WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyŻabka U nas też. Najpierw na ip, a potem zabierają na oddział. Ale jak byłam na hsg w Kielcach, to tam oddział ginekologiczno-położniczy miał swoją osobna ip. I tam się zglaszalam. Jak zajedziesz do szpitala to sami Cię pokueruja
Teraz Twoja kolej na te pożal się Boże wczasy
-
Dzien dobry:) witamy się w 27 tgodniu....7miesiącu?
A ja brzuch nadal taki mały;c
Pogoda u mnie fatalna.Deszcz...Nudze się sama w tych 4 ścianach.Bo Sławek w pracy .Jutro bedzie.
O 3.00 nad ranem wzięło mnie na gołąbki;Dtoc ja głupia o tej porze robić gołąbki.Nie mogłam spać.Przez zgage.Mam chyba nawrot refluksa.Bo odbija mi się kwasem.Aż podchodzi do gardła.Lepiej z tym isc do rodzinnego ?czy do ginekologa?przez to zaraz mam zgage
Miłego dnia -
żabka04 wrote:Tylko tak mogę ominąć szpital:-(
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2016, 18:40
-
Strazaczka1990 wrote:Dzien dobry:) witamy się w 27 tgodniu....7miesiącu?
A ja brzuch nadal taki mały;c
Pogoda u mnie fatalna.Deszcz...Nudze się sama w tych 4 ścianach.Bo Sławek w pracy .Jutro bedzie.
O 3.00 nad ranem wzięło mnie na gołąbki;Dtoc ja głupia o tej porze robić gołąbki.Nie mogłam spać.Przez zgage.Mam chyba nawrot refluksa.Bo odbija mi się kwasem.Aż podchodzi do gardła.Lepiej z tym isc do rodzinnego ?czy do ginekologa?przez to zaraz mam zgage
Miłego dniaMama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualny
-
Ja z synkiem całą ciążę miałam zgage mordercę, szczególnie na szpitalnym jedzeniu
teraz na początku też miałam, ale odpukac przeszło, przynajmniej na jakiś czas
Jutro czekam na ostatnią paczkę z ciuszkami ponad 15 kg
I w tym mc limit wyczerpanykasy brak
-
nick nieaktualny
-
Anulka01 wrote:Ale na to rennie albo gaviscon pomoże. W ciazy i tak oprócz lekkostrawnej diety nic Ci nie poradzą. Znam ten bol ale u mnie gaviscon swietnie sie sprawdza.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2016, 19:05
-
nick nieaktualny
-
A ja padalm, miałam iść do pracy na chwilę a wróciłam o 17 30, nastawilam leczo i czekam na męża aż wróci z pracy bo ma kupić chleb byłam w biedronce ślę chyba mózg już mi nie pracował bo zapomniałam kupić, w pracy pogadalam trochę, ostatnia kasa od pracodawcy się zgadzała a nawet trochę więcej było nuż się spodziewałam ale kasy z zus nie ma, ciekawe kiedy dojdzie
-
nick nieaktualny
-
żabka04 wrote:Kamcia na wewnętrzny kazał gin się zgłosić ale wątpię żeby ciężarna dali na normalny oddział.
Nie wiem co z tego wyjdzie:-)
Spytałam bo na gin -pol też za dużo nie zrobią. ..lekarze na ciągle konsultacje tez nie są chętni (by latać z oddziału na oddział ). Ciekawe jak to będzieWiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2016, 19:14
-
Hej
Pochwale sie pierwszymi ubrankami Marcelka, sa takie malusie:)
Hmmm obcięło mi zdjęcie i dodatkowo jest takie ogromne. Jak to zmniejszyć?
Uffff udało sieWiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2016, 19:24
kamciaelcia, mmargol, żabka04, Anulka01, agatia, claudiuszek, violett, Sabina, Strazaczka1990, _izunia_, mysza0406, marta258, A_n_k_a_80, bbeczka91 lubią tę wiadomość
Marcelek ❤️❤️
Mikuś
-
nick nieaktualnyJa chyba jutro do domu
Szwu mi nie założyli, szyjka 2cm zamknięta,ale miekka i przykazanie wypoczynku. Mam w większości leżeć ale bez przesady, do sklepu czy lekarza mogę iść lub leżeć w ogródku na lezaku.
Wszyscy się bardzo przejęli i stanęło na tym że na 2 miesiące przeprowadzamy się do moich rodziców bo większą opieka i pomoc będzie, gdy mąż pracuje po 10-12 godzin dziennie. Mam nadzieje że on to przetrwa, aczkolwiek to duża próba dla małżeństwa jest.
Poza tym znajomosciami udało się załatwić lekarza prywatnie który pracuje tu na oddziale i dzisiaj już się z nim widziałam. Za tydzień mam jechać do niego prywatnie na kontrolę i on ma mnie już do końca ciąży prowadzić. Poród pewnie niestety też w tej nieszczęsnej matce polce będzie, ale co zrobić.
Mam nadzieje że do tego 37tygodnia jakoś wytrwamy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2016, 19:19
haneczka lubi tę wiadomość
-
Alinka
Super ze wychodzicieskoro nie założyli szwu, to znaczy ze u Ciebie nie był on potrzebny.
Nie martw sie ja cały czas leze... Niedługo odleżyn dostanę, ale wytrwamyja przez to leżenie robie ciagle zakupy internetowe, oby nasza kieszeń wytrzymała moje leżenie
haneczka lubi tę wiadomość
Marcelek ❤️❤️
Mikuś