X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2016, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatia trzymam.kciuki za usg :) będzie dobrze :) ja choruje już drugi raz i podzielam Twój strach. Też bardzo się boję :/ w dodatku mój wiek nie jest sprzymierzeńcem :/

    Witam z łóżka. W końcu nie muszę się zrywać. Zawiozlam tylko corke do przedszkola i znowu leżę. Do tego gorący sok malinowy i czekam na zdrowie :)

    Ksosia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2016, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja muszę się zbierać na zajęcia, a zamiast tego siedzę z recznikiem na głowie i was czytam :D :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2016, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina wrote:
    Agatia trzymam.kciuki za usg :) będzie dobrze :) ja choruje już drugi raz i podzielam Twój strach. Też bardzo się boję :/ w dodatku mój wiek nie jest sprzymierzeńcem :/

    Witam z łóżka. W końcu nie muszę się zrywać. Zawiozlam tylko corke do przedszkola i znowu leżę. Do tego gorący sok malinowy i czekam na zdrowie :)

    Tulę na lepszy dzień:)

    Ja wstaje z wyra, robię herbatkę i biorę się za sprzątanie. Wczoraj zasnęłam w ciuchach. Szok!

    Coś ten telefon zamiast cytować daje lajki...

    Sabina lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2016, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatia będzie dobrze zobaczysz.
    Babel to silny człowieczek i pokonał te twoje przeziębienia.
    Czekamy czekamy na wieści.
    Powodzenia i udanego usg mam nadzieję że Ci zrobi maluch niespodziankę na.pomaga mamusi???:-)

    Moja córka w domu strasznie kaszle aż się sama boję czy znowu czegoś nie podlapie.
    Właśnie robię leczo ale nie mam koncentratu pomidorowego bo mam skleroze !!!
    A mój Babel domaga się lezakowania :-)
    Ale matkę ustawia.
    Jak zasługi stoję czy coś robię to brzuch mnie zaczyna boleć i muszę iść się położyć chociaż na chwilę:-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2016, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ksosia wrote:
    Tulę na lepszy dzień:)

    Ja wstaje z wyra, robię herbatkę i biorę się za sprzątanie. Wczoraj zasnęłam w ciuchach. Szok!

    Coś ten telefon zamiast cytować daje lajki...
    Ja wczoraj wieczorem miałam kryzys. Czułam się mega źle. Brzuch bolał od kaszlu, miałam duszności, nie miałam zupełnie siły. A dzeckiem zająć się trzeba. Masakra. Dobrze ze poszła dziś do przedszkola, bo nie dałabym rady się z nią bawić. Biedna Mała :/

  • Gumcia Ekspertka
    Postów: 207 267

    Wysłany: 24 lutego 2016, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć kochane :)

    3mam kciuki za wszystkie wizytujące i oczywiście czekam na dobre wieści.
    Kciuki zacisnięte też dla tych które chce dorwać choróbsko - a won ston chorobo!

    U mnie lepiej z mdlościami, są mniej dokuczliwe, brzuszek zaokrąglony od wzdęć ale znacznie mniej przeszkadzajacych.

    Od dwóch dni ciężko mi się zwlec z wyra.. spychacz potrzebny :(

    Zaczynam się powoli stresować tym że w poniedziałek musze poinformowac swojego szefa, mało tego po angielsku wiec pewnie jezyk mi sie w ogóle ze stresu zakręci w chińskie ES :)

    haneczka lubi tę wiadomość

    uwo943r8sc6b8ien.png
  • Miśka*** Przyjaciółka
    Postów: 106 147

    Wysłany: 24 lutego 2016, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam takie nietypowe pytanie. Usg prenatalne jest wykonywane dopochwowo czy z żelem po brzuszku?

    eiktdqk3z6382dmf.png
    38 tydz 2 dzień -3724g do kochania
    23 tydz 3 dzień - 622g szczęścia

    27 tydz 2 dzień - 1044g :-D
    31 tydz 2 dzień - 2082g
    35 tydz 0 dzień - 2644g
  • Sophia Autorytet
    Postów: 476 381

    Wysłany: 24 lutego 2016, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Zabko wizytę mam na 16.40. Gdyby nie silne przeziębienie na początku ciąży, to bym się nie martwiła, a tak to nie wiem, czy maluch zdrowy :/
    Zdrowy!!!

    żabka04, agatia lubią tę wiadomość

    5i4vyjc.png
    z0q819o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2016, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśka*** wrote:
    Dziewczyny mam takie nietypowe pytanie. Usg prenatalne jest wykonywane dopochwowo czy z żelem po brzuszku?

    Żelem po brzuchu chyba że będzie gin źle widział czy coś to dopochwowa zrobi usg

    Miśka*** lubi tę wiadomość

  • sylwia.z Koleżanka
    Postów: 45 30

    Wysłany: 24 lutego 2016, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie.Zawitałam do Was ponownie tyle ze z innego forum...Kwietnióweczki :).Mówia ze dziecko nie odchodzi tylko zmienia date swego przybycia i zaczynam w to wierzyc:)Nasz Skarb miał narodzic sie w kwietniu...ale zmienił date na wrzesien.Pozdrawiamy Was goraco i dołaczamy do Was...

    w4sqyx8d857j8bj8.png

    martta, Robotka1, Dzierzba, claudiuszek, haneczka, Pysiaczek89, Sabina, mmargol, żabka04, szpilka, Angela89 lubią tę wiadomość

    sylwia.z
  • martta Autorytet
    Postów: 1429 1022

    Wysłany: 24 lutego 2016, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja z kolei dzisiaj mam kryzys. Chyba na dłuższą metę się do tego nie nadaje. Staram się nie świrować, ale ostatnio coś mi nie wychodzi. Ciągle się martwię, że mam dziurawą 8-kę i będą chcieli wyrywać, ale oczywiscie nie teraz i boję się że bakterię i próchnica zaszkodzą bąblowi, co dwa dni wydaje mi się, że jakiś stan zapalny oddolny mi się zaczyna, martwię się, że przez to że przechorowałam cały pierwszy miesiąc malucha- zaczęło się tydzień po owulacji i skonczyło po miesiącu na antybiotyku. Teraz staram się nie chodzić do sklepów ani w większe skupiska żeby nikt mi nic nie sprzedał. Tylko praca i dom i już chyba też świruje od tego. Ogólnie kryzys i płacz u mnie. Wiem, że to głupie, ale jakoś nie potrafię dzisiaj nad tym zapanować, a do badania 4 marca jeszcze trochę niestety...
    no nic już nie smęcę, trzymam kciuki za dzisiaj wizytujące i czekam na dobre wiadomości! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 09:27

    o148p07w5riqasy7.png
  • Dzierzba Autorytet
    Postów: 1428 1642

    Wysłany: 24 lutego 2016, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Paniom. :) Miłego dnia i pomyślnych wyników dla wszystkich wizytujących.

    Moje ciśnienie dziś osiąga dno dna 90/48 o szóstej. Dwie kawy i jakoś chodzę. Albo zamieniam się w żywego trupa albo taki urok.
    Co do przeziębień to maluchy są silne i nic im nie będzie. Uważajcie na wysoką gorączkę bo to akurat szkodzi. Nie denerwujcie się dziewczyny bo dzidziusie to czują i też są niespokojne.

    82dox1hpo9h4v7fr.png

    zrz6anlivhmoac9m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lutego 2016, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martta przywoluje domporzadku!
    Za kare zbiorowy przytulaniec :)
    Ja od kilku dni strasznie sie rozczulam nad wszystkim!:)
    Nakchetniej bym sie tylko przytulala... Chyba mam jakies ubytki emocjonalne ;)

    Ok lece sprzatac:*

    martta lubi tę wiadomość

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 24 lutego 2016, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martta
    uważam , ze mamy prawo nawet do mega kryzysu, popłaczemy trochę, posmucimy się , a nastepnego dnia mamy dwa razy więcej sił i radości, by czekać na dzidziusia. Moim zdaniem wszelkie wątpliwości i troski nie odejdą po usg prenatalnym, potrwaja do końca, do wrzesnia:) będziemy cały czas odliczać od...do...i to jest piękne w tym okresie ciąży ;) A już nawet nie wspominam o hormonach, bo te to po połogu się wyrównają :D
    Damy radę, raz lepiej, raz gorzej, ale dotrwamy.

    martta, Gumcia, mmargol, Broszka, bisacz lubią tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • martta Autorytet
    Postów: 1429 1022

    Wysłany: 24 lutego 2016, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ksosia, dzięki, ja też sama siebie staram przywoływać do porządku, ale z różnym skutkiem wiadomo :) mnie też bardzo mało potrzeba ostatnio do płaczu..
    Kamciaelcia masz rację... no właśnie spokojniejsza jestem tylko po wizycie na 5 minut, hehe ehhhh ciężka sprawa, dobrze że takim szczęście zakończona :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 09:46

    o148p07w5riqasy7.png
  • mmargol Autorytet
    Postów: 1397 1220

    Wysłany: 24 lutego 2016, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Żabko powodzenia u diab, trzymam kciuki.
    RedFox u mnie tezr II trym :)

    Dzisiaj mam prenatalne i czuję ogromny niepokój, zżera mnie od środka, jakiś lęk :/ mimo odganiania złych myśli czuję niepewność...
    Mam takie samo odczucie.. Dzisiaj wizyta o 18.10, to tak dłuuugo jeszcze... ale musi być dobrze! :)

    uwo9flw17hi46f1t.png
    zpbnkrhmb5v2hylf.png
  • haneczka Autorytet
    Postów: 2675 3596

    Wysłany: 24 lutego 2016, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka,

    ja się dzisiaj rozczuliłam przy piosence o biedronkach na TVP ABC i się normalnie popłakałam nie wiem dlaczego. :D

    Mam wspaniałe wieści. Moja siostra zobaczyła dziś dwie kreseczki. :) Urodzi miesiąc po mnie. Tak się cieszę!

    Gumcia, Sabina, kamciaelcia, martta, Ksosia, mmargol, mychakruszyna, Dzierzba, Pysiaczek89, żabka04, claudiuszek, blablabla, szpilka, Żabcia_, Pauka, A_n_k_a_80, Angela89, YvonnElizabeth, Broszka, Kasia1987., bisacz lubią tę wiadomość

  • haneczka Autorytet
    Postów: 2675 3596

    Wysłany: 24 lutego 2016, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki za wszystkie dziś wizytujące :)

    Ja w pierwszej ciąży poszłam do dentysty dopiero w 3 trymestrze, bo wcześniej się bałam. Dodam, że miałam w buzi cmentarz martwych i zepsutych zębów, a mojemu synkowi nic a nic się nie stało. :) Tym razem poszłam od razu. I po całym okresie laktacji miałam tylko 2 małe dziurki w dwóch ósemkach. Jedna już wyleczona, druga 01.03. I nic mnie nie bolało. :)

  • mmargol Autorytet
    Postów: 1397 1220

    Wysłany: 24 lutego 2016, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaLewandowska wrote:
    Witam się w 10 tygodniu :)

    Cholera wczoraj tyle się rozpisałam i normalnie mi posty ucina :( nie wiem czemu.

    Pokrótce pisałam, że strasznie współczuję Wam walki z cukrzycą. Ja przechodziłam cukrzycę z moją córcią. Prawie rok czasu ostrej diety - ale udało się!!! Dziś je normalnie, wyniki z trzuski bardzo się poprawiły, pomiary cukru na czczo ok. 107/110, podobnie jak 2 godz po posiłku (a nie tak jak kiedyś 400). Brak acetonu w moczu i najważniejsze... prawie 8 miesięcy bez antybiotyku!!!! Młoda zaczęła przybierać na wadze i jest zupełnie innym dzieckiem :) Dużo dała nam też spora aktywność fizyczna, bo ćwiczy obecnie Capoeira oraz taniec. Poza tym staramy się chodzić raz w tyg na basen.

    Pytałam Was też, jak z Waszym wzrokiem?? Bo ja chyba muszę się wybrać do okulisty. Kurczę, obraz znowu jakoś taki mniej wyraźny. W pierwszej ciąży poleciał mi wzork z -0,5 na -1. Teraz już czuję, że gorzej widzę ;/


    A dziś mam mega doła, może przez sobotnią kłótnię z moją mamą - tak jej teraz potrzebuję, a wywija takie numery :( obudziłam się bez sił do życia, oczywiście standardowo przywitana z porcelaną ;/
    Z moim wzrokiem też troszkę gorzej, ale nie sądziłam, że to przez ciążę? Ja miałam taką sytuację, że okulista mówił, że moze mi dać okulary ale on by jeszcze zaczekał i obserwował po oko jeszcze pracuje, a jak będą okulary to się rozleniwi. I tka się obserwuję i bez okularów chodzę, ale ostatnimi czasy jest ciut gorzej, muszę zmrużyć oczy żeby widzieć gładkie krawędzie literek jak coś jest dalej, np bilboardy przy drodze.

    uwo9flw17hi46f1t.png
    zpbnkrhmb5v2hylf.png
  • Lusia_M Autorytet
    Postów: 371 255

    Wysłany: 24 lutego 2016, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ;-)

    Przeziębienie nie ustępuje... rano wstałam i poszłam robić badania, powtórzyłam sobie ten antygen hbs i jeszcze zrobiłam posiew w moczu... bo mam bardzo kiepskie wyniki jesli chodzi o zbyt dużą ilość leukocytów i bakterii - wiecie powoli boję się odbierać moje wyniki badań, bo ostatnie czasy nie było takich które by wyszły dobrze... a przed ciążą nigdy z niczym problemów nie miałam

    l22ndf9htwh3ze14.png
    f2w3rjjg4598ywee.png
    xtgw0tsdn9bsou03.png
‹‹ 128 129 130 131 132 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ