X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
Odpowiedz

Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡

Oceń ten wątek:
  • NatalAaa Koleżanka
    Postów: 34 2

    Wysłany: 23 lutego, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny miałam gości i oni przyznali się że „a dziecko w domu bo ma rsv” myślicie że mogłam się od nich zarazić ? 12+0 🫣

  • abrakadabra Autorytet
    Postów: 4737 3344

    Wysłany: 23 lutego, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca, 07:09

    2022 r. - córeczka 🩷

    2025.r - synek 🩵
  • Valie05 Autorytet
    Postów: 1443 2754

    Wysłany: 23 lutego, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    truskawki981 wrote:
    O nieeeee.... Widziałam że całkiem sporo się czeka (na stronie jest mowa o 11 dniach roboczych), ale nie myślałam o tym że może byc problem z wyizolowaniem dna w 11 tygodniu skoro to badanie jest niby od 9 tygodnia... 😕 Ech, no mam nadzieję że u mnie będzie inaczej, chociaż już mnie w tym Alabie na infolinii, a potem w miejscu gdzie miałam mieć pobraną krew wkurzyli. Na infolinii mi powiedzieli że mogę pójść do punktu w dowolnym dniu w godzinach otwarcia, więc poszłam w sobotę. Najpierw czekałam godzinę żeby się dostać, potem usłyszałam że do tego trzeba mieć jakieś konkretne zestawy sprzętu, a oni nie wiedzą gdzie on jest (a pan na infolinii zapewniał mnie że ten punkt ma ten zestaw i że go zarezerwuje dla mnie). W tle już słyszałam pielęgniarkę która mówiła, że ona nie wie jak to się pobiera, a na końcu się dowiedziałam że w sobotę nie mogą tego pobrać, bo wtedy by wyjechała próbka w poniedziałek i już byłoby za późno 🙈 jedyne co mi się udało wywalczyć to podpis położnej na skierowaniu że w poniedziałek mam wejść poza kolejką.
    Naprawdę, doceniłam Luxmed.

    Kurcze co za okropna sytuacja! Współczuje :(
    Ja byłam w sobotę w głównym laboratorium Diagnostyki, bo musiałam badania zakrzepowe zrobić kontrolnie. Normalnie osobna kolejka dla kobiet w ciąży. Było nas akurat 2: ja i dziewczyna oddająca krew na sanco. Wszystko bez problemu, dostała swój pakiet. Obie też zostałyśmy przyjęte poza kolejnością do pobrania krwi. Było to bardzo miłe, bo w kolejce siedziało z 12 osób.

    Btw. czytałam na wątku udanych invitro, że dużo dziewczyn było wręcz agitowanych przez lekarzy (i akcje typu przypinanie ulotki testu do dokumentacji) do zrobienia akurat Panoramy. Może niektóre gabinety mają jakiś % od tego? 🤷🏼‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego, 17:31

    👩🏼 91’ (34)
    Amh-1.6 (07.2024); hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ hipoglikemia reaktywna ❌ ; MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy cytokiny❓ immunofenotyp ✅ komórki NK ✅ przewlekłe EBV ❌ trombofilia❌ ; CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅

    🧔🏻‍♂️ 89’ (36)
    usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; ciężki czynnik męski

    1 IVF - Oviklinika Waw
    08.2024 3 🥚 -> 2 ❄️
    27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
    27.12.2024 transfer, blastka 3.2.2 EG + AH + Neoparin + Hydroxychlorquine
    6dpt-36; 8dpt-91; 12 dpt-361; 14 dpt-905; 20 dpt GS 1,11 YS 0,22 22 dpt-13901; 27 dpt-33512; 28 dpt-CRL 5mm i  ❤️ 8tc+3-CRL 1,9cm; 9tc+3 CRL 2,7 cm; 12tc+3 prenatalne ok CRL 5,8 cm 🩵

    age.png
  • Suzie Autorytet
    Postów: 6930 13092

    Wysłany: 23 lutego, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    abrakadabra wrote:
    Przyszli do Ciebie z chorym dzieckiem? 🙈🤦‍♀️

    Chyba przyszli bez dziecka, w sensie że dziecko zostało w domu. Tak zrozumiałam wiadomości Natalii.

    abrakadabra lubi tę wiadomość

    👩30👨31
    👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ stabilna niedoczynność tarczycy
    ❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
    ❌ hiperinsulinizm
    ✅ jajowody drożne
    ✅ badania nasienia

    🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
    💙2025
    age.png
  • NatalAaa Koleżanka
    Postów: 34 2

    Wysłany: 23 lutego, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    abrakadabra wrote:
    Przyszli do Ciebie z chorym dzieckiem? 🙈🤦‍♀️



    Przyszli bez dziecka ale powiedzieli że ma rsv

  • Azalea 🌸 Autorytet
    Postów: 1046 1866

    Wysłany: 23 lutego, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    abrakadabra wrote:
    Ja używałam po 12 tyg bo wtedy ponoć da się dopiero wyłapać, wcześniej nie próbowałam. Ale fakt, że jak juz ruchy się czuję to detektor staję się zbędnym gadżetem 😋

    Z doświadczenia wiem, że można wyłapać wcześniej 😅 gdybym wiedziała jak, wrzuciłabym Wam nagranie 🤣

    👩🏽‍❤️‍👨🏽|28|31
    👶🏽|2023|🩷
    👶🏽|2025|🩵

    age.png
  • aglo Autorytet
    Postów: 1678 3772

    Wysłany: 23 lutego, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    truskawki981 wrote:
    O nieeeee.... Widziałam że całkiem sporo się czeka (na stronie jest mowa o 11 dniach roboczych), ale nie myślałam o tym że może byc problem z wyizolowaniem dna w 11 tygodniu skoro to badanie jest niby od 9 tygodnia... 😕 Ech, no mam nadzieję że u mnie będzie inaczej, chociaż już mnie w tym Alabie na infolinii, a potem w miejscu gdzie miałam mieć pobraną krew wkurzyli. Na infolinii mi powiedzieli że mogę pójść do punktu w dowolnym dniu w godzinach otwarcia, więc poszłam w sobotę. Najpierw czekałam godzinę żeby się dostać, potem usłyszałam że do tego trzeba mieć jakieś konkretne zestawy sprzętu, a oni nie wiedzą gdzie on jest (a pan na infolinii zapewniał mnie że ten punkt ma ten zestaw i że go zarezerwuje dla mnie). W tle już słyszałam pielęgniarkę która mówiła, że ona nie wie jak to się pobiera, a na końcu się dowiedziałam że w sobotę nie mogą tego pobrać, bo wtedy by wyjechała próbka w poniedziałek i już byłoby za późno 🙈 jedyne co mi się udało wywalczyć to podpis położnej na skierowaniu że w poniedziałek mam wejść poza kolejką.
    Naprawdę, doceniłam Luxmed.

    Tak, ona też wlasnie w alabie, najgorsze że nie dali wcześniej informacji żeby oddać drugi raz krew, tylko dopiero ostatniego dnia jak miał już być wynik to że sory jednak nie ma 🤯 ostro się wkurzyła. No niestety tam leci próbka do USA więc pewnie stąd tyle dni roboczych to trwa :/

    34l. 👧 36l.👦
    2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
    2020.11 - syn 🩵 35+2tc
    2025.08 - syn 🩵 37+2tc

    age.png

    age.png
  • truskawki981 Autorytet
    Postów: 597 900

    Wysłany: 23 lutego, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Valie05 wrote:
    Kurcze co za okropna sytuacja! Współczuje :(
    Ja byłam w sobotę w głównym laboratorium Diagnostyki, bo musiałam badania zakrzepowe zrobić kontrolnie. Normalnie osobna kolejka dla kobiet w ciąży. Było nas akurat 2: ja i dziewczyna oddająca krew na sanco. Wszystko bez problemu, dostała swój pakiet. Obie też zostałyśmy przyjęte poza kolejnością do pobrania krwi. Było to bardzo miłe, bo w kolejce siedziało z 12 osób.

    Btw. czytałam na wątku udanych invitro, że dużo dziewczyn było wręcz agitowanych przez lekarzy (i akcje typu przypinanie ulotki testu do dokumentacji) do zrobienia akurat Panoramy. Może niektóre gabinety mają jakiś % od tego? 🤷🏼‍♀️

    Panorame akurat mi polecił ginekolog, który wydawał się całkiem sensowny. Ale nie powiedziałabym, że jakoś natarczywie polecał tylko stwierdził, że według niego to jest najbardziej dokładne badanie, ale mam sobie przeanalizować wszystkie dostępne i wybrać sama. A ja już trochę miałam dosyć tych wszystkich porównań Nifty pro, Prenatal test, sanco... 🙈 Wszędzie jakieś różnice,inne miejsca badań, inny czas oczekiwania na wyniki 🙈 więc już stwierdziłam, że dobra, niech będzie ta panorama

    03.01.2025 ⏸️
    15.09.2025 witaj na świecie 🎂
  • truskawki981 Autorytet
    Postów: 597 900

    Wysłany: 23 lutego, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aglo wrote:
    Tak, ona też wlasnie w alabie, najgorsze że nie dali wcześniej informacji żeby oddać drugi raz krew, tylko dopiero ostatniego dnia jak miał już być wynik to że sory jednak nie ma 🤯 ostro się wkurzyła. No niestety tam leci próbka do USA więc pewnie stąd tyle dni roboczych to trwa :/

    Nie dziwię się, skandaliczne! 😕

    03.01.2025 ⏸️
    15.09.2025 witaj na świecie 🎂
  • Domiś91 Ekspertka
    Postów: 134 333

    Wysłany: 23 lutego, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie w domu siedzę z synem, który przyniósł z przedszkola rsv. Coś zaczęłam kaszlec i smarkać, ale bez tragedii, byłam się osluchac i jest czysto, dostałam nebbud w inhalacjach na 3 dni żeby szybko dojść do siebie i żeby nie tlił się stan zapalny. Pani doktor zapewnia że inhalacje z nebbudu są bezpieczne w ciąży i mam się nie martwić. Mlody znosi to dużo gorzej.

    preg.png
  • aglo Autorytet
    Postów: 1678 3772

    Wysłany: 23 lutego, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Valie05 wrote:
    Kurcze co za okropna sytuacja! Współczuje :(
    Ja byłam w sobotę w głównym laboratorium Diagnostyki, bo musiałam badania zakrzepowe zrobić kontrolnie. Normalnie osobna kolejka dla kobiet w ciąży. Było nas akurat 2: ja i dziewczyna oddająca krew na sanco. Wszystko bez problemu, dostała swój pakiet. Obie też zostałyśmy przyjęte poza kolejnością do pobrania krwi. Było to bardzo miłe, bo w kolejce siedziało z 12 osób.

    Btw. czytałam na wątku udanych invitro, że dużo dziewczyn było wręcz agitowanych przez lekarzy (i akcje typu przypinanie ulotki testu do dokumentacji) do zrobienia akurat Panoramy. Może niektóre gabinety mają jakiś % od tego? 🤷🏼‍♀️

    Ja właśnie robiłam sanco w diagnostyce i też coś tam jedna marudziła że ona jeszcze tego nie pobierała ale druga bez problemu sprawnie pobrała 👍 tak i też doceniam że tam od razu mnie pierwsza do pobrania poprosiły.

    34l. 👧 36l.👦
    2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
    2020.11 - syn 🩵 35+2tc
    2025.08 - syn 🩵 37+2tc

    age.png

    age.png
  • Abby10 Autorytet
    Postów: 942 1246

    Wysłany: 23 lutego, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NatalAaa wrote:
    Dziewczyny miałam gości i oni przyznali się że „a dziecko w domu bo ma rsv” myślicie że mogłam się od nich zarazić ? 12+0 🫣
    Córka ma aktualnie rsv ale ja odpukać nie zaraziłam się :p ale aktualnie biorę estabiom mama czy coś takiego, moja gin poleciła żeby wzmocnić odporność

    2021 córka L ❤️
    2025 córka K ❤️

    age.png

    age.png
  • aaguushh Autorytet
    Postów: 471 193

    Wysłany: 23 lutego, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Przepraszam, że się wtrące. Podczytuję Was od czasu do czasu, ale się nie udzielam. Termin porodu mam na 5 września.
    Chciałam nawiązać do tematu panoramy. Sama miałam badania prenatalne w piątek w Gyncentrum. Ze względu na wiek od razu zdecydowałam, że zrobię też panoramę (wg mojego ginekologa prowadzącego i ginekologów od koleżanek z innego wątku na tym forum panorama jest najdokładniejsza). Pani doktor, która robiła mi usg genetyczne, jak powiedziałam jej, że przy pappie będę też od razu robić panoramę pierwsze co zrobiła to zapytała mnie czy biorę zastrzyki z heparyny. Ja odpowiedziałam, że tak i ona, że w takim razie nie mogę mieć dzisiaj pobranej krwi na panoramę, bo krew będzie za bardzo rozrzedzona i nie będzie szło wyodrębnić dna dziecka z mojej krwi (będzie za mała frakcja). Że musi być minimum 24h przerwy od ostatniego zastrzyku. W punkcie pobrań Gyncentrum powiedzieli mi to samo. Zapytałam zatem w punkcie pobrań czy mogę w takim razie nie zrobić zastrzyku w piątek i przyjechać jeszcze raz na krew na następny dzień w sobotę. Pani powiedziała, że nie ma najmniejszego problemu mimo, że próbka (robią na wszelki wypadek dwie) wyleci do Stanów dopiero w poniedziałek, bo często tak robią i zawsze wszystko jest ok.
    Także wyjade mi się dziewczyny, że tu nie chodzi o samą panoramę, że taka zła, a raczej o samo laboratorium Alab...

    Edit: czas oczekiwania w Gyncentrum na wynik panoramy 10 dni roboczych, ale już po 7 dniach powiedzieli, że może być.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego, 18:25

    Hajkonk lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Paczula Ekspertka
    Postów: 148 259

    Wysłany: 23 lutego, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aglo wrote:
    Szwagierka robiła panoramę w grudniu, strasznie długo się czeka na wyniki bo równo 14 dni :/ Plus pierwsze pobranie w 11tc się nie udało wyizolować wystarczająco dużo tego wolnego dna i musiała drugi raz oddawać próbkę i dopiero za drugim razem się udało. zeszło im miesiąc czasu ogólnie na to.. więc nie polecała. Oby tobie wyszło od razu 😉

    Ja mam nadzieje ze jutro prześlą mi wyniki z tego badania prenatalnego na NFZ bo do tygodnia miały być i cisza 🙄

    A na jakie wyniki dokładnie czekasz? Bo pisałaś o SANCO ale Sanco nie jest na NFZ? Czy się coś zmieniło?

    Ja w czwartek oddawałam krew na morfologię w luxie, na pappe w jakieś przychodni i w kolejnej na genetyczne więc mam porównanie z trzech miejsc.
    W luxie weszłam dwie minuty przed czasem ✨ a w każdej z przychodni musiałam czekać.
    Na pappe 1,5 h w kolejce z cherlającymi ludźmi, bo oczywiście nie miałam odwagi powiedzieć, że jestem w ciąży.
    Tam gdzie oddawałam krew na genetyczne musiałam słuchać narzekań pani pobierającej krew, która nie mogła się połapać w papierach. Trzy razy zmieniała formularz, który wypełniałam od początku… to była moja wina, bo się zapisałam na ostatnią chwilę dzień wcześniej 😏 Do rany przyłóż człowiek.

    Ja prenatalne USG mam teraz w czwartek a kolejne 3.03 🫣 Uznałam, że wolę skonsultować usg z dwoma lekarzami i jestem ciekawa czy wyjdą mi jakieś różnice w wynikach krwi na przestrzeni tygodnia.

  • Pingwin Znajoma
    Postów: 16 28

    Wysłany: 23 lutego, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawsze nadrabiam kilka stron forum i później ciężko odpisać we wszystkich interesujących wątkach, ale z tego co pamiętam to ktoś pytał o badania w nadchodzącym tygodniu - ja mam prenatalne + pobranie na pappa w sobotę. Niecierpliwie czekam na ten dzień 😅 i w sumie też się stresuje. Trochę negatywnie wpływa to na mój sen.

    Któraś za Was pytała o upławy. Ja mam niby białawe, uznawane za prawidłowe, jednak już drugi raz od początku ciąży pojawia mi się świąd. Z tego względu w piątek robiłam wymaz tylko, że wyniki mają być aż za 12 dni… z drugiej strony nie chce bić na alarm bo na samym początku ciąży miałam to samo i w badaniach nic nie wyszło.

    Też czytam, że piszecie o nifty, sanco itp. Ja na razie myślałam, żeby zrobić tylko pappa i ew nifty jeżeli będą jakieś niepokojące wyniki pappa. Ktoras z Was również nie robi na razie innych testów?

    Hajkonk, Deyansu lubią tę wiadomość

  • aglo Autorytet
    Postów: 1678 3772

    Wysłany: 23 lutego, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paczula wrote:
    A na jakie wyniki dokładnie czekasz? Bo pisałaś o SANCO ale Sanco nie jest na NFZ? Czy się coś zmieniło?

    Ja w czwartek oddawałam krew na morfologię w luxie, na pappe w jakieś przychodni i w kolejnej na genetyczne więc mam porównanie z trzech miejsc.
    W luxie weszłam dwie minuty przed czasem ✨ a w każdej z przychodni musiałam czekać.
    Na pappe 1,5 h w kolejce z cherlającymi ludźmi, bo oczywiście nie miałam odwagi powiedzieć, że jestem w ciąży.
    Tam gdzie oddawałam krew na genetyczne musiałam słuchać narzekań pani pobierającej krew, która nie mogła się połapać w papierach. Trzy razy zmieniała formularz, który wypełniałam od początku… to była moja wina, bo się zapisałam na ostatnią chwilę dzień wcześniej 😏 Do rany przyłóż człowiek.

    Ja prenatalne USG mam teraz w czwartek a kolejne 3.03 🫣 Uznałam, że wolę skonsultować usg z dwoma lekarzami i jestem ciekawa czy wyjdą mi jakieś różnice w wynikach krwi na przestrzeni tygodnia.

    Czekam na wyniki z pappy i tego USG, czyli na wyliczenie ryzyk i tzw. Statystyki ;)

    Paczula lubi tę wiadomość

    34l. 👧 36l.👦
    2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
    2020.11 - syn 🩵 35+2tc
    2025.08 - syn 🩵 37+2tc

    age.png

    age.png
  • aglo Autorytet
    Postów: 1678 3772

    Wysłany: 23 lutego, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaguushh wrote:
    Hej dziewczyny! Przepraszam, że się wtrące. Podczytuję Was od czasu do czasu, ale się nie udzielam. Termin porodu mam na 5 września.
    Chciałam nawiązać do tematu panoramy. Sama miałam badania prenatalne w piątek w Gyncentrum. Ze względu na wiek od razu zdecydowałam, że zrobię też panoramę (wg mojego ginekologa prowadzącego i ginekologów od koleżanek z innego wątku na tym forum panorama jest najdokładniejsza). Pani doktor, która robiła mi usg genetyczne, jak powiedziałam jej, że przy pappie będę też od razu robić panoramę pierwsze co zrobiła to zapytała mnie czy biorę zastrzyki z heparyny. Ja odpowiedziałam, że tak i ona, że w takim razie nie mogę mieć dzisiaj pobranej krwi na panoramę, bo krew będzie za bardzo rozrzedzona i nie będzie szło wyodrębnić dna dziecka z mojej krwi (będzie za mała frakcja). Że musi być minimum 24h przerwy od ostatniego zastrzyku. W punkcie pobrań Gyncentrum powiedzieli mi to samo. Zapytałam zatem w punkcie pobrań czy mogę w takim razie nie zrobić zastrzyku w piątek i przyjechać jeszcze raz na krew na następny dzień w sobotę. Pani powiedziała, że nie ma najmniejszego problemu mimo, że próbka (robią na wszelki wypadek dwie) wyleci do Stanów dopiero w poniedziałek, bo często tak robią i zawsze wszystko jest ok.
    Także wyjade mi się dziewczyny, że tu nie chodzi o samą panoramę, że taka zła, a raczej o samo laboratorium Alab...

    Edit: czas oczekiwania w Gyncentrum na wynik panoramy 10 dni roboczych, ale już po 7 dniach powiedzieli, że może być.

    To ciekawe, z tą heparyną ale ona akurat nie bierze nawet acardu. No tak akurat u niej wyszło, może pech po prostu 🤷🏼‍♀️

    Ja byłam w gyncentrum właśnie na tych prenatalnych na NFZ i tam widziałam same plakaty panoramy 😉 wiec oni ewidentnie tylko na to wysyłają.. ale ja ją od razu skreśliłam z powodu niefajnych doświadczeń męża siostry.

    34l. 👧 36l.👦
    2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
    2020.11 - syn 🩵 35+2tc
    2025.08 - syn 🩵 37+2tc

    age.png

    age.png
  • aaguushh Autorytet
    Postów: 471 193

    Wysłany: 23 lutego, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aglo wrote:
    To ciekawe, z tą heparyną ale ona akurat nie bierze nawet acardu. No tak akurat u niej wyszło, może pech po prostu 🤷🏼‍♀️

    Ja byłam w gyncentrum właśnie na tych prenatalnych na NFZ i tam widziałam same plakaty panoramy 😉 wiec oni ewidentnie tylko na to wysyłają.. ale ja ją od razu skreśliłam z powodu niefajnych doświadczeń męża siostry.

    Tak, bo oni robią tylko panoramę. Mimo, że wcześniej nigdy nie miałam nic wspólnego z Gyncentrum, to akurat prenatalne chciałam robić tylko u nich, bo mają najnowocześniejszy sprzęt. I stawiają tylko na najdokładniejszy test - panoramę.

    preg.png
  • aglo Autorytet
    Postów: 1678 3772

    Wysłany: 23 lutego, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do rsv to mój bąbel zdrowy aktualnie i jutro go wysyłam do przedszkola ale za to ja się zagluciłam od wczoraj mam zawalony nos jak nie wiem, ewidentnie wirusowy nieżyt bo przezroczyste gluty i wodniste. Też coś czuję że to rsv albo covid.. gorączki nie mam ale zadzwonię też z rana do pracy że nie przyjdę bo nie dam rady

    34l. 👧 36l.👦
    2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
    2020.11 - syn 🩵 35+2tc
    2025.08 - syn 🩵 37+2tc

    age.png

    age.png
  • truskawki981 Autorytet
    Postów: 597 900

    Wysłany: 23 lutego, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaguushh wrote:
    Hej dziewczyny! Przepraszam, że się wtrące. Podczytuję Was od czasu do czasu, ale się nie udzielam. Termin porodu mam na 5 września.
    Chciałam nawiązać do tematu panoramy. Sama miałam badania prenatalne w piątek w Gyncentrum. Ze względu na wiek od razu zdecydowałam, że zrobię też panoramę (wg mojego ginekologa prowadzącego i ginekologów od koleżanek z innego wątku na tym forum panorama jest najdokładniejsza). Pani doktor, która robiła mi usg genetyczne, jak powiedziałam jej, że przy pappie będę też od razu robić panoramę pierwsze co zrobiła to zapytała mnie czy biorę zastrzyki z heparyny. Ja odpowiedziałam, że tak i ona, że w takim razie nie mogę mieć dzisiaj pobranej krwi na panoramę, bo krew będzie za bardzo rozrzedzona i nie będzie szło wyodrębnić dna dziecka z mojej krwi (będzie za mała frakcja). Że musi być minimum 24h przerwy od ostatniego zastrzyku. W punkcie pobrań Gyncentrum powiedzieli mi to samo. Zapytałam zatem w punkcie pobrań czy mogę w takim razie nie zrobić zastrzyku w piątek i przyjechać jeszcze raz na krew na następny dzień w sobotę. Pani powiedziała, że nie ma najmniejszego problemu mimo, że próbka (robią na wszelki wypadek dwie) wyleci do Stanów dopiero w poniedziałek, bo często tak robią i zawsze wszystko jest ok.
    Także wyjade mi się dziewczyny, że tu nie chodzi o samą panoramę, że taka zła, a raczej o samo laboratorium Alab...

    Edit: czas oczekiwania w Gyncentrum na wynik panoramy 10 dni roboczych, ale już po 7 dniach powiedzieli, że może być.

    W Alabie miałam zniżkę, więc wyszło najkorzystniej cenowo. Ale z tego co piszesz to wynika że jest coś za coś... Chociaż podniosło mi się ciśnienie jak napisałaś że tam nie było problemu z oddaniem krwi w sobotę.
    Ech... Zobaczymy jak będzie jutro. Mam nadzieję że uda mi się tam dotrzeć, bo jak na razie to mnie strasznie zakatarzyło, głowa mnie boli i podwyższona temperatura. Ale z tego co czytam to przeziębienie nie jest przeciwwskazaniem do tego badania, więc już wolę mieć to za sobą.

    03.01.2025 ⏸️
    15.09.2025 witaj na świecie 🎂
‹‹ 218 219 220 221 222 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Męska płodność – kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problemy z zajściem w ciążę dotyczą coraz większej liczby par na całym świecie, także w Polsce. Styl życia, stres, zanieczyszczenie środowiska, opóźnianie decyzji o rodzicielstwie – wszystko to wpływa na pogarszające się parametry płodności, również u mężczyzn. W niemal połowie przypadków trudności z płodnością wynikają z czynników męskich. Mimo to temat męskiej płodności wciąż jest marginalizowany, a badanie nasienia – niepotrzebnie kojarzone z czymś wstydliwym. Tymczasem seminogram, czyli analiza nasienia, to podstawowe i bardzo ważne narzędzie diagnostyczne. Sprawdź, kiedy warto je wykonać i co może powiedzieć o Twojej płodności.

CZYTAJ WIĘCEJ