Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja po 1 ciąży mam właśnie delikatne, nie głębokie i serio nie widać ich. Teraz też widzę kilka małych mi wyskoczyło, pewnie po cc znowu przybędzie 🙈 bo fun fakt to w 1 ciazy, rozstawiony pojawiły mi się dopiero po porodzie 🙈Venus wrote:Dzięki za rady dotyczące rozstępów.
Ehh czyli bez zabiegów nie obejdzie się 🙁
Ja smaruję się od pierwszego trymestru codziennie i bardzo dbam o skórę no ale niestety dopadły mnie te tygrysie paski
Chociaż widzę, że moje pierwsze rozstępy, które pojawiły się jako pierwsze na początku na piersiach są już dużo mniej widoczne.
Czytałam, że jeśli rozstępy nie są głębokie to nie powinno być tragedii. Tylko nie wiem czy mam głębokie czy nie, bo mam pierwszy raz w życiu 😅 jak przejeżdżam palcem to nie czuć żadnych zagłębień/ wypukłości, więc chyba dobrze.
My już mamy wszystko w domu przygotowane, zostaje jedynie sprzątanie na bieżąco 😁 no i też wypadałoby zrobić sterylizacje laktatora i smoczków, żeby chociaż sprawdzić jak te urządzenie działa, ale chyba zostawię to na później jak już wszyscy w domu będziemy. Chyba do szpitala smoczki nie są potrzebne? Czy tak? 🤔2021 córka ❤️
Brak problemu z zajściem i utrzymaniem, pod koniec ciąży wysokie ciśnienie - szpital, zakończenie ciąży w 37tc.
Starania o rodzeństwo od 2023
4 biochemiczne
1 poronienie w 10tc, zatrzymana w 9tc
Niski progesteron, podejrzenie pcos z obrazu usg.
Eutyrox 50
Metformina 1000xr, 500 zwykła
Fertistim
B12, Omega, d3, magnez, witc
14.01 - beta 15, prog 11
16.01 - beta 58, prog 13
20.01 - beta 452, prog 20
22.01 - beta 1164, prog 13
24.01 - beta 2743, prog 14
27.01 - beta 7764, prog 15
06.03 - jest serduszko!
05.03 - 4,3cm człowieczka ❤️
13.03 - prenatalne
Aktualnie: clexane, prolutex, progesteron besines, cyclogest, crinone.
-
Ja wybrałam się w końcu do fizjo, stwierdzam, że za późno 🙈 ale ja to taka jestem, że jak nie boli to nie idę bo po co 🙈😅
Nie wiedziałam, że można być tak pospinanym 🤯
Obkleiła mnie tejpami, ale tak głęboko pachwiny, że ciągle jak idę siku zastanawiam się czy ich nie obsikam 🫣😅 Wgl mam wrażenie, że z tymi tejpami bardziej mnie boli spojenie… albo mam schizy bo w sumie mam wrażenie, że klata mocno przesunęła się w dół.. czuję normalnie na lini majtek jak mnie smyra ręka..
A tak to leżę i staram się nie ruszać, bo inaczej rozpływam się 🥵Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia, 16:21
2021 córka ❤️
Brak problemu z zajściem i utrzymaniem, pod koniec ciąży wysokie ciśnienie - szpital, zakończenie ciąży w 37tc.
Starania o rodzeństwo od 2023
4 biochemiczne
1 poronienie w 10tc, zatrzymana w 9tc
Niski progesteron, podejrzenie pcos z obrazu usg.
Eutyrox 50
Metformina 1000xr, 500 zwykła
Fertistim
B12, Omega, d3, magnez, witc
14.01 - beta 15, prog 11
16.01 - beta 58, prog 13
20.01 - beta 452, prog 20
22.01 - beta 1164, prog 13
24.01 - beta 2743, prog 14
27.01 - beta 7764, prog 15
06.03 - jest serduszko!
05.03 - 4,3cm człowieczka ❤️
13.03 - prenatalne
Aktualnie: clexane, prolutex, progesteron besines, cyclogest, crinone.
-
Ja pół dnia śpię, jestem cała spocona, nawet bielizna mokra od potu 😵👩29👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
28/07 33+4, 2505g małego mężczyzny 👶🏻
📆 Kalendarz wizyt
22/8 - gin
-
Dzięki, dziewczyny!
Wybrałam kilka kontrastowych szeleścików i grzechotek, dam młodemu do wyboru
resztę mamy.
Nasmażyłam mu placków i lecę go odebrać z przedszkola, mam nadzieję, że mi się nie roztopi po drodze 😂 znając go, to będzie jeszcze cisnął o plac zabaw 🫣
LauraTomek i Sarenka, przytulam 🫂 to naprawdę czas, kiedy przydałoby się więcej wyrozumiałości i empatii, a nie jakieś komentarze o wydziwianiu i robienie po swojemu. Nawet jak to nie wynika ze złej woli (a raczej nie wynika), to efekt jest słaby i macie prawo się denerwować.
Melduję, że wreszcie, po wyparzeniu części do laktatora, butelki, smoczka, udało mi się spakować do szpitala 😂🥳 dołożę jeszcze tylko więcej przekąsek po zakupach, no i wiadomo, last minute ładowarka do telefonu i dokumenty ciążowe, ale ogólna gotowość* wzrosła!
*gotowość stricte walizkowa, bo mentalnie to ja wciąż mam dużo czasu 🫣
Hajkonk, Kotciara, Deyansu, Bella93 lubią tę wiadomość
👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ +…
Czekamy na ciąg dalszy
Termin: 30.08.2025 🩷
27.08 - 🩺 -
O tak, kocham te złote rady!
Gorsze od tego jest chyba komentowanie wyglądu. Ostatnio usłyszałam od swojej matki, ze "oooo, a Ty to już się turlasz". Jak stwierdziłam, że intrygują mnie jej motywację do tego typu stwierdzen to powiedziała, ze przecież zauważyła fakt. A jak ją zapytałam czy jak byla bardziej przy kości to lubiła jak ktoś komentował jej wagę czyli stwierdzał fakt, że jest puszysta to stwierdziła że ja jestem nadwrażliwa i jej komentarz był w sumie przecież miły 🙈🙈🙈
Generalnie ja nie oczekuję jakiegoś specjalnego traktowania w ciąży (chociaż byłoby miło), ale na boga, niech chociaż ci wszyscy ludzie dodatkowo nam nie dowalają 🫤
Engel, Joa.szym, Deyansu lubią tę wiadomość
03.01.2025 ⏸️
04.01. beta 20,57 mlU/ml, prog 24,44 ng/ml
09.01 beta 695, prog 27
07.03 - I prenatalne - wszystko ok 🤩
09.05 - II prenatalne ⏳
-
Szosz wrote:Ależ świetne wieścli, Lavender91, super! 🥳
Bella93, u Was też optymistycznie to wygląda, może uda się zatrzymać maluszki w środku do wrześniowego terminu, trzymam kciuki!
Czytam o Waszej mizofonii, rany, współczuję na maksa, życie musi bywać naprawdę nieznośne 🙁 pewnie sama wydaję jakieś wkurzające Was dźwięki czasami 🫣 o moim psie, który ciągle coś ciamka, i synku, który wydaje z siebie czasami takie odgłosy, że i ja mam ochotę udusić 🫣
Czerpię jakąś masochistyczną przyjemność z tej pogody, wylazłam do biblioteki po książki dla synka, zrobiłam sobie jeszcze spacerek, ładuję się tym słońcem, póki jest. Ale byle nie przegiąć 🫣
Kotciara, jestem na tym samym etapie, wracam i wyparzam awaryjny smoczek i (równie awaryjną mam nadzieję) butelkę.
Tak samo miałam z pierwszym maluszkiem, ale dopiero jak się urodził. Wtedy to mnie zalało to uczucie 😍 właściwie od razu po tym, jak go dostała , ale przed to była abstrakcja. I teraz mam podobnie, zgaduję, że znowu przepadnę
ale na razie, mimo 37 tygodni w ciąży, brakuje ni namacalnego konkretu do kochania, dlatego ja na razie nie szaleję z czułostkami, nie gadam do brzucha, nie umiem. Ale czekam i myślę, że to przyjdzie
Dziewczyny, kupujecie dla maleństw coś z zabawek? Wiem, że ono na razie totalnie nie potrzebuje, ale wczoraj zapytałam syna, czy chciałby kupić coś dla siostrzyczki, powiedział „no oczywiście” i tak się zastanawiam, co by to mogło być, żeby to miało sens, a przy tym żeby on czuł się ważny jako starszy brat.
Szmatkę-przytulankę dostałam juz z pracy.
Ja miałam plan żeby wybrać się ze starszakiem do smyka, żeby on wybrał co chce z działu dzidziusiowego dla brata (oczywiście w granicach rozsądku) jakaś grzechotkę, książeczkę albo myślałam o zakupie tej wydry co ma serduszko bijące, jakieś melodyjki itp. dla starszaka mam szumisia ale totalnie się nie sprawdził i bicie serduszka wydry wydaje mi się fajniejsze tylko mój synek ma 2,5 roku to łatwo mu jeszcze coś narzucić co chce dać 😛
A takie zabawki to mam po starszaku pochowane ale póki co jeszcze nic nie będę wyciągac, tylko do fotek. A i zamówiłam ta lalke krolisia metoo już z imieniem więc awaryjnie to może dać (bo starszak ma takiego swojego).
Myślę jeszcze o czymś dla starszaka od bobaska, żeby zrobić takie przekazanie prezentow ale tyle mamy wszystkiego , raczej pójdę w jakiś drobiazg 😀
Szosz, Deyansu lubią tę wiadomość
01.2023 Synuś ❤️ 1cs
Czekamy na drugiego Synusia ❤️
10.2024 💔 cb 6tc (2cs)
26.12 ⏸️ (2cs)
13.01 6+0 jest ❤️ CRL 3mm
27.02 12+3 USG I Trymestr 🩺 ryzyka niskie
13.03 14+3 będzie synuś 👶🏻❤️
TP 8.09.2025 -
Witam Was kochane ponownie z trzygodzinnej drzemki! 🤡 Ciekawe co będę robić w nocy 🫣😂
Ściskam te z Was z trudnościami w relacjach, u mnie choroba i śmierć taty zweryfikowały pewne „przyjaźnie”, ciąża mi tylko te wnioski potwierdziła. Dużo przez to cierpiałam, ale z perspektywy prawie 2 lat cieszę się, że wyszło jak wyszło. Szkoda czasu na życie w iluzji. Najgorzej jednak jak są to osoby, od których nie da się ot tak odciąć 😬
Też muszę się wziąć za wyparzenie tych rzeczy. Jak Wy to robicie? Lejecie po nich wrzątkiem i już? 😅 I w co to pakujecie potem?
Deyansu lubi tę wiadomość
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025
🫠⏳ 19.09.2025 -
Ja bym bardzo chciała uniknąć zakupów stacjonarnych, bo w Smyku to synek będzie najpierw chciał 1500 rzeczy dla siebie 😂 a tak to wybierzemy online i przyjdzie „jego paczka dla siostrzyczki”, on uwielbia paczki, więc myślę, że to zagra.Marcysia1990 wrote:Ja miałam plan żeby wybrać się ze starszakiem do smyka, żeby on wybrał co chce z działu dzidziusiowego dla brata (oczywiście w granicach rozsądku) jakaś grzechotkę, książeczkę albo myślałam o zakupie tej wydry co ma serduszko bijące, jakieś melodyjki itp. dla starszaka mam szumisia ale totalnie się nie sprawdził i bicie serduszka wydry wydaje mi się fajniejsze tylko mój synek ma 2,5 roku to łatwo mu jeszcze coś narzucić co chce dać 😛
A takie zabawki to mam po starszaku pochowane ale póki co jeszcze nic nie będę wyciągac, tylko do fotek. A i zamówiłam ta lalke krolisia metoo już z imieniem więc awaryjnie to może dać (bo starszak ma takiego swojego).
Myślę jeszcze o czymś dla starszaka od bobaska, żeby zrobić takie przekazanie prezentow ale tyle mamy wszystkiego , raczej pójdę w jakiś drobiazg 😀
A on jako starszy brat dostanie lego, tylko jeszcze dumamy, który zestaw
Truskawki, no właśnie, wystarczyłoby nie dowalać. No… nie, komentarz o turlaniu od własnej mamy nie wydaje mi się jakoś szczególnie miły 🫣 i tez pytanie, jak się mamy poruszać na końcówce ciąży, pewnie lekko, powabnie i z gracją, ale umówmy się, takie rzeczy to tylko na insta, a nie w rzeczywistości 🫣
Do mnie w tym tygodniu zadzwoniła znajoma, zawsze megażyczliwa, i na dzień dobry „cześć, grubasku!”, a nie dosc, że mnie nie widzi przez telefon, to jeszcze na spotkaniu miesiąc temu nie mogła się nadziwić, jaki mam mały brzuch na tym etapie. Pewnie miało to zabrzmieć sympatycznie, ale…👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ +…
Czekamy na ciąg dalszy
Termin: 30.08.2025 🩷
27.08 - 🩺 -
Jestem po wizycie, niestety jeden przepływ wyszedł podwyższony w jednej z tętnic i dostałam skierowanie do szpitala
poza tym maluszek ok, waga jakieś 2780g , ktg wyszło wzorowo, szyjka zamknięta. Możliwe że to fałszywy alarm bo akurat coś uciska i jeszcze wyjdziemy do domu, ale do poniedziałku będę na pewno musiała posiedzieć na patologi... Właśnie wracamy do domu, jadę się spakować i dopakować resztę dla maluszka , żeby w razie wu było wszystko naszykowane. Ehhh
Co do przyjaciółki to jak byłam w ciąży z synkiem to nam sie kontakt osłabił bardzo, ani razu się ze mną nie spotkała, na końcówce ciąży nawet nie zapytała jak się czuje , ciągle tylko mówiła o sobie i to ja zabiegałam o kontakt. Więc jak synek się urodził to jej nawet nie poinformowałam i już nigdy więcej się nie odezwała. Kilkanaście lat znajomości poszło się... No słabe na maxa są takie sytuacje i dla mnie totalnie niezrozumiałe, ale widać że ciąża , pojawienie się nowego członka rodziny mocno weryfikuje obecne znajomości.01.2023 Synuś ❤️ 1cs
Czekamy na drugiego Synusia ❤️
10.2024 💔 cb 6tc (2cs)
26.12 ⏸️ (2cs)
13.01 6+0 jest ❤️ CRL 3mm
27.02 12+3 USG I Trymestr 🩺 ryzyka niskie
13.03 14+3 będzie synuś 👶🏻❤️
TP 8.09.2025 -
Ojej, trzymam kciuki 😞🤞♥️ Oby to był fałszywy alarm, ale super, że trzymają rękę na pulsie ♥️Marcysia1990 wrote:Jestem po wizycie, niestety jeden przepływ wyszedł podwyższony w jednej z tętnic i dostałam skierowanie do szpitala poza tym maluszek ok, waga jakieś 2780g , ktg wyszło wzorowo, szyjka zamknięta. Możliwe że to fałszywy alarm bo akurat coś uciska i jeszcze wyjdziemy do domu, ale do poniedziałku będę na pewno musiała posiedzieć na patologi... Właśnie wracamy do domu, jadę się spakować i dopakować resztę dla maluszka , żeby w razie wu było wszystko naszykowane. Ehhh
Co do przyjaciółki to jak byłam w ciąży z synkiem to nam sie kontakt osłabił bardzo, ani razu się ze mną nie spotkała, na końcówce ciąży nawet nie zapytała jak się czuje , ciągle tylko mówiła o sobie i to ja zabiegałam o kontakt. Więc jak synek się urodził to jej nawet nie poinformowałam i już nigdy więcej się nie odezwała. Kilkanaście lat znajomości poszło się... No słabe na maxa są takie sytuacje i dla mnie totalnie niezrozumiałe, ale widać że ciąża , pojawienie się nowego członka rodziny mocno weryfikuje obecne znajomości.
Marcysia1990, Deyansu lubią tę wiadomość
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025
🫠⏳ 19.09.2025 -
purplerain wrote:Witam Was kochane ponownie z trzygodzinnej drzemki! 🤡 Ciekawe co będę robić w nocy 🫣😂
Ściskam te z Was z trudnościami w relacjach, u mnie choroba i śmierć taty zweryfikowały pewne „przyjaźnie”, ciąża mi tylko te wnioski potwierdziła. Dużo przez to cierpiałam, ale z perspektywy prawie 2 lat cieszę się, że wyszło jak wyszło. Szkoda czasu na życie w iluzji. Najgorzej jednak jak są to osoby, od których nie da się ot tak odciąć 😬
Też muszę się wziąć za wyparzenie tych rzeczy. Jak Wy to robicie? Lejecie po nich wrzątkiem i już? 😅 I w co to pakujecie potem?
Trzeba wygotować ok 10 min w garnku z wrzątkiem ja wyparzam takie rzeczy w wyparzaczu (mam taki zestaw kilka w jednym NENO VITA)
purplerain lubi tę wiadomość
01.2023 Synuś ❤️ 1cs
Czekamy na drugiego Synusia ❤️
10.2024 💔 cb 6tc (2cs)
26.12 ⏸️ (2cs)
13.01 6+0 jest ❤️ CRL 3mm
27.02 12+3 USG I Trymestr 🩺 ryzyka niskie
13.03 14+3 będzie synuś 👶🏻❤️
TP 8.09.2025 -
Trzymam mocno kciukasy zeby to było fałszywy alarm 😊🤞🤞🤞Marcysia1990 wrote:Jestem po wizycie, niestety jeden przepływ wyszedł podwyższony w jednej z tętnic i dostałam skierowanie do szpitala poza tym maluszek ok, waga jakieś 2780g , ktg wyszło wzorowo, szyjka zamknięta. Możliwe że to fałszywy alarm bo akurat coś uciska i jeszcze wyjdziemy do domu, ale do poniedziałku będę na pewno musiała posiedzieć na patologi... Właśnie wracamy do domu, jadę się spakować i dopakować resztę dla maluszka , żeby w razie wu było wszystko naszykowane. Ehhh
Co do przyjaciółki to jak byłam w ciąży z synkiem to nam sie kontakt osłabił bardzo, ani razu się ze mną nie spotkała, na końcówce ciąży nawet nie zapytała jak się czuje , ciągle tylko mówiła o sobie i to ja zabiegałam o kontakt. Więc jak synek się urodził to jej nawet nie poinformowałam i już nigdy więcej się nie odezwała. Kilkanaście lat znajomości poszło się... No słabe na maxa są takie sytuacje i dla mnie totalnie niezrozumiałe, ale widać że ciąża , pojawienie się nowego członka rodziny mocno weryfikuje obecne znajomości.
Marcysia1990 lubi tę wiadomość
35👱♀️ 37🧔♂️
06.01 ⏸️ 😍
🩺17.01.25 - jest Pęcherzyk 🤞
🩺07.02.25 - mamy 💓🥹 2cm Małego czlowieka.
🩺14.02.25. - 3cm naszego Bejbiczątka🥰 rosnę !
🩺07.03.25 - Prenatalne 13+0- , 6,8 cm Bejbiczka. prawdopodobnie dziewczynka.🩷
🩺14.03.25 - na 100% 🩷 ,rośniemy !
Wyniki Pappa - niskie ryzyka🤞
🩺10.04.25 - 17+4 214g szczęścia 🥹🩷
🩺25.04.25 -II Prenatalne - 337g zdrowej 🩷
🩺09.05.25 - wszystko ok🩷
🩺06.06.25 - 775g 🩷 25+4
🩺27.06.25 - 1214g 🩷 28+4
🩺14.07.25 - 2kg 😱 🩷31+0
🩺11.08.25 - 2.5 kg 🩷- 35+0
🩺29.08.25 - wizyta ⏳️
-
Moja mama mi powiedziała ostatnio, że jestem duża, to też milusie było 😅truskawki981 wrote:O tak, kocham te złote rady!
Gorsze od tego jest chyba komentowanie wyglądu. Ostatnio usłyszałam od swojej matki, ze "oooo, a Ty to już się turlasz". Jak stwierdziłam, że intrygują mnie jej motywację do tego typu stwierdzen to powiedziała, ze przecież zauważyła fakt. A jak ją zapytałam czy jak byla bardziej przy kości to lubiła jak ktoś komentował jej wagę czyli stwierdzał fakt, że jest puszysta to stwierdziła że ja jestem nadwrażliwa i jej komentarz był w sumie przecież miły 🙈🙈🙈
Generalnie ja nie oczekuję jakiegoś specjalnego traktowania w ciąży (chociaż byłoby miło), ale na boga, niech chociaż ci wszyscy ludzie dodatkowo nam nie dowalają 🫤
-
Aj, przykro mi, ale sprawdzić trzebaMarcysia1990 wrote:Jestem po wizycie, niestety jeden przepływ wyszedł podwyższony w jednej z tętnic i dostałam skierowanie do szpitala poza tym maluszek ok, waga jakieś 2780g , ktg wyszło wzorowo, szyjka zamknięta. Możliwe że to fałszywy alarm bo akurat coś uciska i jeszcze wyjdziemy do domu, ale do poniedziałku będę na pewno musiała posiedzieć na patologi... Właśnie wracamy do domu, jadę się spakować i dopakować resztę dla maluszka , żeby w razie wu było wszystko naszykowane. Ehhh
Co do przyjaciółki to jak byłam w ciąży z synkiem to nam sie kontakt osłabił bardzo, ani razu się ze mną nie spotkała, na końcówce ciąży nawet nie zapytała jak się czuje , ciągle tylko mówiła o sobie i to ja zabiegałam o kontakt. Więc jak synek się urodził to jej nawet nie poinformowałam i już nigdy więcej się nie odezwała. Kilkanaście lat znajomości poszło się... No słabe na maxa są takie sytuacje i dla mnie totalnie niezrozumiałe, ale widać że ciąża , pojawienie się nowego członka rodziny mocno weryfikuje obecne znajomości. może Was wcześniej wypuszczą, w weekendy chyba też są wypisy
Marcysia1990, Deyansu lubią tę wiadomość
'95 👫 '93 Wrocław
22.12 ⏸️ 1cs
Termin OM 1.09
Nifty - zdrowy chłopak💙, niskie ryzyka
24.02 - 13+0 I prenatalne - wszystko ok. CRL - 7,54 cm, ryzyko preeklampsji
15.04 - 20+1, II prenatalne, 355 g
18.06 - 29+2, III prenatalne, 1284 g
14.07 - 33+0, 2090 g
22.07 - 34+1, 2300/2400 g
04.08 - 36+0, 2880 g
-
W ciąży kontakt mi się z nikim nie urwał, urwał się z dwoma znajomymi przed ciążą. Jedna to bardzo skomplikowana historia i może się wydawać, że olalam ją, bo była w ciąży albo nie chciałam być w życiu jej dziecka, ale było drugie dno o którym bym nie chciała mówić. W tym czasie druga znajoma była w ciąży (o czym dowiedziałam się z Facebooka xD) i sama się przy okazji ulotniła bez informowania kogokolwiek. Po tym czasie myśle, że dobrze się stało i jestem szczęśliwsza bez tego kontaktu, bo ta pierwsza bardzo narzucała swoją opinię, tylko ona jest najważniejsza itp.
👩29👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
28/07 33+4, 2505g małego mężczyzny 👶🏻
📆 Kalendarz wizyt
22/8 - gin
-
Marcysia1990 wrote:Jestem po wizycie, niestety jeden przepływ wyszedł podwyższony w jednej z tętnic i dostałam skierowanie do szpitala poza tym maluszek ok, waga jakieś 2780g , ktg wyszło wzorowo, szyjka zamknięta. Możliwe że to fałszywy alarm bo akurat coś uciska i jeszcze wyjdziemy do domu, ale do poniedziałku będę na pewno musiała posiedzieć na patologi... Właśnie wracamy do domu, jadę się spakować i dopakować resztę dla maluszka , żeby w razie wu było wszystko naszykowane. Ehhh
Co do przyjaciółki to jak byłam w ciąży z synkiem to nam sie kontakt osłabił bardzo, ani razu się ze mną nie spotkała, na końcówce ciąży nawet nie zapytała jak się czuje , ciągle tylko mówiła o sobie i to ja zabiegałam o kontakt. Więc jak synek się urodził to jej nawet nie poinformowałam i już nigdy więcej się nie odezwała. Kilkanaście lat znajomości poszło się... No słabe na maxa są takie sytuacje i dla mnie totalnie niezrozumiałe, ale widać że ciąża , pojawienie się nowego członka rodziny mocno weryfikuje obecne znajomości.
Oby to był fałszywy alarm 🤞🏻👩29👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
28/07 33+4, 2505g małego mężczyzny 👶🏻
📆 Kalendarz wizyt
22/8 - gin
-
Co do zabawek to my mamy to co już zostało tu wymienione- mata na podłogę, szmaciana przytulanka, szumiś, kontrastowe książeczki, zabawki, jakieś zawieszki na fotelik, książeczki szeleszczące z różnymi ogonkami.
No i w sumie to dużo książek, bo poniosło mnie przy zamawianiu i mam już takie nawet na przyszłość 😂 będą czekać w szafie 😁
Ciąża weryfikuje bardzo dużo znajomości i kontaktów tak samo rodzinnych. Lepiej później niż wcale zobaczyć czyjąś drugą twarz. Teraz z dzieciaczkami nie ma co tracić energii na takie znajomości. Trochę przykro, że ludzie znikają nawet po 10/20 latach, ale nie ma co trzymać się na siłę 🤷♀️
Ja jestem po pierwszej akupunkturze przygotowującej do porodu. Młody od rana szaleje (serio chyba wczoraj odsypiał cały dzień, bo był mało aktywny), wije się, ciągle mnie kuje w szyjkę i napiera. Im późniejsza godzina tym bardziej intensywnie to czuje, więc nie wiem czy to przez te igiełki (bo podobno to też ma wpływ na ruchy dziecka i szyjkę) czy przez ten aktywny dzień synka 😅
purplerain, Deyansu lubią tę wiadomość
⭐️05.01.25 Pierwsze w życiu dwie kreski 🥳 ⏸️
⭐️07.01.25 Potwierdzenie ciąży u ginekologa na badaniu USG 🥹❤️
⭐️04.02.25 Całe 2,5cm szczęścia 😍
⭐️12.03.25 11cm chłopca 💙
⭐️23.04.25 Już 355g 💪
⭐️21.05.25 650g 🥹
⭐️25.06.25 1426g 🍍
⭐️09.07.25 1958g 😎
⭐️12.08.25 3090g 😍
👩🏼👱♂️😺
Starania o bobasa od 01.2024
PCOS (poprawa po suplementacji inozytolem)
Niedoczynność tarczycy
-
Nie przesadzasz 😘 ja wogole uważam, że pierwszy miesiąc jest dla mamy i dziecka, nikogo nie zapraszałam. Oczywiście rozumiem, że dziadkowie chcą zobaczyć, ale bez żadnych imprez. Wogole miesiąc przechodziłam w piżamie i miałam wyebongo na wszystko 😉LauraTomek wrote:Kochane, powiedzcie mi czy ja mam po prostu gorszy mentalnie czas czy ludzie są mało empatyczni?
Już mi ciśnienie dzisiaj wystrzeliło i płacze, bo tak się wyprowadziłam z równowagi. 😢
Jedna mama zaproponowała przyjazd na tydzień do nich po cesarce (ponad dwie godziny drogi), żeby się dotleniać. Druga rozgadała całej rodzinie o ciąży, choć ją prosiłam by tego nie robiła, a koleżanka ( obrażona o zmniejszony kontakt z nią odkąd jestem w ciąży) pisze do mnie jak to powinnam lepiej się nastawiać, że tylko złe myśli wysyłam odkąd jestem w ciąży i jeszcze mi poleca jakąś babkę, której mam słuchać po tym, jak jej pisze, że np. dziecko ma podejrzenie tego czy tego, że nie mogę się umówić na cesarkę, że wszystko ze zdrowiem i wieloma innymi jest niewiadome...
Powiedzcie, przesadzam?
Idę na GBS, może ochłonę (choć w upale będzie trudno)
Co do koleżanek ehhh, moja kiedyś bliska nawet nie wie o ciąży. Miałam zero wsparcia w poprzedniej, później po porodzie to samo, ona zafiksowana na punkcie swoich zwierzaków, wręcz mam uczucie porównania że to to samo. I to nie kwestia że nie mogą, tylko nie chcą, bo to jeszcze inna sprawa, jak ktoś się wycofuje bo ma problemy z zajściem.
