Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
Kąpię się we wrzątku inaczej nie potrafię 🫣ostatnio tak sama z siebie biorę prysznic i trochę „zimniejsza” wodę ale nadal jest na tyle ciepła ze mąż po mnie musi zmniejszać moc. I pierwsze słyszę ze nie powinno brać się gorącej kąpieli 🛁. Próbuje nie dać się zwariować i nie traktować ciąży jak choroby a okazuje się że nie wolno tylu rzeczy że to chyba jest choroba.. 🤢promykk wrote:Cześć nowe osoby 🙋♀️
Dziewczyny, pocieszcie mnie, czy tylko ja nie potrafię zrezygnować z kąpieli? Niby się nie powinno, mniej gorącą wlewam, ale to mój rytuał. Szczególnie w takie zimne dni. Jak żyć bez ciepłej kąpieli. 🥲
Btw. Dostałam jakiś wypieków na nosie i pod oczami i mam straszne rumieńce 😣👩💼29l
🤵♂️35l
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
⏸️04.01.2025 🤞
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
🩺07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
🩺 15.01 6+5 CRL 0,53cm i bijące ❤️
🩺24.01 8+0 CRL 1,6cm fasoli!
🩺26.02 12+5 USG I trymestru CRL 5,93cm 🩷
🩺26.03 16+5 wizyta
🩺25.04 20+6 USG II trymestru -
To mi się wydawało dość powszechnie znane, że nie można z sauny i jacuzzi korzystać, tak samo jak gorączka powyżej 38 jest szkodliwa, żeby nie podnosić temperatury ciała. No i gorące kąpiele.Hajkonk wrote:Kąpię się we wrzątku inaczej nie potrafię 🫣ostatnio tak sama z siebie biorę prysznic i trochę „zimniejsza” wodę ale nadal jest na tyle ciepła ze mąż po mnie musi zmniejszać moc. I pierwsze słyszę ze nie powinno brać się gorącej kąpieli 🛁. Próbuje nie dać się zwariować i nie traktować ciąży jak choroby a okazuje się że nie wolno tylu rzeczy że to chyba jest choroba.. 🤢
Btw. Dostałam jakiś wypieków na nosie i pod oczami i mam straszne rumieńce 😣
Ja tam nie szaleję z ograniczeniami, ale to mi się wydaje tak bezpośrednio działać na ciążę. Liczyłam, że napiszecie że większość nie rezygnuje. 😉10.2024 💔 9tc. p. zatrzymane, zabieg
30.12.24 ⏸️ beta: 24,3 🤞
08.01 beta: 1209 🌿
09.01 pęcherzyk 3mm 🙏
17.01 jest 💗 🥹
14.02 3,2cm 🫛
21.02 NIFTY pro niskie ryzyka 🩷👧
03.03 6,7cm 🍋
cukrzyca ciążowa 🍬, letrox, acard
-
promykk wrote:To mi się wydawało dość powszechnie znane, że nie można z sauny i jacuzzi korzystać, tak samo jak gorączka powyżej 38 jest szkodliwa, żeby nie podnosić temperatury ciała. No i gorące kąpiele.
Ja tam nie szaleję z ograniczeniami, ale to mi się wydaje tak bezpośrednio działać na ciążę. Liczyłam, że napiszecie że większość nie rezygnuje. 😉
Ja jestem total zmarźlakiem i ciężko mi zmniejszyć temperaturę. U mnie tylko prysznic, próbuję rozciągaać dobę do granic możliwości i wanna mi zabiera za duzo czasu (choc przed pierwszym synkiem kochałam się wylegiwać!), możliwie najkrótszy, ale jednak cieplutki
Deyansu lubi tę wiadomość
👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ +…
Czekamy na ciąg dalszy
Termin: 30.08.2025 🩷
7.03 - 🩺 -
Szosz wrote:Ja jestem total zmarźlakiem i ciężko mi zmniejszyć temperaturę. U mnie tylko prysznic, próbuję rozciągaać dobę do granic możliwości i wanna mi zabiera za duzo czasu (choc przed pierwszym synkiem kochałam się wylegiwać!), możliwie najkrótszy, ale jednak cieplutki
Mam tak samo 🙂 prysznic musi być ciepły 😅 nie mam akurat wanny, ale ja akurat jestem typem anty-wannowym - nie potrafię usiedzieć, nudzi mi się i wkurza mnie coraz chłodniejsza woda 🫣😅
Wczoraj przyszłam szybciej do domu po tej biegunce, napiłam się rumianku, starałam się ogólnie nawadniać (2,6 l napojów w ciągu dnia dla mnie to już i tak jakiś rekord) cały czas brzuch mnie tak trochę ćmi, beka mi się, ale na razie z jelitami spokój. I wczoraj , chyba po tych dreszczach, miałam taki delikatny stan podgorączkowy 37,0-37,1.
Na wszelki wypadek idę znów na betę, czy nie stanęła albo czy nie spada i potem do ginekologa na NFZ zapytać o tę sytuację, odebrać wyniki jednych badań i wziąć skierowania na kolejne, bo tego jest masakrycznie długa lista. No i idę po receptę na progesterony.
Na tej liście badań mam m.in. posiew z moczu i wymazy z pochwy - zastanawiam się jak je zrobić biorąc dopochwowo Utrogestan, czy on tam jakoś nie zaburzy tych badań 🤔
Miłego spokojnego dnia 😘 najlepiej bez żadnych uciążliwych dolegliwości 🤗👩🏻 38
PCOS, IO, MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota; AMH 2,31 (11.2023) -> 1,23 (11.2024)
posiewy, MUCHA - ok, Lewy jajowód niedrożny, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki 12.2024
👱🏻32
morfo 3%, wysokie pH i lepkość ; ciężka oligospermia, bakterie & grzyby OK, glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK; stres oksydacyjny ❌; MAR HBA i chromatyna OK
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 🤵👰 10.2022
Starania na luzie - 2023
06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
07.2024 - I stymulacja Clo + Ovitrelle nieudana+ złe samopoczucie
8-12. 2024 -> diagnostyka obojga
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4 -> beta 86,4 prog 32,9 -> beta 485,6, ,prog 37,90 -> beta 976,3 prog 34,00 -> beta 3307,5 prog 37,10 -> beta 7108,4 prog 39,00
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm ❤️ 26.02 CRL 5,5 cm ❤️
04.03 7 cm Człowieka ❤️ chyba 💙♂️ 😉 większość ryzyk - niska -
@Nadzieja - gratulacje 😍 i witaj ❤️ faktycznie strasznie ciężka sytuacja 😐🤔 szczerze mówiąc nie wiem, co bym zrobiła na Twoim miejscu 🤔 pewnie powiedziałabym w połowie tego pierwszego okresu zatrudnienia, żeby być fair wobec pracodawcy i liczyłabym na to, że nie okaże się złamanym ch...m i że wymyśli jakieś dobre wyjście win-win... Ale to może też mieć swoje konsekwencje 😑
@Eustoma - gratulacje 😍 to się dzieje 😘🤗 wiem, że możesz być wystraszona, ale uwierz w Kropka ❤️ trzymam mocno kciuki za fajne przyrosty 👊🏻🤞🏻👩🏻 38
PCOS, IO, MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota; AMH 2,31 (11.2023) -> 1,23 (11.2024)
posiewy, MUCHA - ok, Lewy jajowód niedrożny, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki 12.2024
👱🏻32
morfo 3%, wysokie pH i lepkość ; ciężka oligospermia, bakterie & grzyby OK, glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK; stres oksydacyjny ❌; MAR HBA i chromatyna OK
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 🤵👰 10.2022
Starania na luzie - 2023
06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
07.2024 - I stymulacja Clo + Ovitrelle nieudana+ złe samopoczucie
8-12. 2024 -> diagnostyka obojga
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4 -> beta 86,4 prog 32,9 -> beta 485,6, ,prog 37,90 -> beta 976,3 prog 34,00 -> beta 3307,5 prog 37,10 -> beta 7108,4 prog 39,00
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm ❤️ 26.02 CRL 5,5 cm ❤️
04.03 7 cm Człowieka ❤️ chyba 💙♂️ 😉 większość ryzyk - niska -
promykk wrote:To mi się wydawało dość powszechnie znane, że nie można z sauny i jacuzzi korzystać, tak samo jak gorączka powyżej 38 jest szkodliwa, żeby nie podnosić temperatury ciała. No i gorące kąpiele.
Ja tam nie szaleję z ograniczeniami, ale to mi się wydaje tak bezpośrednio działać na ciążę. Liczyłam, że napiszecie że większość nie rezygnuje. 😉
Myślę, że takie normalne kąpiele, które nie są w wrzątku nie zaszkodzą. Przynajmniej tak sobie wmawiam 😝👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
✅ podstawowe badania krwi i wyrównane niedobory
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO, jelito drażliwe, łysienie androgenowe u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
📆 Kalendarz wizyt
10/03 - ginekolog
12/03 - USG tarczycy
13/03 - endokrynolog
-
Nadzieja177 wrote:Witam się z Wami dziewczyny - wszystkim gratuluję i nieśmiało dołączam do grona wrześniowych mam
Mam dużo stron do nadrobienia (dopiero jestem na 20), ale mam nadzieję, że poznam historię Was wszystkich.
Jeśli chodzi o naszą historię to staraliśmy się z narzeczony prawie 4 lata o dzidzię. Oczywiście klinika niepłodności, w 2022 r. 3 nieudane inseminacje, ale wszystkie wyniki w normie i brak przyczyny niepowodzeń.
W maju tego roku lekarz już zasugerował, że nie ma co czekać i proponuje in vitro.
Na tamten moment nie byłam gotowa, przymierzałam się do podjęcia decyzji o zmianie pracy, zaplanowaliśmy w końcu ślub w tym roku po wielu latach związku. I tak się złożyło, że po 10 latach zdecydowałam się na zmianę miejsca pracy.
Do końca grudnia pracowałam w poprzedniej pracy, a od stycznia w nowej.
Zaraz po nowym roku zobaczyłam niespodziewanie dwie kreski, których nigdy w życiu nie zobaczyłam i nie spodziewałam się tego, bo nadzieje na naturalną ciąże już dawno zniknęły. Pobiegłam zrobić betę, która pokazała wynik 4980 mIu..
Siedziałam i płakałam, że to wszystko dzieje się akurat teraz. Mamy już pierwszą wizytę za sobą, na której było bijące serduszko. Obecnie (7+0) lub według drugiej aplikacji (7+2).
Jako, że jestem osobą nad wyraz uczuciową i uczciwą, która zawsze chce dla wszystkich dobrze - niekoniecznie dla siebie, bardzo ciąży mi na sumieniu sytuacja z nową pracą, do tego stopnia, że wracałam do domu i płakałam. Oczywiście aktualnie mam umowę na okres próbny na 3 miesiące i nadal nie wiem co robić i kiedy powiedzieć w nowej pracy, żeby nie zarzucili mi, że zrobiłam to celowo - dla pieniędzy. Póki co czuję się w miarę dobrze, ale czy nadal tak będzie to nie wiem...
Hej, powodzenia i trzymam za Ciebie kciuki!
A powiedz, to jest Twoja wymarzona praca? Wiem, jak trudno się zdecydować na zmianę, sama pracuję w tym samym miejscu 10 lat, rozumiem, że ta sytuacja jest naprawdę trudna. Ja też niestety taki typ, że chcę być wobec wszystkich w porządku i nikomu nie robić przykrości, ale na tym często cierpimy my same.
Najgorzej, że i pracodawcy często są januszowi i nie w porządku, ale i prawcownice.
Ja bym źle się czuła, zatajając informację o ciąży na dłuższą metę i czekając na umowę, ale nie ma co się czarować, może to się słabo dla Ciebie skończyć, więc nie chciałabym Ci źle doradzić. No i tak jak piszesz, pytanie, jak będzie z samopoczuciem i czy dasz radę normalnie pracować (życzę Ci tego ze wszystkich sił!).
Dziewczyny, niech to będzie tydzień jak najlepszego samopoczucia, dobrych wieści i pozytywnego nastawienia! Miłego poniedziałku
Deyansu lubi tę wiadomość
👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ +…
Czekamy na ciąg dalszy
Termin: 30.08.2025 🩷
7.03 - 🩺 -
Dzień dobry Dziewczyny,
Ja się dzisiaj obudziłam z potwornymi mdłościami, więc dzisiaj już chyba wezmę L4 i poproszę o receptę na leki 😕
Z pozytywnych kwestii, to wczoraj już TSH wyszło mi na poziomie 1,7 (dzień wcześniej 2,
, więc nie wiem o co chodzi...
Za to z beta, mam wrażenie, że wyszła ogromna - ponad 23k. A to był 5+6... Więc się teraz dodatkowo stresuje że coś jest nie tak, szczególnie że nie było widać zarodka w piątek. A przy takich wartościach chyba już powinno być widać?
A co do kąpieli to ja nie lubię leżakować w wannie. Od razu mi się strasznie nudzi. Wystarczy mi szybki gorący (niestety, chociaż staram się trochę zmniejszyć temperaturę) prysznic.03.01.2025 ⏸️
04.01. beta 20,57 mlU/ml, prog 24,44 ng/ml
09.01 beta 695, prog 27
07.03 - prenatalne 🎈
-
Hej, dzisiaj zdecydowanie lepiej niż wczoraj ale noc była słaba, młody chory, nos zatkany więc aby się kręcił
nie poszedł dziś do przedszkola.
Ja jestem team prysznic, mamy baterie termostatyczna nastawiona na 38stopnie, idealna woda, nie za zimna nie za gorąca 😇
Deyansu lubi tę wiadomość
33l. 👧 35l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc
Nisza w bliźnie po cc🌚
25.11.2024 OM
20.12.2024 ⏸️
07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
18.03.2025 ➡️ 16+1 wizyta 🩺 -
truskawki981 wrote:Dzień dobry Dziewczyny,
Ja się dzisiaj obudziłam z potwornymi mdłościami, więc dzisiaj już chyba wezmę L4 i poproszę o receptę na leki 😕
Z pozytywnych kwestii, to wczoraj już TSH wyszło mi na poziomie 1,7 (dzień wcześniej 2,, więc nie wiem o co chodzi...
Za to z beta, mam wrażenie, że wyszła ogromna - ponad 23k. A to był 5+6... Więc się teraz dodatkowo stresuje że coś jest nie tak, szczególnie że nie było widać zarodka w piątek. A przy takich wartościach chyba już powinno być widać?
A co do kąpieli to ja nie lubię leżakować w wannie. Od razu mi się strasznie nudzi. Wystarczy mi szybki gorący (niestety, chociaż staram się trochę zmniejszyć temperaturę) prysznic.
Hej, ja w 5+4 miałam tylko pęcherzyk ciążowy przy becie 24,5 tys. Kazano mi przyjść za tydzień. To był ciężki tydzień oczekiwania, ale już 6+4 zobaczyłam zarodek z bijącym serduszkiem. Jak w trakcie dzwoniłam na infolinię LuxMed to mi babka powiedziała, że zarodek powinien być przy 8 tys. i tym spowodowała, że miałam ciężki tydzień oczekiwania. Moja ginekolog powiedziała, że książki książkami, ale każda ciąża jest inna i nie ma sztywnych norm przy jakiej becie powinien pokazać się zarodek. Trzymam kciuki za Was, aby u Was również zarodek się pojawił ❤️
promykk, truskawki981, Deyansu lubią tę wiadomość
🙎🏼♀️1991 🙎🏼♂️1992
👰🏼🤵🏼2024
Starania od: 1.2024
AMH: 12,8 (nie mam PCOS) ❌
Cykle owulacyjne ✅
Suplementacja obydwoje ✅ (ona Prenatal Duo - od 6.2024, on Tenfertil On - od 8.2024)
Wyniki nasienia po suplach u Niego, sierpień -> grudzień:
Koncentracja 6 mln/ml -> 5,5mln/ml ❌
Morfologia 1% -> 0% ❌
Żywe plemniki +14% ✅
Ruchliwe plemniki +15% ✅
Kwalifikacja pod In Vitro (na podstawie wyników badań).
06.2024 ciąża biochemiczna ❌
24.12.2024 ⏸️ -
Abcdeka wrote:Hej, ja w 5+4 miałam tylko pęcherzyk ciążowy przy becie 24,5 tys. Kazano mi przyjść za tydzień. To był ciężki tydzień oczekiwania, ale już 6+4 zobaczyłam zarodek z bijącym serduszkiem. Jak w trakcie dzwoniłam na infolinię LuxMed to mi babka powiedziała, że zarodek powinien być przy 8 tys. i tym spowodowała, że miałam ciężki tydzień oczekiwania. Moja ginekolog powiedziała, że książki książkami, ale każda ciąża jest inna i nie ma sztywnych norm przy jakiej becie powinien pokazać się zarodek. Trzymam kciuki za Was, aby u Was również zarodek się pojawił ❤️
Dziękuję Ci bardzo za podzielenie się tą historią! Dałaś mi nadzieję ❤️ a jak rozumiem u Ciebie był jeden zarodek? Bo już się zastanawiałam nad tym czy może to kwestia ewentualnych bliźniaków? 🤔 Bo też czytałam o tym, że zarodek już powinien być przy becie ok 8-10k. Ech, na ten moment mam wizytę w piątek, czyli w sumie by było tak samo jak u Ciebie 6+4, ale zastanawiam się czy nie przesunąć na jutro. Gorzej jak jutro znowu nic nie będzie widać, to wtedy byłby już totalny stres.
Abcdeka lubi tę wiadomość
03.01.2025 ⏸️
04.01. beta 20,57 mlU/ml, prog 24,44 ng/ml
09.01 beta 695, prog 27
07.03 - prenatalne 🎈
-
Cześć, ja już po wizycie 🩺
Jest pęcherzyk i widać zalążek zarodka, na serduszko jeszcze za wcześnie, bo to gdzieś 5/6 tydzień. Na ten moment wszystko w porządku ❤️ kolejna wizyta 6 lutego, oj ciężko będzie się doczekać 🙈
Termin porodu wypadał by w drugiej połowie września. Teoretycznie koło 16.09, ale z racji moich długich cykli bardziej 20.09.
Azalea 🌸, Hajkonk, Deyansu, Szosz, promykk lubią tę wiadomość
2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa ❔
🩺 31.03
🩺 06.05 II USG prenatalne -
truskawki981 wrote:Dziękuję Ci bardzo za podzielenie się tą historią! Dałaś mi nadzieję ❤️ a jak rozumiem u Ciebie był jeden zarodek? Bo już się zastanawiałam nad tym czy może to kwestia ewentualnych bliźniaków? 🤔 Bo też czytałam o tym, że zarodek już powinien być przy becie ok 8-10k. Ech, na ten moment mam wizytę w piątek, czyli w sumie by było tak samo jak u Ciebie 6+4, ale zastanawiam się czy nie przesunąć na jutro. Gorzej jak jutro znowu nic nie będzie widać, to wtedy byłby już totalny stres.
Wspomniała wtedy na wizycie 5+4, gdzie był sam pęcherzyk, że przy takiej becie i braku zarodka mogą być bliźniaki. Tydzień później był zarodek z serduszkiem (6+4) i powiem Ci, że szukała drugiego, ale nic nie wyhaczyła 😁 Teraz w środę mam kolejne USG i jak mają być bliźniaki to pewnie się okaże. Na plus jest fakt, że sama jestem z bliźniaków, więc jest to prawdopodobne. Cieszę się oczywiście na jedno wyczekane bobo i już w środę będzie wiadomo, czy na jednym się skończy 😆
Współczuję Ci stresu. Ja wyczekując wtedy wizyty obczytałam wiele wątków i ciężko mi było znaleźć przypadki tak wysokiej bety jak u mnie i braku zarodka. Wiem dlatego teraz, że jak zobaczę takie przypadki - będę pisać i dawać znać, że wszystko może być w porządku i oczywiście trzymać kciuki 🥹
Powiem Ci tak, że radzę nie iść wcześniej. Być może zarodek już jest i się uspokoisz, ale jak nie ma - to będzie Ci ciężko bardzo. Ja codziennie prawie chciałam już iść szybciej do ginekologa, nie czekać... ale powiedziałam sobie, że jak ciąża ma być to będzie i prędzej ją potwierdzę za tydzień niż wcześniej. Cieszę się, że wyczekałam bo pójście wcześniej nie zmieni biegu zdarzeń. Daj tam czas temu zarodkowi się pokazać. Już za 5 dni!
truskawki981, Deyansu, iiyama lubią tę wiadomość
🙎🏼♀️1991 🙎🏼♂️1992
👰🏼🤵🏼2024
Starania od: 1.2024
AMH: 12,8 (nie mam PCOS) ❌
Cykle owulacyjne ✅
Suplementacja obydwoje ✅ (ona Prenatal Duo - od 6.2024, on Tenfertil On - od 8.2024)
Wyniki nasienia po suplach u Niego, sierpień -> grudzień:
Koncentracja 6 mln/ml -> 5,5mln/ml ❌
Morfologia 1% -> 0% ❌
Żywe plemniki +14% ✅
Ruchliwe plemniki +15% ✅
Kwalifikacja pod In Vitro (na podstawie wyników badań).
06.2024 ciąża biochemiczna ❌
24.12.2024 ⏸️ -
Abcdeka wrote:Wspomniała wtedy na wizycie 5+4, gdzie był sam pęcherzyk, że przy takiej becie i braku zarodka mogą być bliźniaki. Tydzień później był zarodek z serduszkiem (6+4) i powiem Ci, że szukała drugiego, ale nic nie wyhaczyła 😁 Teraz w środę mam kolejne USG i jak mają być bliźniaki to pewnie się okaże. Na plus jest fakt, że sama jestem z bliźniaków, więc jest to prawdopodobne. Cieszę się oczywiście na jedno wyczekane bobo i już w środę będzie wiadomo, czy na jednym się skończy 😆
Współczuję Ci stresu. Ja wyczekując wtedy wizyty obczytałam wiele wątków i ciężko mi było znaleźć przypadki tak wysokiej bety jak u mnie i braku zarodka. Wiem dlatego teraz, że jak zobaczę takie przypadki - będę pisać i dawać znać, że wszystko może być w porządku i oczywiście trzymać kciuki 🥹
Powiem Ci tak, że radzę nie iść wcześniej. Być może zarodek już jest i się uspokoisz, ale jak nie ma - to będzie Ci ciężko bardzo. Ja codziennie prawie chciałam już iść szybciej do ginekologa, nie czekać... ale powiedziałam sobie, że jak ciąża ma być to będzie i prędzej ją potwierdzę za tydzień niż wcześniej. Cieszę się, że wyczekałam bo pójście wcześniej nie zmieni biegu zdarzeń. Daj tam czas temu zarodkowi się pokazać. Już za 5 dni!
Bardzo, bardzo, bardzo dziękuję Ci za te słowa 🥺
Trzymam mocno kciuki za Twoją wizytę ❤️ u mnie w rodzinie dziadek był jednym z bliźniaków i również miał wśród rodzeństwa kolejną parę bliźniąt (łącznie wszystkich dzieci była 9). Z kolei od strony męża nie ma takich historii. Poza tym ostatnio czytałam ciekawą tezę, że kobiety powyżej 30 (u mnie za chwilę 31) częściej zachodzą w ciążę bliźniaczą ze względu na to, że natura chce się zabezpieczyć co do liczby urodzonych dzieci, bo wiadomo że im później kobieta zacznie się rozmnażać tym ma mniej szans na potomstwo.
No i również witam Cię serdecznie w tym wątku, bo z tego co widzę chyba jeszcze nie pisałaś 🙂
Abcdeka lubi tę wiadomość
03.01.2025 ⏸️
04.01. beta 20,57 mlU/ml, prog 24,44 ng/ml
09.01 beta 695, prog 27
07.03 - prenatalne 🎈
-
Jak dobrze trafić na Polską położna! Przejęła się tymi plamieniami, powiedziała że zapyta lekarza o 12:30 czy mnie przyjmie. Ale już o 9:00 oddzwoniła że mnie przyjmie dzisiaj o 14:00. Więc zobaczymy z czego te plamienia. Czy to ten krwiak, czy coś gorszego….
Teraz też dowaliłam sobie stresu, bo się depilowałam. Jak po jakimś czasie poszłam do toalety i zobaczyłam kropkę czerwonej krwi to myślałam że padnę.
Trzymam kciuki i powodzenia wszystkim dziewczynom które mają wizyty w tym tygodniu 🥰.2022👧🏼
18.12 ⏸
27.12 beta 1600
07.01 crl 0.5cm om 5+6
15.01 następna wizyta -
kolorlila wrote:Jak dobrze trafić na Polską położna! Przejęła się tymi plamieniami, powiedziała że zapyta lekarza o 12:30 czy mnie przyjmie. Ale już o 9:00 oddzwoniła że mnie przyjmie dzisiaj o 14:00. Więc zobaczymy z czego te plamienia. Czy to ten krwiak, czy coś gorszego….
Teraz też dowaliłam sobie stresu, bo się depilowałam. Jak po jakimś czasie poszłam do toalety i zobaczyłam kropkę czerwonej krwi to myślałam że padnę.
Trzymam kciuki i powodzenia wszystkim dziewczynom które mają wizyty w tym tygodniu 🥰.
Dobrze, że tak się udało 🤗🥰 trzymam kciuki za wizytę żeby to nie było nic groźnego 🤞🏻❤️
Jestem po wizycie NFZ, mam wyniki i nowe skierowania. Odetchnęłam z ulgą :glukoza 85 🙂 , jestem odporna na toxo i nie było ketonów w moczu...uff
kolorlila, Szosz, Mischava lubią tę wiadomość
👩🏻 38
PCOS, IO, MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota; AMH 2,31 (11.2023) -> 1,23 (11.2024)
posiewy, MUCHA - ok, Lewy jajowód niedrożny, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki 12.2024
👱🏻32
morfo 3%, wysokie pH i lepkość ; ciężka oligospermia, bakterie & grzyby OK, glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK; stres oksydacyjny ❌; MAR HBA i chromatyna OK
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 🤵👰 10.2022
Starania na luzie - 2023
06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
07.2024 - I stymulacja Clo + Ovitrelle nieudana+ złe samopoczucie
8-12. 2024 -> diagnostyka obojga
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4 -> beta 86,4 prog 32,9 -> beta 485,6, ,prog 37,90 -> beta 976,3 prog 34,00 -> beta 3307,5 prog 37,10 -> beta 7108,4 prog 39,00
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm ❤️ 26.02 CRL 5,5 cm ❤️
04.03 7 cm Człowieka ❤️ chyba 💙♂️ 😉 większość ryzyk - niska -
Ooo same dobre wiadomości! Super, cieszę sięDeyansu wrote:Dobrze, że tak się udało 🤗🥰 trzymam kciuki za wizytę żeby to nie było nic groźnego 🤞🏻❤️
Jestem po wizycie NFZ, mam wyniki i nowe skierowania. Odetchnęłam z ulgą :glukoza 85 🙂 , jestem odporna na toxo i nie było ketonów w moczu...uff.
Deyansu lubi tę wiadomość
2022👧🏼
18.12 ⏸
27.12 beta 1600
07.01 crl 0.5cm om 5+6
15.01 następna wizyta -
@Nadzieja przede wszystkim gratulacje! cudowna wiadomość na nowy rok
Mam podobną sytuacje z pracą, nową pracę zaczełam 01.12 a w styczniu pokazały się dwie kreseczki, co prawda przy podpisywaniu umowy wywalczyłam sobie, aby zaczynać od umowy na rok, więc wiem, że przynajmniej jestem zabezpieczona finansowo co by się nie działo póki co. Niestety zrobiłam to z pełną świadomością, że 3 miesiące umowy próbnej byłby dla nas dość ryzykowane. I też sama nie wiem co robić, kiedy powiedzieć o ciąży, jest to dla mnie praca na miare marzęń, więc nie chciałabym jej stracić... a skolei zdaje sobie sprawe, że w oczach pracodawcy wygląda to mocno kiepsko.
Nadzieja, na Twoim miejscu poczekałabym do przedłużenia umowy z informacją o ciąży, nie jest to zbyt fair posunięcie ale przynajmniej będziesz miała pewne pieniążki na L4 i na macirzyńskim a nie oszukujmy się ale to też jest bardzo ważne. Chyba, że atmosfera jest na tyle w porządku, że czujesz, że możesz szczerze porozmawiać i liczyć, że mimo to przedłużą Ci umowę...
-
Niezbyt… piję napar z imbiru i chyba wmawiam sobie że to coś daje jest okej dopóki czegoś nie zjem lub nie doprowadzę się do głodu. Słyszałam o gumach do żucia w aptece z imbirem ja ich nie mogę stosować przez aparat ortodontyczny…Oliwia88888 wrote:We dwie raźniej w tym nudnościowym nieszczęściu. Czy jest coś co Ci pomaga?👩💼29l
🤵♂️35l
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
⏸️04.01.2025 🤞
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
🩺07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
🩺 15.01 6+5 CRL 0,53cm i bijące ❤️
🩺24.01 8+0 CRL 1,6cm fasoli!
🩺26.02 12+5 USG I trymestru CRL 5,93cm 🩷
🩺26.03 16+5 wizyta
🩺25.04 20+6 USG II trymestru
