WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Macioszczyczka wrote:Ja sugeruje się USG, bo u mnie jest ciąża młodsza o tydzień niż wynika ostatniej miesiączki
U mnie dziś zupa z czerwoną fasolą. Na mięso ledwo patrzę, więc białko jakoś trzeba dostarczać. -
nick nieaktualnyu mnie maluch też cały czas był młodszy o tydzień, a po wczorajszym badaniu są tylko dwa dni różnicy mam ciągły dylemat co z tymi spodniami, najwyżej kupię sobie legginsy, ale kurczę jeszcze jest za zimno... a w maju/czerwcu już się pewnie zrobi tak ciepło, że tych spodni nawet nie będziemy zakładać...
-
nick nieaktualnyLittle Red Fox wrote:u mnie maluch też cały czas był młodszy o tydzień, a po wczorajszym badaniu są tylko dwa dni różnicy mam ciągły dylemat co z tymi spodniami, najwyżej kupię sobie legginsy, ale kurczę jeszcze jest za zimno... a w maju/czerwcu już się pewnie zrobi tak ciepło, że tych spodni nawet nie będziemy zakładać...
Ja mam całą stertę lekkich sukienek na lato.... jak będzie takie jak w tamtym roku to będę nago chodzić... -
Little Red Fox wrote:u mnie maluch też cały czas był młodszy o tydzień, a po wczorajszym badaniu są tylko dwa dni różnicy mam ciągły dylemat co z tymi spodniami, najwyżej kupię sobie legginsy, ale kurczę jeszcze jest za zimno... a w maju/czerwcu już się pewnie zrobi tak ciepło, że tych spodni nawet nie będziemy zakładać...
-
Dzień dobry
U mnie przełom. Po 3 tygodniach niewchodzenia do kuchni, zrobiłam sałatkę jarzynową i upiekłam ciasto ze szpinakiem. Czegoś mi musiało brakować. Wczoraj nawet zjadłam kawałeczek kurczaka, więc jest progres. Wieczory dalej mam kiepskie, ale już za dnia mniejsze mdłości.
Właściwie to wczoraj zaczęłam 10 tydzień W pierwszej ciąży liczyłam każdy dzień, a teraz przy starszaku tygodnie mijają jeden po drugim. W piątek już kolejna wizyta. Nie wiem kiedy to zleciało.
Wiecie co tam z Ksosią? Nic a nic nie edytuje naszej listy na 1. str. Wszystko tam u niej w porządku?
Lecę Was nadrabiać. -
nick nieaktualny
-
A ja się muszę pochwalić, że dorwałam w necie dwie letnie ciążowe bluzeczki, sukienkę i białą spódniczkę z pasem za łącznie 200 zł. Oby nie było takiego ukropu jak rok temu! Jeszcze tankini chcę sobie sprawić, ale nie mogę jakoś znaleźć rozmiaru na siebie. Same wielkie są. I wiem, że jeszcze spuchnę, ale nie aż tak.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2016, 09:11
mychakruszyna lubi tę wiadomość
-
żabka04 wrote:Ja was za dwie godziny gdzies zasypie fotkami.
Najważniejsza z brzuchem mam nadzieję że uda mi się go sfotografować.
Teraz tzn za chwilę lecę dziecko do przedszkola zaprowadzić i lecę do gina.
Przebieram nogami z niecierpliwości
Do potem....
Żabcia, czekamy!żabka04 lubi tę wiadomość
-
haneczka wrote:Dzień dobry
U mnie przełom. Po 3 tygodniach niewchodzenia do kuchni, zrobiłam sałatkę jarzynową i upiekłam ciasto ze szpinakiem. Czegoś mi musiało brakować. Wczoraj nawet zjadłam kawałeczek kurczaka, więc jest progres. Wieczory dalej mam kiepskie, ale już za dnia mniejsze mdłości.
Właściwie to wczoraj zaczęłam 10 tydzień W pierwszej ciąży liczyłam każdy dzień, a teraz przy starszaku tygodnie mijają jeden po drugim. W piątek już kolejna wizyta. Nie wiem kiedy to zleciało.
Wiecie co tam z Ksosią? Nic a nic nie edytuje naszej listy na 1. str. Wszystko tam u niej w porządku?
Lecę Was nadrabiać.
Jeju jak mi was szkoda z tymi mdłościami i zmęczeniem. Ja miałam ze 3 razy tylko mdłości i zmęczona byłam trochę. Teraz nic mi nie jest,brzuch tylko trochę ciągnie ale coraz rzadziej. Z pierwszym synem wcale nie miałam żadnych objawów, nic a nic, za to kupę energii. Ciąża marzenie. Teraz z dnia na dzień też coraz więcej energii, aż mnie nosi, a mam się nie forsować i dużo wypoczywać. Chociaż dziś gin pozwolił mi na nordic walking, bo o bieganiu i basenie mam zapomnieć. Czytając to jak się męczycie z dolegliwościami i infekcjami stwierdzam, że mam szczęście. Życzę wam dziewczynki dobrego samopoczucia. -
nick nieaktualnyBehemottka wrote:Ksosiu, bardzo mi przykro, ze Ciebie z "imienia" wezwano. Pamietaj, ze masz tu przyjazne sobie osoby i ja zawsze sie ciesze, kiedy widze Twoje wpisy. Masz slicznego dzieciaczka i to w 3D!
A skad piszesz? Bo widze anglosaskie klimaty, ale raczej nie moje strony.
Ja z małej mieściny k. Zielonej Góry! Baardziej Wam znana raczej z największego pomnika Chrystusa (tak, przebijamy Rio de Janiero)
claudiuszku cudowne fotku Dzieciaczka, też obstawiam chłopca, ale jest piękny. Jak oglądam Wasze zdjęcie, szczególnie te 3D to aż się martwię o moje maleństwo, że noska aż tak nie widać,że nóżki za małe Z tego wszystkiego zaraz sie umówię do lekarza na kolejną wizytę..
malgorzalko? naprawdę odeszłaś? ... Tak mi przykro z powodu wyników, mam nadzieję, że jeszcze powtarzasz badania.
Kasica SUPER wieści! Moje gratulacje !!!!! :*
PRzepraszam za nieobecność, poza SUPER weekendem z przyjaciółkami, miałam też poniedziałek w Zielonej Górze gdzie suzkałam wózka... a cały pośpiech spowodował, że 3 dni nie odwiedzałam toalety... tak mnie wszystko bolalo..
Już wracam, nadrabiam, uzupełniam i jestem na bieżąco.
Dzierzba, claudiuszek, Behemottka, Strazaczka1990 lubią tę wiadomość
-
Ksosia wrote:Ja z małej mieściny k. Zielonej Góry! Baardziej Wam znana raczej z największego pomnika Chrystusa (tak, przebijamy Rio de Janiero)
claudiuszku cudowne fotku Dzieciaczka, też obstawiam chłopca, ale jest piękny. Jak oglądam Wasze zdjęcie, szczególnie te 3D to aż się martwię o moje maleństwo, że noska aż tak nie widać,że nóżki za małe Z tego wszystkiego zaraz sie umówię do lekarza na kolejną wizytę..
malgorzalko? naprawdę odeszłaś? ... Tak mi przykro z powodu wyników, mam nadzieję, że jeszcze powtarzasz badania.
Kasica SUPER wieści! Moje gratulacje !!!!! :*
PRzepraszam za nieobecność, poza SUPER weekendem z przyjaciółkami, miałam też poniedziałek w Zielonej Górze gdzie suzkałam wózka... a cały pośpiech spowodował, że 3 dni nie odwiedzałam toalety... tak mnie wszystko bolalo..
Już wracam, nadrabiam, uzupełniam i jestem na bieżąco. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzierzba wrote:No! Bo już się martwiłyśmy! Na problemy w toalecie biorę czopki glicerynowe. Pomagają i nie szkodzą ciąży. Wpisać mi możesz USG zwykłe na 2.03.
Mam ogólnie ogromny problem z tymi sprawami. Nigdzie nie jest lepiej niż w domu, więc jak spędziłam 3 dni poza, to mimo chęci, po prostu ni dało rady
Ale dziś po śniadanku wszystko wróciło do normy -
nick nieaktualnyLittle Red Fox wrote:Ksosia, dobrze że wróciłaś
Jak mi sie miło zrobiło!
Dziewczyny oglądając wczoraj wózki, znalazłam polskiej firmy Bebetto. Wraz z fotelikiem cały sprzęt kosztuje niecałe 1700zł bez fotelika chyba niecałe 1400zł.
Pan w sklepie zrobił nam 10 minutową prezentację. I pokazał naprawde praktyczne rzeczy, które ma ten wózek, a inne nie mają. W sklepie sprzedaje też inne firmy - w tym także droższe, ale chwytanie gondoli jak nosidełka, zdejmowanie ze stelarza, uchwyt na złożóny wózek... kurcze zaczęłam sie zastanawiać. Jedyne co mnie zmartwiło to brak testwów ADAC fotelika. Ale powiedział, że to ze względu na to, że to polska marka i gdyby mieli robić te testy to fotelik byłby znacznie, znacznie droższy.
Mąż ciśnie na fotelik RECARO, są to bardzo znane foteliki, ale jednocześnie produkcja odbywa się u nas w mieście ( nie wiem tylko czy u nas jest tez produkcja fotelikow samochodowych, ale na pewno jest/było foteli do samolotów)...
Muszę zabrać męża do tego sklepu....
JUTRO ZACZYNAM II TRYMESTR, 4 MIESIĄC I 14 TYDZIEŃ!!!
Btw. co sądzicie o moim niepokoju dot. USG? Myślicie, że gdyby było coś niepokojącego to lekarz mi by powiedział? Np. gdyby nosek był za mały? Ona kompletnie nie skomentowała noska... Pokazała serduszko, przepływ krwi i powiedziała, że "wszystko jest na swoim miejscu", ale ja się jakoś ... martwię... może dzieci rosną inaczej/indywidualnie w tych brzuszkach?mmargol, Behemottka lubią tę wiadomość
-
Ksosiu nie martw się! Na pewno by ci powiedzieli, jakby było ryzyko. Przecież nikt nie ma powodu nic przed tobą ukrywać. Może po prostu będzie mieć malutki, zgrabny nosek, a nie kinol. Jak mieści się w normie to czym się martwić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2016, 09:38
Ksosia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMusze lecieć na poczte wysłać jakieś papiery męża! Jeśli jakieś wizyty są nieuzupełnione podajcie je proszę w komentarzach lub na priv (jak chcecie) i to samo jesli nie ma kogoś na liście, bo z ostatnich 50 stron wyłapałam tylko 3 osoby. Była też jakaś Elerin czy jakoś tak, ale w sumie zapytała tylko na czym polega nasza weryfikacja i nie podała żadnych info, a na poprzednim watku jej nie było.
-
nick nieaktualnyDzierzba wrote:Ksosiu nie martw się! Na pewno by ci powiedzieli, jakby było ryzyko. Przecież nikt nie ma powodu nic przed tobą ukrywać. Może po prostu będzie mieć malutki, zgrabny nosek, a nie kinol. Jak mieści się w normie to czym się martwić.
nie wyczuwam jakiejś intrygi ze strony lekarza Po prostu zastanawiam się czemu nic nie powiedziała, nawet na temat przeziernosci karkowej. Sama musałam interpretować wynik... A nie zapytałam przez stres... jedyne co mi utkwilo to to ze lekarka powiedziala ze za malo sie rusza, po czym na pytania czy to źle, odpowiedziala, że nie, bo się rusza, ale nie tak jakbyśmy chcieli (chyba nie do końca mogła zbadać to co chciała:))Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2016, 09:40
-
nick nieaktualnyAaaa zapomnialabym! Lece dziś do sklepu po produkty na super, extra fit ciasteczka http://kingaparuzel.pl/blog/2013/09/szybkie-ciasteczka-owsiane-fit/ kolezanka robiła i są super, bez tluszczu, bez cukru! i szybkie! Może któraś się skusi
mmargol lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny