WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLusia, wiekszosc z nas chyba chodzi prywtanie na badania to tez jest inny standard obslugi przynajmniej ja tak mysle, bo lekarz dostaje taka kase za ta wizyte ze jak by mnie potraktowal jak mieso to bym wiecej do niego nie poszla, malo tego nikomu bym go nie polecila. Place wiec zadam a jak jest na NFZ top nie potrafie powiedziec bo nigdy nie bylam u ginekologa na nfz....
Wiec jesli lepiej sie czujesz i nie ma potrzeby zeby gdzies biegac i robic badania to stosuj sie do zalecen lekarza:) zdrowka! -
nick nieaktualnya propos badań ja mam zawsze mierzone wszystko serducho, przepływy - bardzo dokładnie i długo, aż czasami się martwiłam czy ok, ale opis dobry, główkę mierzy, wszystkie kończyny, kręgosłup, usta czy nie ma rozszczepienia, wody, pępowina, szyjka no nie wiem co jeszcze, ale myślę, że nie ma się czego przyczepić. Zawsze mam rozpisane każdy pomiar odpowiada jakiemu wiekowi ciąży. Jedynie, że mam rzadziej, ale mogę sobie jeszcze dopłacić i pójść częściej gdybym chciała bardzo.
Na nfz nie byłam ani razu, więc nie mam porównania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2016, 19:31
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
mychakruszyna wrote:Kurcze od rana mam jakieś duszności jakby mi serce nierówno bilo i podwyższony puls....jakbym się cała trzęsła od środka nie wiem co jestMama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMagdiula, becik u mnie przy niemowlaku to jest rzecz niezbedna, na poczatku dziecko jest male i dla mnie najwygodniej sie je karmilo, nosilo, i nie balam sie komus dac na rece, bo rozek jest sztywny dziecko jest stabilnie ulozone. w moim odczuciu to kwestia bezpieczenstwa, ja np. sie balam brac prosto na rece malenkiego dziecka, a tym bardziej komus dac na rece
ale kazdy musi indywidualnie probowackamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAle mi dzis czas szybko leci. Tez slyszalam, ze baldachimy i wszystkie cudenka do lozeczka typu ochraniacze, itp. Sa zbedne i to tylko dla ladnego widoku, a dziecku to ogranicza tlen i jest niewskazane.
Oczywiscie podobaja mi sie te bajery przy lozeczku, ale postaram sie podejsc racjonalnie i chyba sobie odpuszcze.
Pysiaczku, trzymaj sie tam, szpital to nic fajnego, ale przynajmniej sie dobrze Wami zajma i obys szybko wyszla. Daj znac jak szyjka.
Lusia, ja tez bym dla swietego spokoju odwiedzila IP, dziwny ten lekarz, ale w szpitalu przy takim zgloszeniu powinni Ci zbadac wszystko przynajmniej. To niesprawiedliwe, ze na nfz tak niektorzy olewaja sprawe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2016, 19:42
Pysiaczek89 lubi tę wiadomość
-
Ja jeden becik kupilam ale byl cienki i zrobilam z niego kolderke do wozka, musze znalesc cos innego i chyba tym razem kupie w sklepie.
Hustawkj nie kupuje bo nie chce, mam chicco polly magic w nim mam lezaczek, to mi styknie dla takiego maluszka, podobno te wibracje w hustawkach nie maja atestow nie sa przebadane ich wplywy na dziecko...a to mnie powstrzymuje. .
Co do plac w pracy tez im dzisiaj wyslalam maila czy premia sie liczy do sredniego wynagrodzenia bo mam wrazenie ze ta nieznajomosc przepisow moze byc nadwyrezana przez firmy.
Baldachim zbiera kurz, a przez te ochraniacze dziecko moze sie udusic wiec wole gole lozeczko z swmym przescieradlem na poczatek z otulonym dziciatkiem, po trzecim miesiacu kupie Ameli karuzelke, bo i tak wczesniej wiecej slyszy niz widzi. Plus widzialam nowe szumisie takue oldscholowe i sie zakochalam, chyba kupie malej pania misiowa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2016, 19:51
-
nick nieaktualnyNo ja właśnie też myślałam co zrobić z ochraniaczami, ale tak jak piszesz Violett z wielu racjonalnych źródeł słyszałam, że dla takiego Maluszka to więcej szkody niż pożytku. No i biorąc to na logikę faktycznie ono leży tu na całej jego wysokości ochraniacze i jeszcze nie daj Boże na górze baldachim to w ogóle żadnej cyrkulacji powietrza. Chociaż ochraniacze dodają uroku, ale ja też będę racjonalna i odpuszczę je raczej.
Dostałam białe pieluszki tetrowe:) jeszcze kupię kilka kolorowych i mogę odhaczyć z listy. -
nick nieaktualnyhttp://allegro.pl/koldra-i-poduszka-do-lozeczka-120x90cm-polski-i5753483791.html
http://allegro.pl/koldra-z-poduszka-do-wozka-wypeln-polski-producent-i5822324378.html
Ja tez nie kupuje oslon, baldachimow ani nic tylko to co potzreba koldre, poduszke posciel i pzrescieradlo do lozeczka i komplet poscieli do wozka
Wyzej wrzucilam linki wkładów do pościeli do łózeczka i do wozka jak by ktos szukal i potrzebowal;)Dla córki wklady mialam takie same, są lekkie łatwe w praniu takze tym razem tez na te postawie, co prawda mam po corce ale maly dostanie nowe;)
_izunia_ lubi tę wiadomość
-
Violett ja ochraniacz używałam, jak synek miał 6 mc, żeby się nie obijal o szczebelki. Ale dla małej nie kupuję bo dla malucha to tylko ryzyko, że się poddusi.
Jestem przewrazliwiona przez bezdechy i bardzo pilnowalam, żeby w łóżeczku nie było zbędnych kocykow, pieluszek, maskotek itp.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2016, 19:51
-
nick nieaktualny