WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDzierzba wrote:Ja po młodym nie mam nic z niemowlęcych bo był straszną psują ale muszę poszorować drewniane tory, klocki, którymi się nie bawi. Chłopcy co prawda za parę lat to ruszą ale będzie czyste i tylko do odświeżenia. Teraz mam czas i się nudzę więc to zrobię, przy trójce już nie będzie tak łatwo
PIRELKA pytanie mam. Wiesz już coś o porodzie? Mi ordynatorka w szpitalu powiedziała, że mam przed rozpoczęciem 36 tc stawić się ze skierowaniem od prowadzącego na cc, bo koło 20.08 chcą chłopców wyciągać ze względu na łożysko. O sn nie ma mowy bo za duże ryzyko przy jednokosmówkowych i stanowczo mi to odradzała. Mój gin zgodził się z panią profesor w 100% także nie ma wyjścia. Chcę tylko dotrwać do 12.08 i zrobić młodemu urodziny, a potem wio do szpitala. Jak u ciebie się zapatrują?
Moje ginekolog na razie mówi, że wszystko tak idealnie, że pozostajemy przy tym, że spokojnie donoszę do 38 tc. Zobaczymy, co ma być to będzie i staram się za dużo o tym nie myśleć. -
nick nieaktualny
-
pirelka wrote:Ja wypiłam rano soczek w karotoniku i to był chyba błąd.. teraz po śniadaniu jeszcze gorzej
początkowo nie miałam problemu ze zgagą, a dopiero od jakiegoś czasu doskwiera.
'a raczej uciskaczki.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja na zgagę polecam migdały. Pomaga. Octanisept mam i uzywamy w domu, do kikutów pępowinowych i rany po cc też będę używała, z tym, że na gazę jałową się najpierw psika przy kikucie podobno. Tak mówiła położna w szpitalu. Nie wiem bo ja jak młodego jak zobaczyłam nago to dopiero w domu i już kikuta nie było. Smółki też na oczy nie widziałam więc nie wiem jak to zmywać z tyłków, a podobno ciężko złazi.
-
pirelka wrote:Tylko się psika na pępuszek, czy na wacik i przeciera?
pirelka lubi tę wiadomość
-
Violett moja też często kopie w stetoskop
tsk jak i u położnej w detektor. Nie mam problemu ze słuchaniem serduszka Małej, a swoje słyszę mega. Ale może dla tego, że to od ciśnieniomierza, nie wiem.
Teraz już nie.uzywam prawie, bo mała w ciągłym ruchuviolett lubi tę wiadomość
-
violett wrote:Ach, my tez odebralismy juz wozek, myslalam, ze bedzie pozniej i nas zaskoczyli
stoi w pokoiku i teraz mam dylemat, myslicie zeby prac nowy wozek? Tzn. Czy jakies konkretne czesci czy w ogole dac sobie spokoj? Bo totalnie nie wiem..
-
nick nieaktualny
-
pirelka
ja i tak zakladam , ze leki i tak kupie na bieżaco, np te na goraczke (mam akurat czopki), kolkę , itd itp
z aptecznych kupuje/mam gaziki ze spirytem, octenisept, gaziki jalowe i niejałowe, patyczki do uszu (do pępka wręcz te nasze , bez ogranicznika), sól fizjologiczna, sól morska w sprayu i tyle! -
nick nieaktualnyJa chyba kupię ten pedicetamol na wszelki wypadek gdyby gorączka Nas dopadła nagle.. nie wiem co na kolkę, ale to może kupię jak kolejka będzie i coś pediatra zaleci. A powiedz kamciaelcia do czego się używa gaziki ze spirytusem, gaziki jałowe i niejałowe i sól fizjologiczną? Bo ja do noska myślałam sól morską w sprayu tylko.
-
Malutka92 wrote:O co do gemini to moze ktoras mama bedzie wiedziala czy w takiej aptece stacjonarnej ceny sa takie same jak na internetowej i czy te apteki sa samoobslugowe?
dzwoniłam i pytałam jakiś miesiąc temu
taki plus, że można zamówienie z internetowej powyżej 150 zł odebrać w dowolnej stacjonarnie nie płacąc za przesyłkę.
Malutka92, mysza0406 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
pirelka wrote:Ja chyba kupię ten pedicetamol na wszelki wypadek gdyby gorączka Nas dopadła nagle.. nie wiem co na kolkę, ale to może kupię jak kolejka będzie i coś pediatra zaleci. A powiedz kamciaelcia do czego się używa gaziki ze spirytusem, gaziki jałowe i niejałowe i sól fizjologiczną? Bo ja do noska myślałam sól morską w sprayu tylko.
jałowe jak najbardziej wskazane do pepka, jalowe (a ja niejałowe) uzywałam do oczkow, sól do noska i do oczek (pisalam wczesniej, ze u nas na nos sól morska bywała za słaba), gaziki ze spirytem lepiej zasuszały kikut (octenisept mocno zwilża kikut i wazne jest jego osuszenie, a po gazikach raz dwa i sucho, lepiej u nas działały , przede wszystkim szybciej przy grubym kikucie)
czopki akurat mam, zwykłe paracetamol
ale kupiłam je dopiero jak Emilka miała ok 6 tygodni (po szczepieniu) a potem dopiero jak miała 6 miesięcy
wychodze z założenia , ze leki wyjda w trakcie, bo za pierwszym razem było to po szczepieniu (wiec tylko paracetamol i okład z sody oczyszczonej), a za srugim poszpitalny rota, wiec paracetamol na zmiane z ibumem, do tego orsalit i probiotyk
mała nie chorowała, leki po otwarciu i tak maja krótki termin, najwiecej polecał lekarz
a zeby dopiskow nie bylo- im dziecko wieksze , tym wiecej mozna podać, dlatego mialam czopki z paracetamolem (tego dziecko nie zwymiotuje, ale przy biegunce gorzej) oraz doustne (przy wymiotach odpada, a przy biegunce lepsze niz czopek). Ogólnie przy wysokiej goraczce (np u nas trzydniówka) podawałam na zmiane dwie różne substancje (paracetamolum i ibuprofenum) w sumie nawet co 3 h . Dlatego lekarz nie był nam wskazanyWiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2016, 11:33
-
nick nieaktualnyAgatia, posluze sie zdjeciem z internetu, a sama zrobie na dniach, jak maz kółko w sklepie wymieni, bo dali nam jakies wadliwe i przez to bryka stoi krzywo
Ale to ten model i kolory:
http://www.calineczka.pl/sklep/camarelo-carera-kolor-ca13-wozek-dzieciecy-glebokospacerowy-p-17703.html
Jestem zadowolona i ciesze sie jak dziecko
Do teho kupilismy fotelik Maxi Cosi Pebble Plus, stwierdzilam, ze jak nie kupujemy bazy to zainwestujemy w lepszy fotelik.
A moj maz sie cieszy, ze kolory wozka sa neutralne i w razie czego bedzie w przyszlosci dla siostrzyczki Jasia mozeWiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2016, 11:29
claudiuszek, mmargol lubią tę wiadomość