem zarejestrowana na dzisiaj na jakąś tam godzinę, ale kobiety same sobie robią kolejki bo każda przychodzi na 7:30 jak rusza rejestracja bo trzeba potwierdzić przed wizytą i później każda wchodzi do lekarza po kolei tak jak przyszła do rejestracji 🤦🤦🤦
    Nie wiem dlaczego nie wywołują nazwiskami wg godzin. Przecież jak miałabym np na 9:00 to przyszłabym na 9:00 i poczekałabym ewentualnie jakby było opóźnienie.
    Spotykam się z tym dość często 😅 ja z reguły wpadam i przepytuje kto jest na jaką godzinę i wchodzę bez litości przed tymi umówionyni na później 🤷 jeśli ktoś ma ochotę spędzać godziny w poczekalni to jego sprawa, ja nie zamierzam się tak bawić. Po coś są godziny rejestracji

    Aaga lubi tę wiadomość

    preg.png
    ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
    12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
    08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
    05.01.24- ⏸️cień cienia
    07.01.24 beta 66 :)/09.01.24 beta 161 :)
    24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
    01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
    21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
    01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
    06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
    14.04.24 250 g :)
    25.04.24 300 g: )
    15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g :)
    05.06.24 830 g :)
    5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️
  • Zenka1 Ekspertka
    Postów: 171 226

    Wysłany: 28 czerwca, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MariMari wrote:
    Co do ruchów- Zenka pij może więcej. Odpowiednie nawodnienie mamy wpływa trochę na ilość wód, a tym samym na miejsce dla malucha. Oczywiście to nie tak 1:1 ale warto pić duuuuuuuzo płynów

    Ja zaobserwowałam, że w upały rusza się więcej, ale to przez podgryzanie zimnego arbuza, czereśnie, porzeczki z krzaczka...zimny sok pomarańczowy w lodówce. Kwaśne i zimne mojego zawsze rozrusza


    Ja piję ponad 3l wody dziennie, już więcej chyba nie dam rady 😅

    Też dziś obudziłam się o 5, ale udało mi się usnąć i obudziłam się po 8.

    preg.png
  • MariMari Autorytet
    Postów: 656 914

    Wysłany: 28 czerwca, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zenka1 wrote:
    Ja piję ponad 3l wody dziennie, już więcej chyba nie dam rady 😅

    Też dziś obudziłam się o 5, ale udało mi się usnąć i obudziłam się po 8.

    Dobra, czyli duzo;) czyli tak jak my się kulamy wolniej w upały, to niektóre maluchy też 😘

    Ona 37 -On 43
    2008- naturals 👶 syn 15l
    2011- 12tc 👼
    Starania od 2015 i nic:( 2021- 1 IVF- ICSI
    1 FET 5.06.21-cb 2 FET-cb 3 FET 14.12-beta 0
    2 IVF Kolejne ICSI 3.2022
    Stymulacja. 24🥚,20 zarodków, padły do 5doby..klapa:( 4FET-beta 0...przerwa i deprecha:(
    9.01.2024- naturalny cud🤰
    || kreski i beta 1751, po 48h 3266
    19.01.2024- 6tc2d🐻5,75mm💓111bpm
    Nifty pro -Synek, ryzyka niskie🩵🩵🩵
    27.02- 1 prenatalne , wszystko ok, NT 1,8 👶 5,8cm
    30.04- połówkowe, 472g malucha🩵
    2.07- usg 3trym, 1600g🩵
    preg.png
  • MariMari Autorytet
    Postów: 656 914

    Wysłany: 28 czerwca, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lady_in_black wrote:
    Spotykam się z tym dość często 😅 ja z reguły wpadam i przepytuje kto jest na jaką godzinę i wchodzę bez litości przed tymi umówionyni na później 🤷 jeśli ktoś ma ochotę spędzać godziny w poczekalni to jego sprawa, ja nie zamierzam się tak bawić. Po coś są godziny rejestracji


    Jeny taaaak. U mnie też tak. A potem się okazuje,że ja przyszłam czy to do labu czy na wizytę w przychodni w ustalonym terminie i godzinie, a mnie probuja wypchnąć na koniec. Jakieś 3 babki mają wizyty po mnie i już siedzą jakby nie miały co z czasem robić.
    Pytam o godzinę, na którą się rejestrowały i mówię wprost "to ja przed panią"

    Ona 37 -On 43
    2008- naturals 👶 syn 15l
    2011- 12tc 👼
    Starania od 2015 i nic:( 2021- 1 IVF- ICSI
    1 FET 5.06.21-cb 2 FET-cb 3 FET 14.12-beta 0
    2 IVF Kolejne ICSI 3.2022
    Stymulacja. 24🥚,20 zarodków, padły do 5doby..klapa:( 4FET-beta 0...przerwa i deprecha:(
    9.01.2024- naturalny cud🤰
    || kreski i beta 1751, po 48h 3266
    19.01.2024- 6tc2d🐻5,75mm💓111bpm
    Nifty pro -Synek, ryzyka niskie🩵🩵🩵
    27.02- 1 prenatalne , wszystko ok, NT 1,8 👶 5,8cm
    30.04- połówkowe, 472g malucha🩵
    2.07- usg 3trym, 1600g🩵
    preg.png
  • lady_in_black Autorytet
    Postów: 887 774

    Wysłany: 28 czerwca, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazuzi wrote:
    Codziennie. W tamtym tygodniu miałam 3 ranki, gdzie cukier był w normie. Dlatego w poniedziałek nie dał insuliny. Bo to akurat byly pomiary pt-ndz. Ale od poniedziałku znowu są za wysokie. Dziś to już wogle miałam 103. Na kolacje zjadlam salatke z makaronem durum. Na pozna kilacje 1/2 serka wiejskiego. Juz nie wiem co i jak jesc. Martwię się czy dziecku to nie zaszkodzi. W poniedziałek podjadę do przychodni i zapytam czy przyjmie mnie o tydzien wcześniej.
    Wogle zauważyłam, że jak np zgrzeszę to wyniki są lepsze. Np na zakończenie roku zamówiliśmy pizze, żeby z córką uczcić jej ciężka pracę przez ten rok szkolny. Zjadłam 3 kawałki ok 17. Nie mogłam się powstrzymać. Popilam karmi🤭 cukier po godz był praktycznie idealny. Późnej kolacji już nie zjadłam, bo dalej czułam się bardzo pełna. Do rana piłam tylko wodę niegazowany. Cukier na czczo nie przekroczył 90. W weekend byliśmy na tej integracji i tam też jadłam wszystko, bez ograniczeń. Zrobiłam sobie wieczór rozpusty. 2 daniowy pozny obiad i przystawki plus kompot słodzony. Cukier przed snem też idealny a rano nie przekroczył 90. Dochodzę do wniosku, że powinnam na kolację grzeszyć i jeść tylko raz a porządnie.. ale czy faktycznie to dobry pomysł. Przecież nie od dziś dieta cukrzycowa wygląda tak jak wygląda..

    Też zawsze widziałam taka prawidłowość 🙂 tzn jak raz na jakiś czas np. na imprezie poszaleję, cukry są super. Natomiast jeśli kilka dni pod rząd niezbyt dbam o dietę, to się rozjeżdża i potem ciężej go uregulować. Nie ma zatem co przesadzać 😉
    Natomiast z Twojego opisu wynika, że lepiej działa kolacja z większą ilością tłuszczu i bardziej kaloryczna. Spróbuj poeksperymentować np. z jakimś omletem, dodać więcej pestek, orzechów etc do sałatki. Natomiast na drugą kolację wrzuć trochę węgli np. do serka jedna kromkę chleba. Poza tym wyższy cukier rano może być też skutkiem niedostatecznego nawodnienia 🙂

    preg.png
    ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
    12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
    08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
    05.01.24- ⏸️cień cienia
    07.01.24 beta 66 :)/09.01.24 beta 161 :)
    24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
    01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
    21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
    01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
    06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
    14.04.24 250 g :)
    25.04.24 300 g: )
    15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g :)
    05.06.24 830 g :)
    5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️
  • Zenka1 Ekspertka
    Postów: 171 226

    Wysłany: 28 czerwca, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba tak, ostatnio ruszała się mocno a teraz taki leniuszek się z niej zrobił, mam wrażenie też że trochę inaczej się obróciła teraz i jak kopie to w stronę kręgosłupa.

    W ogóle ona jest jakaś nieśmiała bo ani świecenie latarką na nią nie działa ani dźganie palcem, ona się rusza najbardziej jak jem coś co mi bardzo smakuje 😅

    preg.png
  • Mami36 Ekspertka
    Postów: 208 84

    Wysłany: 28 czerwca, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazuzi wrote:
    Codziennie. W tamtym tygodniu miałam 3 ranki, gdzie cukier był w normie. Dlatego w poniedziałek nie dał insuliny. Bo to akurat byly pomiary pt-ndz. Ale od poniedziałku znowu są za wysokie. Dziś to już wogle miałam 103. Na kolacje zjadlam salatke z makaronem durum. Na pozna kilacje 1/2 serka wiejskiego. Juz nie wiem co i jak jesc. Martwię się czy dziecku to nie zaszkodzi. W poniedziałek podjadę do przychodni i zapytam czy przyjmie mnie o tydzien wcześniej.
    Wogle zauważyłam, że jak np zgrzeszę to wyniki są lepsze. Np na zakończenie roku zamówiliśmy pizze, żeby z córką uczcić jej ciężka pracę przez ten rok szkolny. Zjadłam 3 kawałki ok 17. Nie mogłam się powstrzymać. Popilam karmi🤭 cukier po godz był praktycznie idealny. Późnej kolacji już nie zjadłam, bo dalej czułam się bardzo pełna. Do rana piłam tylko wodę niegazowany. Cukier na czczo nie przekroczył 90. W weekend byliśmy na tej integracji i tam też jadłam wszystko, bez ograniczeń. Zrobiłam sobie wieczór rozpusty. 2 daniowy pozny obiad i przystawki plus kompot słodzony. Cukier przed snem też idealny a rano nie przekroczył 90. Dochodzę do wniosku, że powinnam na kolację grzeszyć i jeść tylko raz a porządnie.. ale czy faktycznie to dobry pomysł. Przecież nie od dziś dieta cukrzycowa wygląda tak jak wygląda..
    Cukier może wywalić później niż po godzinie dlatego trzeba uważać na to co się je. A może masz dużą przerwę nocną i rano przekroczenia? Na jakimś forum czytałam że dziewczyna wstawala w nocy np o 2 czy 3 i jadła.

    lady_in_black lubi tę wiadomość

  • blador2 Autorytet
    Postów: 5213 8664

    Wysłany: 28 czerwca, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamo ja dzisiaj nie spałam od 1do 4 i byłam taaaka głodna, że ostatkiem sił powstrzymałam się żeby nie iść do kuchni🤦‍♀️na szczęście jak zasnęłam to pospałam do 9 mimo tego ukropu.

    👩 36 🧔‍♂️40
    ⛪️ 2012
    💙2015🩷2024
    💔 12/2023
    i żyli długo i szczęśliwie...
  • Zazuzi Autorytet
    Postów: 597 555

    Wysłany: 28 czerwca, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lady_in_black wrote:
    Też zawsze widziałam taka prawidłowość 🙂 tzn jak raz na jakiś czas np. na imprezie poszaleję, cukry są super. Natomiast jeśli kilka dni pod rząd niezbyt dbam o dietę, to się rozjeżdża i potem ciężej go uregulować. Nie ma zatem co przesadzać 😉
    Natomiast z Twojego opisu wynika, że lepiej działa kolacja z większą ilością tłuszczu i bardziej kaloryczna. Spróbuj poeksperymentować np. z jakimś omletem, dodać więcej pestek, orzechów etc do sałatki. Natomiast na drugą kolację wrzuć trochę węgli np. do serka jedna kromkę chleba. Poza tym wyższy cukier rano może być też skutkiem niedostatecznego nawodnienia 🙂

    Dzięki za rady. Wody piję dużo. Dziś już oprozniam 2 butelkę 1.5l. Ja zawsze bardzo dużo piłam.
    Będę ekspertowac dalej😉 zobaczymy czy mnie w poniedziałek przyjmie i co powie

    preg.png
  • Aaga Autorytet
    Postów: 1265 1230

    Wysłany: 28 czerwca, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zenka, Anuszka ja jestem z Katowic :) macie wybrane porodówki??

    Co do ruchów to mój książe jest bardzo aktywnym dzieckiem w przeciwieństwie do siostry. Kopie prawie ciągle, ale jak miewa spokojniejsze dni to ja już cała panikuje. Zdarza mu się też właśnie czasem inaczej obrócić i wtedy go słabiej czuje parę dni. Teraz już są takie momenty, żw potrafi mnie zgiąć jak idę bo gdzieś kopnie.

    Za namową męża spakowałam, ale nie torbę, a szufladę. Mam tam ręczniki, bieliznę, ładowarkę mały zestaw kosmetyków, podkłady, staniki, koszule itp. Gdyby coś się zadziało to oboje wiemy że tylko to trzeba wrzucić do walizki i tyle. Spakuje się w okolicach 34 tygodnia.

  • Anuszka28 Autorytet
    Postów: 503 1007

    Wysłany: 28 czerwca, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja, jestem z Chorzowa a rodzić planuje w Katowicach na Madyków (ligota szpital kliniczny). Rodziłam już tam dwójkę starszych Dzieci i byłam zadowolona.
    Młodszą córkę rodziłam na Goduli ale łazienki na korytarzu mnie trochę przeraziły bo mało to komfortowe po CC.

    😇02.02.2015💔
    😇 08.07.2015💔
    🧑 31.10.2016 ❤
    👱‍♀️ 30.05.2018 ❤
    👱‍♀️ 09.08.2022 -27.06.2023😇💔💔
    🩵 czekamy na Ciebie 🩵2024r.



    preg.png
  • Aaga Autorytet
    Postów: 1265 1230

    Wysłany: 28 czerwca, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuszka28 wrote:
    Ja, jestem z Chorzowa a rodzić planuje w Katowicach na Madyków (ligota szpital kliniczny). Rodziłam już tam dwójkę starszych Dzieci i byłam zadowolona.
    Młodszą córkę rodziłam na Goduli ale łazienki na korytarzu mnie trochę przeraziły bo mało to komfortowe po CC.

    Ja się właśnie waham nad Ligotą i nad Bonifratrami.
    Ligote mam bliżej i III stopień, ale słyszałam że tam są tłumy. Możesz coś więcej opowiedzieć? W sensie ilu pokojowe sale, czy są łazienki, jak położne i lekarze?

  • Anuszka28 Autorytet
    Postów: 503 1007

    Wysłany: 28 czerwca, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaga wrote:
    Ja się właśnie waham nad Ligotą i nad Bonifratrami.
    Ligote mam bliżej i III stopień, ale słyszałam że tam są tłumy. Możesz coś więcej opowiedzieć? W sensie ilu pokojowe sale, czy są łazienki, jak położne i lekarze?

    Ostatni mój poród tam był 6 lat temu.

    Wtedy sale poporodzie były 3 osobowe z łazienką i prysznicem,
    Położne wspominam bardzo dobrze, we wszystkim pomagały i wspierały. Lekarze to w sumie też jakoś tak nie narzekałam na nich.
    Jedzenie jak na szpital pamiętam że było bardzo dobre i dużo, więc tutaj też wielki plus.
    Ja, nie miałam na Ligocie swojego lekarza.

    😇02.02.2015💔
    😇 08.07.2015💔
    🧑 31.10.2016 ❤
    👱‍♀️ 30.05.2018 ❤
    👱‍♀️ 09.08.2022 -27.06.2023😇💔💔
    🩵 czekamy na Ciebie 🩵2024r.



    preg.png
  • Zenka1 Ekspertka
    Postów: 171 226

    Wysłany: 28 czerwca, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem z Rudy sl, planuje rodzic na Goduli bo też tam leżałam na patologii ciąży, Ligotę po tym jak mnie odesłali do domu z ledwo trzymającą szyjką odrzucam :p w Rudzie warunki są średnie ale jeżeli chodzi o opiekę nad mamą i dzieckiem jest podobno super, z resztą lekarzy też już mniej więcej kojarzę i jest ok. Dużo osób poleca też Zabrze i Bytom

    preg.png
  • Anuszka28 Autorytet
    Postów: 503 1007

    Wysłany: 28 czerwca, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zenka1 wrote:
    Ja jestem z Rudy sl, planuje rodzic na Goduli bo też tam leżałam na patologii ciąży, Ligotę po tym jak mnie odesłali do domu z ledwo trzymającą szyjką odrzucam :p w Rudzie warunki są średnie ale jeżeli chodzi o opiekę nad mamą i dzieckiem jest podobno super, z resztą lekarzy też już mniej więcej kojarzę i jest ok. Dużo osób poleca też Zabrze i Bytom

    Na Godule też nie mogę narzekać jeśli chodzi o lekarzy i położne, ale te warunki są średnie.
    Ja, nie leżałam na patologii na Ligocie więc się tutaj nie mogę wypowiedzieć.

    😇02.02.2015💔
    😇 08.07.2015💔
    🧑 31.10.2016 ❤
    👱‍♀️ 30.05.2018 ❤
    👱‍♀️ 09.08.2022 -27.06.2023😇💔💔
    🩵 czekamy na Ciebie 🩵2024r.



    preg.png
  • Juliakk Znajoma
    Postów: 20 42

    Wysłany: 28 czerwca, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zenka1 wrote:
    Nigdy nie rozumiałam tego ustawiania się od świtu starszych ludzi w kolejkach i ich pilnowania zaciekłego.

    Dziewczyny czy wasze maluchy w te upały też się mniej ruszają?? Ja od dwóch dni mam taki spokój w brzuchu że dzisiaj się już martwię dosłownie 😳😩

    Jeszcze nic nie piorę, póki co posegregowałam rzeczy i spisałam sobie ile czego mam i ile w takim razie dokupić. Ile wy tego macie że aż 3 dni zajmie pranie i prasowanie? :o

    Aaga Ty chyba jesteś z moich okolic skoro piszesz o Zabrzu :) ja też ze Śląska.




    Też zdecydowanie czuję mniej ruchów w te upały, chociaż zrobiłam się bardziej uważna od kiedy mnie to zaniepokoiło. No ale ja mam łożysko na przedniej ścianie i w sumie od początku jakoś wybitnie nie czułam tych ruchów. Wiec może nie ma sie co martwić🤷‍♀️
    Ja ubranka też już piorę, ale prasowanie zostawiam na później, żeby jeszcze potraktować je temperaturą niedługo przed przyjściem maluszka do domu 😃

    I ja też ze Śląska! 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca, 15:50

    age.png
  • lady_in_black Autorytet
    Postów: 887 774

    Wysłany: 28 czerwca, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mami36 wrote:
    Cukier może wywalić później niż po godzinie dlatego trzeba uważać na to co się je. A może masz dużą przerwę nocną i rano przekroczenia? Na jakimś forum czytałam że dziewczyna wstawala w nocy np o 2 czy 3 i jadła.
    Dokładnie. Wysoki cukier rano może być skutkiem albo efektu brzasku (hormony przeciwstawne do insuliny działają zbyt sprawnie) albo efektu odbicia (hipoglikemia w nocy). U mnie właśnie często wysoki cukier rano jest z odbicia jak spadnie mi poziom do 55-60 w nocy.

    preg.png
    ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
    12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
    08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
    05.01.24- ⏸️cień cienia
    07.01.24 beta 66 :)/09.01.24 beta 161 :)
    24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
    01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
    21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
    01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
    06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
    14.04.24 250 g :)
    25.04.24 300 g: )
    15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g :)
    05.06.24 830 g :)
    5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️
  • marti Autorytet
    Postów: 272 331

    Wysłany: 28 czerwca, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z wyprawki to najbardziej zaopatrzona jestem w ciuszki 😆 muszę je poprac i wyprasować a prasowania nienawidzę...
    resztę muszę zacząć kupować.
    Torby do szpitala też nie mam spakowanej, muszę zamówić parę rzeczy. Ogólnie do szpitala dla dzidziusia nie muszę nic mieć, ewentualnie pampersy swoje jeśli chcę, wszystko zapewnia szpital. Byliśmy ostatnio że szkoła rodzenia zwiedzać porodówkę i muszę przyznać że jest jakby luksusowo. Każda sala jednoosobowa, wszystko nowiutkie, wyremontowane. Jestem zadowolona.
    Co do wcześniejszego porodu to trochę strach z jednej strony a z drugiej kurcze ja się tak nie mogę doczekać...

    Ile koszul do szpitala polecacie? I ogólnie do karmienia? Bo zastanawiam się czy ja będę wgl w tych koszulach w domu chodzić lub spać bo nie lubię, widziałam za to fajne pidżamki koszulka do karmienia ze spodenkami i zastanawiam się czy na tym się nie skupić.

    W Hebe jest promka na dermokosmetyki jakby co 😉



    25.12.2023 ⏸️ 🥰
    10.01.2024 6+1, 0,47 cm i serduszko
    07.02.2024 10+1, 3,24 cm 👶🏻
    27.02.2024 prenatalne 13+0, 6,80 cm 👶🏻, zdrowe, chyba💙
    06.03.2024 14+1, płeć niepotwierdzona
    03.04.2024 18+1 potwierdzone - chłopiec 💙🥰
    23.04 - 21+0 połówkowe, zdrowy, 340g 👶🏻


    preg.png
‹‹ 422 423 424 425 426 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ