Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja się nie znam na tym jak coś, ale pytam, bo miałam ze 2 razy w tej ciąży taką akcję z takim mocno galaretowatym glutem i nie znaczyło to nic złegoaglo wrote:Wydaje mi się że tak, bo to taki glut bardzo gęstego śluzu nawet gęstszego niż białko jaja (naszczescie bez krwi i przezroczysty) więc to znak że może szyjka mi się już skraca..
aglo, Hajkonk lubią tę wiadomość
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025 -
aglo wrote:Wydaje mi się że tak, bo to taki glut bardzo gęstego śluzu nawet gęstszego niż białko jaja (naszczescie bez krwi i przezroczysty) więc to znak że może szyjka mi się już skraca..
Mam nadzieję że nie i trzymam kciuki żeby to tego nie oznaczało ✊🏻
U mnie też ostatnio zauważyłam że odpadł już kawałek czopa, ale na drugi dzień miałam wizytę i szyjka 4,5 cm 😌 z tym czopem to tak ze może nic nie oznaczać a może coś się dziać 😐
aglo, Deyansu lubią tę wiadomość
04/23 💔💔💔
02/24 👶🏻💙
💊 Acard 150, Dopegyt, Tardyferon
26.12 ⏸️
13.06 1400 gr 🩷
14.07 następna wizyta 🙈
-
Jestem właśnie po usg III trymestru. Dostaliśmy skierowanie na echo serca płodu bo odnotowano "zaburzenia rytmu serca - podejrzenie pobudzeń dodatkowych, bez stałej sekwencji"
Niby lekarz mówi że to moze samoistnie przeminąć ale ja już się denerwuje co z tego wyniknie...
Próbuję się umówić na to echo tam gdzie nas pokierowano (Agatowa w Warszawie) - najbliższy wolny termin na sierpień wiec o wiele za późno... do innych poradni w imid czy bielanskim nawet nie mogę się dodzwonić.
Reszta wyników ok. Synek waży 2050gramow- 90percentyl. Fotki nie mamy bo wtulił się w łożysko.
aglo, Azalea 🌸, CieplaHerbata lubią tę wiadomość
👩36 🧔♂️40
05.2024- poronienie zatrzymane w 9tc
Wigilia 2024-II Kreski na teście. Czekamy na 🩵
28.04. 2025- połówkowe 🩵 550g -
A nie ma czegoś takiego w prawie, że w ciąży ma być termin do tygodnia i już? Czy to tylko jakaś moja fantazja?Engel wrote:Uff wróciłam od lekarza poz, który ładnie powiedział na luzaku, e tam 110 na czczo to nie cukrzyca ale co ja tam wiem jestem kardiologiem i u mnie każdy pacjent ma te same normy, nie ważne czy w ciąży czy taki i owaki 😅
Ja się zaśmiałam i mówię, że ciekawe jak w ogóle z terminami żebym nie zdążyła urodzić i wychować - spokojnie, jak coś to dałem pani na cito.
Zadowolona ja, wracam do domu, biorę telefon i dzwonię do tej poradni i słucham tej dennej melodyjki tururur, jesteś 5 w kolejce turururu...
I tak pół godziny, nadeszła moja kolej i dowiedziałam się, że do diabetologa to odległe terminy o 2 lata nawet są, uświadomiłam że ja w ciąży i cukrzyca - a to okej okej, ale to na zły pani numer zadzwoniła (podała mi prawidłowy) i pocieszyła, że w sumie to i tak się nie dodzwonie bo lekarz na urlopie do poniedziałku 🤡😂
I to na razie tyle z mojej przygody z diabetologiem NFZ 🤷🏼♀️
Akurat do tego dzwoniłam z polecenia prowadzącego, bo ma wiele pacjentek które sobie chwaliły tamtą poradnie.
Mam auto to dla mnie nie problem podjechac te 30km - oczywiście jeśli warto.
Bo w moim mieście to jakiś konował przyjmuje więc chcę sobie oszczędzić stresów i nerwów...
PaulinaLexi lubi tę wiadomość
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025 -
Hajkonk wrote:O kurde zdecydowanie za szybko..
a czujesz już się trochę lepiej ?
Dobrze się dziś czuję z rana byłam załatwić jak zwykle kolejną sprawę papierkową, zaszłam do rosmana po mydło 😂 (apka pokazuje że zrobiłam 3,5tys krokow) a teraz leżę przed tv z telefonem w ręce i oglądam w11 🙄 czuję plum i patrzę a tu ten glucior w majtach 🫢 ot tyle
Hajkonk lubi tę wiadomość
34l. 👧 36l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc
Nisza w bliźnie po cc🌚
Cukrzyca ciążowa 🍫
25.11.2024 OM
20.12.2024 ⏸️
07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
18.03.2025 16+1 181g 🐻
15.04.2025 20+1 385g 🐨
13.05.2025 24+1 713g 🦊
10.06.2025 28+1 1280g 🐼
01.07.2025 31+1 1853g 🐶
22.07.2025 34+1 🩺
12.08.2025 37+1 🩺 -
Trzymam mocno kciuki, żeby to nie było nic poważnego i żeby po prostu minęłoOliwia88888 wrote:Jestem właśnie po usg III trymestru. Dostaliśmy skierowanie na echo serca płodu bo odnotowano "zaburzenia rytmu serca - podejrzenie pobudzeń dodatkowych, bez stałej sekwencji"
Niby lekarz mówi że to moze samoistnie przeminąć ale ja już się denerwuje co z tego wyniknie...
Próbuję się umówić na to echo tam gdzie nas pokierowano (Agatowa w Warszawie) - najbliższy wolny termin na sierpień wiec o wiele za późno... do innych poradni w imid czy bielanskim nawet nie mogę się dodzwonić.
Reszta wyników ok. Synek waży 2050gramow- 90percentyl. Fotki nie mamy bo wtulił się w łożysko.
Oliwia88888 lubi tę wiadomość
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025 -
Oliwia88888 wrote:Jestem właśnie po usg III trymestru. Dostaliśmy skierowanie na echo serca płodu bo odnotowano "zaburzenia rytmu serca - podejrzenie pobudzeń dodatkowych, bez stałej sekwencji"
Niby lekarz mówi że to moze samoistnie przeminąć ale ja już się denerwuje co z tego wyniknie...
Próbuję się umówić na to echo tam gdzie nas pokierowano (Agatowa w Warszawie) - najbliższy wolny termin na sierpień wiec o wiele za późno... do innych poradni w imid czy bielanskim nawet nie mogę się dodzwonić.
Reszta wyników ok. Synek waży 2050gramow- 90percentyl. Fotki nie mamy bo wtulił się w łożysko.
Ojej oby udało wam się gdzieś dostać na cito! Teraz najgorzej bo jeszcze sezon urlopowy u lekarzy…
Ale polubiłam że synio taki duży 😍 2kg to już chyba pierwszy przekroczył 💪34l. 👧 36l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc
Nisza w bliźnie po cc🌚
Cukrzyca ciążowa 🍫
25.11.2024 OM
20.12.2024 ⏸️
07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
18.03.2025 16+1 181g 🐻
15.04.2025 20+1 385g 🐨
13.05.2025 24+1 713g 🦊
10.06.2025 28+1 1280g 🐼
01.07.2025 31+1 1853g 🐶
22.07.2025 34+1 🩺
12.08.2025 37+1 🩺 -
Dzięki dziewczyny też mam nadzieję że jutro okaże się że to nic poważnego 💪
purplerain, Engel, Filcek, bellA, Agusia246, Abby10, Lavender91, Deyansu, Szosz, CieplaHerbata lubią tę wiadomość
34l. 👧 36l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc
Nisza w bliźnie po cc🌚
Cukrzyca ciążowa 🍫
25.11.2024 OM
20.12.2024 ⏸️
07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
18.03.2025 16+1 181g 🐻
15.04.2025 20+1 385g 🐨
13.05.2025 24+1 713g 🦊
10.06.2025 28+1 1280g 🐼
01.07.2025 31+1 1853g 🐶
22.07.2025 34+1 🩺
12.08.2025 37+1 🩺 -
Azalea 🌸 wrote:Hej dziewczyny, miłego tygodnia 🌸 zawiozłam córkę już chyba na ostatni tydzień do żłobka, później mają urlop i już raczej nie wróci. Muszę dziś zagryźć zęby, napisać wypowiedzenie i złożyć 🙈 przyznam, że z bólem serca i ogromnym lękiem jak to będzie z dwójką dzieci, ale zdecydowanie wolę dwójkę zdrowych, niż dwójkę chorych maluchów 😆 apropo, chwaliłam Wam się że znowu jestem chora? Od zeszłego poniedziałku...🤡 Mąż wyzdrowiał, córka też, a mnie siekło po nich. Myślałam że tylko katar, od przewiania wentylatorem ale wczoraj tak mnie rozłożyło że ledwo funkcjonowałam. Dziś już trochę lepiej, aczkolwiek dalej bez szału... A zapowiadają upały, nie wiem jak będę funkcjonować 🫣
Podjechałam do laboratorium, oddałam krew i jutro wizyta 🥰 a i udało mi się wyprać ciuszki, okazuje się że nie mam prawie nic na rozmiar 62 🤪 także ja jeszcze poszaleje z zakupami (w granicach rozsądku oczywiście)
Torbę też chce już przygotować, jak nie w tym tygodniu to w przyszłym i niech sobie leży 😅
Polubiłam w formie wsparcia
Azalea 🌸 lubi tę wiadomość
-
Engel wrote:Uff wróciłam od lekarza poz, który ładnie powiedział na luzaku, e tam 110 na czczo to nie cukrzyca ale co ja tam wiem jestem kardiologiem i u mnie każdy pacjent ma te same normy, nie ważne czy w ciąży czy taki i owaki 😅
Ja się zaśmiałam i mówię, że ciekawe jak w ogóle z terminami żebym nie zdążyła urodzić i wychować - spokojnie, jak coś to dałem pani na cito.
Zadowolona ja, wracam do domu, biorę telefon i dzwonię do tej poradni i słucham tej dennej melodyjki tururur, jesteś 5 w kolejce turururu...
I tak pół godziny, nadeszła moja kolej i dowiedziałam się, że do diabetologa to odległe terminy o 2 lata nawet są, uświadomiłam że ja w ciąży i cukrzyca - a to okej okej, ale to na zły pani numer zadzwoniła (podała mi prawidłowy) i pocieszyła, że w sumie to i tak się nie dodzwonie bo lekarz na urlopie do poniedziałku 🤡😂
I to na razie tyle z mojej przygody z diabetologiem NFZ 🤷🏼♀️
Akurat do tego dzwoniłam z polecenia prowadzącego, bo ma wiele pacjentek które sobie chwaliły tamtą poradnie.
Mam auto to dla mnie nie problem podjechac te 30km - oczywiście jeśli warto.
Bo w moim mieście to jakiś konował przyjmuje więc chcę sobie oszczędzić stresów i nerwów...
What 2 lata!? Jakby ktoś zachorował na cukrzycę to serio czekać ma sobie 2 lata na rozpoczęcie leczenia? Przecież to człowiek się przekręci do tego czasu. Koszmar 🙄
Oby tam w to miejsce się udało dodzwonić i umówić
Mój tata choruje na cukrzycę i też mnie troluje że z moimi wynikami to jestem zdrowy człowiek 🫣 no ale dla ciężarnych są inne normy i to zdecydowanie „wygórowane”
34l. 👧 36l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc
Nisza w bliźnie po cc🌚
Cukrzyca ciążowa 🍫
25.11.2024 OM
20.12.2024 ⏸️
07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
18.03.2025 16+1 181g 🐻
15.04.2025 20+1 385g 🐨
13.05.2025 24+1 713g 🦊
10.06.2025 28+1 1280g 🐼
01.07.2025 31+1 1853g 🐶
22.07.2025 34+1 🩺
12.08.2025 37+1 🩺 -
Engel wrote:Ja się tylko modlę, żeby mi nic w te dni nie wypadło, żeby nawet z domu nie wychodzić 🥵
Ja mam w czwartek prenatalne także nie ma opcji, że zostanę w domu. Podjedziemy z mężem więc liczę na opcję do samochodu, na badania, do samochodu i dom.
Naprawdę jak jestem ciepłolubna i kocham lato, tak w ciąży jakoś mniej 🙈
purplerain, Engel, Deyansu lubią tę wiadomość
-
purplerain wrote:A nie ma czegoś takiego w prawie, że w ciąży ma być termin do tygodnia i już? Czy to tylko jakaś moja fantazja?
Niby coś tam jest, ale kto mnie przyjmie jak lekarza nie ma, i pielęgniarki z tej poradni diabetologicznej też nie ma, nie ma kto mnie nawet zapisać na wizytę bo kto odbierze telefon 🙈😂14.08.23r 7tc t16 👼🏼
OM 4.12.24
31.12.24 ⏸️
7.01. Beta 2232 mIU/ml
9.01. Beta 4438 mIU/ml 96.1% 📈
17.01. 6+1 crl 0.41cm i ❤️
30.01. 8+2 crl 1.78cm
7.02. 9+3 crl 2.61cm 🧸
3.03. 13+2 crl 7.02cm 🥝 USG prenatalne ✔️ pappa ✔️
7.03. 13+6 crl 8cm 🥭
4.04. 17+6 206g 🍇
23.04. 20+4 330g 🥞
30.04. 21+4 410g 🥥
28.05. 25+4 823g 🐧
24.06. 29+3 1364g 🍈
9.07. 31+4 III prenatalne 🧬
15.07 32+3 🩺 -
Masakra...Engel wrote:Niby coś tam jest, ale kto mnie przyjmie jak lekarza nie ma, i pielęgniarki z tej poradni diabetologicznej też nie ma, nie ma kto mnie nawet zapisać na wizytę bo kto odbierze telefon 🙈😂👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025 -
aglo wrote:What 2 lata!? Jakby ktoś zachorował na cukrzycę to serio czekać ma sobie 2 lata na rozpoczęcie leczenia? Przecież to człowiek się przekręci do tego czasu. Koszmar 🙄
Oby tam w to miejsce się udało dodzwonić i umówić
Mój tata choruje na cukrzycę i też mnie troluje że z moimi wynikami to jestem zdrowy człowiek 🫣 no ale dla ciężarnych są inne normy i to zdecydowanie „wygórowane”
Noo, masakra ale jak tak patrzę w google to między miastami to nie ma takiego dostępu do diabetologów na NFZ, zwłaszcza tych dobrych 🤔 i pewnie wszyscy lecą do tego jedynego...
tak jak do mojego prowadzącego chodzę prywatnie bo do niego na NFZ, na zwykła wizytę czeka się ponad 3 lata 🙈
Będę się tam dobijać w poniedziałek/wtorek i zobaczymy.
Właśnie mam teraz takiego pecha, że jest ten sezon urlopowy bo do lekarza poz teraz też byłam u innego, na szczepienie muszę czekać bo mój na urlopie i to takie...
No mój wujek też całe życie cukrzyca, i też się śmiał ze mnie, że moje cukry w porównaniu do jego ponad 300 to pikuś 🙈
Tyle no właśnie w ciąży to inaczej...
14.08.23r 7tc t16 👼🏼
OM 4.12.24
31.12.24 ⏸️
7.01. Beta 2232 mIU/ml
9.01. Beta 4438 mIU/ml 96.1% 📈
17.01. 6+1 crl 0.41cm i ❤️
30.01. 8+2 crl 1.78cm
7.02. 9+3 crl 2.61cm 🧸
3.03. 13+2 crl 7.02cm 🥝 USG prenatalne ✔️ pappa ✔️
7.03. 13+6 crl 8cm 🥭
4.04. 17+6 206g 🍇
23.04. 20+4 330g 🥞
30.04. 21+4 410g 🥥
28.05. 25+4 823g 🐧
24.06. 29+3 1364g 🍈
9.07. 31+4 III prenatalne 🧬
15.07 32+3 🩺 -
Oliwia88888 wrote:Jestem właśnie po usg III trymestru. Dostaliśmy skierowanie na echo serca płodu bo odnotowano "zaburzenia rytmu serca - podejrzenie pobudzeń dodatkowych, bez stałej sekwencji"
Niby lekarz mówi że to moze samoistnie przeminąć ale ja już się denerwuje co z tego wyniknie...
Próbuję się umówić na to echo tam gdzie nas pokierowano (Agatowa w Warszawie) - najbliższy wolny termin na sierpień wiec o wiele za późno... do innych poradni w imid czy bielanskim nawet nie mogę się dodzwonić.
Reszta wyników ok. Synek waży 2050gramow- 90percentyl. Fotki nie mamy bo wtulił się w łożysko.
Gratulacje, ale już duży bobas
Trzymam kciuki żeby samoistnie przeminęło🙍♀️28 🙍♂️29
18.06.2025r. 🧸💙1640 g
🩺14.07. wizyta
-
Trzymam kciuki,żeby echo serca rozwiało wszelkie lęki 🤞❤️Oliwia88888 wrote:Jestem właśnie po usg III trymestru. Dostaliśmy skierowanie na echo serca płodu bo odnotowano "zaburzenia rytmu serca - podejrzenie pobudzeń dodatkowych, bez stałej sekwencji"
Niby lekarz mówi że to moze samoistnie przeminąć ale ja już się denerwuje co z tego wyniknie...
Próbuję się umówić na to echo tam gdzie nas pokierowano (Agatowa w Warszawie) - najbliższy wolny termin na sierpień wiec o wiele za późno... do innych poradni w imid czy bielanskim nawet nie mogę się dodzwonić.
Reszta wyników ok. Synek waży 2050gramow- 90percentyl. Fotki nie mamy bo wtulił się w łożysko.
Ale już duży bobasek 🥹2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
🩺 26.05 🩷650g ✔️
🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
🩺07.07
🩺 11.07 III USG prenatalne
🩺24.07
🩺18.08 -
Marcysia1990 wrote:Filcek lacze się z Tobą w tych problemach dnia codziennego 🙃 wizja wejścia na strych i przeglądnięcia reszty w tych temperaturach to level high , ciężko się zebrać za czas ucieka 🫠
Mi też się ciężko schylać, a jak to maluch zabawki rozdawał wszędzie, jeszcze u nas na topie Duplo i małe resoraki 😀 przydałby mi się tak chwytak 🙈
W sierpniu mamy przez 3 tyg zamknięty żłobek na ostatniej prostej i jeśli będę się dobrze czuła i będę mogła to też mam taki plan że będziemy sobie chodzić na basen. Na pewno też mi to pomoże przy porodzie.
Ostatnio zaczynam odczuwać że spojenie łonowe zaczyna się powoli rozchodzić 🫣 w ciąży z synkiem tak miałam i wstanie z kibla to był taki ból 😬 teraz się pilnuje żeby trzymać te nogi razem , nie siadać w rozkroku itp ale tak mi jest najwygodniej 🥲 dobrze że po porodzie to wraca do normy .
Miłego i owocnego w dobre wieści dnia dziewczyny
O widzisz - u mnie też spojenie łonowe właśnie mocniej daje o sobie znać ostatnio. Staram się ćwiczyć rzeczy od fizjo, ale nie zawsze mi wychodzi 🙈 duplo i klocki magnetyczne są wszędzie także rozumiem, do tego mimo że córa to i resoraki u nas na podłodze - mąż odkopał swoje z dzieciństwa i zapomnij że jej nie dasz 😂 -
Filcek wrote:Ja mam w czwartek prenatalne także nie ma opcji, że zostanę w domu. Podjedziemy z mężem więc liczę na opcję do samochodu, na badania, do samochodu i dom.
Naprawdę jak jestem ciepłolubna i kocham lato, tak w ciąży jakoś mniej 🙈
Współczuję, że akurat w taki dzień, u mnie już klima na full w aucie leci jak jeżdżę bo inaczej się nie da 🙈
Obyś w gabinecie miała też chłodno 🤞🏻
A to ja tak średnio przepadam za latem, znaczy się fajna pora roku ale pod warunkiem, że nie ma takich wysokich temperatur już od paru dni jestem mniej aktywna, ciśnienie mi jakoś zmalało a woda to litrami schodzi 🥵14.08.23r 7tc t16 👼🏼
OM 4.12.24
31.12.24 ⏸️
7.01. Beta 2232 mIU/ml
9.01. Beta 4438 mIU/ml 96.1% 📈
17.01. 6+1 crl 0.41cm i ❤️
30.01. 8+2 crl 1.78cm
7.02. 9+3 crl 2.61cm 🧸
3.03. 13+2 crl 7.02cm 🥝 USG prenatalne ✔️ pappa ✔️
7.03. 13+6 crl 8cm 🥭
4.04. 17+6 206g 🍇
23.04. 20+4 330g 🥞
30.04. 21+4 410g 🥥
28.05. 25+4 823g 🐧
24.06. 29+3 1364g 🍈
9.07. 31+4 III prenatalne 🧬
15.07 32+3 🩺 -
aglo wrote:Zdecydowanie za wcześnie 🤦♀️ tak jutro mam wizytę i mam nadzieję że mnie uspokoi że nic tam się nie dzieje w stronę porodu 🙏
Ale glut już taki powiedziałabym że porządny wypadł.
Trzymam kciuki zeby było wszystko ok. 🤞🤞🤞bo zdecydowanie to za wcześnie.
aglo, Deyansu lubią tę wiadomość
34👱♀️ 36🧔♂️
06.01 ⏸️ 😍
🩺17.01.25 - jest Pęcherzyk 🤞
🩺07.02.25 - mamy 💓🥹 2cm Małego czlowieka.
🩺14.02.25. - 3cm naszego Bejbiczątka🥰 rosnę !
🩺07.03.25 - Prenatalne 13+0- , 6,8 cm Bejbiczka. prawdopodobnie dziewczynka.🩷
🩺14.03.25 - na 100% 🩷 ,rośniemy !
Wyniki Pappa - niskie ryzyka🤞
🩺10.04.25 - 17+4 214g szczęścia 🥹🩷
🩺25.04.25 -II Prenatalne - 337g zdrowej 🩷
🩺09.05.25 - wszystko ok🩷
🩺06.06.25 - 775g 🩷 25+4
🩺27.06.25 - 1214g🩷 28+4
🩺14.07.25 - wizyta⏳️
-
aglo wrote:Ja to jestem w takim „zawieszeniu” bo nas czeka jeszcze przeprowadzka 😱 w środę już akt notarialny naszczescie ale kupno domu i sprzedaż mieszkania to tona papierów 🫣 i ogólnie ten stres mi na pewno nie pomagał i nie pomaga dalej…
mam nadzieje ze do końca lipca już będziemy na „nowym” bo nie nowe ale odmalowania ścian czy coś nie zdążymy zrobić 🙄 ale już pogodziłam się z tym z nie będzie idealnie ale ważne że uda się (oby) przed porodem tam przenieść.
I przez to takie mam wszystko w rozsypce bo nie układam nic bo bez sensu żeby potem przewozić i tak denerwuje mnie to strasznie… 😔
Jak bardzo Cię rozumiem u nas przeprowadzka była z roczniakiem i było równie ciekawie bo zaczynałam nową pracę - sporo rzeczy w mieszkaniu brakowało, pakowanie było koszmarem, bo co chwilę coś było mi potrzebne z kartonu, córka raczkowała i zbierała kurz, pył i wszystko inne także cóż 😂 a w ciąży i z brzuszkiem to już w ogóle musi być trudno
aglo lubi tę wiadomość
