X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
Odpowiedz

Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡

Oceń ten wątek:
  • promykk Autorytet
    Postów: 673 1126

    Wysłany: 28 marca, 00:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hajkonk wrote:
    Magiczna bariera 16tyg chyba tak działa 🤭
    Cieszę się że dobrze się czujesz i oby tak już było do końca! 🍀
    Ja też nie wymiotuję od soboty i modle się żeby tak zostało, apetyt wrócił mi ze zdwojoną siłą ale dzisiaj pracowaliśmy z mężem trochę na działce i na koniec zrobiliśmy sobie małe ognisko i chyba mi kiełbasa zaszkodziła bo resztę dnia mnie dziś mdli..
    Jeszcze biorę 2 bonjesty dziennie. I nie mogę aż tak szaleć z jedzeniem. Kiełbasa z ogniska. 😱😱 Ale poza tym dobrze. Hajkonk przetrwałyśmy, jeszcze tylko połowa ciąży ponad. 😂💖💖

    Szosz, Hajkonk, Deyansu lubią tę wiadomość

    10.2024 💔 9tc. p. zatrzymane, zabieg
    30.12.24 ⏸️
    NIFTY pro niskie ryzyka 🩷👧
    tp: 08.09.25 🍼🤞

    preg.png
  • Marcysia1990 Autorytet
    Postów: 2314 1134

    Wysłany: 28 marca, 00:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    abrakadabra wrote:
    Omg najgorzej 🤣🤣 ale też myślę, że nie jedno widzieli już i takie rzeczy im nie straszne. Kiedyś nawet gdzieś oglądałam jakiś wywiad i lekarz mówił, że im jest to naprawdę bez znaczenia czy kobieta jest ogolona czy nie bo oni skupiają się na badaniu a nie na włosach na cipie 😂

    Gratuluję Synusia 😍

    abrakadabra lubi tę wiadomość

    01.2023 Synuś ❤️ 1cs
    age.png

    Czekamy na drugiego Synusia ❤️
    preg.png

    10.2024 💔 cb 6tc (2cs)

    26.12 ⏸️ (2cs)
    13.01 6+0 jest ❤️ CRL 3mm
    27.02 12+3 USG I Trymestr 🩺 ryzyka niskie
    13.03 14+3 będzie synuś 👶🏻❤️
    TP 8.09.2025
  • Klarara Autorytet
    Postów: 972 801

    Wysłany: 28 marca, 05:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Mam takich sąsiadów za ścianą. 16mscy różnicy między dzieciaczkami. Przez pierwsze 2tygodnie nawet mi było ciężko🙃🫣😂 ale później ta starsza przestała płakać jak płakał noworodzio i dali sobie radę💪

    Ehhh, nie wiem czy mnie pocieszyłaś 🤯
    U mnie będzie równo rok różnicy, termin taki sam jak z synem. 🫣

    1;20716;93
  • purplerain Autorytet
    Postów: 633 1511

    Wysłany: 28 marca, 06:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andunie 💗, Deyansu 💗 - wysyłam dobrą energię, oby Wasz dzień dzisiaj był lepszy 🤞🤞

    Ja rozważam cesarkę na życzenia bardzo, bardzo poważnie. Jestem lękowym typem, życie też mnie trochę doświadczyło w ostatnich latach i pewne lęki wzmocniło, generalnie mam jakoś mało takiej mentalnej przestrzeni na sytuacje nagłe i niezaplanowane. Czuję się oczywiście trochę jak zła mama przez to, ale chyba nie jestem w stanie aż tak się poświęcić kosztem własnej psychiki. Jeszcze jest czas, może coś mi się jeszcze zmieni i jakieś inne myślenie wykiełkuje, zobaczymy 😊

    Powiedzieliśmy mamie i było to takie wspaniałe doświadczenie 🥹🥹 Tyle miłości, radości i wzruszeń 😭 Nawet w moich wyobrażeniach nie wyglądało to lepiej 😭 Były też ciężkie momenty, bo mój tata zmarł rok temu i w takich chwilach szczególnie odczuwam jego brak, zwłaszcza, że był wspaniały z dziećmi i byłby super dziadkiem, no ale… życie 😢 Zamówiłam z jego koszul misia dla dzidziusia, jestem mega ciekawa ostatecznego efektu 🧸Jest taka pani, która szyje takie pluszaki, obczajcie sobie to, bo super pomysł na pamiątkę, można też np. uszyć z ubranek po dziecku 😊 Remembear 😍

    Twilight, Szosz, Agusia246, AndunieAnzu, Domiś91, abrakadabra, iiyama, Hajkonk, Majka92, bellA, Aliczee93, promykk, truskawki981, Engel, Filcek, Bella93, Deyansu lubią tę wiadomość

    👩🏼🧔🏻‍♂️🐈🐈🐈

    🏃🏼‍♀️🏋🏼‍♀️🚴🏼‍♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦

    🫰⏸️ 16.01.2025
    🧚💫 31.01.2025
    💗🎀 19.04.2025
  • Abby10 Autorytet
    Postów: 537 622

    Wysłany: 28 marca, 06:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarara wrote:
    Tak - ja miałam cesarkę "na życzenie". Pierwszy mój poród zaczął się naturalnie i skończył cc po 10 godzinach bólu takiego że... Hm, może zostawie to dla siebie i nie będę straszyć. 😵‍💫 Gdy tylko dowiedziałam się o drugiej ciąży od razu wiedziałam, że zrobie wszystko żeby drugi raz tego nie przeżywać.
    Kurcze a jak z blizna po tak krótkim czasie po cc i kolejnej ciąży?

    Zawsze ta myśl i rozejściu mnie przerażała do takiego stopnia, że jak mąż poszalał po połogu to leciał po tabletki dzień po…

    2021 córka ❤️
    Brak problemu z zajściem i utrzymaniem, pod koniec ciąży wysokie ciśnienie - szpital, zakończenie ciąży w 37tc.

    Starania o rodzeństwo od 2023
    4 biochemiczne
    1 poronienie w 10tc, zatrzymana w 9tc

    Niski progesteron, podejrzenie pcos z obrazu usg.

    Eutyrox 50
    Metformina 1000xr, 500 zwykła
    Fertistim
    B12, Omega, d3, magnez, witc


    14.01 - beta 15, prog 11
    16.01 - beta 58, prog 13
    20.01 - beta 452, prog 20
    22.01 - beta 1164, prog 13
    24.01 - beta 2743, prog 14
    27.01 - beta 7764, prog 15

    06.03 - jest serduszko!
    05.03 - 4,3cm człowieczka ❤️
    13.03 - prenatalne

    Aktualnie: clexane, prolutex, progesteron besines, cyclogest, crinone.

    preg.png
  • Abby10 Autorytet
    Postów: 537 622

    Wysłany: 28 marca, 06:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do cesarek na życzenie to ja w sumie taką miałam. Mówię w sumie bo leczyłam się przed ciążą na zwyrodnienia kręgosłupa ale żaden lekarz nie chciał dać zaświadczenia i mi zagwarantować, że po porodzie się nie pogorszy 🫣 więc moje zaświadczenie wyglądało tak, że to gin ma zadecydować 😂 w końcu się mnie zapytał czy chce, więc powiedziałam, że tak.

    Z mojego doświadczenia wyboru nie żałuję, odrazu po pionizacji wstalam, poszłam się umyć sama i z córką na spacer po oddziale. Po wyjściu ze szpitala odrazu spacer 🫣

    Więc to poważna operacja i poszło ok, a pokonało mnie poronienie w 9 tygodniu gdzie rozwarcie było maks na 4cm…

    2021 córka ❤️
    Brak problemu z zajściem i utrzymaniem, pod koniec ciąży wysokie ciśnienie - szpital, zakończenie ciąży w 37tc.

    Starania o rodzeństwo od 2023
    4 biochemiczne
    1 poronienie w 10tc, zatrzymana w 9tc

    Niski progesteron, podejrzenie pcos z obrazu usg.

    Eutyrox 50
    Metformina 1000xr, 500 zwykła
    Fertistim
    B12, Omega, d3, magnez, witc


    14.01 - beta 15, prog 11
    16.01 - beta 58, prog 13
    20.01 - beta 452, prog 20
    22.01 - beta 1164, prog 13
    24.01 - beta 2743, prog 14
    27.01 - beta 7764, prog 15

    06.03 - jest serduszko!
    05.03 - 4,3cm człowieczka ❤️
    13.03 - prenatalne

    Aktualnie: clexane, prolutex, progesteron besines, cyclogest, crinone.

    preg.png
  • Twilight Autorytet
    Postów: 302 563

    Wysłany: 28 marca, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aglo wrote:
    Twilight twoje maleństwo chyba też do przodu skoro ma już 200g 🤩
    Tak, doktor mówił, że jest do przodu, ale mierzył tylko poszczególne części ciała bo całego nie mógł złapać i z tego mu wyszło 200g.

    U mnie samopoczucie zależne od pogody, wczoraj pochmurno, wiatr i zimno I cały dzień bym spala i nic mi się nie chciało, dziś słońce od rana i ma być 16° więc już dobry i humor i czekam żeby wyjść na spacer. Niestety bariera 16tc u mnie nie zadziałała i dalej wymiotuję 🥴 no ile można..

    A co do porodu, to ja odwrotnie - bardzo się bałam cesarki, komplikacji, blizny i bardzo chciałam rodzic SN. Chodziłam do fizjo, na szkołę rodzenia (były tam też zajęcia ruchowe przygotowujące do porodu i teraz chyba też się wybiorę, opuszczę cześć teoretyczna ale na te zajęcia bym poszła się poruszać trochę) I poród nie był taki zły. Drugi podobno jest szybszy i łatwiejszy więc to mnie pociesz teraz 😁

    No i połogiem też nie ma co się na zapas martwić, każda przechodzi inaczej, ja też się naczytalam złego a nic się u mnie nie działo i dobrze wspominam, krwawienie mocniejsze jedynie mi przeszkadzało ale tak to było ok :)

    👧+🧑+👶+🐻‍❄️
    2023 - synek ❤️

    preg.png
  • aglo Autorytet
    Postów: 1134 1930

    Wysłany: 28 marca, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam cc nagłe i potem po tygodniu rozejście rany, musiałam brać bardzo 2 mocne antybiotyki dożylnie i miałam terapię podciśnieniową vac. Przez co zamknęli mnie na tydzień w szpitalu. Ogólnie słabo bo to jeszcze covid był i padaka.

    Między innymi dlatego bałam się zachodzić w następną ciążę i tą decyzja była mocno przegadana i przemyślana. Mam też mały ubytek w ranie. Jakbym się uparła to może bym postawiła na próbę vbac ale podjęłam już decyzję że jednak położę się na takie planowe cc i tyle. Zagryzę zęby wiem co i jak to wygląda. Liczę że będzie dobrze i będę się psikać octaniseptem jak szalona, że nic mi się z rana nie zrobi. Wtedy pamiętam że ordynator mi powiedział że taki przypadek zdarza się raz na kilka lat i akurat na mnie padło wtedy 🤡

    bellA lubi tę wiadomość

    34l. 👧 35l.👦
    2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
    2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc
    Nisza w bliźnie po cc🌚
    Cukrzyca ciążowa 🍫
    preg.png
    25.11.2024 OM
    20.12.2024 ⏸️
    07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
    28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
    17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
    18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
    25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
    18.03.2025 16+1 181g 🐻
    15.04.2025 20+1 385g 🐨
    13.05.2025 24+1 713g 🦊
    10.06.2025 28+1 1280g 🐼
    01.07.2025 31+1 🩺 usg 3 trymestru
    22.07.2025 34+1 🩺
    12.08.2025 37+1 🩺
  • abrakadabra Autorytet
    Postów: 4642 3288

    Wysłany: 28 marca, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca, 10:16

    Twilight, Szosz, Deyansu lubią tę wiadomość

    2022 r. - córeczka 🩷

    2025.r - synek 🩵


    preg.png
  • Hajkonk Autorytet
    Postów: 616 1392

    Wysłany: 28 marca, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    promykk wrote:
    Jeszcze biorę 2 bonjesty dziennie. I nie mogę aż tak szaleć z jedzeniem. Kiełbasa z ogniska. 😱😱 Ale poza tym dobrze. Hajkonk przetrwałyśmy, jeszcze tylko połowa ciąży ponad. 😂💖💖
    No ja chyba się przechwaliłam 🙈
    Właśnie zarezerwowałam nocleg nad morzem, chcemy wyskoczyć na jedną noc zanim moja kotka urodzi i po zapłaceniu z poziomu łóżka co? Rzyg!
    Mam nadzieję że był to tylko „taktyczny” bo spóźniłam się trochę ze śniadaniem i podróż minie mi dość przyjemnie, biorąc pod uwagę że jedziemy tylko na jedną noc nie chciałabym całego dnia spędzić w hotelu w kibelku 🤯

    👩‍💼29l🤵‍♂️35l + 🐈‍⬛🐈‍⬛🐈‍⬛🐈‍⬛

    10.2024 rozpoczęcie starań
    💊 PrenaCare Start Ona i On
    🩺17.11.2024 cytologia OK
    07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
    10.01 beta hcg 7412 mlU/ml

    preg.png

    04.01 ⏸️ 🍀
    07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
    15.01 6+5 CRL 0,53cm i mamy ❤️ !
    24.01 8+0 CRL 1,6cm.
    26.02 12+5 USG I trym. CRL 5,93cm
    26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
    23.04 20+5 USG II trym. 343g 🩷
    21.05 24+5 637g 🩷
    18.06 28+5 1310g 🩷


    TP 5.09.2025 czekamy na Klarę 💖
  • Suzie Autorytet
    Postów: 6267 11757

    Wysłany: 28 marca, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    purplerain wrote:
    Andunie 💗, Deyansu 💗 - wysyłam dobrą energię, oby Wasz dzień dzisiaj był lepszy 🤞🤞

    Ja rozważam cesarkę na życzenia bardzo, bardzo poważnie. Jestem lękowym typem, życie też mnie trochę doświadczyło w ostatnich latach i pewne lęki wzmocniło, generalnie mam jakoś mało takiej mentalnej przestrzeni na sytuacje nagłe i niezaplanowane. Czuję się oczywiście trochę jak zła mama przez to, ale chyba nie jestem w stanie aż tak się poświęcić kosztem własnej psychiki. Jeszcze jest czas, może coś mi się jeszcze zmieni i jakieś inne myślenie wykiełkuje, zobaczymy 😊

    Powiedzieliśmy mamie i było to takie wspaniałe doświadczenie 🥹🥹 Tyle miłości, radości i wzruszeń 😭 Nawet w moich wyobrażeniach nie wyglądało to lepiej 😭 Były też ciężkie momenty, bo mój tata zmarł rok temu i w takich chwilach szczególnie odczuwam jego brak, zwłaszcza, że był wspaniały z dziećmi i byłby super dziadkiem, no ale… życie 😢 Zamówiłam z jego koszul misia dla dzidziusia, jestem mega ciekawa ostatecznego efektu 🧸Jest taka pani, która szyje takie pluszaki, obczajcie sobie to, bo super pomysł na pamiątkę, można też np. uszyć z ubranek po dziecku 😊 Remembear 😍

    Cieszę się, że nowina dobrze wyjęta. A do tej pani chętnie zajrzę ❤️

    purplerain, Deyansu lubią tę wiadomość

    👩29👨30
    👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
    ❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
    ❌ hiperinsulinizm
    ✅ brak cukrzycy ciążowej
    ✅ jajowody drożne
    ✅ badania nasienia
    ❌IO u męża

    🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
    ⏸️05/01 🥰
    05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
    07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
    22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
    10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
    03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
    10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
    07/04 17+4, 223g 🐻
    28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
    05/05 21+4, 493g 😱
    26/05 24+4, 791g gościa 🤗

    📆 Kalendarz wizyt
    23/6 - gin
    7/7 - USG III
    8/7 - endo
    29/7 - urofizjo
    preg.png
  • Suzie Autorytet
    Postów: 6267 11757

    Wysłany: 28 marca, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym chciała SN, ale jeśli będzie potrzebna cesarka to też ok. Nie jest to mój pierwszy wybór, ale jeśli będzie trzeba to trudno 😁

    Deyansu lubi tę wiadomość

    👩29👨30
    👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
    ❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
    ❌ hiperinsulinizm
    ✅ brak cukrzycy ciążowej
    ✅ jajowody drożne
    ✅ badania nasienia
    ❌IO u męża

    🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
    ⏸️05/01 🥰
    05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
    07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
    22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
    10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
    03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
    10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
    07/04 17+4, 223g 🐻
    28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
    05/05 21+4, 493g 😱
    26/05 24+4, 791g gościa 🤗

    📆 Kalendarz wizyt
    23/6 - gin
    7/7 - USG III
    8/7 - endo
    29/7 - urofizjo
    preg.png
  • Abby10 Autorytet
    Postów: 537 622

    Wysłany: 28 marca, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aglo wrote:
    Ja miałam cc nagłe i potem po tygodniu rozejście rany, musiałam brać bardzo 2 mocne antybiotyki dożylnie i miałam terapię podciśnieniową vac. Przez co zamknęli mnie na tydzień w szpitalu. Ogólnie słabo bo to jeszcze covid był i padaka.

    Między innymi dlatego bałam się zachodzić w następną ciążę i tą decyzja była mocno przegadana i przemyślana. Mam też mały ubytek w ranie. Jakbym się uparła to może bym postawiła na próbę vbac ale podjęłam już decyzję że jednak położę się na takie planowe cc i tyle. Zagryzę zęby wiem co i jak to wygląda. Liczę że będzie dobrze i będę się psikać octaniseptem jak szalona, że nic mi się z rana nie zrobi. Wtedy pamiętam że ordynator mi powiedział że taki przypadek zdarza się raz na kilka lat i akurat na mnie padło wtedy 🤡
    Kurde i chyba miał rację… współczuję bardzo :(

    Dlatego mówię, że ja mam takie podejście bo u mnie było picuś glancus. Gdyby jednak było coś nie tak to miałabym zawahania.

    aglo lubi tę wiadomość

    2021 córka ❤️
    Brak problemu z zajściem i utrzymaniem, pod koniec ciąży wysokie ciśnienie - szpital, zakończenie ciąży w 37tc.

    Starania o rodzeństwo od 2023
    4 biochemiczne
    1 poronienie w 10tc, zatrzymana w 9tc

    Niski progesteron, podejrzenie pcos z obrazu usg.

    Eutyrox 50
    Metformina 1000xr, 500 zwykła
    Fertistim
    B12, Omega, d3, magnez, witc


    14.01 - beta 15, prog 11
    16.01 - beta 58, prog 13
    20.01 - beta 452, prog 20
    22.01 - beta 1164, prog 13
    24.01 - beta 2743, prog 14
    27.01 - beta 7764, prog 15

    06.03 - jest serduszko!
    05.03 - 4,3cm człowieczka ❤️
    13.03 - prenatalne

    Aktualnie: clexane, prolutex, progesteron besines, cyclogest, crinone.

    preg.png
  • aglo Autorytet
    Postów: 1134 1930

    Wysłany: 28 marca, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abby10 wrote:
    Kurde i chyba miał rację… współczuję bardzo :(

    Dlatego mówię, że ja mam takie podejście bo u mnie było picuś glancus. Gdyby jednak było coś nie tak to miałabym zawahania.

    Heh no właśnie :€ nie miałam juz innych powikłań. Po tym vac, oczyszczoną ranę zaszyli mi po prostu jeszcze raz (bardzo ładnie) ostatecznie nie wyszło źle z tą blizną. Mam tylko kreskę i jest naprawdę ok. Na macicy też.
    Zawsze jak nowemu lekarzowi mówię o tej histori i pokazuje kwity szpitalne to spodziewają się masakry na brzuchu czy macicy, a potem po usg chwalą że dobrze sobie poradzili i naprawdę wygląda wszystko ok. Blizna jest taka jak trzeba więc nie miałam żadnych przeciwskazan żeby zachodzić znowu ale jednak głowa trochę blokowała. Musieliśmy to przepracować jeszcze przed staraniami i dzięki Bogu po podjętej decyzji teraz nie czuję niepokoju ani nic, jestem gotowa na każdą ewentualność :)

    Abby10 lubi tę wiadomość

    34l. 👧 35l.👦
    2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
    2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc
    Nisza w bliźnie po cc🌚
    Cukrzyca ciążowa 🍫
    preg.png
    25.11.2024 OM
    20.12.2024 ⏸️
    07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
    28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
    17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
    18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
    25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
    18.03.2025 16+1 181g 🐻
    15.04.2025 20+1 385g 🐨
    13.05.2025 24+1 713g 🦊
    10.06.2025 28+1 1280g 🐼
    01.07.2025 31+1 🩺 usg 3 trymestru
    22.07.2025 34+1 🩺
    12.08.2025 37+1 🩺
  • Klarara Autorytet
    Postów: 972 801

    Wysłany: 28 marca, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abby10 wrote:
    Kurcze a jak z blizna po tak krótkim czasie po cc i kolejnej ciąży?

    Zawsze ta myśl i rozejściu mnie przerażała do takiego stopnia, że jak mąż poszalał po połogu to leciał po tabletki dzień po…

    Lekarz tylko mówi, żeby się nie martwić. Położna też a ja jestem przerażona. Oni podchodzą do tego lajtowo.
    Lekarz mówił, że najważniejsze że ciąża nie zagnieździła się w bliźnie.
    Położna mówi, że blizna potrafi się rozejść po kilku latach od cc i nie ma reguły...
    Co mi pozostało? Tylko się modlić.

    1;20716;93
  • aglo Autorytet
    Postów: 1134 1930

    Wysłany: 28 marca, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarara wrote:
    Lekarz tylko mówi, żeby się nie martwić. Położna też a ja jestem przerażona. Oni podchodzą do tego lajtowo.
    Lekarz mówił, że najważniejsze że ciąża nie zagnieździła się w bliźnie.
    Położna mówi, że blizna potrafi się rozejść po kilku latach od cc i nie ma reguły...
    Co mi pozostało? Tylko się modlić.

    Ja znam dziewczynę co ma 4 dzieci w ciągu 6lat. Co jakiś rok półtora różnicy. Wszystkie cztery miała cesarki. Żyje i ma się dobrze :) głowa do góry, na pewno jest jakieś ryzyko ale no teraz już wyjścia nie ma 🤭

    34l. 👧 35l.👦
    2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
    2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc
    Nisza w bliźnie po cc🌚
    Cukrzyca ciążowa 🍫
    preg.png
    25.11.2024 OM
    20.12.2024 ⏸️
    07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
    28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
    17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
    18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
    25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
    18.03.2025 16+1 181g 🐻
    15.04.2025 20+1 385g 🐨
    13.05.2025 24+1 713g 🦊
    10.06.2025 28+1 1280g 🐼
    01.07.2025 31+1 🩺 usg 3 trymestru
    22.07.2025 34+1 🩺
    12.08.2025 37+1 🩺
  • AndunieAnzu Ekspertka
    Postów: 149 270

    Wysłany: 28 marca, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarara wrote:
    Lekarz tylko mówi, żeby się nie martwić. Położna też a ja jestem przerażona. Oni podchodzą do tego lajtowo.
    Lekarz mówił, że najważniejsze że ciąża nie zagnieździła się w bliźnie.
    Położna mówi, że blizna potrafi się rozejść po kilku latach od cc i nie ma reguły...
    Co mi pozostało? Tylko się modlić.

    Trzymam kciuki i skoro tak Ci mówią to napewno będzie wszystko dobrze :)

    A ja rodziłam SN i wspominam poród miło. Od razu się nastawiałam na sn i cieszę się, że się udało. Ale wiadomo, każdy przechodzi inaczej. Dużo rzeczy tu może mieć znaczenie, ułożenie dziecka, budowa ciała... Z mojego doświadczenia to mocnych bóli miałam może z godzinę. I naprawdę wolę trzy takie porody niż te pierwsze trymestry w obu ciążach...

    Hajkonk, aglo, Majka92, Agusia246 lubią tę wiadomość

    👰'94 Hashimoto - Euthyrox 137
    🤵'92 Wrodzona wada serca - niedziedziczna + nadciśnienie
    👰🤵08.09.2018

    👶Iga - 03.09.2021 (40+1, 4cs)

    12.01.2025 ⏸️ 4cs
    11.02 - 7+6, 1.63cm CRL + ❤️
    04.03 - 10+6, 4.53cm CRL, wszystko ok!
    10.03 - 11+5, prenatalne, 5.6cm CRL, 1.2mm NT, wszystko ok!
    Pappa - ryzyka niskie
    01.04 - 14+6, wszystko ok!
    06.05 - 19+6, wszystko ok, 368 gram dzidzi!
    03.06 - 23+6, ginekolog

    preg.png
  • PaulinaLexi Ekspertka
    Postów: 219 458

    Wysłany: 28 marca, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abrakadabra - mam podobne podejście, będę myśleć o porodzie bliżej terminu. Chciałabym naturalnie, boje się, ale wiem że to jest zdrowe dla bobasa. Jeżeli by się nie chciał obrócić to spróbuję obrotu zewnętrznego jeżeli będzie taka możliwość w mojej sytuacji.
    Nigdy nie byłam w szpitalu i cesarka to już poważny zabieg medyczny, którego się chyba bardziej boje niż sn.

    abrakadabra, Nova37, aglo, KL, Majka92 lubią tę wiadomość

    '95 👫 '93 Wrocław
    22.12 ⏸️ 1cs
    Termin OM 1.09
    Nifty - zdrowy chłopak💙, niskie ryzyka

    24.02 - 13+0 I prenatalne - wszystko ok. CRL - 7,54 cm, ryzyko preeklampsji
    15.04 - 20+1, II prenatalne, 355 g
    18.06 - 29+2, III prenatalne, 1284 g
    23.06 - 30+2, wizyta kontrolna
    preg.png
  • Filcek Autorytet
    Postów: 488 488

    Wysłany: 28 marca, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hajkonk wrote:
    No ja chyba się przechwaliłam 🙈
    Właśnie zarezerwowałam nocleg nad morzem, chcemy wyskoczyć na jedną noc zanim moja kotka urodzi i po zapłaceniu z poziomu łóżka co? Rzyg!
    Mam nadzieję że był to tylko „taktyczny” bo spóźniłam się trochę ze śniadaniem i podróż minie mi dość przyjemnie, biorąc pod uwagę że jedziemy tylko na jedną noc nie chciałabym całego dnia spędzić w hotelu w kibelku 🤯

    Trzymam kciuki za "taktyczny" rzyg :D i przyjemny dzień nad morzem :):):)

    Deyansu, Hajkonk lubią tę wiadomość

    preg.png
  • abrakadabra Autorytet
    Postów: 4642 3288

    Wysłany: 28 marca, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca, 10:16

    2022 r. - córeczka 🩷

    2025.r - synek 🩵


    preg.png
‹‹ 365 366 367 368 369 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ