🍀Wrześniowe mamy 2024🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja ruchy liczę od 28 tc czy jakoś tak. I u mnie te 10 w domu bywało różnie czasem po 30min już miałam, był dzień że po 17. Już miałam na IP jechać ale tak się rozszalal że jednak odpuściłam. Teraz w szpitalu mam mierzyć 3x po godzinie. I średnio ok 20 ruchów w godzinę mam. A jak w czerwcu leżałam to i 60 było. Ciasno mu to i mniej się rusza.
Ale mi się dzień dłuży tutaj. Ksiazek się nie chce czytać, filmów oglądać nie bardzo lubię. No masakra.. -
Puszek♡ wrote:Wybór mleka spędza mi sen z powiek. Serio nie wiem na co się zdecydować. 🤦
😉
z mlekiem jest tak ze musi małemu spasować, możesz wybrać naj naj a po nim będą problemy , bywa że dopiero któreś z kolei będzie ok, jak bym mila potrzebę to na początek parę buteleczek takich co daj w szpitali - jeśli sporadyczne karmienie, a normalnie to loteria
-
mimi_m wrote:z mlekiem jest tak ze musi małemu spasować, możesz wybrać naj naj a po nim będą problemy , bywa że dopiero któreś z kolei będzie ok, jak bym mila potrzebę to na początek parę buteleczek takich co daj w szpitali - jeśli sporadyczne karmienie, a normalnie to loteria
Wolę od razu wybrać mleko docelowe niż te które dają w szpitalu żeby zostać przy jednym na stałe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca, 16:41
marti lubi tę wiadomość
-
Klarara wrote:Loteria, tylko że wolę zacząć od najlepszego żeby przy nim zostać jeśli Małemu podpasuje. ☺️ Jak będą problemy to będziemy próbować "gorszych" opcji.
Wolę od razu wybrać mleko docelowe niż te które dają w szpitalu żeby zostać przy jednym na stałe.
Mam dokładnie tak samo i chciałabym wybrać najlepsze i przy nim zostać jeżeli będzie taka potrzeba oczywiście. Jeśli się podpasuje to będę szukać dalej. -
marti wrote:Mam dokładnie tak samo i chciałabym wybrać najlepsze i przy nim zostać jeżeli będzie taka potrzeba oczywiście. Jeśli się podpasuje to będę szukać dalej.
Marti, Ty pijana jesteś? 😅 -
Ja będę próbować KP, ale kupię puszkę mleka na wszelki wypadek, zobaczymy jak się sytuacja ułoży. Myślałam o Capricare lub Kendamil, jak nie podpasuje to będziemy sięgać po inne.
-
Zazuzi wrote:Ja ruchy liczę od 28 tc czy jakoś tak. I u mnie te 10 w domu bywało różnie czasem po 30min już miałam, był dzień że po 17. Już miałam na IP jechać ale tak się rozszalal że jednak odpuściłam. Teraz w szpitalu mam mierzyć 3x po godzinie. I średnio ok 20 ruchów w godzinę mam. A jak w czerwcu leżałam to i 60 było. Ciasno mu to i mniej się rusza.
Ale mi się dzień dłuży tutaj. Ksiazek się nie chce czytać, filmów oglądać nie bardzo lubię. No masakra..
ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
05.01.24- ⏸️cień cienia
07.01.24 beta 66 /09.01.24 beta 161
24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
14.04.24 250 g
25.04.24 300 g: )
15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g
05.06.24 830 g
5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️ -
lady_in_black wrote:Może audiobooki? Ja nie jestem fanką, ale kilka audiobooków fajnie mi się słuchało. Albo seriale? 🙂 Na tablecie fajnie się ogląda
A co do książek, ja w takich warunkach lubię typowe odmóżdżacze 🙂 na początku ciąży, jak mnie męczyły mdłości przeczytałam całą serię Brigertonów 😅
ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
05.01.24- ⏸️cień cienia
07.01.24 beta 66 /09.01.24 beta 161
24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
14.04.24 250 g
25.04.24 300 g: )
15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g
05.06.24 830 g
5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️ -
Audiobooki to dla mnie najlepsze są przy pracach ogrodowych. Teraz to pewnie po 5 min bym zasnęła.
Filmów nie oglądam. Sporadycznie. Mam na telefonie netflixa i disney+ i hbo ale jakoś nic mi w oko nie wpada.. przywieźli mi dziś sudoku i wykreślanki także może tym się zajmę. Byle do poniedziałku. Na tygodniu czad jakoś szybciej leci. -
Kurczę, u mnie cały dzień utrzymuje się ból brzucha w dolnej części. Brzuch spięty, kłuje. Jest lepiej tylko kiedy leżę, ale też boli, taki dyskomfort czuję.
Mały się ruszał w ciągu dnia. Nic poza tym bólem mi nie doskwiera. Umówiłam się na poniedziałek do lekarza w razie czego, ale teraz aż się zastanawiam czy nie jechać do szpitala z tym bólem. Nie brałam nospy, nie wiem czy brać czy nie. Nic nie wiem. Ten szpital to też nie wiem czy oni od razu kładą na patologię czy zbadają, podadzą jakieś leki i wypuszczą? Wiadomo że zależy od sytuacji i tego co tam się dzieje, ale no nie wiem sama 😔.
Co byście zrobiły na moim miejscu? -
Klarara wrote:Jeśli podpasuje, to przy nim zostać a jeśli będzie potrzeba to szukać dalej tak?
Marti, Ty pijana jesteś? 😅
Hahaha nie, miało być "nie podpasuje" ale słowniczek postanowił zrobić swoje 😂 -
Nowanna wrote:Kurczę, u mnie cały dzień utrzymuje się ból brzucha w dolnej części. Brzuch spięty, kłuje. Jest lepiej tylko kiedy leżę, ale też boli, taki dyskomfort czuję.
Mały się ruszał w ciągu dnia. Nic poza tym bólem mi nie doskwiera. Umówiłam się na poniedziałek do lekarza w razie czego, ale teraz aż się zastanawiam czy nie jechać do szpitala z tym bólem. Nie brałam nospy, nie wiem czy brać czy nie. Nic nie wiem. Ten szpital to też nie wiem czy oni od razu kładą na patologię czy zbadają, podadzą jakieś leki i wypuszczą? Wiadomo że zależy od sytuacji i tego co tam się dzieje, ale no nie wiem sama 😔.
Co byście zrobiły na moim miejscu?
Mam dokładnie taki sam dylemat. Brzuch napięty, w podbrzuszu boli i ciągnie, w krzyżu boli i ciągnie, do tego miałam różowe plamienie... wzięłam 3 tabletki MagneB6 Forte i jedną no spę i nic nie jest lepiej, ale też nie gorzej. Po ciepłych prysznicach ulga tylko chwilowa. Takie bóle miesiączkowe tylko mocniejsze... i też czuję ruchy, dlatego sama nie wiem czy nie panikujęna zapas... zobaczymy jak będzie w nocy, pakuję sobie torbę na wszelki i jak nie będzie żadnej poprawy to pojedziemy na IPWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca, 21:20
-
Nowanna też wzięłabym nospę i jeśli nie przejdzie to pojechałabym.
Ojejku no jeśli już są plamienia to tutaj nie miałabym wątpliwości czy jechać. Poza tym nie przechodzi po nospie i prysznicu...
Mnie audiobooki usypiają, 15 min. I po mnie.
Zazuzi o tak w weekendy jest masakrycznie, czas dłuży się okropnie.Nowanna lubi tę wiadomość
👩 36 🧔♂️40
⛪️ 2012
💙2015🩷2024
💔 12/2023
i żyli długo i szczęśliwie...
-
Dziękuję Dziewczyny. Podpytałam koleżanki, która niedawno rodziła, mówi że to skurcze przepowiadające. Wzięłam dwie tabletki magnezu, mąż przytrzymał brzuch chusta aby odciążyć i jest lepiej. Najadłam się strachu. Zobaczymy jak będzie w nocy i jutro.
Spakujemy jutro już torbę i to co czekało na później zrobimy już jak najszybciej 🙈.
Ojejku, też mam lekkie bóle do krzyża i od brzucha do spojenia łonowego i kłucie w pochwie jakby.
Bałam się nospy po tym co pisałyście, że w szpitalu odradzają, że jakieś skutki uboczne itd. Ale chyba wezmę na noc. Mam Forte, pewnie wezmę połowę dawki 🙈. -
Nospa faktycznie może wpływać na obniżenie napięcia mięśniowego u dziecka chociaż nikt nie publikuje oficjalnie badań bo koncern je blokuje. Natomiast chodzi raczej o przypadki w których kobiety przyjmują ją w dużych ilościach a tak się niestety dzieje np. u tych które mają ciąże leżące. Także na luzie nie bójcie się brać w nagłych przypadkach, byle nie cały czas😉
-
Nowanna wrote:Dziękuję Dziewczyny. Podpytałam koleżanki, która niedawno rodziła, mówi że to skurcze przepowiadające. Wzięłam dwie tabletki magnezu, mąż przytrzymał brzuch chusta aby odciążyć i jest lepiej. Najadłam się strachu. Zobaczymy jak będzie w nocy i jutro.
Spakujemy jutro już torbę i to co czekało na później zrobimy już jak najszybciej 🙈.
Ojejku, też mam lekkie bóle do krzyża i od brzucha do spojenia łonowego i kłucie w pochwie jakby.
Bałam się nospy po tym co pisałyście, że w szpitalu odradzają, że jakieś skutki uboczne itd. Ale chyba wezmę na noc. Mam Forte, pewnie wezmę połowę dawki 🙈.
Też mam obawy po tym co tu przeczytałam. Leżę cały czas, skurcze są. Średnio 1-2 na godzinę. Narazie wstrzymuje się z proszeniem o kroplówkę. No ale tu czuje się bezpiecznie. W domu już bym dawno wzięła noszę I nie patrzyła na nic.