WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
maluutka90 wrote:Ja na początku nie byłam przekonana do domu z płaskim dachem. No, ale mąż mnie przekupił garderobą i spiżarką my w środku dość dużo zmieniliśmy, ale bryła budynku jest taka sama
-
nick nieaktualny
-
żabka04 wrote:Dzierzba do mnie?????
Zazdraszczam wam domków, budowy też bym chciała ale mamy kredyt mieszkaniowy bo mieszkanie kupiliśmy na wysokim 3 piętrze. Jak wchodzę teraz to mam zadyszke -
jestem
wyobraźcie sobie że mam liszajca zakaźnego!
w domu wszystko do wymiany, pościele, ręczniki, no wsio wsio....jak przy owsikach:P
plus tego wszystkiego jest taki że ten typ dość łatwo wyleczyć, ma pomóc maść na antybiotyku, a jeśli to nie do duomox.
nie wiem skąd to się wzięło, podobno od ogólnego złego stanu zdrowia, od zadrapania zwykłego. Zakazić najczęściej może gronkowiec i paciorkowiec.....
zajebiście, tylko kuva skąd ???
na domiar wszystkiego jutro chcę iść na badania krwi i moczu....pewnie wyjdą jakieś syfy w wynikach założę się;/
no siąść i płakać.....
ale najważniejsze że jest diagnoza i mogę się leczyć.
pani dermatolog pochwaliła za dotychczasowe moje działanie bo się to ładnie "zwarło"
miłęgo wieczorku dziewczyny ja się zabieram za moją gromadkę -
nick nieaktualnyDzierzba wrote:No do ciebie. Trzymam kciuki żebyś wytrwała w diecie, grzecznie mierzyła poziom cukru i mówię, że nie takie straszne skoro inne dziewczyny dają radę z cukrzycą to i ty dasz, a dzidziuś da radę razem z tobą.
Ja z natury mam minę jakbym miała komuś coś zaraz zrobić.
Więc nie dziwie się tym bankom w zabiegów jak mnie zobaczyly:-)
Już nie raz została zwrócona mi uwaga hihi
Taka ma natura.
Nie jest źle dam radę dla bąbelka wszystko zrobię.
Po prostu jak dla mnie na dzisiaj za dużo wrażeń takie buuuuum w głowę!
Jestem zła smutna mam żal ale do kogo????? Po prostu źle mi.
Mąż się pyta ci mi pomóc w ukryciu jutro?!
Śmieszne mam ochotę coś mu zrobić.
Dziewczyny nie wiem jak to zrobić na prawdę tak się boję igieł!!!!!! -
nick nieaktualnyZabka04 jestesmy z Toba! Moja znajoma za 2 tygodnie rodzi intez ma cukrzyce ciazowa. Dzidzia zdrowiutko sie rozwija a mamusia przytyla tylko 5kg i w brzuszku ile trzeba a w nogach - na moje oko - schudla...
Żabciu! Wyzywaj sie na nas! Raz, raz wyrzuc to z siebie... Tylko nie nazywaj nas k... Bo tatusiowie beda chcieli testy na ojcostwo robic........
Kalissi nim Cie wpisze opowiedz cos o sobie. Z jakiego regionu piszesz, wstaw prosze dla weryfikacjo zdjecie USG albo wyniki bHcG.... Jestesmy kobietami "po forumowych przejsciach". Chetnie sie zaprzyjaznimy ale potrzebujemy czasu na zaufanie:)
A my sie nie mozemy budowac wlasnie ze wzgledu na brak podlaczonego pradu. Nasi rodzice nas wspieraja w 90% poczatkowej budowy, takze musze ufac w to co tatus mowi dzialke mamy, projekt mamy, ale realizacja to jeszcze troche czasu. Maz ma mieszkanie okredytowane (dobre slowo?) ale mamy nadzieje je wynajac jak sie wybudujemy zeby kredyt sie splacal. W kiepskim momencie bardzo wysokich cen kupil
A poki co... Placze wchodzac na 4pietro. Co by nie bylo juz musze 4kg wiecej dzwigac a co bedzie latem
Wchodze do domu zadyszana, siadam na malym stolku gdzie zwykle ubieramy buty i PŁACZĘ, nie... WYJĘ!!Strazaczka1990 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
żABKA04 zrelaksuj się i uspokój, wiem, że to emocje, wyśpij się a rano na pewno będzie lepiej.
Ksosia nie płacz, pomyśl o wspinaczce jak o treningu Trzymam kciuki za jak najszybsze ruszenie z budową.
Robotka i widzisz, a tak się bardzo martwiłaś wczoraj, że to to czerwone diabelstwo, a tu coś lżejszego. Współczuję sprzątania.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 18:06
Ksosia, żabka04, Strazaczka1990, Robotka1 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzierzba wrote:żABKA04 zrelaksuj się i uspokój, wiem, że to emocje, wyśpij się a rano na pewno będzie lepiej.
Ksosia nie płacz, pomyśl o wspinaczce jak o treningu Trzymam kciuki za jak najszybsze ruszenie z budową.
Wiem! Będę... Alpinistka!!
Dzieki Dzierzba:* -
Dzierzba wrote:Plan w środku wam wrzucam. Z zewnątrz nie mogę niestety.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/02da2981639f.jpg
widzę, że też parterówka, no i trochę podbny układ zatem życzę Nam wygranych albo jakiejś ekstra kasy na wykonanie inwestycji!Dzierzba, Strazaczka1990 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyStrazaczka1990 wrote:Ale bym się napila coca coli !!;( Mój S mnie pilnuje zabrania pić.Wiem dla mojego dobra to.Ale tak mi się chce chociaż ciut że nie moge
Jak pół szklaneczki wypijesz to przecież nic się nie stanie. Ja zrobiłam ostatnio 3 łyki piwa od męża. I dzidzia ma się dobrze.Strazaczka1990 lubi tę wiadomość
-
Żabka
Wszystko opanujesz. A jak często masz cukry mierzyć? Ketony tez? Nakluwacz nie jest taki straszny, w nim nawet igły nie widać. O insulinie nawet nie myśl. Ja juz z dietą mecze się 3 tygodnie. Stres tez cukier podnosiżabka04, YvonnElizabeth lubią tę wiadomość
-
Co do budowy...My jak.na razie wynajelismy 120m kwadratowych .Z możliwością odkupu. 3 duże pokoje, piwnica,kotlownia,łazienka,kuchnia.Ogródek duuzy;) fakt marzy mi się swoje własne.Może kiedyś...Mieszkalismy u babki ale miałam jej tak dość do wszystkiego się wtracala.I te papierosy.Wlazila bez pukania zero prywatności w fajka w buzi.A ją mam tak że jak poczuje smród tytoniu to zwracam cały dzień.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 18:34
Dzierzba lubi tę wiadomość
-
Robotka, a jednak Twoja diagnoza się potwierdziła. Dobrze, że leczenie nie trwa wieczność. U mnie niestety skutki do końca życia, a objawy podobne.
Żabcia, nie bój się glukometru. On tylko delikatnie nakłuwa palec i to tak szybko strzela, że nie zdążysz spanikować. Lekkie ukłucie, kropelka krwi, nawet igły nie widać Przełamiesz się.
Edit.
Mój tato mierzy sobie cukier kilka razy dziennie i kiedyś nadstawiłam rękę z ciekawości.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 18:42
żabka04, Robotka1 lubią tę wiadomość