Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
aneta.be wrote:A czy któraś ma z Was tak że totalnie nie ma ochoty pić? Ja mam z tym kłopot ze muszę się pilnować żeby w ciągu dnia coś w Siebie wcisnąć... I to nie zależnie czy woda czy sok czy herbata... Strasznie nie lubię teraz pić 🥹 z jedzeniem nie mam tego problemu...
Oooo! Też mam wrażenie, że jakoś nie chce mi się pić. Przed ciążą piłam bardzo dużo sama z siebie (ok 3 litry dziennie), a teraz muszę sobie przypominać, że warto by było coś wypić. Ale widzę różnicę pomiędzy wodą a innymi płynami. Czysta woda średnio mi wchodzi, bardziej z dodatkiem jakiegoś syropu. Ale to z drugiej strony cukier... Więc jednak staram się pić tę wodę 🙈aneta.be lubi tę wiadomość
-
Szosz wrote:Ja się staram nie myśleć jeszcze o porodzie 🫣 mam akurat super doświadczenia z cc, ale baaardzo chciałam rodzić naturalnie i bardzo przeżywałam, że się nie udało. Miałam wywoływany poród tydzień po terminie, synkowi się po prostu nie spieszyło
i średnio to wspominam, balonik i oksy dużo nie dały, poza tym, że dostałam strasznych mdłości, naprawdę było mi koszmarnie niedobrze 🫣 i wierzę, że gdyby zaczęło się samo, to może urodziłabym naturalnie, ale lekarze uznali, że ze względu na łożysko już czas.
I teraz jestem w kropce, bo wcześniej bardzo chciałam sn, a teraz zdążyłam to trochę poznać i zaczęłam się bać 🫣 cc się wcześniej obawiałam, a u mnie bezproblemowo i bardzo szybko doszłam do siebie, teraz już się nie boję, ale przeciez drugiego cięcia mogę nie zniesc tak dobrze… zwariować idzie 😂.
Odsuwam od siebie te myśli, na razie byle do prenatalnych i wyników nifty 😁
Wywoływany poród nijak się ma do samo idącego, moja pierwsza szła sama, przy drugiej przebili mi pęcherz. Pierwszy poród cudo, wspominałam bardzo pozytywnie, po drugim mam lekką traumę też -
Dziewczyny, czy ktoś już schodzi/odstawia duphaston?
Brałam 3x1 do ustania plamień w 7tc, potem 2x1 i mam schodzić, 3 dzień 1x1 i tak mnie głowa masakrycznie boli. Apap lekko łagodzi. Nic innego się nie zmieniło w moim życiu, no ale może to po prostu ciąża. 😭 Ciśnienie mam dobre. -
U mnie już było lepiej, mam wrażenie, że leki które mi przepisali w szpitalu masakrycznie wzmocniły mi mdłości. Poza tym dla odmiany jestem chora
jak nie urok to sraczka, już zapomniałam jak bardzo nienawidzę ciążowego stanu. A potem po miesiącach tortur rodzisz takie małe, a ono rośnie i się w ogóle nie chce słuchać
-
promykk wrote:Dziewczyny, czy ktoś już schodzi/odstawia duphaston?
Brałam 3x1 do ustania plamień w 7tc, potem 2x1 i mam schodzić, 3 dzień 1x1 i tak mnie głowa masakrycznie boli. Apap lekko łagodzi. Nic innego się nie zmieniło w moim życiu, no ale może to po prostu ciąża. 😭 Ciśnienie mam dobre.
Ja teraz schodzę już jestem na 2x1 i powiem Ci, że też boli mnie głowa ale to chyba po prostu ciąża bo wcześniej też mnie bolała 🤔
Apap dla mnie słabiutki ale nic nie można mocniejszego 🤔promykk lubi tę wiadomość
-
Agusia246 wrote:Poza tym dla odmiany jestem chora
jak nie urok to sraczka, już zapomniałam jak bardzo nienawidzę ciążowego stanu. A potem po miesiącach tortur rodzisz takie małe, a ono rośnie i się w ogóle nie chce słuchać
U mnie ten sam urok, partner przyniósł jakieś grypsko do domu, rozłożyło go a mnie już gardło boli i zaczynam kaszleć 🙈
A dopiero co miałam zapalenie płuc w styczniu...
No dla mnie to pierwsza ciąża także nie mam porównania 🙈 -
A mnie dziś jakaś nostalgia dopadła 🙈
Nudy bardziej.
Jestem już od ponad miesiąca na zwolnieniu, przed świętami byłam na urlopie więc generalne porządki w domu mam zrobione, teraz jedynie zrobiłam małą selekcję rzeczy trochę wyniosłam na działkę tam się latem bardziej przydadzą i nastał ten moment kiedy dosłownie nie mam co robić. Nie mam dzieci, mąż w delegacji a ja cały dzień przeleżałam na oglądaniu głupot w necie. 🤡
Nie trafiłam na książkę która mogłaby mnie zainteresować żeby ją zamówić, na szykowanie listy z wyprawką jest jeszcze za wcześnie zaplanowałam to po skończonym pierwszym trymestrze. Remontu robić nie będę bo mam zrobiony więc jedynie zostaje mi dokupić komodę i jakąś szafę dla bobo ale z tym też chciałam poczekać aż zrobię listę żeby wiedzieć jak rozmiarowo to ogarnąć. I tak właśnie nabawiłam się dziś bólu kciuka scrollowania.
Zdecydowanie muszę poszukać jakieś produktywne zajęcie.
Deyansu, promykk lubią tę wiadomość
👩💼29l
🤵♂️35l
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
⏸️04.01.2025 🤞
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
🩺07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
🩺 15.01 6+5 CRL 0,53cm i bijące ❤️
🩺24.01 8+0 CRL 1,6cm fasoli!
🩺26.02 12+5 USG I trymestru CRL 5,93cm 🩷
🩺26.03 16+5 wizyta
🩺25.04 20+6 USG II trymestru -
Księgowa wrote:Bella, a co ile Marina ma wizytę?
W ogole jakies zalecenia ma, zeby leżeć czy cos?
Przykro mi, ze musisz sie stresować, ale wierzę, ze dzieciaczki sa silne ❤️ -
Bella93 wrote:Pierwszą wizytę miała 05.02 i drugą planową miała mieć 18.02. Czuła, że coś jest nie tak, więc 11.02 poszła na usg u siebie, dzisiaj miała następne. Kolejne ma za tydzień, też u siebie.
Czyli często. 😊 No to dobrze, ze maja wszystko pod kontrolą.Bella93 lubi tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Hajkonk wrote:A mnie dziś jakaś nostalgia dopadła 🙈
Nudy bardziej.
Jestem już od ponad miesiąca na zwolnieniu, przed świętami byłam na urlopie więc generalne porządki w domu mam zrobione, teraz jedynie zrobiłam małą selekcję rzeczy trochę wyniosłam na działkę tam się latem bardziej przydadzą i nastał ten moment kiedy dosłownie nie mam co robić. Nie mam dzieci, mąż w delegacji a ja cały dzień przeleżałam na oglądaniu głupot w necie. 🤡
Nie trafiłam na książkę która mogłaby mnie zainteresować żeby ją zamówić, na szykowanie listy z wyprawką jest jeszcze za wcześnie zaplanowałam to po skończonym pierwszym trymestrze. Remontu robić nie będę bo mam zrobiony więc jedynie zostaje mi dokupić komodę i jakąś szafę dla bobo ale z tym też chciałam poczekać aż zrobię listę żeby wiedzieć jak rozmiarowo to ogarnąć. I tak właśnie nabawiłam się dziś bólu kciuka scrollowania.
Zdecydowanie muszę poszukać jakieś produktywne zajęcie.
Nadrabiaj netflixa
Też tak myślałam co ja będę robić na L4, minął dopiero tydzień, ale jakoś leci. Zazwyczaj zanim wstanę jest 10ta, kawka, śniadanko, pranie, odkurzanie, potem jakas apteka, sklep, porozmawiam z kimś, obiad, mąż przychodzi z pracy i ja już mam 10% baterii. Dzisiaj od 18-21 spałam, teraz gram grę CitySkylines bardzo polecam jak ktoś lubi klimaty budowania.
W pozostałe dni w zależności od energii czytam, idę na siłownię trochę się poruszać, porozciągać, jakiś spacer z podcastem na słuchawkach. Mam też w planach Jogę dla kobiet w ciąży i dokończone malowania obrazu po numerach.
Wyprawka troszkę później, u mnie będzie całkiem łatwo bo bratowa męża i moja bratowa mają po 2kę dzieci, wszyscy czekali na nasza kolej, więc baaardzo duzo rzeczy mam odłożone. Będę kupować jedynie rzeczy dla siebie i takie rzeczy apteczne bym powiedziała. -
Ja też leżę już 3 dzień i mam wrażenie, że wtapiam się w to łóżko. Wiadomo zrobię jakieś podstawy… zrobię pranie, czy coś posprzątam ale staram się też nie przeforsowywac przez tego krwiaka..
Dodatkowo przez ten brak zajęcia zaczynam fisiowac i doszukuje się słabszych objawów 🤦🏼♀️2021 córka ❤️
Brak problemu z zajściem i utrzymaniem, pod koniec ciąży wysokie ciśnienie - szpital, zakończenie ciąży w 37tc.
Starania o rodzeństwo od 2023
4 biochemiczne
1 poronienie w 10tc, zatrzymana w 9tc
Niski progesteron, podejrzenie pcos z obrazu usg.
Eutyrox 50
Metformina 1000xr, 500 zwykła
Fertistim
B12, Omega, d3, magnez, witc
14.01 - beta 15, prog 11
16.01 - beta 58, prog 13
20.01 - beta 452, prog 20
22.01 - beta 1164, prog 13
24.01 - beta 2743, prog 14
27.01 - beta 7764, prog 15
06.03 - jest serduszko!
05.03 - 4,3cm człowieczka ❤️
13.03 - prenatalne
Aktualnie: clexane, prolutex, progesteron besines, cyclogest, crinone.
-
Hej, u mnie wczoraj skończyło się na antybiotyku. I tak jak podchodziłam do tej ciąży na luzie, tak teraz chyba i ja potrzebuję poklepania po plecach, że mimo antybiotyku wszystko będzie z dzidzionem w porządku 🥺 uprzedzając, nie, nie dało się go ominąć, miałam już zbyt wysokie CRP... Wiadomo, dostałam taki dozwolony w ciąży, aczkolwiek jak pisałam, tu jest druga strona, bo ja mam na jego substancję aktywną uczulenie i za cholerę nie wiem, jakie będą skutki tym razem 🫣 i tak, mam probiotyk, poprosiłam lekarza i dopytałam w aptece o najlepszy jaki mają, ale i tak się obawiam.
-
Azalea 🌸 mocno Cię wirtualnie ściskam za tę chorobę 😓🤗 dostałaś lek i probiotyk dozwolone w ciąży, trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze i z Tobą i z Maluchem 🤞🏻❤️😍 i za to, żeby nie wyszło Ci żadne uczulenie 🤞🏻
U mnie niestety (stety?) sporo do zrobienia, bo mam mnóstwo zaległości jeśli chodzi o sprzątanie, odgracanie mieszkania ( a szczególnie pokoju, który ma być dla dziecka), wystawianie rzeczy na sprzedaż, ale też czytanie książek..
A do tego dochodzą studia podyplomowe, muszę się wreszcie coś pouczyć i wydrukować wykłady do końca, przyszło zawiadomienie o wysokości podatku za mieszkanie, więc zaraz wychodzę to uregulować, czeka nas niedługo kolejny zabieg kota w uśpieniu (stomatologiczny, znowu trzeba zrobić badania krwi, jeszcze wcześniej kału na wszelki w). No po prostu życie 😄 A jeszcze chciałabym wrócić do pisania takiego jakby dziennika, pomagał mi zrzucić nadmiar emocji, uporządkować sobie wszystko w głowie.. i do autoterapii sztuką w postaci junk journall, rysowanie intuicyjne, wyklejanki, dopisywanie skojarzeń, takie tam. Był moment, że strasznie mi to pomagało 🙂 Na brak zajęć nie będę narzekać 🫣 raczej na razie jestem lekko przytłoczona 😅
Spokojnego miłego dnia Dziewczyny 🥰smokobibok, Azalea 🌸 lubią tę wiadomość
👩🏻 38
PCOS, IO, MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota; AMH 2,31 (11.2023) -> 1,23 (11.2024)
posiewy, MUCHA - ok, Lewy jajowód niedrożny, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki 12.2024
👱🏻32
morfo 3%, wysokie pH i lepkość ; ciężka oligospermia, bakterie & grzyby OK, glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK; stres oksydacyjny ❌; MAR HBA i chromatyna OK
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 🤵👰 10.2022
Starania na luzie - 2023
06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
07.2024 - I stymulacja Clo + Ovitrelle nieudana+ złe samopoczucie
8-12. 2024 -> diagnostyka obojga
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4 -> beta 86,4 prog 32,9 -> beta 485,6, ,prog 37,90 -> beta 976,3 prog 34,00 -> beta 3307,5 prog 37,10 -> beta 7108,4 prog 39,00
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm ❤️ 26.02 CRL 5,5 cm ❤️
04.03 7 cm Człowieka ❤️ chyba 💙♂️ 😉 większość ryzyk - niska -
Azalea 🌸 wrote:Hej, u mnie wczoraj skończyło się na antybiotyku. I tak jak podchodziłam do tej ciąży na luzie, tak teraz chyba i ja potrzebuję poklepania po plecach, że mimo antybiotyku wszystko będzie z dzidzionem w porządku 🥺 uprzedzając, nie, nie dało się go ominąć, miałam już zbyt wysokie CRP... Wiadomo, dostałam taki dozwolony w ciąży, aczkolwiek jak pisałam, tu jest druga strona, bo ja mam na jego substancję aktywną uczulenie i za cholerę nie wiem, jakie będą skutki tym razem 🫣 i tak, mam probiotyk, poprosiłam lekarza i dopytałam w aptece o najlepszy jaki mają, ale i tak się obawiam.
Dobrze że ktoś przepisał ci taki co można bo czasem na słowo ciąża to „nic nie można”. Na penicylinę masz alergię? Oby nic się nie działo 😘 będzie dobrze i pomoże 👍Deyansu, Azalea 🌸 lubią tę wiadomość
33l. 👧 35l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc
Nisza w bliźnie po cc🌚
25.11.2024 OM
20.12.2024 ⏸️
07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
18.03.2025 ➡️ 16+1 wizyta 🩺 -
Azalea 🌸 wrote:Hej, u mnie wczoraj skończyło się na antybiotyku. I tak jak podchodziłam do tej ciąży na luzie, tak teraz chyba i ja potrzebuję poklepania po plecach, że mimo antybiotyku wszystko będzie z dzidzionem w porządku 🥺 uprzedzając, nie, nie dało się go ominąć, miałam już zbyt wysokie CRP... Wiadomo, dostałam taki dozwolony w ciąży, aczkolwiek jak pisałam, tu jest druga strona, bo ja mam na jego substancję aktywną uczulenie i za cholerę nie wiem, jakie będą skutki tym razem 🫣 i tak, mam probiotyk, poprosiłam lekarza i dopytałam w aptece o najlepszy jaki mają, ale i tak się obawiam.
Będzie dobrze, może w ciąży akurat nie dostaniesz uczulenia? A to, że dostałaś antybiotyk to nie zamartwiaj sie, przecież są dozwolone w ciąży i nic się nie stanie dziecku. Na ile dni go dostałaś?Deyansu lubi tę wiadomość
-
Ja o 8 wizyta 🫣 a potem do roboty. Wczoraj miałam wolne więc do 14:30 przeleżałam na kanapie 🫣 a potem już normalne po południe, nawet na sanki poszlismy pozjeżdżać z górki 🤪 i tak zleciało. Ja nie mam czasu a też przydałoby mi się odgruzować mieszkanie. Ciuchy przejrzeć na wiosnę 🤦♀️ dużo przede mną ale nie myślę narazie o tym ogólnie to chętnie bym tak pomarnowala czas przed netfilxem 😂
sarenka95, Deyansu, Szosz lubią tę wiadomość
33l. 👧 35l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc
Nisza w bliźnie po cc🌚
25.11.2024 OM
20.12.2024 ⏸️
07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
18.03.2025 ➡️ 16+1 wizyta 🩺 -
Hajkonk wrote:A mnie dziś jakaś nostalgia dopadła 🙈
Nudy bardziej.
Jestem już od ponad miesiąca na zwolnieniu, przed świętami byłam na urlopie więc generalne porządki w domu mam zrobione, teraz jedynie zrobiłam małą selekcję rzeczy trochę wyniosłam na działkę tam się latem bardziej przydadzą i nastał ten moment kiedy dosłownie nie mam co robić. Nie mam dzieci, mąż w delegacji a ja cały dzień przeleżałam na oglądaniu głupot w necie. 🤡
Nie trafiłam na książkę która mogłaby mnie zainteresować żeby ją zamówić, na szykowanie listy z wyprawką jest jeszcze za wcześnie zaplanowałam to po skończonym pierwszym trymestrze. Remontu robić nie będę bo mam zrobiony więc jedynie zostaje mi dokupić komodę i jakąś szafę dla bobo ale z tym też chciałam poczekać aż zrobię listę żeby wiedzieć jak rozmiarowo to ogarnąć. I tak właśnie nabawiłam się dziś bólu kciuka scrollowania.
Zdecydowanie muszę poszukać jakieś produktywne zajęcie.
A ja bardzo lubię być w domu 🙈😉 totalnie nie narzekam na nudę! Ale muszę przyznać,że łatwo wpaść w pułapkę telefonu i przeglądania głupotek,staram się ograniczać.
Dużo czytam, trochę gotuję, porządkuje (ale takie same lekkie tematy, przez krwiaka), oglądam seriale. Gdy sytuacja z krwiakiem się unormuje to planuje wrócić do rękodzieła (robię hobbystycznie wianki na drzwi, stroiki) i codziennie włączyć spacery,jeśli pogoda tylko pozwoli. W pierwszej ciąży rozwiązywałam krzyżówki i sudoku, muszę do tego wrócić,co by trochę poćwiczyć mózg 😃 zastanawiam się też nad kolorowankami dla dorosłych, chyba gdzieś nawet jedną mam lub wyszywaniem obrazków, nigdy tego nie robiłam, więc nie wiem czy będzie mnie to relaksować czy wkurzać 🤣
No a po południu to przy dziecku zawsze jest co zrobić, dużo się razem bawimy,uczymy, ale muszę przyznać,że rano mam zdecydowanie więcej energii, więc różnie to bywa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego, 07:54
Deyansu lubi tę wiadomość
2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa ❔
🩺 31.03
🩺 06.05 II USG prenatalne -
A ja mam wrażenie, że zaczynam się lepiej czuć. Jakby więcej sił, bo zaczęłam coś w domu trochę sprzątać. Postępy 😂
Deyansu, Paluszek007, Filcek, Azalea 🌸 lubią tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
✅ podstawowe badania krwi i wyrównane niedobory
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO, jelito drażliwe, łysienie androgenowe u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
📆 Kalendarz wizyt
10/03 - ginekolog
12/03 - USG tarczycy
13/03 - endokrynolog
-
Azalea 🌸 wrote:Hej, u mnie wczoraj skończyło się na antybiotyku. I tak jak podchodziłam do tej ciąży na luzie, tak teraz chyba i ja potrzebuję poklepania po plecach, że mimo antybiotyku wszystko będzie z dzidzionem w porządku 🥺 uprzedzając, nie, nie dało się go ominąć, miałam już zbyt wysokie CRP... Wiadomo, dostałam taki dozwolony w ciąży, aczkolwiek jak pisałam, tu jest druga strona, bo ja mam na jego substancję aktywną uczulenie i za cholerę nie wiem, jakie będą skutki tym razem 🫣 i tak, mam probiotyk, poprosiłam lekarza i dopytałam w aptece o najlepszy jaki mają, ale i tak się obawiam.
Na pewno będzie dobrze, są dozwolone w ciąży, nic się nie stanie, a może skutków ubocznych (jeśli będą) nie odczujesz ❤️Deyansu, Azalea 🌸 lubią tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
✅ podstawowe badania krwi i wyrównane niedobory
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO, jelito drażliwe, łysienie androgenowe u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
📆 Kalendarz wizyt
10/03 - ginekolog
12/03 - USG tarczycy
13/03 - endokrynolog