X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
Odpowiedz

Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡

Oceń ten wątek:
  • Izi Autorytet
    Postów: 2047 2524

    Wysłany: 2 marca, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My 1 ciąży jak mieliśmy kota to zrobił się większy przytulas ale przytulaliśmy się bokami tylko ewentualnie łapki na brzuchu trzymał czy częściowo leżał.

    Za to później z porad to 1 dnia po porodzie mąż przywiózł do domu ubranka, w których była córka i porozkładał w pokojach żeby zaczął się oswajać wcześniej z zapachem noworodka.
    Początki były dobre dopiero jak mała zaczęła się przemieszczać mieliśmy epizod depresyjny u kota. 🙈

    Deyansu lubi tę wiadomość

    ♥ staraczka z 2021 - córka '22, wracam do starań
    ♥ ja - niedawno stwierdzona adenomioza
    ♥ mąż stwierdzona przy poprzednich staraniach teratozoospermia, powtórka badań w 2025

    ♥11.08.21 beta 137,70 - 13.08.21 beta 446,20. Poród 04.2022

    ♥ 31.12 II beta 52.64. 02.01 beta 203.32 04.01 beta 584.08

    preg.png
  • abrakadabra Autorytet
    Postów: 4656 3291

    Wysłany: 2 marca, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca, 09:34

    2022 r. - córeczka 🩷

    2025.r - synek 🩵


    preg.png
  • Szosz Autorytet
    Postów: 428 1188

    Wysłany: 2 marca, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sarenka95 wrote:
    Hej 🌷
    Dziewczyny powiedzcie proszę,czy pierwsze USG prenatalne jest przez powłoki brzuszne czy dopochwowe? Nie umiem sobie przypomnieć 🙈
    A to chyba zależy. W pierwszej ciąży miałam przez brzuch, a tym razem zaczęliśmy przez brzuch, a potem lekarz poprosił się o przygotowanie do przezpochwowego, bo musiał wszystko dobrze obejrzec i pomierzyć, a przez to, że maluch się umieścił pod blizną po cc, to nie wszystko mógł przdz brzuch zobaczyć.

    Purplerain, super spodnie, niech się wygodnie noszą!

    Trochę zazdro przytulaśnych kotów, moja sunia jest dość niezależna i rzadko przychodzi na głaski.

    purplerain, sarenka95 lubią tę wiadomość

    👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ +…

    Czekamy na ciąg dalszy :)

    Termin: 30.08.2025 🩷

    5.08 - 🩺
  • Deyansu Autorytet
    Postów: 1130 3241

    Wysłany: 2 marca, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izi wrote:
    My 1 ciąży jak mieliśmy kota to zrobił się większy przytulas ale przytulaliśmy się bokami tylko ewentualnie łapki na brzuchu trzymał czy częściowo leżał.

    Za to później z porad to 1 dnia po porodzie mąż przywiózł do domu ubranka, w których była córka i porozkładał w pokojach żeby zaczął się oswajać wcześniej z zapachem noworodka.
    Początki były dobre dopiero jak mała zaczęła się przemieszczać mieliśmy epizod depresyjny u kota. 🙈

    Dzięki 😘 a jak poradziliście sobie z tym epizodem? Sami jakoś czy potrzebny był np. behawiorysta albo leki uspokajające?

    👩🏻 39
    PCOS, IO, MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota; AMH 1,23 lewy jajowód ❌, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki XII.24

    👱🏻32
    morfo 3%, ciężka oligospermia, glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK; stres oksydacyjny ❌

    Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022
    Starania na luzie - 2023
    06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
    07.2024 - stymulacja Clo + Ovitrelle 👎🏻😵‍💫
    8-12. 2024 -> diagnostyka
    02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
    17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
    31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
    04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
    26.03. 12 cm Faceta 😁
    22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
    28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻‍♀️
    18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
    24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
    16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻

    preg.png
  • Hajkonk Autorytet
    Postów: 803 1888

    Wysłany: 2 marca, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się, ożyłam. 🙈
    Nie dam rady nadrobić wątku ale widzę że były spodnie, foteliki i inne same przyjemnie rzeczy na szczęście. 😊
    My dziś wróciliśmy może nie ze szpitala ale z długiego pobytu na sorze… wczoraj od rana mimo stosowania xonvea złapały mnie takie wymioty, że nie zjadłam nic bo wszystko oddałam, a jak zaczęłam zwracać już nawet ślinę którą łykałam po północy mąż nas zawiózł na sor żebym się nie odwodniła…. Z dzidzia wszystko okej dzisiaj lecimy na wodzie i sucharach ale przynajmniej az tak strasznie nie wymiotuje. Mam brać xonvea dwie tabletki rano, jedna po południu i nie na noc. Ale taki koszmar jak przeżyłam wczoraj nie życzę nikomu 🙈

    👩‍💼29l🤵‍♂️35l + 🐈‍⬛🐈‍⬛🐈‍⬛🐈‍⬛

    10.2024 rozpoczęcie starań
    💊 PrenaCare Start Ona i On
    🩺17.11.2024 cytologia OK
    07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
    10.01 beta hcg 7412 mlU/ml

    preg.png

    04.01 ⏸️ 🍀
    07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
    15.01 6+5 CRL 0,53cm i mamy ❤️ !
    24.01 8+0 CRL 1,6cm.
    26.02 12+5 USG I trym. CRL 5,93cm
    26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
    23.04 20+5 USG II trym. 343g 🩷
    21.05 24+5 637g 🩷
    18.06 28+5 1310g 🩷
    09.07 31+5 1700g 🩷
    21.07 33+3 2000g 💪
    06.08 35+5 ⏳


    TP 5.09.2025 💖
  • purplerain Autorytet
    Postów: 887 2066

    Wysłany: 2 marca, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hajkonk wrote:
    Witam się, ożyłam. 🙈
    Nie dam rady nadrobić wątku ale widzę że były spodnie, foteliki i inne same przyjemnie rzeczy na szczęście. 😊
    My dziś wróciliśmy może nie ze szpitala ale z długiego pobytu na sorze… wczoraj od rana mimo stosowania xonvea złapały mnie takie wymioty, że nie zjadłam nic bo wszystko oddałam, a jak zaczęłam zwracać już nawet ślinę którą łykałam po północy mąż nas zawiózł na sor żebym się nie odwodniła…. Z dzidzia wszystko okej dzisiaj lecimy na wodzie i sucharach ale przynajmniej az tak strasznie nie wymiotuje. Mam brać xonvea dwie tabletki rano, jedna po południu i nie na noc. Ale taki koszmar jak przeżyłam wczoraj nie życzę nikomu 🙈

    Jeju, biedaku 🥺 Przytulam 💗

    Hajkonk lubi tę wiadomość

    👩🏼🧔🏻‍♂️🐈🐈🐈

    🏃🏼‍♀️🏋🏼‍♀️🚴🏼‍♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦

    🫰⏸️ 16.01.2025
    🧚💫 31.01.2025
    💗🎀 19.04.2025
  • Deyansu Autorytet
    Postów: 1130 3241

    Wysłany: 2 marca, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hajkonk wrote:
    Witam się, ożyłam. 🙈
    Nie dam rady nadrobić wątku ale widzę że były spodnie, foteliki i inne same przyjemnie rzeczy na szczęście. 😊
    My dziś wróciliśmy może nie ze szpitala ale z długiego pobytu na sorze… wczoraj od rana mimo stosowania xonvea złapały mnie takie wymioty, że nie zjadłam nic bo wszystko oddałam, a jak zaczęłam zwracać już nawet ślinę którą łykałam po północy mąż nas zawiózł na sor żebym się nie odwodniła…. Z dzidzia wszystko okej dzisiaj lecimy na wodzie i sucharach ale przynajmniej az tak strasznie nie wymiotuje. Mam brać xonvea dwie tabletki rano, jedna po południu i nie na noc. Ale taki koszmar jak przeżyłam wczoraj nie życzę nikomu 🙈

    Rany 😮‍💨 przytulam za takie przeżycia 😵‍💫🥰 ważne że z Maluszkiem ok, a Ty już choć trochę możesz jeść. Smacznych sucharków 🤞🏻😘

    Hajkonk lubi tę wiadomość

    👩🏻 39
    PCOS, IO, MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota; AMH 1,23 lewy jajowód ❌, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki XII.24

    👱🏻32
    morfo 3%, ciężka oligospermia, glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK; stres oksydacyjny ❌

    Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022
    Starania na luzie - 2023
    06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
    07.2024 - stymulacja Clo + Ovitrelle 👎🏻😵‍💫
    8-12. 2024 -> diagnostyka
    02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
    17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
    31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
    04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
    26.03. 12 cm Faceta 😁
    22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
    28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻‍♀️
    18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
    24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
    16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻

    preg.png
  • truskawki981 Autorytet
    Postów: 534 797

    Wysłany: 2 marca, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hajkonk wrote:
    Witam się, ożyłam. 🙈
    Nie dam rady nadrobić wątku ale widzę że były spodnie, foteliki i inne same przyjemnie rzeczy na szczęście. 😊
    My dziś wróciliśmy może nie ze szpitala ale z długiego pobytu na sorze… wczoraj od rana mimo stosowania xonvea złapały mnie takie wymioty, że nie zjadłam nic bo wszystko oddałam, a jak zaczęłam zwracać już nawet ślinę którą łykałam po północy mąż nas zawiózł na sor żebym się nie odwodniła…. Z dzidzia wszystko okej dzisiaj lecimy na wodzie i sucharach ale przynajmniej az tak strasznie nie wymiotuje. Mam brać xonvea dwie tabletki rano, jedna po południu i nie na noc. Ale taki koszmar jak przeżyłam wczoraj nie życzę nikomu 🙈

    Biedna 😞 a długo już przyjmujesz xonvee? Bo ja pamiętam, że u mnie musiało minąć jakieś 1,5 tygodnia aż się zaczęłam lepiej czuć.

    Hajkonk lubi tę wiadomość

    03.01.2025 ⏸️
    04.01. beta 20,57 mlU/ml, prog 24,44 ng/ml
    09.01 beta 695, prog 27
    07.03 - I prenatalne - wszystko ok 🤩
    09.05 - II prenatalne ⏳


    preg.png
  • Hajkonk Autorytet
    Postów: 803 1888

    Wysłany: 2 marca, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    truskawki981 wrote:
    Biedna 😞 a długo już przyjmujesz xonvee? Bo ja pamiętam, że u mnie musiało minąć jakieś 1,5 tygodnia aż się zaczęłam lepiej czuć.
    Biorę ją od 11 lutego więc powinny już działać, działały nawet na jakiś czas przeszły mi mdłości a ponownie zaczęły się w poniedziałek, najpierw takie pojedyncze wymioty w reakcji na konkretne jedzenie w środę miałam wizytę i dr powiedziała żebym zaczynała już schodzić z tego leku bo kończy się pierwszy trymestr i później ponoć ciezko odstawić więc miałam brać tabletkę rano i tabletkę wieczorem a za tydzień tylko rano, wcześniej brałam dwie rano i dwie wieczorem, w czwartek wieczorem zwymiotowałam bo mąż puścił bąka w sypialni 😂 niby zabawne no mi do śmiechu nie było, w piątek rano zaś było okej po południu otworzyliśmy świeży zakwas z buraka (robię go sama) no i po spróbowaniu już byłam w toalecie, zakwas mi smakował komuś w brzuchu ewidentnie nie, w ten sam dzień już mnie kręciło w brzuchu a wieczorem zaczęłam wymiotować od zapachu gotowanych jajek. A wczoraj to już jakaś dziwna historia. Na śniadanie zjadłam owsiankę i poleciałam, wafle ryżowe to samo, zrobiłam rosół najdelikatniejszy jaki potrafiłam, wyszedł, zjadłam później łyżkę ziemniaków to samo, więc uznałam że nie ma sensu jeść zrobiłam napar z imbiru wyszedł to myślałam że o wodzie jakoś ogarnę do rana był już wieczór ale zaczęłam wymiotować już nawet po wodzie koniec końców przestałam probować jeść i pić cokolwiek ale śliny miałam dużo więc wymiotowałam tą śliną a później pojechaliśmy na sor bo nie chciałam doprowadzić do wymiotów żółcią ani odwodnienia… nie wiem czemu tak się stało, tam dostałam kroplówki elektrolitu jakieś witaminy bo te moje nie zdarzyłam przyswoić nawet, zrobili morfologię mocz i usg, dzisiaj o 5 wyszliśmy do domu i resztę dnia przespałam…

    👩‍💼29l🤵‍♂️35l + 🐈‍⬛🐈‍⬛🐈‍⬛🐈‍⬛

    10.2024 rozpoczęcie starań
    💊 PrenaCare Start Ona i On
    🩺17.11.2024 cytologia OK
    07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
    10.01 beta hcg 7412 mlU/ml

    preg.png

    04.01 ⏸️ 🍀
    07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
    15.01 6+5 CRL 0,53cm i mamy ❤️ !
    24.01 8+0 CRL 1,6cm.
    26.02 12+5 USG I trym. CRL 5,93cm
    26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
    23.04 20+5 USG II trym. 343g 🩷
    21.05 24+5 637g 🩷
    18.06 28+5 1310g 🩷
    09.07 31+5 1700g 🩷
    21.07 33+3 2000g 💪
    06.08 35+5 ⏳


    TP 5.09.2025 💖
  • truskawki981 Autorytet
    Postów: 534 797

    Wysłany: 2 marca, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hajkonk wrote:
    Biorę ją od 11 lutego więc powinny już działać, działały nawet na jakiś czas przeszły mi mdłości a ponownie zaczęły się w poniedziałek, najpierw takie pojedyncze wymioty w reakcji na konkretne jedzenie w środę miałam wizytę i dr powiedziała żebym zaczynała już schodzić z tego leku bo kończy się pierwszy trymestr i później ponoć ciezko odstawić więc miałam brać tabletkę rano i tabletkę wieczorem a za tydzień tylko rano, wcześniej brałam dwie rano i dwie wieczorem, w czwartek wieczorem zwymiotowałam bo mąż puścił bąka w sypialni 😂 niby zabawne no mi do śmiechu nie było, w piątek rano zaś było okej po południu otworzyliśmy świeży zakwas z buraka (robię go sama) no i po spróbowaniu już byłam w toalecie, zakwas mi smakował komuś w brzuchu ewidentnie nie, w ten sam dzień już mnie kręciło w brzuchu a wieczorem zaczęłam wymiotować od zapachu gotowanych jajek. A wczoraj to już jakaś dziwna historia. Na śniadanie zjadłam owsiankę i poleciałam, wafle ryżowe to samo, zrobiłam rosół najdelikatniejszy jaki potrafiłam, wyszedł, zjadłam później łyżkę ziemniaków to samo, więc uznałam że nie ma sensu jeść zrobiłam napar z imbiru wyszedł to myślałam że o wodzie jakoś ogarnę do rana był już wieczór ale zaczęłam wymiotować już nawet po wodzie koniec końców przestałam probować jeść i pić cokolwiek ale śliny miałam dużo więc wymiotowałam tą śliną a później pojechaliśmy na sor bo nie chciałam doprowadzić do wymiotów żółcią ani odwodnienia… nie wiem czemu tak się stało, tam dostałam kroplówki elektrolitu jakieś witaminy bo te moje nie zdarzyłam przyswoić nawet, zrobili morfologię mocz i usg, dzisiaj o 5 wyszliśmy do domu i resztę dnia przespałam…

    Kurczę, to może po prostu organizm tak zareagował na próbę odstawienia leku 😞 bardzo Ci współczuję!

    Hajkonk, Deyansu lubią tę wiadomość

    03.01.2025 ⏸️
    04.01. beta 20,57 mlU/ml, prog 24,44 ng/ml
    09.01 beta 695, prog 27
    07.03 - I prenatalne - wszystko ok 🤩
    09.05 - II prenatalne ⏳


    preg.png
  • sarenka95 Autorytet
    Postów: 745 1500

    Wysłany: 2 marca, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hajkonk wrote:
    Witam się, ożyłam. 🙈
    Nie dam rady nadrobić wątku ale widzę że były spodnie, foteliki i inne same przyjemnie rzeczy na szczęście. 😊
    My dziś wróciliśmy może nie ze szpitala ale z długiego pobytu na sorze… wczoraj od rana mimo stosowania xonvea złapały mnie takie wymioty, że nie zjadłam nic bo wszystko oddałam, a jak zaczęłam zwracać już nawet ślinę którą łykałam po północy mąż nas zawiózł na sor żebym się nie odwodniła…. Z dzidzia wszystko okej dzisiaj lecimy na wodzie i sucharach ale przynajmniej az tak strasznie nie wymiotuje. Mam brać xonvea dwie tabletki rano, jedna po południu i nie na noc. Ale taki koszmar jak przeżyłam wczoraj nie życzę nikomu 🙈

    Biedna 😔 oby było tylko lepiej!

    Hajkonk lubi tę wiadomość

    2020 🧒💙


    ⏸️ 09.01
    🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
    🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
    🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
    🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
    Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
    🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
    🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
    🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
    🩺 26.05 🩷650g ✔️
    🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
    🩺07.07 1600g 🌷🩷
    🩺 11.07 III USG prenatalne, wszystko 🆗🍀, 1800 g🧸
    🩺24.07
    🩺18.08
    🩺01.09
  • promykk Autorytet
    Postów: 746 1316

    Wysłany: 2 marca, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hajkonk wrote:
    Biorę ją od 11 lutego więc powinny już działać, działały nawet na jakiś czas przeszły mi mdłości a ponownie zaczęły się w poniedziałek, najpierw takie pojedyncze wymioty w reakcji na konkretne jedzenie w środę miałam wizytę i dr powiedziała żebym zaczynała już schodzić z tego leku bo kończy się pierwszy trymestr i później ponoć ciezko odstawić więc miałam brać tabletkę rano i tabletkę wieczorem a za tydzień tylko rano, wcześniej brałam dwie rano i dwie wieczorem, w czwartek wieczorem zwymiotowałam bo mąż puścił bąka w sypialni 😂 niby zabawne no mi do śmiechu nie było, w piątek rano zaś było okej po południu otworzyliśmy świeży zakwas z buraka (robię go sama) no i po spróbowaniu już byłam w toalecie, zakwas mi smakował komuś w brzuchu ewidentnie nie, w ten sam dzień już mnie kręciło w brzuchu a wieczorem zaczęłam wymiotować od zapachu gotowanych jajek. A wczoraj to już jakaś dziwna historia. Na śniadanie zjadłam owsiankę i poleciałam, wafle ryżowe to samo, zrobiłam rosół najdelikatniejszy jaki potrafiłam, wyszedł, zjadłam później łyżkę ziemniaków to samo, więc uznałam że nie ma sensu jeść zrobiłam napar z imbiru wyszedł to myślałam że o wodzie jakoś ogarnę do rana był już wieczór ale zaczęłam wymiotować już nawet po wodzie koniec końców przestałam probować jeść i pić cokolwiek ale śliny miałam dużo więc wymiotowałam tą śliną a później pojechaliśmy na sor bo nie chciałam doprowadzić do wymiotów żółcią ani odwodnienia… nie wiem czemu tak się stało, tam dostałam kroplówki elektrolitu jakieś witaminy bo te moje nie zdarzyłam przyswoić nawet, zrobili morfologię mocz i usg, dzisiaj o 5 wyszliśmy do domu i resztę dnia przespałam…
    Ojj współczuję. Czyli jednak nie wszyscy czują się super ekstra z końcem 2 trymestru. :(

    U mnie mdłości się pogorszyły od 11+1 i doszły wymioty. Od 5 dni biorę xonvea i ogromna różnica, ale czuję, że na wieczór już gorzej działa. Drogi ten lek też. 🥴 Dobrze, że opowiadasz swoją historię Hajkonk, bo chociaż mniej samotnie można się poczuć. 💖

    Kto jutro ze mną na prenatalne? 🤞🤞

    Amandi_, Hajkonk, Szosz lubią tę wiadomość

    10.2024 💔 9tc, zabieg
    30.12.24 ⏸️
    NIFTY pro niskie ryzyka 🩷👧
    08.07 1600g 🧁

    preg.png
  • Azalea 🌸 Autorytet
    Postów: 802 1398

    Wysłany: 2 marca, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hajkonk wrote:
    Witam się, ożyłam. 🙈
    Nie dam rady nadrobić wątku ale widzę że były spodnie, foteliki i inne same przyjemnie rzeczy na szczęście. 😊
    My dziś wróciliśmy może nie ze szpitala ale z długiego pobytu na sorze… wczoraj od rana mimo stosowania xonvea złapały mnie takie wymioty, że nie zjadłam nic bo wszystko oddałam, a jak zaczęłam zwracać już nawet ślinę którą łykałam po północy mąż nas zawiózł na sor żebym się nie odwodniła…. Z dzidzia wszystko okej dzisiaj lecimy na wodzie i sucharach ale przynajmniej az tak strasznie nie wymiotuje. Mam brać xonvea dwie tabletki rano, jedna po południu i nie na noc. Ale taki koszmar jak przeżyłam wczoraj nie życzę nikomu 🙈

    Współczuję 😔 dużo siły 🫶🏼

    Hajkonk lubi tę wiadomość

    👩🏽‍❤️‍👨🏽|28|31
    👶🏽|2023|🩷
    👶🏽|2025|🩵

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    promykk wrote:
    Ojj współczuję. Czyli jednak nie wszyscy czują się super ekstra z końcem 2 trymestru. :(

    U mnie mdłości się pogorszyły od 11+1 i doszły wymioty. Od 5 dni biorę xonvea i ogromna różnica, ale czuję, że na wieczór już gorzej działa. Drogi ten lek też. 🥴 Dobrze, że opowiadasz swoją historię Hajkonk, bo chociaż mniej samotnie można się poczuć. 💖

    Kto jutro ze mną na prenatalne? 🤞🤞


    Ja 🤞

    promykk lubi tę wiadomość

  • truskawki981 Autorytet
    Postów: 534 797

    Wysłany: 2 marca, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    promykk wrote:
    Ojj współczuję. Czyli jednak nie wszyscy czują się super ekstra z końcem 2 trymestru. :(

    U mnie mdłości się pogorszyły od 11+1 i doszły wymioty. Od 5 dni biorę xonvea i ogromna różnica, ale czuję, że na wieczór już gorzej działa. Drogi ten lek też. 🥴 Dobrze, że opowiadasz swoją historię Hajkonk, bo chociaż mniej samotnie można się poczuć. 💖

    Kto jutro ze mną na prenatalne? 🤞🤞

    No tak, cena tego leku to było coś na co totalnie nie byłam przygotowana 🙈 w ogóle mam wrażenie, że moja zdolność przewidywania kosztów jeśli chodzi o okres ciąży poszła sobie na urlop. W ogóle nie pomyślałam że będę musiała brać leki na mdłości, a to koszt ok 500 zł miesięcznie (biorę 4 tabletki dziennie, ale mam nadzieję że niedługo z tego zejdę), potem kwestia fizjoterapeutki uroginekologicznej. Myślałam też że ciążę będę prowadzić w luxmedzie, ale tam jest średnie USG, więc i tak chodzę prywatnie. No i testy genetyczne, niby nie musiałam ich robić, ale jeśli będą ok (bo jeszcze nie dostałam wyników), to dadzą mi ogromny spokój. A to kolejne 2k.
    No cóż, na przyszłość będę mądrzejsza i rozsądniej podejdę do planowania budżetu 😅

    03.01.2025 ⏸️
    04.01. beta 20,57 mlU/ml, prog 24,44 ng/ml
    09.01 beta 695, prog 27
    07.03 - I prenatalne - wszystko ok 🤩
    09.05 - II prenatalne ⏳


    preg.png
  • Szosz Autorytet
    Postów: 428 1188

    Wysłany: 2 marca, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hajkonk wrote:
    Witam się, ożyłam. 🙈
    Nie dam rady nadrobić wątku ale widzę że były spodnie, foteliki i inne same przyjemnie rzeczy na szczęście. 😊
    My dziś wróciliśmy może nie ze szpitala ale z długiego pobytu na sorze… wczoraj od rana mimo stosowania xonvea złapały mnie takie wymioty, że nie zjadłam nic bo wszystko oddałam, a jak zaczęłam zwracać już nawet ślinę którą łykałam po północy mąż nas zawiózł na sor żebym się nie odwodniła…. Z dzidzia wszystko okej dzisiaj lecimy na wodzie i sucharach ale przynajmniej az tak strasznie nie wymiotuje. Mam brać xonvea dwie tabletki rano, jedna po południu i nie na noc. Ale taki koszmar jak przeżyłam wczoraj nie życzę nikomu 🙈
    O rany, współczuję :( wymioty to jest koszmar, a u Ciebie to juz w ogole ekstremalnie :( oby już było lepiej!


    Dla mnie I trymestr był dużo łaskawszy 🫣 ostatnio codziennie jestem megazmęczona, śpiąca, ciągle mnie muli, w sumie dobrze, że dopiero teraz, ale tak mnie los rozpieścił świetnym samopoczuciem na początku, że zupełnie nie spodziewałam się takiwgo rozwoju wydarzen 😵‍💫 ale liczę, że może za kilka dni coś się poprawi.

    👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ +…

    Czekamy na ciąg dalszy :)

    Termin: 30.08.2025 🩷

    5.08 - 🩺
  • Hajkonk Autorytet
    Postów: 803 1888

    Wysłany: 2 marca, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też myślę, że to przez próbę odstawienia leku no nic narazie biorę dalej ale tak jak truskawki pisze też cieszyłam się że trochę zaoszczędzę na tych tabletkach, nie są tanie. Do tego dalej biorę duphaston moja gin wypisała mi od razu 120tabletek na jednej recepcie więc też ponad 200zl na dupka, 500 xonvea do tego witaminy i tak się zbiera 🙈 przynajmniej ciążę prowadzę na NFZ bo już całkiem by mi wypłaty brakło jakbym miała wszystkie badania + wizyty płacić 😂😂
    Powoli chcemy zacząć kupować rzeczy dla dziecka też a zebrało mi się wszystko na raz na najbliższe miesiące, że w marcu mamy 3x urodziny i ja lecę na panieński mąż na kawalerski, w kwietniu wesele 🙈 czyli nowy garnitur musiał wjechać bo „stary” gdzieś nie wiem jak zgubiłam 🙈 ja dwie kiecki 😂 do tego kotkę też mam w ciąży więc latamy co 2 tygodnie z nią na USG i jeszcze mój ortodonta 😂😂 jak mi dowali za miesiąc że ściągamy aparat to już wgl wypłaty mi zabraknie 😂😂

    👩‍💼29l🤵‍♂️35l + 🐈‍⬛🐈‍⬛🐈‍⬛🐈‍⬛

    10.2024 rozpoczęcie starań
    💊 PrenaCare Start Ona i On
    🩺17.11.2024 cytologia OK
    07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
    10.01 beta hcg 7412 mlU/ml

    preg.png

    04.01 ⏸️ 🍀
    07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
    15.01 6+5 CRL 0,53cm i mamy ❤️ !
    24.01 8+0 CRL 1,6cm.
    26.02 12+5 USG I trym. CRL 5,93cm
    26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
    23.04 20+5 USG II trym. 343g 🩷
    21.05 24+5 637g 🩷
    18.06 28+5 1310g 🩷
    09.07 31+5 1700g 🩷
    21.07 33+3 2000g 💪
    06.08 35+5 ⏳


    TP 5.09.2025 💖
  • Suzie Autorytet
    Postów: 6431 12091

    Wysłany: 2 marca, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    promykk wrote:
    Ojj współczuję. Czyli jednak nie wszyscy czują się super ekstra z końcem 2 trymestru. :(

    U mnie mdłości się pogorszyły od 11+1 i doszły wymioty. Od 5 dni biorę xonvea i ogromna różnica, ale czuję, że na wieczór już gorzej działa. Drogi ten lek też. 🥴 Dobrze, że opowiadasz swoją historię Hajkonk, bo chociaż mniej samotnie można się poczuć. 💖

    Kto jutro ze mną na prenatalne? 🤞🤞

    Ja!

    promykk, Jusia 82 lubią tę wiadomość

    👩29👨31
    👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
    ❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
    ❌ hiperinsulinizm
    ✅ brak cukrzycy ciążowej
    ✅ jajowody drożne
    ✅ badania nasienia
    ❌IO u męża

    🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
    ⏸️05/01 🥰
    05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
    07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
    22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
    10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
    03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
    10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
    07/04 17+4, 223g 🐻
    28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
    05/05 21+4, 493g 😱
    26/05 24+4, 791g gościa 🤗
    23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
    07/07 30+4, 1924g 🫣

    📆 Kalendarz wizyt
    28/7 - gin
    29/7 - urofizjo
    preg.png
  • Suzie Autorytet
    Postów: 6431 12091

    Wysłany: 2 marca, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Hajkonik współczuję przeżyć :(

    👩29👨31
    👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
    ❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
    ❌ hiperinsulinizm
    ✅ brak cukrzycy ciążowej
    ✅ jajowody drożne
    ✅ badania nasienia
    ❌IO u męża

    🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
    ⏸️05/01 🥰
    05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
    07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
    22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
    10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
    03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
    10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
    07/04 17+4, 223g 🐻
    28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
    05/05 21+4, 493g 😱
    26/05 24+4, 791g gościa 🤗
    23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
    07/07 30+4, 1924g 🫣

    📆 Kalendarz wizyt
    28/7 - gin
    29/7 - urofizjo
    preg.png
  • promykk Autorytet
    Postów: 746 1316

    Wysłany: 2 marca, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hajkonk wrote:
    Też myślę, że to przez próbę odstawienia leku no nic narazie biorę dalej ale tak jak truskawki pisze też cieszyłam się że trochę zaoszczędzę na tych tabletkach, nie są tanie. Do tego dalej biorę duphaston moja gin wypisała mi od razu 120tabletek na jednej recepcie więc też ponad 200zl na dupka, 500 xonvea do tego witaminy i tak się zbiera 🙈 przynajmniej ciążę prowadzę na NFZ bo już całkiem by mi wypłaty brakło jakbym miała wszystkie badania + wizyty płacić 😂😂
    Powoli chcemy zacząć kupować rzeczy dla dziecka też a zebrało mi się wszystko na raz na najbliższe miesiące, że w marcu mamy 3x urodziny i ja lecę na panieński mąż na kawalerski, w kwietniu wesele 🙈 czyli nowy garnitur musiał wjechać bo „stary” gdzieś nie wiem jak zgubiłam 🙈 ja dwie kiecki 😂 do tego kotkę też mam w ciąży więc latamy co 2 tygodnie z nią na USG i jeszcze mój ortodonta 😂😂 jak mi dowali za miesiąc że ściągamy aparat to już wgl wypłaty mi zabraknie 😂😂
    Nie strasz tym odstawianiem. 🙈 Rozumiem totalnie. Właśnie dlatego stwierdziłam, że albo działają 2 albo nie biorę, bo już bez przesady. 💸😂

    Chociaż z tymi hajsami to ostatnio kupowałam jakieś leki w aptece i poprosiłam o magnez i co się okazało, że zapłaciłam za niego 65zł, byłam przekonana, że to leki takie drogie. 🤡 Nie wpadłam na to żeby wgl spytać ile kosztuje.

    Inni dubajską czekoladę jedzą za miliony, a my tabletki. 😂😂

    Hajkonk, Deyansu lubią tę wiadomość

    10.2024 💔 9tc, zabieg
    30.12.24 ⏸️
    NIFTY pro niskie ryzyka 🩷👧
    08.07 1600g 🧁

    preg.png
‹‹ 251 252 253 254 255 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pokój dziecka - 7 inspiracji na kreatywną aranżację

Urządzanie pokoju dziecka to jedno z najprzyjemniejszych, ale i wymagających zadań dla rodziców. Chcemy, aby przestrzeń była nie tylko bezpieczna i funkcjonalna, ale też sprzyjała rozwojowi wyobraźni, kreatywności oraz dawała dziecku poczucie komfortu i radości. Jeśli szukasz pomysłów na aranżację, które łączą estetykę z praktycznością, świetnie trafiłeś! Warto sięgnąć po sprawdzone i inspirujące rozwiązania, które sprawdzą się dla maluchów, przedszkolaków i starszych dzieci. W tym artykule znajdziesz 7 konkretnych, sprawdzonych propozycji, które odmienią każdy pokój.

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ