WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
No ją też dostalam wyplate mniejsza o 70zlkamciaelcia wrote:a ja dopiero dojrzałam , ze wpłynela dzis moja wyplata
ale 70 zł mniej niż miesiąc temu-to ciekawe
a dwa dni temu z PZU za tate wplynęło i tez nie widzialam-mamy już połowe pieniązkow na pomniczek Emilki (który już zamówiony)![:\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":\")
-
wpadam się przywitac bo za niedługo bede miała brak neta bo dopiero zmieniliśmy pakiet i trza czekać na coś co pociągnie chociaż dwa kompy na wi-fi. Nie mam czasu was nadrobić.
Umordowałam się wczoraj z przeprowadzką niemiłosiernie. Padłam o 24 i dziś o 5.00 jak zwykle dzień dobry. Szlak mnie trafi przez to bo wyglądam jak zombie w stanie poważnego rozkładu.
Co jest pięknego w tym miejscu? CISZA i śpiew ptaków i ogród.
Właśnie piję kawkę na werandzie i wertuję allegro. Dziś wyciągam mojego po łóżeczka 
Tzn. postaram się go wyciągnąć bo on jeszcze tego świadom nie jest. 
Sabina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzierzba, ja mam te same niecne plany - tylko że my łóżeczko zamówiliśmy i czekamy na realizacje - ma być w połowie czerwca. Ja chciałam pojechać i pooglądać materace i widziałam na stronie sklepu wanienkę ze stelażem w podobnej cenie co z przesyłką na allegro mój też jeszcze nic nie wie, a jak mu się urlop skończy sama nie zamierzam po sklepach ganiać...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzień dobry w 27 tygodniu
My wczoraj złożyliśmy szafę, znaczy ja dyrygowalam, mąż składał Od dziś mogę swoją garderobę odgruzowac. A od czerwca jakoś zacząć prac Kuby ubrania.
Dziś rezerwujemy nasz wyjazd bo ciągle nam nie wychodzi. I połowo czerwca witaj urlopie
Ja łóżeczko zostawiam jako ostatni zakup dla Kuby wybrane już jest teraz kwestia zamówienia. Ale tym zajmę się w lipcu.
Dziś na urodziny idziemy do kolegi a później finał ligi mistrzów i przyjaciolka wpada a ja zero pomysłow co przygotować na tą okazję
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymój wie że nasz przypadek to cykajaca bomba i nawet nie próbuje mówić że mamy czas. Ja bardziej do tego spokojnie podchodzę i twierdzę że mam czas. Przy córce już miałam wszystko poprane i zrobione. Na koniec chciałam zostawić wózek i fotelik bo zależało mi na gwarancji. To zamawialam przez telefon u kolegi jak już byłam w szpitaluinzynierka wrote:Wasze chłopy też jeszcze uważają, że jest dużo czasu?
-
teraz mogę się ładnie przywitać
jakoś nie mogę sie obudzić, kawka zaliczona, ale jednak mózh jeszcze spi
juz planuje kolejne pranie właśnie kartony z szafy pościągalam, bo zaczynam od rzeczy po Emi. Ale małe wyjąć a duże (od 74)pochować, bo bez przesady żeby duże już teraz prac i prasować jak nawet na półkach od razu nie wyladują
słonko pieknie swieci i od razu przyjemniej -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymam tak samo, przyjemność sprawia mi samo oglądanie rzeczy dla maluszka, a on sam powtarza, że mam lepszy gust i ładniejsze znajdę/wybiorę. Łóżeczko pewnie w sierpniu złożymy, może zawsze on/szwagier/teść to zrobić jak będziemy w szpitalu, bo nie chciałabym, żeby kocica w nim spała zanim synek do domu wróci, choć izolować ich od siebie tez nie chcemy - po prostu wiem jak nasza pościel z czasem wygląda jak śpi w łóżku...inzynierka wrote:Mój twierdzi, żebym nie panikowała- za każdym razem, kiedy mówię, że jedziemy na zakupy I jest tego zdania, że jak chcesz to w 1 dzień kupisz hehe
Ale ja się nie dam, bo jakby coś się działo to nie chcę, żeby on wyprawkę kupowałWiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2016, 08:15
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa to mam chyba trochę jak wasi mężowie bo ciuszki używane kupiłam i mam już ich full ale jakoś nie mogę zmobilizować się do szukania łóżeczka, wózka czy fotelika. Wiem, że teraz to nie problem jak są pieniądze i w ciągu jednego dnia można dokupić wszystko. A oglądać to i owszem uwielbiam tylko ta blokada psychiczna jeszcze daje o sobie znać.
Mój Leo wczoraj spał praktycznie cały dzień ale dzisiaj rano harcował, że aż miło.
Mam dziewczyny takie pytanie, mój mały cały czas siedzi po prawej stronie brzuszka, jeszcze nie zdarzyło się żebym go czuła po lewej - też tak macie?
AJrin lubi tę wiadomość
-
bisacz wrote:Ja to mam chyba trochę jak wasi mężowie bo ciuszki używane kupiłam i mam już ich full ale jakoś nie mogę zmobilizować się do szukania łóżeczka, wózka czy fotelika. Wiem, że teraz to nie problem jak są pieniądze i w ciągu jednego dnia można dokupić wszystko. A oglądać to i owszem uwielbiam tylko ta blokada psychiczna jeszcze daje o sobie znać.
Mój Leo wczoraj spał praktycznie cały dzień ale dzisiaj rano harcował, że aż miło.
Mam dziewczyny takie pytanie, mój mały cały czas siedzi po prawej stronie brzuszka, jeszcze nie zdarzyło się żebym go czuła po lewej - też tak macie?
dokladnie, po prawej główka i iałko, po lewej nogi (skośno poprzeczne ułozenie), nawet brzuszek po prawej jest bardziej wypukly -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
[
Lato szybko zleci...
