Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, ale jedziecie z tematami i stronami! Ja w poniedziałek wróciłam z urlopu i miałam bardzo intensywny dzień, bo jesteśmy w trakcie remontu, a wieczorem mieliśmy szkołę rodzenia. We wtorek cały dzień pracy i wieczorem pakowanie na kolejny wyjazd, bo remont do końca tygodnia. Tym razem pozdrawiam z Zakopanego.
Lavender91 - trzymam kciuki za leczenie i Twoje maleństwo, będzie dobrze
Twilight - z opóźnieniem, bo już po wszystkim, ale mam nadzieję, że szybko wracasz do siebie po zabiegu.
Szosz - wow, bobaska juz konkretna. Teraz będą juz koksićJa mam wizytę 18 czerwca, ciekawa jestem ile moja waży.
Super, że ponownie poruszyłyście temat wyprawki aptecznej. Na pierwszej lekcji w szkole rodzenia rozmawialiśmy na ten temat i na kolejny poniedziałek mamy zadanie domowe - spakować się. Ja z uwagi na remont i wyjazd nie dam rady tego zrobić, chyba będę musiała zgłosić nieprzygotowaniePlanujemy jednak usiąść w tym tygodniu do komputera i wszystko zamówić, to już będzie jakiś krok. Chętnie zerknę w Wasze koszyki i zainspiruję się.
Jak znosicie aktualne upały? Mi zaczęły puchnąć nogi.. Byłam 9 dni na Sycylii i mimo, że było bardzo ciepło, to nic mi się nie działo. Pierwszy dzień w tej polskiej duchocie i od razu nogi spuchnięte;( Macie jakieś metody żeby temu zaradzić?
Na dodatek wczoraj/dzisiaj mieliśmy, a raczej nadal mamy super akcję w miejscu, gdzie nocujemy w Zakopanem. Już wczoraj zauważyliśmy, że w pokoju jest strasznie gorąco. Mąż zadzwonił do właściciela, że chyba podłogówka chodzi i mimo, że obniżyliśmy temperaturę na sterownikach, to podłoga jest ciepła. Gość miał to sprawdzić i wyłączyć zdalnie. Wieczorem udało nam się wywietrzyć i jakos zasnąć, ale obudziliśmy sie po 1 i w pokoju 27 stopni... Okno na oścież i dopiero po 3 temperatura trochę spadła i udało nam się zasnąć. Od rana dzwonimy do tych ludzi jakie widzą rozwiązanie, bo 28,7 stopni w pokoju to raczej nie jest normalna temperatura.. Właśnie czekamy na wizytę managerki, trzymajcie kciuki. Już pomijam, że ja stronie jest informacja o klimatyzacji w pokoju..Filcek, Lavender91, Deyansu, CieplaHerbata, Szosz, Bella93 lubią tę wiadomość
-
purplerain wrote:Ja już po wizycie i niestety trochę podcięła mi skrzydła 😞
Tyle robię, żeby dbać o siebie na co dzień, a pomimo tego pełno rzeczy jest nie tak.
Zrobiło mi się już małe rozejście mięśnia prostego, niby powiedziała, że jest niewielkie, ale fizjologicznie powinno się to dziać dopiero w okolicach 34 tc.
Mięśnie głębokie jakimś cudem prawie nieaktywne (a ćwiczę je po treningach siłowych), większość pracy przejmują skosy; mięśnie dna miednicy też dość słabe, spinam je tak jakby z dołem brzucha, a nie tak to powinno wyglądać…
Nakleiła mi tejpy na brzuch, mam je sama zmieniać co tydzień, dostałam też zestaw ćwiczeń do wykonywania 4x dziennie, mam nadzieję, że będzie lepiej.
I jak coś to polecam taką wizytę bardzo, bo ja poszłam totalnie bez żadnych objawów (a przyglądam się sobie raczej dość dokładnie), a okazało się, że jest sporo rzeczy, nad którymi trzeba pracować.
Ja odczuwam dolegliwości i się wybieram więc zobaczymy, co z tego wyjdzie. Nie wszystko można przewidzieć, czasem mimo dbania coś się po prostu dzieje, w ciąży organizm funkcjonuje inaczej, ma inne potrzeby. Fajnie, że poszłaś, dostałaś ćwiczenia, tejpy - wydaje mi się, że lepiej w tą stronępolubiłam ten post w formie wsparcia. Dajesz z siebie tyle ile możesz, dbasz i to jest najważniejsze
pamiętam jak po CC jakoś miesiąc po próbowałam zrobić klęk podarty i właśnie mięśnie napiąć czy nogę lekko podnieść jak mi pokazywała fizjo - nic nie szło, dramat, jakby nie moje ciało. Minęło trochę czasu, ćwiczyłam w inny sposób głównie MDM i później powoli wróciłam do formy. Jasne, że po CC moje mięśnie brzucha to nie to samo mimo ćwiczeń, ale wciąż jest dobrze, mogę podnosić ciężary itp itd
a przynajmniej mogłam
przed drugą ciążą
purplerain, Deyansu lubią tę wiadomość
-
Filcek wrote:Ja odczuwam dolegliwości i się wybieram więc zobaczymy, co z tego wyjdzie. Nie wszystko można przewidzieć, czasem mimo dbania coś się po prostu dzieje, w ciąży organizm funkcjonuje inaczej, ma inne potrzeby. Fajnie, że poszłaś, dostałaś ćwiczenia, tejpy - wydaje mi się, że lepiej w tą stronę
polubiłam ten post w formie wsparcia. Dajesz z siebie tyle ile możesz, dbasz i to jest najważniejsze
pamiętam jak po CC jakoś miesiąc po próbowałam zrobić klęk podarty i właśnie mięśnie napiąć czy nogę lekko podnieść jak mi pokazywała fizjo - nic nie szło, dramat, jakby nie moje ciało. Minęło trochę czasu, ćwiczyłam w inny sposób głównie MDM i później powoli wróciłam do formy. Jasne, że po CC moje mięśnie brzucha to nie to samo mimo ćwiczeń, ale wciąż jest dobrze, mogę podnosić ciężary itp itd
a przynajmniej mogłam
przed drugą ciążą
Filcek lubi tę wiadomość
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025
🐣✨07.09.2025 -
nick nieaktualnyOdebrałam wyniki z krzywej 😜
Tak jak myślałam, jest tragedia 😆 78/197/194
Także albo dziś albo jutro wbijam się pomiędzy pacjentki do mojej pani doktor, niech teraz powie co dalej, bo nie pamiętam 😅
Oby skończyło się tylko powtórka z rozrywki jak z drugiej ciąży, gdzie musiałam używać glukometru i trzymać dietę 🙈
Żegnajcie batoniki i lody 😂😂 -
purplerain wrote:Ja już po wizycie i niestety trochę podcięła mi skrzydła 😞
Tyle robię, żeby dbać o siebie na co dzień, a pomimo tego pełno rzeczy jest nie tak.
Zrobiło mi się już małe rozejście mięśnia prostego, niby powiedziała, że jest niewielkie, ale fizjologicznie powinno się to dziać dopiero w okolicach 34 tc.
Mięśnie głębokie jakimś cudem prawie nieaktywne (a ćwiczę je po treningach siłowych), większość pracy przejmują skosy; mięśnie dna miednicy też dość słabe, spinam je tak jakby z dołem brzucha, a nie tak to powinno wyglądać…
Nakleiła mi tejpy na brzuch, mam je sama zmieniać co tydzień, dostałam też zestaw ćwiczeń do wykonywania 4x dziennie, mam nadzieję, że będzie lepiej.
I jak coś to polecam taką wizytę bardzo, bo ja poszłam totalnie bez żadnych objawów (a przyglądam się sobie raczej dość dokładnie), a okazało się, że jest sporo rzeczy, nad którymi trzeba pracować.
Hej, nie przejmuj się aż tak! Najważniejsze, ze poszłaś do specjalistki i masz juz plan działania. Wierzę, że uda się porozluzniać/wzmocnić co trzeba i popracować nad prawidłową pracą mięśni.purplerain lubi tę wiadomość
-
purplerain wrote:Ja już po wizycie i niestety trochę podcięła mi skrzydła 😞
Tyle robię, żeby dbać o siebie na co dzień, a pomimo tego pełno rzeczy jest nie tak.
Zrobiło mi się już małe rozejście mięśnia prostego, niby powiedziała, że jest niewielkie, ale fizjologicznie powinno się to dziać dopiero w okolicach 34 tc.
Mięśnie głębokie jakimś cudem prawie nieaktywne (a ćwiczę je po treningach siłowych), większość pracy przejmują skosy; mięśnie dna miednicy też dość słabe, spinam je tak jakby z dołem brzucha, a nie tak to powinno wyglądać…
Nakleiła mi tejpy na brzuch, mam je sama zmieniać co tydzień, dostałam też zestaw ćwiczeń do wykonywania 4x dziennie, mam nadzieję, że będzie lepiej.
I jak coś to polecam taką wizytę bardzo, bo ja poszłam totalnie bez żadnych objawów (a przyglądam się sobie raczej dość dokładnie), a okazało się, że jest sporo rzeczy, nad którymi trzeba pracować.
Ja byłam u fizjoterapetki we wtorek i u mnie lepiej, bo nie mam rozejścia mięśnia prostego, ale też skrytykowała moje mięśnie dna miednicy. Chodziłam do tej samej pani przed ciążą i ona nawet stwierdziła, że widzi zmianę na gorsze w kontekście siły tych mięśni. Mam ćwiczyć w domu, zwłaszcza zaciskanie na wydechu i rozluźnianie na wdechu, co jest kontr intuicyjne dla mnie i na wizycie ciężko było mi to zrobić. Mały dodatkowo siedzi miednicowo i terroryzuje moją przeponę (czasem brak mi tchu). Sama przepona została określona jako skalista 😅 Mam robić ćwiczenia oddechowe codziennie.
Dzisiaj trochę mi humor polepszyła moja pani od jogi, która mówiła, że aktywne w ciąży mamy z jej kursu mają często w miarę szybkie porody.Deyansu, Szosz, PaulinaLexi lubią tę wiadomość
👩🏼 91’ (34)
Amh-1.6 (07.2024); hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ hipoglikemia reaktywna ❌ ; MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy cytokiny❓ immunofenotyp ✅ komórki NK ✅ przewlekłe EBV ❌ trombofilia❌ ; CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅
🧔🏻♂️ 89’ (36)
usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; ciężki czynnik męski
1 IVF - Oviklinika Waw
08.2024 3 🥚 -> 2 ❄️
27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
27.12.2024 transfer, blastka 3.2.2 EG + AH + Neoparin + Hydroxychlorquine
6dpt-36; 8dpt-91; 12 dpt-361; 14 dpt-905; 20 dpt GS 1,11 YS 0,22 22 dpt-13901; 27 dpt-33512; 28 dpt-CRL 5mm i ❤️ 8tc+3-CRL 1,9cm; 9tc+3 CRL 2,7 cm; 12tc+3 prenatalne ok CRL 5,8 cm 🩵
-
Joa.szym wrote:Dziewczyny, ale jedziecie z tematami i stronami! Ja w poniedziałek wróciłam z urlopu i miałam bardzo intensywny dzień, bo jesteśmy w trakcie remontu, a wieczorem mieliśmy szkołę rodzenia. We wtorek cały dzień pracy i wieczorem pakowanie na kolejny wyjazd, bo remont do końca tygodnia. Tym razem pozdrawiam z Zakopanego.
Lavender91 - trzymam kciuki za leczenie i Twoje maleństwo, będzie dobrze
Twilight - z opóźnieniem, bo już po wszystkim, ale mam nadzieję, że szybko wracasz do siebie po zabiegu.
Szosz - wow, bobaska juz konkretna. Teraz będą juz koksićJa mam wizytę 18 czerwca, ciekawa jestem ile moja waży.
Super, że ponownie poruszyłyście temat wyprawki aptecznej. Na pierwszej lekcji w szkole rodzenia rozmawialiśmy na ten temat i na kolejny poniedziałek mamy zadanie domowe - spakować się. Ja z uwagi na remont i wyjazd nie dam rady tego zrobić, chyba będę musiała zgłosić nieprzygotowaniePlanujemy jednak usiąść w tym tygodniu do komputera i wszystko zamówić, to już będzie jakiś krok. Chętnie zerknę w Wasze koszyki i zainspiruję się.
Jak znosicie aktualne upały? Mi zaczęły puchnąć nogi.. Byłam 9 dni na Sycylii i mimo, że było bardzo ciepło, to nic mi się nie działo. Pierwszy dzień w tej polskiej duchocie i od razu nogi spuchnięte;( Macie jakieś metody żeby temu zaradzić?Joa.szym lubi tę wiadomość
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025
🐣✨07.09.2025 -
Naya00 wrote:Odebrałam wyniki z krzywej 😜
Tak jak myślałam, jest tragedia 😆 78/197/194
Także albo dziś albo jutro wbijam się pomiędzy pacjentki do mojej pani doktor, niech teraz powie co dalej, bo nie pamiętam 😅
Oby skończyło się tylko powtórka z rozrywki jak z drugiej ciąży, gdzie musiałam używać glukometru i trzymać dietę 🙈
Żegnajcie batoniki i lody 😂😂
O kurdenie ładne wyniki. Oby zmiana diety pomogła bo na czczo masz super wynik 💪 ja walczylam 3 tygodnie i mi się nie udało i niestety wjechała insulina
-
Naya00 wrote:Odebrałam wyniki z krzywej 😜
Tak jak myślałam, jest tragedia 😆 78/197/194
Także albo dziś albo jutro wbijam się pomiędzy pacjentki do mojej pani doktor, niech teraz powie co dalej, bo nie pamiętam 😅
Oby skończyło się tylko powtórka z rozrywki jak z drugiej ciąży, gdzie musiałam używać glukometru i trzymać dietę 🙈
Żegnajcie batoniki i lody 😂😂
Ostatnio ktoś się martwił wagą, u mnie na wizycie oficjalnie -1kg, ale nikt się nie przejął. 🙈 Ketonów nie ma w moczu więc git. Tak pomyślałam, że musiałam zrezygnować ze sportu, teraz mniej się ruszam, bo za gorąco i może mięśnie lecą. 🫣aglo lubi tę wiadomość
-
promykk wrote:Batoniki i lody? U mnie ostatnio coś płyną te cukry i nawet chleb ciemny wywala, nie mówiąc o bananach czy ziemniaczkach.😭😭
Ostatnio ktoś się martwił wagą, u mnie na wizycie oficjalnie -1kg, ale nikt się nie przejął. 🙈 Ketonów nie ma w moczu więc git. Tak pomyślałam, że musiałam zrezygnować ze sportu, teraz mniej się ruszam, bo za gorąco i może mięśnie lecą. 🫣
Ja pisałam 😅 odbiłam w tym tygodniu + 1kg więc sytuacja u mnie bardzo dynamiczna 🤣 -
promykk wrote:Batoniki i lody? U mnie ostatnio coś płyną te cukry i nawet chleb ciemny wywala, nie mówiąc o bananach czy ziemniaczkach.😭😭
Ostatnio ktoś się martwił wagą, u mnie na wizycie oficjalnie -1kg, ale nikt się nie przejął. 🙈 Ketonów nie ma w moczu więc git. Tak pomyślałam, że musiałam zrezygnować ze sportu, teraz mniej się ruszam, bo za gorąco i może mięśnie lecą. 🫣
Przy ciemnym pieczywie trzeba uważać bo dużo z nich jest barwione karmelem 😐Deyansu lubi tę wiadomość
-
Szosz wrote:Ja już po, nawet weszłam przed czasem
Melduję 1160 g babeczki 🧁😁 leży miednicowo, macha wszystkimi kończynami, ale udało się przy którymś podejściu złapać twarz na usg, jejku, wzruszko mnie chwyciło trochę, bo wydaje mi się, że wygląda jak jej brat 😍
Położenie miednicowe, szyjka długa, badania dobre, wszystko w porządkuza 2 tygodnie III prenatalne 😳
Naya00, kciuki za dobry wynik ☺️
Wowowowowow
.... ale babeczka 😯😯😯 🩷🩷
Ja wizytuje jutro o 8 rano..🫣 takze juz można trzymać kciukasy🤪🤪 a o 12 jade do szpitala w którym chce rodzic na dni otwarte.😎😎purplerain, Majka92, Szosz, sarenka95, Bella93, Deyansu, PaulinaLexi, Filcek lubią tę wiadomość
35👱♀️ 37🧔♂️
06.01 ⏸️ 😍
🩺17.01.25 - jest Pęcherzyk 🤞
🩺07.02.25 - mamy 💓🥹 2cm Małego czlowieka.
🩺14.02.25. - 3cm naszego Bejbiczątka🥰 rosnę !
🩺07.03.25 - Prenatalne 13+0- , 6,8 cm Bejbiczka. prawdopodobnie dziewczynka.🩷
🩺14.03.25 - na 100% 🩷 ,rośniemy !
Wyniki Pappa - niskie ryzyka🤞
🩺10.04.25 - 17+4 214g szczęścia 🥹🩷
🩺25.04.25 -II Prenatalne - 337g zdrowej 🩷
🩺09.05.25 - wszystko ok🩷
🩺06.06.25 - 775g 🩷 25+4
🩺27.06.25 - 1214g 🩷 28+4
🩺14.07.25 - 2kg 😱 🩷31+0
🩺11.08.25 - 2.5 kg 🩷- 35+0
🩺29.08.25 - 3070🩷 37+4
🩺12.09.25 - 3280🩷
🏥- 16.09.2025 -⏰️ czekamy na Ciebie 😍😍😍
-
Jak zjem kanapki pełnoziarniste z serkiem, wędlina, warzywami mam prawie 140, gdzie po kawie z mlekiem i cukrem, i 4 kostkami czekolady mam 100 😵💫
Nadal kombinuje co jeść na kolację, dzisiaj mimo że w końcu spałam dłużej i tak 93 na czczo 😵💫
Dopiero od tygodnia sprawdzam cukier i się bawię w kuchni, a już mam dość 😅14.08.23r 7tc t16 👼🏼
OM 4.12.24
31.12.24 ⏸️
7.01. Beta 2232 mIU/ml
9.01. Beta 4438 mIU/ml 96.1% 📈
17.01. 6+1 crl 0.41cm i ❤️
30.01. 8+2 crl 1.78cm
7.02. 9+3 crl 2.61cm 🧸
3.03. 13+2 crl 7.02cm 🥝 USG prenatalne ✔️ pappa ✔️
7.03. 13+6 crl 8cm 🥭
4.04. 17+6 206g 🍇
23.04. 20+4 330g 🥞
30.04. 21+4 410g 🥥
28.05. 25+4 823g 🐧
24.06. 29+3 1364g 🍈
9.07. 31+4 1821g 🥬
15.07 32+3 1918g
5.08 35+3 2627g
19.08 37+3 3070g
26.08 38+3 🏥🤭 -
Co do karmienia to mam nadzieję znow na karmienie piersią ale zobaczymy jak będzie. Grunt to miec pozytywne nastawienie i nie martwić się na zapas.
Lavender91 - trzymam kciuki za leczenie 😘
Joa.szym - mi na szczęście jeszcze nogi ani stopy nie puchną. Ale przy tych upałach to naprawdę ledwo dysze 😅😅 dobrze zr na weekend jakies tam chlodzenie ma przyjść.. to bedzie nam znacznie lepiej 🙃🙃
Purplerain - Ty to i tak zadbana jestes.. ćwiczysz i w ogóle a ja jakbym poszla do takiego fizjo to by mi kazali wyjsc 😅😅😅 tyle bylo by rozejśc haha.purplerain, Lavender91, Deyansu lubią tę wiadomość
35👱♀️ 37🧔♂️
06.01 ⏸️ 😍
🩺17.01.25 - jest Pęcherzyk 🤞
🩺07.02.25 - mamy 💓🥹 2cm Małego czlowieka.
🩺14.02.25. - 3cm naszego Bejbiczątka🥰 rosnę !
🩺07.03.25 - Prenatalne 13+0- , 6,8 cm Bejbiczka. prawdopodobnie dziewczynka.🩷
🩺14.03.25 - na 100% 🩷 ,rośniemy !
Wyniki Pappa - niskie ryzyka🤞
🩺10.04.25 - 17+4 214g szczęścia 🥹🩷
🩺25.04.25 -II Prenatalne - 337g zdrowej 🩷
🩺09.05.25 - wszystko ok🩷
🩺06.06.25 - 775g 🩷 25+4
🩺27.06.25 - 1214g 🩷 28+4
🩺14.07.25 - 2kg 😱 🩷31+0
🩺11.08.25 - 2.5 kg 🩷- 35+0
🩺29.08.25 - 3070🩷 37+4
🩺12.09.25 - 3280🩷
🏥- 16.09.2025 -⏰️ czekamy na Ciebie 😍😍😍
-
Engel wrote:Jak zjem kanapki pełnoziarniste z serkiem, wędlina, warzywami mam prawie 140, gdzie po kawie z mlekiem i cukrem, i 4 kostkami czekolady mam 100 😵💫
Nadal kombinuje co jeść na kolację, dzisiaj mimo że w końcu spałam dłużej i tak 93 na czczo 😵💫
Dopiero od tygodnia sprawdzam cukier i się bawię w kuchni, a już mam dość 😅
Ja zjem cala czekoladę na raz i jeszcze mam czasem ochote na wiecej😅🙈35👱♀️ 37🧔♂️
06.01 ⏸️ 😍
🩺17.01.25 - jest Pęcherzyk 🤞
🩺07.02.25 - mamy 💓🥹 2cm Małego czlowieka.
🩺14.02.25. - 3cm naszego Bejbiczątka🥰 rosnę !
🩺07.03.25 - Prenatalne 13+0- , 6,8 cm Bejbiczka. prawdopodobnie dziewczynka.🩷
🩺14.03.25 - na 100% 🩷 ,rośniemy !
Wyniki Pappa - niskie ryzyka🤞
🩺10.04.25 - 17+4 214g szczęścia 🥹🩷
🩺25.04.25 -II Prenatalne - 337g zdrowej 🩷
🩺09.05.25 - wszystko ok🩷
🩺06.06.25 - 775g 🩷 25+4
🩺27.06.25 - 1214g 🩷 28+4
🩺14.07.25 - 2kg 😱 🩷31+0
🩺11.08.25 - 2.5 kg 🩷- 35+0
🩺29.08.25 - 3070🩷 37+4
🩺12.09.25 - 3280🩷
🏥- 16.09.2025 -⏰️ czekamy na Ciebie 😍😍😍
-
nick nieaktualnyaglo wrote:O kurde
nie ładne wyniki. Oby zmiana diety pomogła bo na czczo masz super wynik 💪 ja walczylam 3 tygodnie i mi się nie udało i niestety wjechała insulina
Aglo a jak Twoje życie z tą insuliną właśnie? Lepiej czy nadal szukasz odpowiedniej dawki ? Jak z podawaniem tego ? Bo chyba trzeba sobie zastrzyki robić.. nie znam się na tym kompletnie 🫣Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca, 16:18
-
nick nieaktualnypromykk wrote:Batoniki i lody? U mnie ostatnio coś płyną te cukry i nawet chleb ciemny wywala, nie mówiąc o bananach czy ziemniaczkach.😭😭
Ja z tego co pamiętam, to mi cukier skakał właśnie jak szalony po ciemnym pieczywie najbardziej. Ale więcej nie pamiętam produktów takich.. o nie, byle nie banany i ziemniaczki..
Bardzo lubię te produkty 😋 -
Engel wrote:Jak zjem kanapki pełnoziarniste z serkiem, wędlina, warzywami mam prawie 140, gdzie po kawie z mlekiem i cukrem, i 4 kostkami czekolady mam 100 😵💫
Nadal kombinuje co jeść na kolację, dzisiaj mimo że w końcu spałam dłużej i tak 93 na czczo 😵💫
Dopiero od tygodnia sprawdzam cukier i się bawię w kuchni, a już mam dość 😅Engel lubi tę wiadomość
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025
🐣✨07.09.2025 -
Ale skoro już jesteśmy przy słodkościach... Dla tych, które mogą, albo dla tych, które JESZCZE mogą (jak ja
), bo są przed krzywą:
odkryłam dzisiaj takiego loda, TAKIEGO WSPANIAŁEGO LODA, że myślę dalej o nim godzinę po zjedzeniuWygląda identycznie jak rurka z kremem i jest w Żabkach
Polecam ogromnie, nawet pan Makłowicz by polecał, no serio POEZJA
Szosz, KL, Daisy89, Valie05, Amandi, Deyansu, Filcek lubią tę wiadomość
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025
🐣✨07.09.2025 -
Naya00 wrote:Na to liczę, że dietą uda mi się wyregulować ten cukier. No ale to tylko czas pokaże czy się uda czy insulina będzie potrzebna. Najpierw diabetolog itp.
Aglo a jak Twoje życie z tą insuliną właśnie? Lepiej czy nadal szukasz odpowiedniej dawki ? Jak z podawaniem tego ? Bo chyba trzeba sobie zastrzyki robić.. nie znam się na tym kompletnie 🫣
Byłam przerażona że to igła ale totalnie mnie nic nie boli i to był tylko strach a tak naprawdę to nic się nie dzieje 🫣 no ale też okazało się że mi tylko na czczo przekracza, dieta w żadną stronę nie szło tego poprawić… narazie mam niską dawkę insuliny ale będę zwiększać i mam nadzieję że się poprawi. Bo co do jedzenia narazie (odpukać) pomiary są bardzo dobre cały czasNaya00 lubi tę wiadomość