🍀Wrześniowe mamy 2024🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Zazuzi wrote:Maly wazy juz 2700.
Mocz pewnie tylko.infekcja. Ale moja prowadząca już taka jest, że jak coś ja niepokoi to szpital.
Cukry tak między 90 a 110. Mają mi tu wprowadzić insulinę.
Rozwarcie na palec.
Chyba na wszystkie pytania odpowiedziałam😉
Wieczorem nieźle się skurcze rozszalały. Poprosiłam o kroplówkę. Mimo, że cała poszła to nadal coś delikatnie czuje. Także.chyba coś jest.na rzeczy.
Biorąc pod uwagę wiek ciąży z usg jutro wypada ten dzień, kiedy córkę rodziłam. I też ważyła 2700. -
blador2 wrote:Lady dzisiaj spać nie możesz?😉
ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
05.01.24- ⏸️cień cienia
07.01.24 beta 66 /09.01.24 beta 161
24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
14.04.24 250 g
25.04.24 300 g: )
15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g
05.06.24 830 g
5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️ -
WeraAnna nawet nie wiedziałam, że zalecenia co do sterydów też nie są już aktualne🫣 no cóż wychodzi na to, że cudem te nasze bobasy 10 lat temu przeżyły😉 wsród koleżanek panowało wtedy przeświadczenie, że te po sterydach są trudniejsze, bardziej płaczące, nerwowe itp.👩 36 🧔♂️40
⛪️ 2012
💙2015🩷2024
💔 12/2023
i żyli długo i szczęśliwie...
-
blador2 wrote:WeraAnna nawet nie wiedziałam, że zalecenia co do sterydów też nie są już aktualne🫣 no cóż wychodzi na to, że cudem te nasze bobasy 10 lat temu przeżyły😉 wsród koleżanek panowało wtedy przeświadczenie, że te po sterydach są trudniejsze, bardziej płaczące, nerwowe itp.
-
WeraAnna wrote:Ale ale Zazuzi muszę Ci podziękować bo wczoraj powiedziałam staremu o Twoim przyjęciu do szpitala i skurczach, specjalnie podkreślałam że pierwsza z wrześniowek i się tak wystraszył że poszedł skończyć pokoik dla malucha😂😂
To tak na poprawę humoru. Mam nadzieję że Cię to nie urazi☺️
Pewnie, że nie. A wręcz przeciwnie. Twój wpis wywolal u mnie uśmiech na twarzy😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca, 10:45
-
Moja córka też po sterydach i była dzieckiem idealnym. Leżała, jadła i oglądała świat. Za to dziś jako nastolatka już daje popalić. Ogólnie jest grzeczna, ale uparta.. nie znam drugiej tak upartej i zawziętej osoby. Mąż też uparty i zawzięty, ale nie aż tak jak córka... po mnie odziedziczyła kręcone włosy, po mężu też przecież coś musiala😂
U mnie ok. Rano jak poszłam pod prysznic to skurcze się zaczęły pojawiać. Ale teraz jak leżę to cisza. Także myslę, że damy radę poleżeć tu jeszcze jakiś czas. Raczej dziś nie urodzę i coś czuję, że mój pobyt tu będzie długi. -
Zazuzi córka ma już chyba jakoś 11 lat - dobrze pamiętam?
Lepiej dłużej pobyć w szpitalu w dwupaku
Moja też po sterydach i też była spokojniutka i twraz zaczyna wpadać w jakiś bunt i daje popalić na 5 urodziny 🤦♀️
Dziewczyny macie problemy gastryczne? Za mną fatalna noc, okropna zgaga, refluks, niedobrze mi, pobolewa brzuch z lewej strony jakby skurcz jelit. Jest ok jak leże najlepiej na boku ze zgiętymi nogami. Ojadłam się chrupek orzechowym przed spaniem i teraz cierpię 😩 -
Aaga ja od początku tej ciąży mam problemy gastryczne, no jestem jak Fiona😤Wystarczy, że więcej się napiję i już mi się odbija, za przeproszeniem bąki też idą. Jest to dla mnie straszne bo teraz w dzień wyrabiam roczną normę. Mam nadzieję, że po ciąży to szybko minie. Nie pamiętam żeby poprzednio tak było. Cały czas mam taki okropny niesmak w buzi, czasami pomoże mleko, landrynek, czasami rennie, a czasami jest jeszcze gorzej😫 no ale już bliżej jak dalej👩 36 🧔♂️40
⛪️ 2012
💙2015🩷2024
💔 12/2023
i żyli długo i szczęśliwie...
-
WeraAnna wrote:To fakt 😂😂 Aż dziw że im pępki nie odpadły, płuca nie pękły i w ogóle że w miarę gadają 🤪
Aaga, blador2 lubią tę wiadomość
ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
05.01.24- ⏸️cień cienia
07.01.24 beta 66 /09.01.24 beta 161
24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
14.04.24 250 g
25.04.24 300 g: )
15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g
05.06.24 830 g
5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️ -
blador2 wrote:Aaga ja od początku tej ciąży mam problemy gastryczne, no jestem jak Fiona😤Wystarczy, że więcej się napiję i już mi się odbija, za przeproszeniem bąki też idą. Jest to dla mnie straszne bo teraz w dzień wyrabiam roczną normę. Mam nadzieję, że po ciąży to szybko minie. Nie pamiętam żeby poprzednio tak było. Cały czas mam taki okropny niesmak w buzi, czasami pomoże mleko, landrynek, czasami rennie, a czasami jest jeszcze gorzej😫 no ale już bliżej jak dalej
Ja też cały czas dziwny posmak w ustach. Już zapomniałam jak to jest zjeść coś i nie czuć tego posmaku 😅 Ogólnie to będę pewnie trochę tęsknić za brzuszkiem, ale nie mogę się doczekać spania na brzuchu, zaprzestania sikania co 5 min, braku stresu przy każdym zakłuciu brzucha, rozkminy czy mogłam coś zjeść czy nie, golenia się świadomie, a nie na czuja, wstania z dywanu w kilka sekund a nie minut😅 wiem, że z noworodkiem będą inne zmartwienia typu ilość mleka, przybieranie na wadze, problemy brzuszkowe, brak snu, płacz bez powodu... ale to już będzie zupełnie inna bajkablador2 lubi tę wiadomość
-
Zazuzi trzymam kciuki za Ciebie w dwupaku 🤞
Kochane przypomnijcie proszę jakie laktatory wybrałyście. Osobiście podchodziłam do tego mega sceptycznie, nie interesowałam się tematem zbytnio. W sumie nadal nie wiem czy będę karmić kp czy mm. Ale w sumie chciałabym spróbować kp i myślę, że w pierwszych dniach laktator może mi pomóc rozkręcić laktację. Jak się nie uda to trudno.
Patrzyłam na neno bella twin. No i cena dość dostępna bo do 300zł.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca, 12:33
👩🏼’89
AMH 9,2
Drożność jajowodów 👍
Kariotypy 👍
👱🏻♂️’84
Nasienie 👍
Kariotypy 👍
Niepłodność idiopatyczna
☀️05.2023 - 1 procedura IVF
2x🥚 - 2 zarodki, które przestały się rozwijać w 3 dobie❌
☀️09.2023 - 2 procedura IVF
17x🥚 - 6 zarodków wysokiej klasy
05.09 - 1 transfer - 9tc 👼💔
27.12 - 2 transfer blastki 4.1.2.
1.01 - dwie kreski 🙏 trzymaj się okruszku
2.01 - 20,2 beta hcg
5.01 - 105,6 beta hcg
15.01 - 5541 beta hcg 🤩
23.01 - bijące serduszko💓 28178 beta hcg
6.02 - CRL 1,9cm ❤️ FHR 150
23.02 - 4,2cm ❤️
4.03 - prenatalne - 6,3cm ❤️☺️
22.03 - 145g szczęścia 🫶
19.04 - 315g 🩷
6.05 - połówkowe - 450g
07.06 - 1.15kg
12.07 - prenatalne - 1.8kg Maja💖
___________
Mamy jeszcze ❄️❄️❄️❄️ -
Królowa z tego co czytam to jeśli ktoś nie planuje kpi, a do rozkręcenia laktacji czy sporadycznych sesji to neno, ale jeśli planuje kpi, albo w trakcie się decyduje na taki rodzaj karmienia to zmieniają na momcozy.
Aaga ja z ciąży to chyba będę tęskniła tylko za tym, że jak nie mam siły, albo gorzej się czuję to mogę leżeć do woli😉 a tak to stwierdzam, że ten "stan błogosławiony" jest przereklamowany.Królowa_Śniegu, lady_in_black, nutella_, Aaga lubią tę wiadomość
👩 36 🧔♂️40
⛪️ 2012
💙2015🩷2024
💔 12/2023
i żyli długo i szczęśliwie...
-
Ja nawet butelki nie chciałam kupować bo nastawiam się na kp ale siostra mnie opitoliła że przecież istnieje też coś takiego jak odciąganie pokarmu żeby dziecko z tatusiem zostawić bo przecież nie będę cały dzień i noc non stop przywiązana do dzieciątka bo na głowę można dostać. I faktycznie stwierdzam że hormony mi mózg zalały i zaburzyły moje poczucie autonomii😂
Ostatecznie kupiłam butelkę lovi mammafeel a laktator dostałam właśnie po siostrze którą go nie użyła. Taki zwykły Medela a jak będzie niefajny albo jednak będę chciała lepszy to kupię chyba ten muszlowy -
Aaga wrote:Zazuzi córka ma już chyba jakoś 11 lat - dobrze pamiętam?
Lepiej dłużej pobyć w szpitalu w dwupaku
Moja też po sterydach i też była spokojniutka i twraz zaczyna wpadać w jakiś bunt i daje popalić na 5 urodziny 🤦♀️
Dziewczyny macie problemy gastryczne? Za mną fatalna noc, okropna zgaga, refluks, niedobrze mi, pobolewa brzuch z lewej strony jakby skurcz jelit. Jest ok jak leże najlepiej na boku ze zgiętymi nogami. Ojadłam się chrupek orzechowym przed spaniem i teraz cierpię 😩
Tak, w styczniu skończyła 11 lat. Także już dużą panna.
Ja mam problemy. Ciągle czuje taka gule w gardle. Coś podobnego odczuwam powzięciu tabletek często. Ogólnie czuje się wiecznie pełna po sam kurek, czasem mam wrażenie, że zaraz zawartość żołądka się wyleje🤮 kilka dni nawet rano wymiotowałam. I też najlepsza pozycja to ta na boku że zgiętymi nogami