Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
Venus wrote:Ja też pojechałam, bo tak zaczęło się sączyć, że już miałam pewność, że to wody. KTG miałam, skurcze są. Szyjka długa, 1cm rozwarcia. Teraz siedzimy w pokoju i czekamy a za godzinę kolejne KTG i zobaczymy co dalej 😁
Trzymam kciuki!Venus lubi tę wiadomość
-
Melduje się
żeby opisać w szczegółach co się w ogóle wydarzyło to muszę chyba nabrać dystansu do całej sytuacji. Nie widziałam jeszcze Małej, jest na neonatologii, potrzebowała na początku wsparcia przy oddychaniu. Pionizacja idzie mi tak se, ale jak się wyzbieram to mnie powinni do niej zawieźć i będziemy próbować się przystawiać. Najgorzej się czuje że tak mało wiem o CC i w razie W o karmieniu MM gdyby mi nie poszło KP bo nie taki był plan, ale cóż jakoś sobie trzeba poradzić. Jestem w separatce cieciowej czy jakoś tak, bo na oddziale poporodowym sajgon, dokładają nam tutaj dziewczyny i one są z dziećmi i się karmią a mnie się serce kraje ale trzeba to przetrwać jakoś
Gratulacje dla kolejnych Mam 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 06:52
-
KL wrote:Melduje się
żeby opisać w szczegółach co się w ogóle wydarzyło to muszę chyba nabrać dystansu do całej sytuacji. Nie widziałam jeszcze Małej, jest na neonatologii, potrzebowała na początku wsparcia przy oddychaniu. Pionizacja idzie mi tak se, ale jak się wyzbieram to mnie powinni do niej zawieźć i będziemy próbować się przystawiać. Najgorzej się czuje że tak mało wiem o CC i w razie W o karmieniu MM gdyby mi nie poszło KP bo nie taki był plan, ale cóż jakoś sobie trzeba poradzić. Jestem w separatce cieciowej czy jakoś tak, bo na oddziale poporodowym sajgon, dokładają nam tutaj dziewczyny i one są z dziećmi i się karmią a mnie się serce kraje ale trzeba to przetrwać jakoś
Gratulacje dla kolejnych Mam 🥰👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ + 👶🏻 🩷 23.08.2025 -
Truskawki, teraz doczytałam 😮💨 dobrze że sprawdziłaś, teraz tylko żeby szybko Ci minęła ta infekcja i wypuścili do domu 🤞🏻😍
KL, przytulam za ciężkie chwile rozłąki i stres o Wasze zdrowie ☹️ pionizacja czasem niestety trwa, coś o tym wiem 🫣😵💫 masz w szpitalu doradczynię laktacyjną? Jeśli tak i jest to osoba z powołania, to powinna Ci pomóc zarówno przy KP, jak i MM. Powinni zrozumieć, że na początku może być bardzo pod górkę, zwłaszcza w Waszej sytuacji 🙏🏻😘
Wiem, że nie łatwo się pogodzić z planami, ale pamiętaj że nieważne jakie mleczko, ważna jest Wasza więź, to żeby Maluszek nie był głodny i przybierał na wadze 💪🏻🤩
Miałam plany nie używać smoczków, kłaść spać do łóżeczka, tylko na pleckach. No i wychodzi to zupełnie inaczej. Smoczki przeparzane co chwila; żeby spał dobrze i żebym ja też miała szansę złapać oddech, odkładam do rożka na boczku, czasem zasypiamy razem w łóżku (daję na poduszkę ciążową i obkładam, żeby nie spadł)... Czuję się trochę jakbym cheatowała w jakiejś grze i to wcale nie na levelu hard 🤔
Miłego dobrego dnia 😘 i trzymam kciuki za wszelkie porody, wizyty, karmienia, zapanowanie nad chaosem, itd.- co komu potrzebne 🥰❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 08:17
Szosz, Abcdeka, Amandi, Moirane, Engel, bellA, Paczula lubią tę wiadomość
👩🏻 39
💕
👱🏻32
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
26.03. 12 cm Faceta 😁
22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻♀️
18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
13.08. 2480 g, ułożenie główkowe 🤩
22.08. 3200 g 💪🏻😳
⏬
01.09.2025 urodziło się ❤️🤱🏻 3200g, 54 cm naszego szczęścia 😘 -
KL wrote:Melduje się
żeby opisać w szczegółach co się w ogóle wydarzyło to muszę chyba nabrać dystansu do całej sytuacji. Nie widziałam jeszcze Małej, jest na neonatologii, potrzebowała na początku wsparcia przy oddychaniu. Pionizacja idzie mi tak se, ale jak się wyzbieram to mnie powinni do niej zawieźć i będziemy próbować się przystawiać. Najgorzej się czuje że tak mało wiem o CC i w razie W o karmieniu MM gdyby mi nie poszło KP bo nie taki był plan, ale cóż jakoś sobie trzeba poradzić. Jestem w separatce cieciowej czy jakoś tak, bo na oddziale poporodowym sajgon, dokładają nam tutaj dziewczyny i one są z dziećmi i się karmią a mnie się serce kraje ale trzeba to przetrwać jakoś
Gratulacje dla kolejnych Mam 🥰
Na ten moment wypoczywaj, oby bobasek był szybko przy Tobie. A pokarm będzie, tak jak dziewczyny pisały w domku pójdzie lepiej i szybciejDeyansu lubi tę wiadomość
'95 👫 '93 Wrocław
22.12 ⏸️ 1cs
Termin OM 1.09
Nifty - zdrowy chłopak💙, niskie ryzyka
24.02 - 13+0 I prenatalne - wszystko ok. CRL - 7,54 cm, ryzyko preeklampsji
15.04 - 20+1, II prenatalne, 355 g
18.06 - 29+2, III prenatalne, 1284 g
14.07 - 33+0, 2090 g
22.07 - 34+1, 2300/2400 g
04.08 - 36+0, 2880 g
11.08 - 37+0, 3100 g
02.09 - 40+1, 3470 g
-
KL wrote:Melduje się
żeby opisać w szczegółach co się w ogóle wydarzyło to muszę chyba nabrać dystansu do całej sytuacji. Nie widziałam jeszcze Małej, jest na neonatologii, potrzebowała na początku wsparcia przy oddychaniu. Pionizacja idzie mi tak se, ale jak się wyzbieram to mnie powinni do niej zawieźć i będziemy próbować się przystawiać. Najgorzej się czuje że tak mało wiem o CC i w razie W o karmieniu MM gdyby mi nie poszło KP bo nie taki był plan, ale cóż jakoś sobie trzeba poradzić. Jestem w separatce cieciowej czy jakoś tak, bo na oddziale poporodowym sajgon, dokładają nam tutaj dziewczyny i one są z dziećmi i się karmią a mnie się serce kraje ale trzeba to przetrwać jakoś
Gratulacje dla kolejnych Mam 🥰
Po cc trzeba dać czas piersiom, często mleczko pojawia się później, będzie dobrze 😘 -
KL przykro mi że nie poszło tak jak chciałaś i jeszcze malutka nie jest z Tobą, oby jak najszybciej doszła do stanu gdzie będziesz mogła ją tulić ♥️♥️
Deyansu, ja odchowalam dwie dziewczyny bez smoczka. I co? I jajo, bo Michalina tak mocno potrzebuje ssać że mam wybór - wisi na mnie godzinami albo smoczek.
Przed chwilą właśnie wpadła doradczyni laktacyjna i powiedziala żeby nie używać smoczkaDeyansu lubi tę wiadomość
-
Deyansu wrote:
Miałam plany nie używać smoczków, kłaść spać do łóżeczka, tylko na pleckach. No i wychodzi to zupełnie inaczej. Smoczki przeparzane co chwila; żeby spał dobrze i żebym ja też miała szansę złapać oddech, odkładam do rożka na boczku, czasem zasypiamy razem w łóżku (daję na poduszkę ciążową i obkładam, żeby nie spadł)... Czuję się trochę jakbym cheatowała w jakiejś grze i to wcale nie na levelu hard 🤔
Nie martw się u mnie kompletnie to samo. Śpi w łóżeczku w kokonie mimo, że kupiłam dobry materac i też chciałam, żeby spała na plecach. Smoczki na uspokojenie, a dzisiaj w nocy była taka niespokojna, że dopiero z nami w łóżku zasnęła pomiędzy nami...
Deyansu lubi tę wiadomość
14.08.23r 7tc t16 👼🏼
OM 4.12.24
31.12.24 ⏸️
7.01. Beta 2232 mIU/ml
9.01. Beta 4438 mIU/ml 96.1% 📈
17.01. 6+1 crl 0.41cm i ❤️
30.01. 8+2 crl 1.78cm
7.02. 9+3 crl 2.61cm 🧸
3.03. 13+2 crl 7.02cm 🥝 USG prenatalne ✔️ pappa ✔️
7.03. 13+6 crl 8cm 🥭
4.04. 17+6 206g 🍇
23.04. 20+4 330g 🥞
30.04. 21+4 410g 🥥
28.05. 25+4 823g 🐧
24.06. 29+3 1364g 🍈
9.07. 31+4 1821g 🥬
15.07 32+3 1918g
5.08 35+3 2627g
19.08 37+3 3070g
26.08 38+3 🏥🤭 -
Hej
Ja po KTG, lekarz się do niego nie odnosił także nic nie wiem, jedynie co wiem to, że wody płodowe na poziomie AFI 7, i waga 3100 i mam w piątek przyjść znowu na KTG.
Amandi, purplerain, Agusia246, Azalea 🌸, iiyama, Deyansu, Valie05, Engel, Szosz, bellA, PaulinaLexi, Suzie, Abby10, aglo, Moirane lubią tę wiadomość
-
Zostajemy jeszcze jedną dobę 😢 test słuchowy na lewe uszko dziś nie wyszedł plus wędzidełko jest trochę za krótkie i czekamy na dodatkową konsultacje.
Dowiedziałam się dopiero, że przed opływ wód miałam CRP 22 w czasie porodu. Teraz jest ok, ale wszystkie czynniki składają się na dłuższy pobyt.
P.S. właśnie schowałam smoka do szuflady bo ma przyjść doradczyni laktacyjna 😅 u nas mały mimo wędzidełka ładnie się przystawia i ma silny odruch ssania, ale połyka bardzo dużo powietrza.👩🏼 91’ (34)
Amh-1.6 (07.2024); hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ hipoglikemia reaktywna ❌ ; MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy cytokiny❓ immunofenotyp ✅ komórki NK ✅ przewlekłe EBV ❌ trombofilia❌ ; CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅
🧔🏻♂️ 89’ (36)
usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; ciężki czynnik męski
1 IVF - Oviklinika Waw
08.2024 3 🥚 -> 2 ❄️
27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
27.12.2024 transfer, blastka 3.2.2 EG + AH + Neoparin + Hydroxychlorquine
6dpt-36; 8dpt-91; 12 dpt-361; 14 dpt-905; 20 dpt GS 1,11 YS 0,22 22 dpt-13901; 27 dpt-33512; 28 dpt-CRL 5mm i ❤️ 8tc+3-CRL 1,9cm; 9tc+3 CRL 2,7 cm; 12tc+3 prenatalne ok CRL 5,8 cm 🩵
-
Valie05 wrote:Zostajemy jeszcze jedną dobę 😢 test słuchowy na lewe uszko dziś nie wyszedł plus wędzidełko jest trochę za krótkie i czekamy na dodatkową konsultacje.
Dowiedziałam się dopiero, że przed opływ wód miałam CRP 22 w czasie porodu. Teraz jest ok, ale wszystkie czynniki składają się na dłuższy pobyt.
P.S. właśnie schowałam smoka do szuflady bo ma przyjść doradczyni laktacyjna 😅 u nas mały mimo wędzidełka ładnie się przystawia i ma silny odruch ssania, ale połyka bardzo dużo powietrza.
My nie zdazylysmy nic pochować, bo do nas wszyscy z partyzanta wpadają nagle
Oby się okazało że z uszkiem wszystko ok i zaraz Was puszczą 🤞🤞 -
Agusia246 wrote:KL przykro mi że nie poszło tak jak chciałaś i jeszcze malutka nie jest z Tobą, oby jak najszybciej doszła do stanu gdzie będziesz mogła ją tulić ♥️♥️
Deyansu, ja odchowalam dwie dziewczyny bez smoczka. I co? I jajo, bo Michalina tak mocno potrzebuje ssać że mam wybór - wisi na mnie godzinami albo smoczek.
Przed chwilą właśnie wpadła doradczyni laktacyjna i powiedziala żeby nie używać smoczka
My smoczka mamy zamiar używać.. dwójkę dzieci wychowałam tak , nie bylo problemow ze odstawieniem.. I sobie chwale.. smoczek czasem ratował nam zycie🤭 by troszke odpoczac🤭
Ale jak wiadomo każdego to indywidualna decyzja 😎🫡Engel, PaulinaLexi, Marcysia1990, Szosz, Lavender91 lubią tę wiadomość
35👱♀️ 37🧔♂️
06.01 ⏸️ 😍
🩺17.01.25 - jest Pęcherzyk 🤞
🩺07.02.25 - mamy 💓🥹 2cm Małego czlowieka.
🩺14.02.25. - 3cm naszego Bejbiczątka🥰 rosnę !
🩺07.03.25 - Prenatalne 13+0- , 6,8 cm Bejbiczka. prawdopodobnie dziewczynka.🩷
🩺14.03.25 - na 100% 🩷 ,rośniemy !
Wyniki Pappa - niskie ryzyka🤞
🩺10.04.25 - 17+4 214g szczęścia 🥹🩷
🩺25.04.25 -II Prenatalne - 337g zdrowej 🩷
🩺09.05.25 - wszystko ok🩷
🩺06.06.25 - 775g 🩷 25+4
🩺27.06.25 - 1214g 🩷 28+4
🩺14.07.25 - 2kg 😱 🩷31+0
🩺11.08.25 - 2.5 kg 🩷- 35+0
🩺29.08.25 - 3kg 🩷 37+4
🩺12.09.25 - wizyta ⏳️
-
Valie05 wrote:Zostajemy jeszcze jedną dobę 😢 test słuchowy na lewe uszko dziś nie wyszedł plus wędzidełko jest trochę za krótkie i czekamy na dodatkową konsultacje.
Dowiedziałam się dopiero, że przed opływ wód miałam CRP 22 w czasie porodu. Teraz jest ok, ale wszystkie czynniki składają się na dłuższy pobyt.
P.S. właśnie schowałam smoka do szuflady bo ma przyjść doradczyni laktacyjna 😅 u nas mały mimo wędzidełka ładnie się przystawia i ma silny odruch ssania, ale połyka bardzo dużo powietrza.
Oby szybko minęła Wam ta jedna doba, a dodatkowa konsultacja przyniosła dobre wieści! Kciuki 🤞Valie05 lubi tę wiadomość
-
Przyjęto mnie na oddział patologii ciąży. Waga szacowana 4020g, 90 centyl. Dzisiaj badania, jutro indukcja, ale w jakiej formie to się dowiem jutro, ale prawdopodobnie balonik.
Szosz, Agaxyz00, Majka92, Abcdeka, Abby10, Azalea 🌸, Amandi, Engel, Agusia246, bellA, aglo, Valie05, iiyama, truskawki981, CieplaHerbata, purplerain, Lavender91, Moirane, Paczula lubią tę wiadomość
👩30👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
28/07 33+4, 2505g mężczyzny 👶🏻
22/08 37+1, 3401g 💪🏻
05/09 39+1, 3720g 😬
📆 Kalendarz
08/09 🏥
-
I przy okazji powiedziałam o tych moich plamach po wczorajszej rozmowie i w moim przypadku to faktycznie śluz 😂👩30👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
28/07 33+4, 2505g mężczyzny 👶🏻
22/08 37+1, 3401g 💪🏻
05/09 39+1, 3720g 😬
📆 Kalendarz
08/09 🏥
-
Suzie wrote:Przyjęto mnie na oddział patologii ciąży. Waga szacowana 4020g, 90 centyl. Dzisiaj badania, jutro indukcja, ale w jakiej formie to się dowiem jutro, ale prawdopodobnie balonik.
Powodzenia! Masz podobną sytuację co ja 😶 Oby poszło gładko ❤️ Dawaj znać na bieżąco 🫶🏻 -
Ja dalej czekam, mała około 3300. Dostałam dwie różne informacje… 1. Ze jeszcze jedna Pani i ja. 2. Przyszedł lekarz dyżurny i miałam wrażenie, że ma straszne pretensje że musi mi wykonać cesarkę, bo się spytał czy nie chce na doktora mojego czekać bo on jutro też ma dyżur a że on ma dzisiaj jeszcze sporo cięć zaplanowanych i nie wie czy się wyrobi… ale jak chce czekać tyle bez jedzenia to ok. Jeżeli się nie wyrobi dzisiaj to da znać.
Tylko mam wrażenie, że to było powiedziane specjalnie bo może mu się nie chce… bo z tego co wiem to te dużo cięć to łącznie ze mną 4… a z córką Nikt mi takich tekstów nie mówił i cc miałam przed 22… jakoś późno wtedy dla nich nie było. Tak mnie zdenerwował, że aż sobie musiałam popłakaćbo ja rozumiem że może być dużo nagłych przypadków w końcu jestem w szpitalu o najwyższej referencyjności no ale chodzi o sam przekaz informacji.. tu mi położne jedno on przychodzi drugie i z wielką pretensją… też bym wolała mojego lekarza, ale nie będę dnia dłużej leżała tylko dlatego że nie on mnie będzie operował. (No chyba że serio nie wyrobią się dzisiaj)W końcu też mam drugie dziecko w domu…
Więc jak to mówią, biednemu zawsze piach w oczy2021 córka ❤️
Brak problemu z zajściem i utrzymaniem, pod koniec ciąży wysokie ciśnienie - szpital, zakończenie ciąży w 37tc.
Starania o rodzeństwo od 2023
4 biochemiczne
1 poronienie w 10tc, zatrzymana w 9tc
Niski progesteron, podejrzenie pcos z obrazu usg.
Eutyrox 50
Metformina 1000xr, 500 zwykła
Fertistim
B12, Omega, d3, magnez, witc
14.01 - beta 15, prog 11
16.01 - beta 58, prog 13
20.01 - beta 452, prog 20
22.01 - beta 1164, prog 13
24.01 - beta 2743, prog 14
27.01 - beta 7764, prog 15
06.03 - jest serduszko!
05.03 - 4,3cm człowieczka ❤️
13.03 - prenatalne
Aktualnie: clexane, prolutex, progesteron besines, cyclogest, crinone.
-
Abby10 wrote:Ja dalej czekam, mała około 3300. Dostałam dwie różne informacje… 1. Ze jeszcze jedna Pani i ja. 2. Przyszedł lekarz dyżurny i miałam wrażenie, że ma straszne pretensje że musi mi wykonać cesarkę, bo się spytał czy nie chce na doktora mojego czekać bo on jutro też ma dyżur a że on ma dzisiaj jeszcze sporo cięć zaplanowanych i nie wie czy się wyrobi… ale jak chce czekać tyle bez jedzenia to ok. Jeżeli się nie wyrobi dzisiaj to da znać.
Tylko mam wrażenie, że to było powiedziane specjalnie bo może mu się nie chce… bo z tego co wiem to te dużo cięć to łącznie ze mną 4… a z córką Nikt mi takich tekstów nie mówił i cc miałam przed 22… jakoś późno wtedy dla nich nie było. Tak mnie zdenerwował, że aż sobie musiałam popłakaćbo ja rozumiem że może być dużo nagłych przypadków w końcu jestem w szpitalu o najwyższej referencyjności no ale chodzi o sam przekaz informacji.. tu mi położne jedno on przychodzi drugie i z wielką pretensją… też bym wolała mojego lekarza, ale nie będę dnia dłużej leżała tylko dlatego że nie on mnie będzie operował. (No chyba że serio nie wyrobią się dzisiaj)W końcu też mam drugie dziecko w domu…
Więc jak to mówią, biednemu zawsze piach w oczy
Ale chamsko z jego strony, jakbyś sobie wymyśliła sama że ty chcesz tak a nie inaczej 🙄 ja nie wiem skąd tyłu lekarzu buców.
-
Abby10 wrote:Ja dalej czekam, mała około 3300. Dostałam dwie różne informacje… 1. Ze jeszcze jedna Pani i ja. 2. Przyszedł lekarz dyżurny i miałam wrażenie, że ma straszne pretensje że musi mi wykonać cesarkę, bo się spytał czy nie chce na doktora mojego czekać bo on jutro też ma dyżur a że on ma dzisiaj jeszcze sporo cięć zaplanowanych i nie wie czy się wyrobi… ale jak chce czekać tyle bez jedzenia to ok. Jeżeli się nie wyrobi dzisiaj to da znać.
Tylko mam wrażenie, że to było powiedziane specjalnie bo może mu się nie chce… bo z tego co wiem to te dużo cięć to łącznie ze mną 4… a z córką Nikt mi takich tekstów nie mówił i cc miałam przed 22… jakoś późno wtedy dla nich nie było. Tak mnie zdenerwował, że aż sobie musiałam popłakaćbo ja rozumiem że może być dużo nagłych przypadków w końcu jestem w szpitalu o najwyższej referencyjności no ale chodzi o sam przekaz informacji.. tu mi położne jedno on przychodzi drugie i z wielką pretensją… też bym wolała mojego lekarza, ale nie będę dnia dłużej leżała tylko dlatego że nie on mnie będzie operował. (No chyba że serio nie wyrobią się dzisiaj)W końcu też mam drugie dziecko w domu…
Więc jak to mówią, biednemu zawsze piach w oczy
Wysyłam przytulaski ❤️ końcówka ciąży jest ciezka i jak jeszcze ktoś dokłada to musi być ciężko. Czasami ludziom brak zwykłej empatii 😓