WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyviolett wrote:Agatia i Żabka, nie martwcie sie. IO to nie wyrok. Wystarczy dieta o niskim ig, Zabka sciagnij sobie tabelke z neta i komponuj posilki. Popros tez diabetologa o przykladowe menu.
Ja niestety w ciazy czasem mam odstepstwa od diety, tzn. Czasem pozwole sobie na troszke bialej maki, ziemniaka czy cos slodkiego, ale najczesciej sa to owoce. Ale to rzadko.
Za to jem duze posilki, male jadlam przed ciaza i tez mialam ciala ketonowe w moczu z niedozywienia. Teraz mam wilczy apetyt i jem tak pol porcji wiecej niz kiedys, cial ketonowych nie ma, a jeszcze nic nie przytylam, wiec organizm sam nam podpowiada chyba, jak sie odzywiac
Mam tabelkę z neta ale do którego ig mam się nią sugerować jak tam jest 0-100???? Czy 0-50 nie pamiętam leży w szafce.
Będę gadać z diabetologiem.
A nabiał jecie?????jem serki waniliowe danio albo ok Activision do picia wypije bo mnie głowa boli a po nabiału przechodzi. Słyszałam że źle wpływa przy IO????
Słodyczy nie jem jak kiedyś a teraz na początku ciąży zjadłam dwie Princessy kokosowe od tamtej pory spokój. -
nick nieaktualnyviolett wrote:Agatia, ja mialam krzywa cukrowa i insulinowa przed ciaza. Teraz cukry na czczo ok i w moczu nie ma, wiec pewnie po 20 tyg czeka mnie dopiero krzywa.
Ale jak u Ciwbie skacza to faktycznie trzeba scisle trzymac diete, ja jestem ciagle glodna i tez sie obawiam czy dobrze, ze tyle jem :p
Zabka, jeszcze sobie przypomnialam, ze ponoc krzywej insulinowej nie robi sie w ciazy, bo wtedy kobiety natauralnie maja wzrost insuliny, nie do konca to rozumiem, ale ponoc tak jest. Poza tym na krzywa insulinowa raczej skierowania nie daje i trzeba prywatnie
To już teraz wiem dlaczego była sama glukoza do zrobienia
A czym grozi IO w ciąży doczytałas coś wiesz? Może mnie uspokoiła że są kobiety że większość kobiet z IO rodzą zdrowe dzieci!
Ale mam doła strasznego aż mąż na mbie warczy że jakiegoś nerwusa urodze:-( -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny
nie było mnie trochę, niestety ta ciąża nie jest taka łaskawa jak poprzednia...
nie ogarnęłam o co chodziło ze zmianą wątku i szczerze jestem w szoku, bo nie wiedziałam, że takie cuda się tutaj działy!
Nie mam szans Was nadrobić, ale mam nadzieję, że poza 'małymi' dolegliwościami jest wszystko ok
Ah i jak jest nowa lista proszę o dopisanie i mnie z terminem na 21.09.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZabka, indeks dla nas max do 60, ale najlepiej 50. Nie panikuj i sie nie przejmuj, nie mysl, jakie moga byc konsekwencje, bo jesli bedziesz sie zdrowo odzywiac, to wszystko z dzidziusiem powinno byc dobrze.
Pewnie gwaltowne wyrzuty insuliny moga odbijac sie na dziecku, ale tego wlasnie musimy unikac.
Nie ma co panikowac, wazne zebys teraz o siebie dbala i sie nie denerwowala. Po prostu trzeba uwazac na to co sie je, nie pic nic slodzonego, cukier mozesz zamienic na ksylitol, bedzie dobrzeWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2016, 19:19
żabka04 lubi tę wiadomość
-
Żabka
Agatia jest najmadrzejsza w naszej diecie i wierzyłam ze ci pomoże ja jestem w tym temacie jeszcze bardzo młoda ale radzimy sobie o diecie właśnie na wątku cukrzycy ciążowej
Behemottka
Ja o córci pisałam już dawno. ..zauważyłam że nie raz byłam w tej kwestii zignorowana...wręcz pamietam jak na poczatku napisalam z wykrzyknikiem ze zdiagnozowano u mnie cukrzycę, to zamiast wsparcia dostalam opr za "krzyczenie ". A dla mnie to bylo tak straszne i smutne...przecież cukrzyca moze wady powodowac w tym wady serduszka...nie jestem też zbyt wylewna ale też nie afiszuje się swoim aniołkiem, by kogoś nie przestraszyć
Poza tym ludzie dziwnie odnoszą się do tych, co dziecko stracili. ..nie tylko obcy ale i w rodzinie. W pierwszej ciąży nie przyszloby mi do głowy siedzieć na jakimkolwiek forum ale teraz czuję że nie zawsze sama dam radę. .. ale nie o to chodzi by cała uwaga skupiała się na stracie ale na córci (?) Która we mnie rośnie. .. -
nick nieaktualnyA łyżeczka cukru dwa razy dziennie naprawde szkodzi???
A jesz może leczo???? tzn kapusta, papryka i kiełbasa z groszkiem mam ochote sobie zrobić i siedzieć w tym:-)
Trochę mi lepiej:-)
Ciężko mi bedzie z tą dieta ale cóż dla dziecka zrobie wszystko.
Z nerwów boli mnie okropnie głowa!!!!;-(
A co z tym nabiałem????Jecie????
Dziękuje za dobre słowo czy wsparcie dla mnie to bardzo dużo znaczy a szczególnie w takich chwilach zwątpienia.
Mógłby mnie ktoś w łeb walnąć ??????? -
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:A co do IO to mi tylko wiadomo ze w ciąży może spowodować cukrzycę ciążową. To jeszcze nie cukrzyca ( tak na mój rozumek )
Też tyle wiem
Za dużo wiedzy musze w szybkim czasie pochłonąc o traczyce i IO ahhhhh
Pytam bo ja rano zawsze pije kawe z mlekiem i łyżeczką cukru a wieczorem do kolacji herbata też z łyżeczką cukru.
Czy to dużo?
Właśnie czytam że nie powinnam jeść kanapek na kolacje tylko sałatkę lub zupę???
Prawda?????
Chore to wszystko dla mnie.
Dobrze że mi stres z pracy odszedł bo wyniki na pewno by się utrzymywały lub większe by były
Musze poczytać ten wątek co piszesz ale to jutro bo mi łeb pęka:-( nie mam weny -
Ksosia wrote:Ja z małej mieściny k. Zielonej Góry! Baardziej Wam znana raczej z największego pomnika Chrystusa (tak, przebijamy Rio de Janiero)
claudiuszku cudowne fotku Dzieciaczka, też obstawiam chłopca, ale jest piękny. Jak oglądam Wasze zdjęcie, szczególnie te 3D to aż się martwię o moje maleństwo, że noska aż tak nie widać,że nóżki za małe Z tego wszystkiego zaraz sie umówię do lekarza na kolejną wizytę..
malgorzalko? naprawdę odeszłaś? ... Tak mi przykro z powodu wyników, mam nadzieję, że jeszcze powtarzasz badania.
Kasica SUPER wieści! Moje gratulacje !!!!! :*
PRzepraszam za nieobecność, poza SUPER weekendem z przyjaciółkami, miałam też poniedziałek w Zielonej Górze gdzie suzkałam wózka... a cały pośpiech spowodował, że 3 dni nie odwiedzałam toalety... tak mnie wszystko bolalo..
Już wracam, nadrabiam, uzupełniam i jestem na bieżąco. -
nick nieaktualny
-
Witam się w 10tygodniu dziś zero wymiotów lekkie mdłości.Jutro IDE porobic badania krwi.Wrabalam 15pierogow ruskich .
A co do l4 to ją też jestem od poczatku 4tyg na l4 pracuje fizycznie dzwigam,i mimo że pracodawca nie zadowolony to poszlam.Jeszcze jak o ciąży nie wiedziałam to dużo dzwigala podbrzusze bardzo bolalo nie wiedzialam dlaczego.Po zrobieniu testu już wiedziałam czemu.za tydzień wizyta zobaczenia swoją Miłość mojego Groszka;) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyStrazaczka1990 wrote:Ooooo a ja jestem z Żar;)
O ! Super! Rodzice mają tam b. bliskich znajomych i kiedyś z dziewczynami jakimiś na koloni byłam, ale zawsze myli mi się Żagań z Żarami, więc nie wiem skąd były
Aż miło! Do Zielonej daleko nie mamy, żeby się spotkać!Strazaczka1990 lubi tę wiadomość